Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iwonamala

Jak mam uwierzyć żonatemu,że żona jest z nim tylko dla kasy?

Polecane posty

Historia jak wiele... Żonaty ściemnia kochankę,ze jego małżeństwo to porażka i pomyłka. Ale nie będzie to post o nieszczęsliwie zakochanej kochance czyli mnie. Pewien żonaty pan zakręcił sie koło mnie. Po dłuzszej znajomosci typu znajomy\kolega zaczął mi sie zwierzac: - jego małżenstwo to wpadka, jak miał 23 lata, ożenił sie bo "tak trzeba" z 5 lat młodsza od siebie - z czasem zaczeła mu marudzic,ze za mało zarabia. Zaczał brac fuchy, budował domy, dniami go ni ebyło - ona go zdradziła w aucie z jakis gosciem, on i jego kumple ją nakryli, prosiła aby dala mu szanse ta jej zdrada była pół roku po tym jak urodziła mu synka, dziś 2 i pół latka, mają dwie córki w wieku 12 i 9 lat. Wyznał mi, że nic do żony juz nie czuje, nazwał ją "zdzirką" a on jak żyje 36 nigdy jej nie zdradził. Wyznał,ze jak mnie spotkał to do mnie cos poczuł.... Między nami nic nie było, nie mamy żadnego romansu. Prosze was o szczerą wypowiedź, czy trafiłam na kolejnego drania, ktory wymysla bajeczki o złej żonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Żenująco powtarzająca się bajeczka. Brakuje jeszcze informacji, że "żona to wariatka". I że jest z nią tylko z powodu kredytu (innych zobowiązań).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palant, który o żonie mówi "zdzira" do następnej tak powie o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Kobieta z trójką dzieci na głowie pół roku po ostatnim porodzie nie myśli o zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eybacz ale zaden mezczyzna nie chce miecmtrojki dzieci ze zdradzajaca go zdzirka,lasa na pienoadze tylkomzasadzilby jej porzadnego kppa w doope. Zmyslona bajeczka w ktora Ty pewnie wierzysz. Niechnjeszcze doda,ze w sumie to ze soba nie sypiaja a jesli juz to on sie do tego zmusza myslac o Tobie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nazwał ją tak brzydko wiem...ale tłumaczyl to tym,ze go zdradzała. Jesli chodzi o to,ze ich coś wiąze, to wspominał ,ze mają wspolny dom i gospodarstwo,ziemie duzo warte, a rozwod bylby z jej winy, ona musiałaby go spłacic a sama pochodzi z biednej rodziny, ona by go nie spłaciła nigdy Mowil mi ,ze jak sie zorientował,ze jest fałszywa to zalozył sobie drugie konto i tam lokuje pieniądze z fuch. To wszystko brzmi przekonywująco. Ja wiem,ze jak facet chce to sie rozwiedzie. I niech sie rozwodzi, mnie w to nie miesza. Tylko nie chce byc jego "przyjaciółką" z ktorej sie nabija bo ta łyka jego sciemy jak pelikan. Jego kolega jak sie dowiedział,ze żona go zdradza (wyjechała do pracy bardzo daleko) to sie rozwiodł. Nie mógł z tak,a życ Jak mam go załatwić tak,zeby sie wydało,ze ściemnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie panie maja racje...wierz lub nie ale mezczyzni bardzo roztropnie wybieraja sobie zyciowe partnerki i przyszle matki swoich dzieci i jesli ta pani jest taka zla jak on mowi to skonczyloby sie na jednym dziecku i rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on mówi,ze zdradziła go po tym trzecim dziecku. Drugie i trzecie było planowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Jak w piosence "że wcale ze sobą nie śpią" - a skąd troje dzieci, w tym jedno poczęte całkiem niedawno? Kawał s*******a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze trzy lata temu planował dziecko, a nagle żona jest be i fuj? Ściema. Rodziłaś kiedyś? Z półrocznym niemowlakiem (nie mówiąc o dwójce starszych, bo to nie samiec się nimi zajmuje) marzysz o tym, żeby się wyspać i odpocząć, a nie o dzikim seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
