Sierpniowe mamy cd. 2016

Nie widze zebym pisalla o jakis dymisjach ale ok jak mamy sobie wytykac bledy to prosze bardzo i podpisz sie gosciu!

Ps co to jest "noworotek " ???

"No miałam już kilka typów. Ale już mi wokół wszyscy obrzydzili i być może słusznie. Juz samej mi się te typy nie podobają. Dawid, Natan, Olaf , Wiktor, Ignacy . " Tylko nie Natan - jest po prostu straszne, nie krzywdź dziecka. Jest tyle ładnych polskich imion: Krzysztof, Tadeusz, Jan, Marek, Mateusz, Wojciech, Stanisław, Piotr, Paweł, Grzegorz, Józef, Daniel, Sebastian, ... A tasiemki do smoczków ładnie wyglądają, ale są niebezpieczne ... mogą się przydać dopiero ewentualnie jak dziecko będzie starsze i wejdzie w etap wyrzucania wszystkiego.

Haha haha haha

Ani ty mi! Pozdrawiam i jezeli uważasz sie za idealna wzorcowa matke wszystko wiedzaca, nie chcaca dziielic sie z innymi swoimi doświadczeniami ani radami a juz kompletnie nie interesuje ciie co inni maja do napisania to rdze zmienic forum albo temat na.......wszystko wiedzaca i pouczajaca matka sierpniowa hhahhahhha! Pozostale dziewczyny co uważacie na ten temat? Prosze. O porarcie w tej sprawie ! Bo chyba zadna z nas nie lubi jak sie pisze takiee rzeczy w stosunku do niego i to w taki sposob!

Podaj swoje imie to zaraz odszukam na forum twoje bledy! Nie bede odpowiadac na tak plytkie i niskie uwagi zegnam cie gosciu! Nie bede sie zniżac do Twojego poziomu ! Niżej juz sie nie da upaść!

Dzięki za poprawienie humoru:)

Lucja olej trola!!

Łucja nie angażuj sie w te "rozmowę". Olej to. Ktos sie przyczepil i będzie nam forum zaśmiecał. Jesli chodzi o tasiemki to nie miałam z tum do czynienia bo młoda nie miała smoczka. Widzę owszem dzieci z takimi łańcuszkami i rozumiem ze ma to służyć wygodzie. Bo ile razy na spacerze będziemy sie schylać i dezynfekować smoczek? A jesli chodzi o bezpieczeństwo to nie dajmy sie zwariować. Zawsze i wszędzie cos może się zdarzyć. Słyszałam o przypadku prawie powieszenia sie dziecka na łańcuszku od rolety balkonowej. I co mam teraz zdemontować roletę bo grodzi zdrowiu i życiu dziecka? Nie, po prostu będę b.dobrą i rozsądną matką i tyle. Asia jesli chodzi o imiona to tak jak pisza dziewczyny miej to gdzieś kto i jak wypowiada sie o waszym wyborze. Nasze tez się innym nie podoba ale mnie to nie rusza. A na obiadek kasza z mięsem i sosikiem + mizeria. Odkąd zobaczyłam ze malej smakuje kasza to często gotuje, taka kupną z warzywami w środku. Mięso juz się dusi , w pralce drugie pranie idzie a mi pozostalo jeszcze odkurzyć. Za tydzień najpóźniej będę juz w szpitalu. A mały dziś mało aktywny.

Dzieki laski kochane jestescie uffff ostatnio podejrzewam ze ta osoba tez wpisy komentiwala na temat cesarek !!! Zmieniajac temt na bardziej przyjemny to....... ja mam na obiadek kolby kukurydzy bo dostalam od tescia ! Moj maly sie nimi zajada! Szykuje sie sloneczny dzien wiec szykujemy sie na plaze, kukurydza do plecaka i nad wode!

Łucja weź to olej, szkoda nerwów. Jak ktoś się nawet nie podpisuje to Ty nie trać czasu żeby na to odpowiadać. RZSowa jaka Ty dzisiaj gospodyni, no prosze. Ja do tej godziny zaliczyłam dopiero kawę i kąpiel, muszę się poprawić.

Jejku jak ja bym chciała gdzieś nad wodę albo na basen, ale nie wejdę już w żaden stroj

dziewczyny nie wiem czy sobie biedy nie narobilam…skusilismy sie z mezem na wspolzycie i ja zaraz po tym zaczelam odczuwac pieczenie w pochwie. W I trymestrze ciazy tez tak mialam i okazalo sie ze to byla infekcja, tyle ze wtedy byla dziwna wydzielina i pieczenie pojawilo sie dopiero po jakims czasie a tu tak od razu? jakas strasznie wrazliwa jestem na tego typu rzeczy. mysle sobie jeszcze ze to moze jakies otarcie skoro pieczenie wystapilo tak od razu. zrobilam siusiu, wykapalam sie, ale nic nie pomoglo :(

