Mamy na Kwiecień 2017!

Gośćmakak Ja mam drewniana kołyske z blokada bujania. Myślę, że nie będę używała jej do bujania. Nie chciałabym przyzwyczajać dziecka do takiego zasypiania. U mnie kołyska że względu na to, że nie zajmuje tyle miejsca co łóżeczko i głównie po to bo jest na kółkach. Na pewno będę chciała wywołać dziecko do innego pokoju żeby mogło spokojnie spać. Używałam łóżeczek drewnianych i jakoś nie pasują mi. O wiele lepiej sprawdza się turystyczne. Po kołyske kupie od razu turystyczne i materac do niego. Jak tam przygotowania do świąt? U mnie zaczyna się gotowanie dzisiaj i tak aż do wigilii. Jeszcze wczoraj jeszcze myłam ostatnie okna. Nie ominą mnie mnie jeszcze zakupy spożywcze. U mnie to wogole masakra z zakupami tak na codzień. Jeżdżę tak co trzy dni na większe zakupy i jedynie codziennie mąż albo ja kupujemy chleb. Mieszkam w dużym mieście, ale akurat w tym miejscu co mieszkam jest jeden mały sklepik w którym prawie nic nie ma. Jak chleba się nie zamówi to na otwarciu sklepu już go nie ma. Nie mówię już nawet o jakimś mięsie i wedlinach. Chyba mąż będzie musiał po porodzie robić zakupy. Nie wiem jak wasi mężowie, a ale mój tak robi zakupy, że jak dam mu kartkę ile czego ma kupić to zawsze kupi dużo więcej sztuk niż trzeba i pełno dodatkowych rzeczy, a o warzywach to nie wspomnę bo nawet nie idzie tego nigdzie upchac☺

Mnie tez meczy zgaga od jakichs 2 tyg. Kupilam gaviscon w zawiesinie i nawet pomaga. Apetyt mi dopisuje az strach. Musze co 2-3 godziny cos zjesc. Wieczorem rowniez ale w nocy juz nie- chwala bogu. Do toalety tez czesto musze wstawac nawet 4 a czasem 5 razy. Jest to meczace ale na szczescie szybko z powrotem zasypiam. Coraz ciezej mi prowadzic damochod a nawet siedziec w nim jako posazer przez dluzsza chwile. Wczoraj po pol godzinnej jezdzie wysiadlam zgieta w pol i myslalam , ze sie juz nie wyprostuje. Niby nic nie bolalo ale takie straszne ciagniecie brzucha w dol czulam jakby dzidzius chcial wyskoczyc na chodnik. Nie wiem czy to jakas forma skurczu czy cos innego. Macie podobnie? Mi sie zdaza coraz czesciej. U mnie lozeczko standardowe plus kolyska w salonie. Musze jeszcze kupic nowe materace. Ciuszki po corce poprane, poprasowane . Troche mi z tym zeszlo ale przynajmniej mam z glowy przed swietami i przy okazji wiem co mam a co trzeba dokupic. Dziewczyny gratuluje synusiow!

Druga ciaza32 Niestety musisz być 12 godz od ostatniego posiłku. Ja mam tak samo. Muszę rano coś zjeść. Przed świętami na pewno mniej kolejek. Ja byłam w pon i było prawie pusto. Powiesz ę cię, że jak wypiłam glukozę to przestałam być głodna i bez problemu wytrzymałam 2 godz. Po świętach też za bardzo nie zrobisz bo powinno się 3 dni przed badaniem odżywiać normalnie, a wiadomo jak to w święta ☺ Trzymam kciuki. Będzie ok.