99,9% żonatych facetów uwikłanych w romans nie zostawi wygodnego, rodzinnego życia dla kochanki. Lepiej sobie odpuść, póki jeszcze nie wpadłaś po uszy. Widać że próbujesz go usprawiedliwiać, a wszyscy wypowiadający się tutaj mają podobne zdanie. Nie bądź naiwna, on nie zostawi żony, a to jak się o niej wypowiada świadczy o nim bardzo źle. Nawet jeśli go zdradziła, powinien mieć więcej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie kawał drania jak każdy, który szuka sobie kochanki. Bo tylko do tego jesteś mu potrzebna. A ściema ze coś niby ich łączy i nie może się rozwieść to zabezpieczenie żebyś na wiele nie liczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby naprawdę go zdradziła, a on by to przeżył, rozwiódłby się. A na pewno wyprowadził, żeby wszystko przemyśleć. Albo postawiłby warunki żonie, by uratować małżeństwo, albo odszedł. A tak po prostu p******i głodne kawałki na twój użytek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego dziekuje wam za takie wpisy. iym jak dowiedział,się,ze jego zona miała 2 letni romans z kims innym. Nie byl wstanie z n ia byc dalej. Teraz poprosze o wskazówki jak do zdemaskowac. On probuje mnie do siebie przekonac, wspomina o rozwodzie, ale ona musiałaby go spłacic a nie jest w stanie, dom ziemie i gospodarstwo jest duzo warte . Odkąd dowiedział sie od zdradzie rok temu zalozył swoje osobne konto i tam lokuje kase z fuch. To jego słowa. Nigdy nie mowil,ze go zle traktowała. Mowil,ze nie jest w stanie jej wybaczyc zdrady. Od tamtego czasu z nią nie sypia, mowi,ze śpi w osobnym pokoju. Ja wiem,ze takie historie sa bo pełno tego w necie. Ja przyszłam do was z pytaniem ile mam szans,ze on mówi prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń palanta. Zasługujesz na kogoś, dla kogo będziesz tą jedyną, a nie zapasową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od tamtego czasu z nią nie sypia, mowi,ze śpi w osobnym pokoju. x Oni wszyscy tak mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, który chce być z tobą, rozwiązuje najpierw wszystkie zaszłości i reguluje swoje zobowiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mu powiedziałam prawdę. Nic miedzy nami nie będzie bo nie mam zamiaru pakowac sie w romans. Co innego ktos po rozwodzie, nie skreslam takich ludzi,bo róznie bywa. On na nic nie naciska i mówi,ze rozwód jest nieunikniony, bo on nie umie z nią po tym normalnie życ. Rozmawiają ze sobą słuzbowo aby to co trzeba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Net jak net.ja znam takie historie z bliskiego otoczenia. po prostu powiedz ze nie ma o czym marzyć póki nie będzie rozwodu. Ps.serio jestes taka zdesperowana żeby wziac dzieciatego rozwodnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,ze mi tak mówił. Mówil,ze jak tylko mnie poznał czuł,ze ja nie z tych co żona, ze jestem porzadna. I tu sie nie myli.... Mimo to,iz dostał odemnie jasny sygnał,ze nic z tego,,,,nadal do mnie pisze...ze cos do mnie czuje,ze non stop o mnie mysli i takie tam pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde wierzysz w te osobne pokoje i sluzbowe rozmowy? Maja rodzine,malutkie dzieci i nawet jak sie kloca (co w malzenstwach jest normalne i naturalne a kochanki biora to za objaw rychlego rozwodu :-))to nie okaxuja tego przy dzieciach. Trafil Ci sie najpodlejszy gatunek samca bo szuka zdrady tylko dlatego ze ma cisnienie,zona umeczona opieka nad dxiecmi nie ma ochoty na seks,chormony szaleja,byc moze byla ostatnio oschla i tym zasluzyla sobie na miano