Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość RZSowa
Monika szacun ze jakąś krostkę znalazłaś miedzy nogami bo mi nawet z lusterkiem ciężko jest tam zajrzeć:) Mussia ja też miałam wczoraj z mężem lekkie ścięcie . Pisałam wam ze mu wegetariańska;) kolacje zrobiłam tylko ze mój z popoludniowej zmiany nie lubi za szybko wracać do domu. Wrócił o 00.30 ja od razu do niego gdzie był a on do kuchni a tam naszykowane pieczywo i kartka za kolacja w lodowce. I z tej kuchni wola co na kolacje. To mu ryknęłam ze tak kartka papieru co jej nie widzi!! Wiec byl w garażu i wrócił po dwóch piwkach. I oczywiście tlumacze jak dziecku ze mogę w kazdym momencie urodzić a ten piwo pije. Ale nie dociera do niego. Mówi ze po piwie tez mnie może zawieźć! Ogólnie to on nie nosi Tel w pracy przy sobie wiec jak sie zacznie to nawet sie nie dodzwonię ! A prosze i pytam sie go dlaczego ja nie mam jego tel firmowego który ma przy sobie jak jest w pracy i na który bym się od razu dodzwoniła ale jakos nie spieszno mu mi go dać. A teść ma!!! A Ja nie mogę!! Specjalnie go nie przyciskam by mi dal ten nr bo wiem ze będzie miał nauczkę ze jak sie nie dodzwonię do niego to pojadę do szpitala 50km taxi a jego przy porodzie nie będzie! Nie rozumiem do dziś bo problem jest wieloletni, jaki jest problem w tym ze chcę i chyba powinnam mieć jego nr firmowy. Ach te nasze kłotnie:). Teraz tez go jeszcze nie ma a powinien juz wrocić. Co do moczu to zawsze ok. Ostatnio miał maly ciężar ale nie bylam na czczo i z tego co wyczytalam to jest przyczyna. Ogólnie mocz mam zlecany na kazda wizytę nawet częściej niż morfologię. Co do sexu to mój mąż czuje pewien respekt. Nie chce małemu dokuczać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa w sumie to jej nie zauwazylam od razu tylko wyczulam pod palcami, a potem dopatrzylam w lusterku moj maz tez boi sie ze zrobi cos malemu wiec abstynencja… zmartwilam sie tym moczem, widze ze u Was wszystko ok. najwyzej powtorze badanie zanim zastosuje lecznie, moze to wina zlego oddania moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
nie mozecie powiedziec facetom zeby poprostu nie pili? moj piwkowal jedynie podczas euro, ale jak mu powiedzialam ze czuje sie niepewnie jak on wypije chociazby jedno piwo to na kolejnych meczach juz nie pil moze to kwestia tego ze my nie mamy blisko rodziny wiec musimy liczyc tylko na siebie jak sie zacznie akcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
tak sie przestraszylam ze bylam to swoje zgrubienie ogladnac jeszcze raz w toalecie, w sumie nawet nie jest czerwone, ani nie widac ropy, tylko taka wyczuwalna gulka… eh w tej ciazy to sie ciagle czlowiek czyms martwi :( spac mi sie przez to nie chce, panikara ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia ja słyszałam że nie wolno używać tamponów podczas ciąży. Moja lekarka właśnie mówi żeby się najpierw umyć później trochę puścić i ten środkowy strumień dać do badania. A podejście mam takie bo ja to ogólnie uważam że bez samochodu da się żyć, tylko to jest moje zdanie męża nie ;-) wiec on jest gotowy do działania.Zresztą by nie przeżył gdyby ktoś inny zawiózł mnie do szpitala. Rzsowa zgadzam się z tobą! :-D Ciężko coś zobaczyć pod brzuszkiem. Dziś w nocy śniło mi się aż trzy razy że już rodziłam. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też się byliśmy że coś zrobimy dziecku ale się dokształciłam i nie ma takiej możliwość zwłaszcza jak niema przeciwwskazań. Wiec my sobie nie żałujemy. ;-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzosowa powinnaś mię nr firmowy w razie w! Ze tez mąż sie nie boi tak ze przeciez cos się moze stać a on nie będzie o niczym wiedział. Ja juz tez stwierdziłam ze niech sobie jedzie na te ryby pije to piwsko ja sobie poradzę i nawet mu znać nie dam ze sie zaczelo! Skoro i tak cv bede miała. Nawy w szpitalu kazaly nam przed oddaniem.moczu wkladac zwinieta gaze. Przeciez ten tampon tylko na chwile sie wklada. Mój mąż ma zaś muchy w nosie i jest mega Chamski! Odbija mu cos znowu. Znowu pewnie lezal w łóżku do południa! Zaczal ostatnio znowu palic myślałam ze to mu pomoże