MamaMM - też się zastanawiałam nad łóżeczkiem z płozami, ale co wtedy z nakładanym na łózko przewijakiem. Można jakoś zablokować na czas przewijania? Apropo glukozy. Byłam przekonana i taka była moja wiedza, że nie trzeba być na czczo. Pierwsze od Was słyszę że jest inaczej. Każdy prawie artykuł podaje że nie trzeba. Może zapytaj lekarza?

druga ciąża 32 no powinnaś być na czczo, bo wynik będzie przekłamany i jeszcze Ci cukrzycę ciążową wykaże. Sprawdź sobie opis "krzywej cukrowej", ja na skierowaniu mam dopisane na czczo i po obciążeniu. Też miałam jazdy z jedzeniem w nocy, A to serek, a to pół banana, ale powalczyłam z tydzień i sie odzwyczaiłam. Za to butelka wody gazowanej zawsze na mnie czeka, jakos oszukuję żołądek. Ale ja wymyśliłam sobie, że podjadałam w nocy w pierwszej ciązy i syna od nocnych częstych pobudek do ukończenia 4lat nie mogliśmy odzwyczaić :) Teżzamierzam robić glukozę po świetach, moze nie od razu, ale mąż ma urlop do sylwestra i będzie mi łatwiej, jakzostanie ze starszym synkiem rano. U mnie na glukozę trzeba być na 7. W łóżeczku synek spał mniej więcej do roku, bo wtedy zaczął kombinować z wychodzeniem. Do 4 lat? WOW. Mój ma 4lata i 116cm wzrostu. No własnie łóżeczko mam stare, chciałabym takie z płaskimi listewkami i bardziej pasujące mi do pokoju, w którym będzie stało. Ale nie wiem. Za to kojec na pewno będę kupować i to taki szybko składany, zeby np. do kuchni zanieść, albo w ogródku postawić i wsadzić malucha, już tak w lipcu, sierpniu spokojnie będzie mógł chwilę tam przebywać. MagdaW35 ten gaviscon wypróbuję, dzięki. Coś szybko ta zgaga, poprzednio pod koniec dała mi sie we znaki. Wyprałam dywan dzisiaj, zakup mam zrobione, jeszcze sklep mąz ogarnie, a ja jutro rządzę w kuchni. W wigilię rano wyjeżdżamy, kolacja wigilijna tak na 15.30, zeby dzieciaki miały jeszcze frajdę po. U nas jest wesoło, bo dwójka dzieci (mój synek i córa brata) jeszcze wierzy w mikołaja i mozna fajnie podkręcić atmosferę. Ktoś idzie z dzwoneczkiem za dom, starsza mówi, ze widziała go chyba przed momentem, emocje sięgają zenitu. W tym czasie ktoś podkłada prezenty pod choinkę i zaczyna się impreza na całego :)

Gość makak Moje łóżeczko /kołyska miało blokadę więc dało się nałożyć przewijak, ale za bardzo go nie używałam. Łóżeczko było na górze, a większość dnia spędzamy na dole. Kojec też miałam, ale córka nie cierpiała w nim siedzieć. Tak na prawdę wsadzałam ją jak raczkowała, a ja szlam do łazienki lub gotowałam, ale wtedy był krzyk. A krzyczeć to potrafiła. :) Magdaw35 Czy ten gaviscon to można brać w ciąży? Ja się zapomniałam zapytać mojego gina co mogę brać, ale na szczęście tragedii nie ma. U mnie dzidziuś potrafi się tak prężna, że mam wrażenie jakby chciał ten brzuch rozerwać. Aż trudno uwierzyć że takie maleństwo ma tyle siły. W tym roku wielkich przygotowań do świąt nie robię. Lekarz zakazał. Mąż zakazał. Jestem na l4 więc jest w miarę czysto. Jakoś wytrzymam z nieumytymi oknami. Zostało trochę gotowania. Jedziemy do rodziny na wigilię i w 1 dzień świąt więc na szczęście to mniej roboty niż organizacja u siebie w domu. Generalnie w tym roku nie planuję za bardzo szaleć. Zakupy już mam zrobione. Prezenty zaczęłam kupować online już w listopadzie więc od dawna wszystko mam. Mam o tyle fajnie, że duży, super dobrze zaopatrzony sklep mam 100 m od domu, a mieszkam na przedmieściach. Czasem żartuje, że nie mam w domu spiżarni, bo mam ją tuż za bramą. Moja sąsiadka jak ma większe zakupy to jedzie wózkiem sklepowy pod dom i potem go odstawia. :) Mama_last_minute Moja córa też wysoka. Jak przechodziła na duże łóżko miała 3 lata i 9 mies i jakieś 112 cm wzrostu. Jak miała rok trzeba było wyjąć jej z łóżeczka 2 szczebelki i spokojnie wchodziła i wychodziła. Górą nie próbowała, bo miała wygodne wyjście.