Hej dziewczyny Ale sie upisalyscie. Duzo czasu zajelo mi odczytanie waszych postow. U nas nocka fajna. Mala pospala do 8 z karmieniem o 22:30, 1; 4:30. Normalnie luksus. Powoli wszystko sobie ukladamy. Maz duzo pomaga ogarnia syna i dla mnie jedzenie i co tylko sie da, ja glownie mala sie zajmuje ale jak mala dluzej w dZien pospala to i w domu porobilam takze powoli wracam do siebie. Muusia twoj maz sie katastrofalnie zachowuje, beznadziejny jest. Mega egoista. Moj przy pierwszym tez roznie bywalo a teraz naprawde ogarnia i cieszy sie, ze ja tez sobie radze. Ty na koncowce to opieki potrzebujesz a on ci takie numery. Az sie boje pomyslec jak u was bedzie jak sie dziecko urodzi. Co do pielegnacji siusiaka - pierwszy rok nic nie odciagamy!! Wiadomo delikatnie trzeba sama koncowke tez przeczyscic ale napletek jest przyklejony i nie wolno go na sile odklejac. Pamietajcie o smarowaniu u chlopaca miejsca pod siusiakiem i pod jajeczkami bo tam czesto zbiera sie brud lub sa odparzenia. Ale wy zapas pampersow zrobiliscie. Ja taka duza paczke 1 kupilam (80szt czy jakos) i narazie nie widze potrzeby kupowania kolejnej. Przy synu 1 uzywalam przez miesiac wiec nie chce na zapas kupowac. Zalecenia ze szpitala odnosnie kosmetykow: Kapiel - jakis emolient Do pupy - bephanten Wit d3 - od pierwszego dnia Wit k - od 15 dnia Zero: Sudokremu Mydelek Oliwek Talkow Gonily polozne jak tylko widzialy cos takiego Aaa i polecam do sutkow masc Maltan. Smaruje od pierwszego karmienia i... Daje rade. Nie ma takiej tragedii i bolu jak przy pierwszym dziecku. Jestem az zdziwona. Tak juz do szpitala sobie kupcie i od razu smarujcie po kazdym karmieniu. Nadal czekam na kolejne mamuski :)

Monieczka jak masz kupione tantum rosa to rozrob sobie i sie nim podmyj, moze ci troche pomoze. A co do kostiumu to ja nad woda w swoim dwuczesciowym bikini bylam. Ledwo cycki wcisnelam ale koszulke luzna na gore zlozylam i bylo ok.

Monia to pieczenie rzeczywiście zastanawiające ale może to nie poważnego. Obserwuj. No jakos tak mam siły na ogarnianie wokół siebie. Moi na dwór poszli to i mi sie wygodniej sprząta. Popołudniu jade z mala na urodzinki chrześnicy a jutro na imieniny szwagierki. U mnie gorąco 30 stopni w cieniu! Ale znacznie wieje wiatr to może się tak nie odczuwa. Przynajmniej pranie szybko schnie :) jeszcze chyba szybko okno w kuchni umyję.

ja jeszcze przed obiadem a brzuch juz taki ciezki jak zawsze pod koniec dnia na jutro znowu zapowiedziala sie tesciowa, masakra

Czemu zalecili od razu emolient skoro nie wiadomo czy dziecko ma atopie czy nie? Dziwne trochę dla mnie. Po emolientach nie smaruje się dodatkowo niczym więc reszta zrozumiała. Od rana zbieram się żeby posprzątać i jakoś się nie mogę zebrać. Mały strasznie po żebrach kopie.

Hejka dziewczyny Dziś jeździłam z mężem jeszcze po sklepach kupić a to szampon, a to płyn do prania dla dziecka a to pieluchy jeszcze. Im bliżej tym bardziej wymyślam co by jeszcze kupić. Też tak macie? Ja tez kupiłam dady i też uważam że są ok. U nas wszystkie dzieci w rodzinie były na nich wychowywane. Asia co do imienia to zgadzam się z Musia nie dogodzimy każdemu! Nie przejmuj się wybierzcie to co wam się podoba i kropka.My mamy rezerwowe imię dla syna Jasiu choć ma być córka Zuzanna. Na marginesie mój mąż to Michał ;-) Aaa nie wiem czy pisałam dlaczego mamy wybrane też imię dla syna? Koleżanka w zeszłym roku chodziła w ciąży, miała być chłopiec przez całe 9 miesięcy a urodziła dziewczynkę! Łucja nie przejmuj się złośliwych komentarzami na temat tasiemek do smoczków, osoba która to pisała nawet nie ma odwagi się podpisać!!! Więc naprawdę szkoda uwagi poświęcać! Co do jedzenia to my dziś mamy fasolkę a później grilla.Chce zjeść jeszcze to co lubię bo od środy zmieni mi się menu. Radosna to ja się mieszcze w zalecenich położnej tylko mam jeszcze balsam do ciała dla małej ale to chyba można?Fajnie że już lepiej jest z organizacją w domku.Dobrze że mąż się udziela Też mam zamiar mojego angażować przecież to nasze dziecko nie tylko moje. Co do stroju kąpielowego to zrobiłam tak jak Radosna dół od stroju góra stanik plus bluzka na ramiączkach fajnie to wyglądało. Teraz mimo że jest mega gorąco to boje się jechać nad wodę przecież ja to już na wylocie jestem. Ale w innym wypadku czemu nie? :-D Lili