jedzy a on zamiast jej pomoc,odciazyc szuka wrazen bo "ona go nie rozumie". Dziwie sie,widze ze niedawno tak ochoczo udzielalas sie w topiku innej kochanki a sama masz jeszcze ciekawsza sytuacje :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sie z nim rozłączyłam po tym jak znowu zalił sie,ze nie miał w zyciu szczęscia w miłosci to dzwonił z 5 razy i prawie płaczącym glosem mówil,że nie chce ze mną stracić kontaktu... p.s nie, nie jestem az tak zdesperowana:) ale im wiecej takich poznaje, tym mniej mam ochote poznawać innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:08 nie badz naiwna...rozwod noeunikniony przy trojce malutkich dzieci? :-) az tak glupi zeby aostac bez mieszkania i polowy majatku nie jest. To sie nazywa "przeboleje to jakos" marzy mu sie klin klinem i tyle w temacie ale tak naprawde wstpie w ta jej zdrade po porodzie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz go razem z trójką dzieciaków będzie rozkosznie i przy okazji pokażesz , że można zająć się dzieciaczkami i być milutką i super zadbaną i o każdej porze gotową na seks .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, uwazam,ze gdyby było mu serio bardzo żle to by sie szybko rozwiodł. Nadal tak uwazam.\ I tak, zdarzyła mi sie taka sytuacja ale ja nie mam z nim romansu. Trafił mi sie żonaty kolega, który uważa,ze z taką jak ja chciałby być. Owszem, miałam jednego faceta w życiu, nie zdradzałam go, nie miałam zadnych 1 razowych przygód. Uważam siebie za porządną i normalną osobe. Tylko ten, którego spotkałam stara sie być dla mnie bardzo bardzo dobry.... I tutaj nie wiem czy nie mydli mi oczu swoją dobrocią, a w otoczeniu ma super opinie, jest lubiany ,żaden babiarz. Nikt o nim zlego słowa nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że ściemnia:) a kryzys wieku średniego hahaha. Jakby chciał się rozwieść,to już by był po rozwodzie,uwierz mi.Faceci tak mają. Akcja-reakcja. To kobiety rozmyślają-a może, może jednak...faceci nie. Może i coś poczuł do ciebie-np. ogromną ochotę na seks z Tobą, odmianę, odskocznię itd. Nie pakuj się w to, bo będziesz płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wypowiedzi. Tak, klin klinem ale u mnie tego nie znajdzie, jedynie miłe kolezenstwo i wyżalić sie może. Dzieci mają w wieku 9 i 13, a najmłodsze chyba 2 i pół. Też nie wierze,ze ona po porodzie , np pół roku miała ochote na skok w bok. Ale on sie upiera,ze tak. Mowił,ze wracał z fuchy z kolegami i przyłapali ją w ich aucie z jakiś gostkiem.... tyle był w stanie mi powiedziec. Zalił sie,ze harował jak wół na rodzine na fuchach a ona jak go nie było z kims innym. I mówił,ze po czyms takim przestał do niej czuć cokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tutaj nie wiem czy nie mydli mi oczu swoją dobrocią, a w otoczeniu ma super opinie, jest lubiany ,żaden babiarz. Nikt o nim zlego słowa nie powie. x Mydli. Faceci są prostsi, niż konstrukcja cepa. Zdradziła - odchodzi albo wybacza i są razem dalej. Tu zachodzi drugi przypadek. Tyle, że chciałby się zabawić na boku - być może w odwecie na małżonce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakladając, ze mówi prawdę...Trójka dzieci? To "owoc" niezgodnego malzenstwa?? Poza tym, czemu po prostu nie odejdzie, zamieszka osobno? Nawet nie rozwód ale separacja, notarialna rozdzielnosc majątkowa (obowiazuje od dnia podpisania) i odrębne mieszkanie.. Ten wielki niby "majątek" zostanie dla dzieci, a facet ratuje swój honor. Bo teraz to wygląda na wielki bajer , i myslenie"ciastkiem"..mieć ciastko i zjeść ciastko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×