MamaMM,u mnie właśnie był cały bok ściągany i synek nie czuł sie dobrze w takim otwartym łóżeczku. A córę masz wysoką :) Ja już dzisiaj tez nic nie robię. Przeforsowałam się i męczy mnie mocny ból brzucha, szkoda że głupota nie boli :/

Moja ma 3 lata i 2 miesiące i rozmiar 92 ! ☺

A co przewijaka to kilka razy użyłam, a przy ostatniej corce wogole. Teraz nawet nie planuje kupować.

Mama po raz czwarty, to masz drobinkę :) Zobacz, ile jesteś "do przodu" na rozmiarach ciuchów ;) Ja akurat przewijaka używałam, potem leżał na pralce i przydawał się po kąpieli. Ale każda z nas ma inny system. A moja dobra koleżanka właśnie czeka na porodówce w 40tc. To sobie mały termin wybrał. Ciekawe, czy u nas jakiś Wielkanocny zajaczek wyskoczy :)

Dziekuje za odp. Najwyzej zjem o 20 kolacje i moze przezyje, skoro w nocy tak malo spalam, to moze sie nie wybudze dzis. Ja tez mialam Graviscon na zgage, ale mi pomagal na 5 minut. Teraz mam Rennie, ale nie naduzywam. Nie mylam okien, mieszkanie jutro ogarne z mezem. Bigos zrobilam juz dawno i w sloikach jest, wczoraj ryby w occie, dzis sernik, jutro 2 salatki a w sobote rano na swiezo ryb nasmaze. I tak na kolacje do tesciow jedziemy. Jakie ja mam hustawki nastrojow.... dzis sie wydzieralam na meza, bo myslalam, ze sernik nie wyjdzie... taka mnie wscieklosc czasem nachodzi a potem mi sie plakac chce. Przytlaczaja mnie przerozne mysli. Do tego jestem roztargniona i ciezko mi sie wyslowic czasami. Chodze, a raczej sie wloke. Szybko trace sily. Ale jak pisalam mam naprawde spory brzuch, obcy komentuja, ze jeszcze troche mi zostalo, a to dobre 3 miesiace. Moze dlatego bezsennosc juz mnie dopadla. Lozeczko bede miec drewniane. Lepsze turystyczne, ale ja malutka jestem, a te lozeczka co widzialam maja tylko 2poziomy i takiego polrocznego malca nie wydostane z samego dolu

Mama MM Mi gaviscon polecil lekarz wiec raczej mozna ale stosuje kiedy nie mam wyjscia.

Jak ja się cieszę, ze nigdy jeszcze zgaga nie miałam. Mama_last_minute 3 latka ma 92, a młodsza 21 m ma 80. Także jak coś małe to przekładam od razu ubranka z szafki do szafki. Odchodzi mi składowanie ubranek. Tylko jak młodsza wyrasta to już wynoszą z domu. Co do porodu znajomej w święta to ja byłam takim wigilijnym prezentem☺ U mnie wchodzi w grę prima aprylis ☺ Miałby urodziny z dziadkiem. Przy cc fajne jest to, że dokładnie się wie kiedy będzie maluch i można wszystko zaplanować. Co do podjadania w nocy to na szczęście nigdy tak nie miałam. Często jem dość późno bo wcześniej nie mam czasu i to też może wpływać na moje kg. Poza tym mam słabosc do słodyczy, ale to bez względu na ciążę. Ja mimo brzuchala dużego nie mam problemów w poruszanie. Choć ostatnio zauważyłam, że mam lekka trudność wstać z podłogi bez podpierania. Tak mi jakoś ciazy i czuje wtedy ucisk w podbrzuszu jakby główki. Ja dzisiaj też już gotuje. Posiedzę pewnie w kuchni do północy i jutro od samego rana będę walczyć. Sprzątanie zostawię na sobotę rano bo u mnie szyb iej się nie opłaca. Druga ciąża 32 Ja znowu się denerwuje szybciej niż normalnie. Chociaż tak może od tygodnia jest dużo lepiej. Jakaś spokojniejsza się zrobiłam. Może tobie też się odmieni ☺