ale nic ne daje! A maly nasz dwulatek juz go naśladuje i trzyma cos w buzi i mowi ze pali papierosa! A mi sie to strasznie nie podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hej. Mój maż nie pije w ogóle wiec problemu nie ma, ale uważam że nawet jakby to na czas ewentualnego porodu mógłby sobie darować.. czym są 2 piwka w porównaniu do udziału w narodzinach dziecka .. Musia a tego że mąż pali jak jest dziecko też nie rozumiem..i nie nie chodzi mi o dym tylk o sam fakt.. Nie może isc na fajke gdzy dziecko jest z Toba albo spi albo nie wiem ogląda bajkę.. Kurcze no! Ja sama palę, tzn paliłam ale mój 5,5 letni syn nie wie nawet o tym bo mnie nigdy nie widzial z fajką, nigdy. Fakt Malo palę prawie nic ale jednak nie odważyłabym się, po co.. żeby naśladowal.. bleeeeee Monika co do opryszczek nie mam zielonego pojęcia..oby ci to przeszło.. Ja mialam ost na badaniu nieliczne leukocyty. Rzsowa z tym numerem Tel to tez dziwne to dla mnie, bardzo dziwne, sorry ogolnie za bezposrednosc, wiem ze przez to niektórzy mnie nie lubią a mowi się ze się ceni osoby prawdomówne.. :P Jade na ostattnie zakupy po pampersy i jedzonko. Czuję się ok., dobrze że nie ma upałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Aha musia olałabym te ryby i te piwa, i powiedziala ze niech se pije ile chce i jedzie na ile chce i w ogóle dałabym mu spokój.. mam nadzieje ze masz z kim zostawić synka pod opieką w razie czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byla prawie 9 wiec mowie zeby wstawal a ten ze co to mnie obchodzi ze wstanie jak bedzie chcial! Synek tez go budzik chcial mu coś pokazać pobawić sie z nim a ten jelop żeby sie z mama pobawil to sie wnerwilam.i przyjechałam na wies do rodzicow. Outa tak tez teraz postanowiłam ze go oleje niech robi co chce tylko myślałam ze mąż jest od wspierania no ale w doopie juz to mam bedzie trzeba to sama dam rade. Tesciowa w razie czego dojedzie bo jest poinformowana a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety na balkon wychodzi i na spacerze tez przy nim pali czy gdzies na dwoeze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
no i prawidłowo, moze tesciowa go "obudzi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Misia kiwdys pisałam ale chyba się nie zapisalo a juz nie powtarzałam posta. Chodzi o to a wiem to z własnego doświadczenia ze im bardziej będziesz mu pokazywała ze dajesz sobie rade sama tym mniej on ci będzie pomagał. Bo zawsze będzie mowił ze możesz sama bo juz to czy tamto robilaś i umiesz i dasz sobie rada sama a on ci nie jest potrzebny. Ja zrobiłam ten błąd na poczatku naszego małżeństwa. Wszystko robiłam sama w domu. Nie wyręczał mnie bo ja uważałam ze umiem lepiej i dokladniej. Teraz on sie juz "nauczył" ze w zasadzie nic w domu nie robi. Oczywiście jak mu każe to zrobi. Odwlecze sie to w czasie ale zrobi. Ale ile sie nagada przy tym. Dzis mi dal nr firmowy. Jakos tak z siebie sam. Byliśmy dzis na zakupach. Chciałam ten organizer kupić bo jednak mam Malo miejsca i cos takiego sie przyda ale nie znalazłam. Zamówię przez neta. Chciałam jeszcze kupić otulacz bambusowy ale pani powiedziała ze skoro mam pieluszki a lato zmierza ku końcowi to raczej za długo mi nie posłuży bo on raczej chłodzi niż ogrzewa. A jak jej powiedziałam ze mam tydzień do terminu to byla zdziwiona ze jeszcze funkcjonuję. Maly dzis sie slabo rusza ale ktg mam po 15 stej to zobaczymy o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzosowa no zobaczymy co dalej z tego wyniknie. Wczoraj no sprzątam w wc i troche w łazience i obiadu dogladal. Ja mam otulacze muslunowe ale nie wiem czy bede umiala w to owijać. Moja tez slabiutko sie rusza w porównaniu z tym co wczoraj bylo Teraz ma czkawe. Radosna a na wyjście jak ubralas mala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Hej dziewczyny Nikt sie tu nierozpakowal??? Mialam byc ostatania, bylam zabezpieczona pessarem a w koncu poerwsza sie posypalam. U nas mala non stop przyklejona do mnie. Spanie w koszu mojzesza to loteria, najlepiej jest jej na mojej nagiej piersi, maz nawet nie moze jej uspokoic. Smoczka juz nawet