Aaa co do mężów to ja niestety nie doradcę bo mój mąż robi wszytko co trzeba (teraz szykuje na grilla a ja sobie leżę) a dobijać was nie zamierzam bo po co? Może spróbujcie z nimi porozmawiać ale tak szczerze? Która z was miała termin na 1 sierpnia? Cesarka planowana jak dobrze pamiętam. Lili

No ja mam z usg na 1 Lili! I 2 ide po skierowannie i na oddzal! Do 5 mysle ze bedzie juz po wszysytkim! A dlaczego od srody masz zmaine menu? Pozdrawiiam :-)

Lili ja juz myslalam ze moze rodzisz bo przez chwilke cisza byla. Moj maz to tez Michal :)

a to nie outa miala miec cesarke na poczatku sierpnia? ja dzis lece z nog, na nic nie mam sily

Hejka! Tak ja mam w poniedziałek. Widzę że nikt się nie szykuje prędzej. . O 6:30 rano mamy być w szpitalu jeżeli nie chce być juz jutro wieczór. Od jutra os południa juz zero jedzenia wiec jeszcze się opycham. Dxis mam leczo mniam. Mój mąż też się super spisuje i złego słowa nie powiem. Dziś sprzątam jeszcze piore i szykuje co zostało. Jutro chyba odkurzamy i umyjemy wszędzie podłogi. Mam wziąć laktator do szpitala i stymulować piersi od porodu. Z synem dostałam nawał w 4 dobie potem mały nie chciał ssać i to było straszne... prawie miałam zapalenie. Radosna extra Musia ja bym wzięła twojego chłopa w troki. Przede wszystkim koniec fochow obrażania się i zachowania jak panienka. Kurde zaraz zostanie ojcem po raz drugi . Poważna rozmowa i ustalenie zasad których oboje się trzymacie. Ok to w sumie twoja sprawa tylko żal to czytać. Mój dziś grzeczny tylko się lekko rozpycha. Oglądaliśmy foty z 1 ciąży i miałam mniejszy brzuchol. Wczoraj zamówiłam jeszcze termofor taka maskotkę i kocyk otulacz. Teraz chyba już starczy. 1 pampersy tez planuje pierwszy miesiąc. Zna się ktoś na diecie w czasie karmienia i mógłby się podzielić tak na szybko?

Łucja to zobaczmy która pierwsza ja czy ty ;-) Bo outa to na pewno będzie przed nami. A nasze dziecko nie chce wyjść za chiny ludowe już nie wiem jak je do tego namówić ;-) a nie chce wywoływania! Temu od środy bo jak nie urodzę do środy to idę do szpitala :-( a tam nie dadzą tak dobrze zjeść jak w domku maż ;-) To jednak dobrze pamiętałam outa będę trzymać kciuki! Podpisuje się pod pytaniem o dietę matki karmiącej bo jak czytam to wolno chyba tylko suchy chleb i wodę :-) Monia Michały to fajne chłopaki :-D Lili

Co do karmienia napisze to co usllyszalam od doradcy laktcyjnego! Jestesmy w ciaazy jemy praktycznnie wszysttkot co lubimy i co nam nie szkodzi, alkohol fajki wiadomo nawet nie wspomne ....tatary itd. Zakazane! Dziecko odżywia sie przerobionym pokarmem, pozniej rodzimy i pokarm jest przerabiany na potrzeby dziecka, jesli nawet zjemy cos Smazonego to nasz organizm to tak prZerabia ze nie powinno to szkodzic dziecku! Pokarm matki zawsze najlepszy!!! :-) oczywiscie sa dzieci ktore sa wrażliwe i te matki musza bardziej pilnowac co jedza a reszcie....mowie..... nie nalezy sie tak spinac ...zobaczycie same ze jak zjecie cos co dziecku nie bedzie odpowiiadax napewno tego nie ukryje...doradca powiedziala mi tez ze. Czasem dziieci majja kolki i tak naprawde nie ma na to lekarstwa mozna sie wspomagac espumisanami i kroplami typu sab simplex ...na kolki ale dzieci od lat maja kolki i jednym ratunkiem jest przetrwac te kilka miesiecy albo kilka tygodni....powodzenia z karmieniem obysmy mialy duzo mleka i nasze dzieci rosly piekne i zdrowe ;-)

Lili moze maly wyscig? ;-) moze nasze dziieci sie wlacza do rywalizacji i zechca same sie ruszyc......:-) do boju dzieciaczki sierpniowe :-)!

Łucja ty jesteś walnieta

az mi smutno ze Wy juz za chwile bedziecie mialy swoje dzieciaczki a ja na swojego musze czekac do polowy sierpnia co do diety matek karmiacych to nam polozna mowila ze wszystko mozna jesc, tylko z umiarem. no i obserwowac dziecko, nie wprowadzac wszystkiego na raz, wtedy bedziemy widzialy co mu szkodzi a co nie

Haha prowokacja sie udala ..........gosciu gratuluje!