Ja nie planowałam nawet mycia okien. Mąż ma dużo pracy a ja nie będę się forsować. Zdrowie ważniejsze. Ostatnio jak wałkowałam ciasto na pierogi to już na drugi dzień odczuwałam ciągnięcie brzucha. Więc od wtedy powiedziałam koniec! Świat sie nie zawali. Chciałam zmienić chociaż firany ale mąż dostał dodatkowe zlecenie i nie będę go męczyć po nocach o takie bzdety. Ja piekę 3 placki i przynoszę pierogi wcześniej zrobione na Wigilie do mamy. Do teściów na 1 dzień świąt. A 2 dzień razem - może da się pospacerować to odpoczniemy. Dziś jeszcze wizyta i zobaczę przed świętami maleństwo. U nas może być lany poniedziałek na porodówce bo termin cały czas podtrzymywany na 17.04 :)

Życzę wszystkim Mamusiom wesołych świąt spędzonych w miłej atmosferze ☺ Zaglądacie tutaj? Jak Wam mijają święta?

My również zyczymy zdrowia i spokoju nie tylko w te Święta ale i na Nowy Rok!

Hej dziewczyny :-) wszystkiego dobrego kochaniutkie :-) Święta i nie ma kiedy tu zajrzeć. Wigilię byliśmy u siebie a dziś pojechaliśmy do teściów. Mój teść zachwycony wnukiem chociaż się jeszcze nie urodził imię dziś wspólnie wybieralismy spodobało mu się Bogusław junior a on jest Bogusław senior ale nie wiem co mój mąż na to fakt jeszcze mamy trzy miesiące ponad to coś razem wybierzemy chociaż były podzielone zdania nam się nie podoba co tesciowa wymyśla a jej co my wymyślimy i tak w koło :-) Wesoło było :-) corka szczęśliwa prezenty trafione :-) nic więcej dziecku nie trzeba do szczęścia :-)

Dziewczyny zaglądacie? Mam jutro wizytę u lekarza☺ Coś mnie chyba trochę złapało. Jak nie choruje wcale to drugi raz od lat jestem przeziębiona w ciazy.

Mama po raz czwarty Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Niestety teraz jest taki okres przeziębień a wiadomo dzieci ciągle coś przynoszą do domu.