doraznie wprowadzilismy, ladnie lapie, ale moj zapach i dotyk to jedyne co jest w stanie ja ukoic. Wczoraj byla pierwsza kapiel i nie powiem zeby sie jej podobala, ale potem poszla ladnie spac wlasnie w koszu i od 20:30 do 23 mialam czas na kapiel, kolacje itp wiec juz lux. Dzis od rana nic nie moge zrobic. Zjadlam tylko sniadanie, bo tylko to zdarzyl do momentu jak sie obudzila. Mam burdel na maksa. Syn super grzeczny choc sie wydarlam dzis jak glupia na niego bo Zosia usnela a on sobie wymyslil bieganie po mieszkaniu i tak skakal stukal itp ze sie obudzila. Wczesniej syn super sam siedzial jak maz wyszedl przy bajkach a my spalysmy, potem sie bawil pol dnia sam a to szalenstwo bylo jak sie dowiedzial, ze dziadek zaraz po niego przyjedzie i tak w 10min do szalu mnie doprowadzil. Moj krzyk jeszcze bardziej Zosie wystraszyl i teraz ciagle przytulona do mnie bo jak nie to placze. Przez caly dzien udalo mi sie tylko wstawic pranie (zreszta z nia na rekach co jest dosc trudne). Tesciu obiad przywiozl ale nawet nie mialam jak go do garnkow poprzekladac. Ehh ale nie narzekam. W sumie to maluszek jeszcze. Polozne jej chcialy pozne wczesniactwo wpisac, bo przed 38tyg urodzona. Ma dopiero 4 dni i pewnie tylko to co zna z brzuch czyli moj zapach, bicie serca i cieplo jest w stanie ja uspokoic. A syna przeprosilam, rozmawialam z nim ale i tak mam wyrzuty sumienia. Glupia matka ze mnie :( Co do otulaczkow to z tych duzych jeszcze nie korzystalam. Za to te w rozmiarze pieluszki sa super! Szczegolnie na teraz. W domu nadal mala w samym body na krotki ew. plus skarpetki. Muusia no dziwi mnie postawa twojego meza. Moj przypadek pokazuje, ze nigdy nie wiadomo kiedy bedzie trzeba jechac. Moj maz w niedziele wieczorem sobie 3 piwa wypil na relaksie sobie siedzielismy na tarasie. W koncu bylismy pewni, ze nic sie nie zacznie. A tu niespodzianka. Dobrze, ze tylko 3 piwa i skonczyl o 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Radosna a nie znasz sposobu by jakąś pieluchę lub przytulanke nasączyć swoim zapachem i niech mala z tym zasypia. U nas sie to sprawdziło. Najpierw przez dwa dni chodziłam z pielucha przy piersiach a potem byla ona przy malej. Oczywiście co jakiś czas nasaczalam i pralam też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej kochane, Radosna nie rob sobie wyrzutow, kazdego z nas czasem poniesie. Maly jest na bank szczesliwy, jeszcze nie raz pewnie krzykniesz na jedno czy na drugie. Wspominalas cos o swiatelku do pokoju, ja kupilam takie kuleczki http://www.meble.vox.pl/produkt-lampki-happy-lights-bezowe-18096.html moim zdaniem sa duzo ladniejsze niz jakas swiecaca figurka i daja lekkie swiatelko, nie obudza meza ale w sam raz zeby nakarmic malucha w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna no każdy moze się zdenerwowac. Jestesmy tylko ludźmi. Tez mnie pewnie to czeka! A w dodatku mój synek mniejszy i będę zostawać sie sama na dwa tygodnie! Monika na ktora masz wizytę? Mi krosta na języku wyskoczyla i mnie denerwuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ja bylam dzis u lekarza, waga dziecka bardzo mnie zaskoczyla, do tej pory wazyl 2700 a teraz juz 3200, oczywiscie jest granica bledu ale lekarka powiedziala ze jej zdaniem tyle to on ma na pewno, a tu jeszcze dwa tygodnie…polozna patrzac na mnie jakies dwa tygodnie temu mowila ze najlepiej jakby dziecko mialo 3100-3200 to czym sie martwilam okazalo sie zapaleniem mieszka wlosowatego, moglo byc np od depilacji, dostalam na to masc zeby sie tego pozbyc zdziwilo mnie to ze nie mam juz zadnej wizyty przed rozwiazaniem, a termin dopiero na 11 sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia bylam juz z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika a na ktg chodzisz? Ja mam dzwonić do swojego jak do 3 nie urodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuNa1456
Monika ja tez juz nie mam zadnej wizyty a termin na 12.08. Jedynie lekarz powoedzial ze jezeli nic sie do tego czasu nie zacznie dziac to mam 12.08 podjechav do niego sprawdzic czy wszystko ok bo bezsensu bym przez weekend lezala w szpitalu. A na 16.08 mam skierowanie na oddzial Takze czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Radosna ciesze się ze jesteś pozytywnie nastawiona i dobrze u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Mąż dzwonił rano że miał stłuczkę jak do pracy jechał. Przed auto wyskoczył pijany gość za psem i dwóch przed nim wyhamowało on nie zdążył. Zderzak tylko niby podrapany ale wezwali policję bo pijak im coś bluzgał. Pijakowi policja nawet uwagi nie zwróciła za to że wtargnął na jezdnię i awanturę robił. Swoją drogą trzeba być menelem żeby o 6 rano już pijanym chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja1988
A ja mam wizyte 2 ale tak sie czuje jakkos cieezko plecy bola i brzuuch twardnieje czesto ach ....tak pewnie jest na koncowce! Zobaczymy kiedy ustale z lekarka termin i ile to potrwa wszystko? Ale nie po to pisze, chcialam sie podzielic z wami nowoscia z zakresu piellegnacjo wrazliwej pupci niemowlaka! Bylam w aptece zrobic zapas moim zdaniem najlepszego kremu na pupke niemowlaka i np. Na pogryzione sutki....Bephanten..... a tu niespodzianka bo apteka posiada produkty pod nazwa wlasna dr Maxx i maja wlasnie masc odpowiiadajaaca skladowi bephamtenu drogiego!!!! Ba... a nawet wzbogacili sklad i konsystencja jest troszke bardziejj ciezsza i mnie bardziiej odpowiiada! Cena tez suuper bo za 125ml zaplacilamm 15zlotych o cenie bephantenu pisac nie musze bo jest wzieta z kapelusza.....tym cudownym zamiennikiem jest masc BELANTAN BABY. Naprawde polecam dziewczyny ..ps. czy tylko ja nie mam juz sil na nic a spanie kompletnie mi nie wychodzi...ach..jak milo ponarzekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam gorsze i lepsze dni. Wróciłam do domu a m oczywiście sie nie odzywa tylko serio nie wiem tak naprawde o co!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Muusia może on ma kobiecego focha! Tylko właśnie o co?! Co do kremu ...ciekawe rozwiązanie. Ja właśnie przeglądałam ulotkę z rosmana i jest tam właśnie bepanthen w promocji za ...37 zl. I doznalam szoku ze ta maść tyle kosztuje. Nawet pomyślałam ze jest błąd w druku. Wydaje mi się ze ja kupiłam kiedys dla corki. Ale nie za taka cenę! Ja z kolei polecam linomag . Sprawdzony i jest ok. Oczywiście może się zdarzyć ze nie sprawdzi sie u małego. Wiecie z czym mysle ze będę mieć problem. Z pielegnacją chlopiecego krocza! Z tym napletkiem itd. Wiem ze położna mi wytłumaczy co i jak ale jakos takie mam myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja1988
Mam zupelnie te same obawy.......ale bede miec core a z chlopcem jest prosciej nie trzeba. Nic robic.....tak na dobra sprawe a dziewczynkaa jedy.... boje ze bede ja kapac przy okazji kazdej kupci, boje siie ze tam cos jej wleci ze dostanie zakazenia nie wiieem.....mam stracha.......ps. linomag tez jest bardzo dobry....odchodzi sie a nawet niektórzy lekarze zabraniajja juz stosoowania sudokremu!!!! Z czym sie akurat zgadzam...bo sama wielokrotnie jej używałam z marnym skutkiem wrecz mnie podrazniala..a mam AZS !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Ucina posty wrrr Napletek delikatnie się ściąga ale uwaga żeby nie na sile i żeby dziecko nie kojarzyło tego z bólem bo przesrane.. Jezu chłop z fochem to w ogóle tragedia. Wiem też coś o tym haha A właśnie mój dziś pojechał na swoje sprawy i wróci późno no ale niech ma Ja mam 2 największe tuby bepanthenu jednak on jest najlepszy ale ten nowy tez wypróbuję o ile zdążę Jak z pieluchami? Pampersy chyba nikt nie pobił. Wiem ze testował te rossmanowskie ale dziadostwo teraz mam też dady. Ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia to fajnie ze masz jeszcze wizyte Luna to masz chociaz w dniu porodu, a ja dopiero tydzien po na ktg mam sie zglosic prywatnie w 40 tygodniu, no i jakby sie dzialo to niby moge zawsze pojechac do szpitala ale to bez sensu, mam jeszcze powtrzyc wyniki moczu i nawet nie bede miala tego wpisanego w ksiazeczce ciazy, jakos tak nie zupelnie powaznie mnie dzisiaj potraktowala. jak mi wyjda dalej zle wyniki moczu to bede do niej dzwonic i upominac sie o wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×