Hej. Mnie dawno nie bylo. Mialam napisac w Wigilie i..zapomnialam. Dostalismy super wiadomosc na święta. 4 stycznia podpisujemy umowe kredytowa i mamy notariusza a 5.01 przekazanie mieszkania. Jestesmy tacy szczesliwi :) Święta przebiegly spokojnie. Wigilia u mnie, pierwszy dzien swiat u tesciow. Tesciowa tak mnie wkurzyla, ze do konca dnia sie nie moglam uspokoic. Tesc oddal mężowi po ślubie swoją obrączke, bo "dziedziczenie" pierdoły. I tesciowa mowi do mojego Grześka, że ma porysowaną obrączkę już ale na szczescie ma ZAPASOWA ! No dobrze, ze jeszcze zapasowej żony nie dostał w reklamówce.. Nie trawie tej kobiety. Co do glukozy to ooo matko 4 razy sie wybieralam. Raz musialam wziac Rennie w nocy bo mi sie tak kwasem odbijalo, drugi raz bylam glodna jak na zlosc i spac nie moglam. Za trzecim razem "bylam juz za pozno" bo o 9 w lab. No i za czwartym sie udalo ;D Lóżeczko bedzie drewniane - standardowe. Chcialam kolyske, bo jest sliczna i ma kółka i zawsze to mozna czy do salonu czy do kuchni zabrac, ale wciaz sie zastanawiam. Używane okolo 200 zł w okolicy kosztują. Macie osobną komode na ciuszki maleństwa? My teraz bedziemy kupowac meble do sypialni i myslalam nad taką osobną komodą, ale nie wiem na ile to funkcjonalne? Wiadomo teraz sie wypierze i schowa body i inne ale jak dziecko zacznie rosnąc? Mój brat ma 14 lat i ma taką komode z 4 szufladami tylko dla siebie i mieści sie bez problemu. Mam wrażenie, że 4 szuflady to za mało :D czlowiek jak za dlugo w domu siedzi to juz mu zaczyna na glowe siadac. Jeszcze na szybko dwa pytanka. Prezenty udane? Mam nadzieje, ze jakies male i wieksze marzenia spelnione. Ja dostalam wyprawke na porodowke haha. Szlafrok, kapcie i Dziecio-zmagania. Jaki macie kolor sypialni? Nie moge sie zdecydowac a boje sie mocnych kolorow, ze zle sie bede czuc w pomieszczeniu. Buziaki ;*

I juz po Swietach. Ja mam wlasnie 3szuflady w komodzie przeznaczone na malutkie ciuszki. Zrobilam glukoze... 2godziny w przychodni. Wynik wyszedl na czczo 96, po godzinie 178, po dwoch godzinach 149. Niby ta wartosc na czczo deko za duza, bo norma do 92, nie wiem, czy isc pokazac w przychodni, bo wizyte mam 19 stycznia dopiero. Moja mama mowi, ze nie mam sie martwic , bo dzien przed badaniem, pieklam sernik i sie najadlam. Sama nie wiem. A moj tesc dalej liczy na te 10% szans na chlppca

MamaMM Dziękuję, mam nadzieję że szybko przejdzie. Nie jest tak najgorzej. Ciezarowka94 Gratuluję mieszkanka. Nie ma to jak na swoim. U nas po wigili byli znajomi, pierwszy dzień świąt my byliśmy u znajomych, drugi dzień świąt odpoczynek ☺ Także święta ze znajomymi,a nie rodzina. Byłam dzisiaj u lekarza. Powiedział, że nie musze robić badania z tą ochydyna glukoza. Mam tylko zrobić poziom cukru 1,5 godziny po słodkim śniadaniu. Nadal lekarz widzi chlopczyka☺ Obrócił mi się znowu i jest ułożony pośladkowo. Co do kołyski to ja kupiłam okazyjnie za 150zl. Trzeba przeglądać ogłoszenia może coś się trafi.

Druga ciąża wyniki krzywej cukrowej masz zdecydowanie za wysokie, zarówno rano jak i te późniejsze. W ciąży dla rozpoznania cukrzycy wystarczy przekroczenie tylko jednej wartości. Skontaktuj się ze swoim lekarzem, bo to najlepiej nie wygląda.

Dziewczyny co u Was? Straszna Tu cisza.

Mama po raz czwarty To chyba taki okres w ciąży kiedy nic wielkiego się nie zmienia. Właśnie czekam aż mój tato przywiezie mi ubranka po córce, które są u rodziców na strychu. Dopóki mieszkaliśmy w bloku, to wszystko tam wywoziliśmy. Mama weszła dziś na górę i przeraziła się ile tego jest. :-) Ale przyjemniej już wiem gdzie jest gondola od wózka i fotelik samochodowy. Teraz przeznastepne 2 tyg będę pewnie przeglądać, prać i prasować.

No w końcu jakaś Mamusia zajrzała ☺ Witaj MamaMM ☺ Ja też się zbieram od dawna za przegląd ubranek, ale jakoś mi nie wychodzi. Jak wyzdrowieje to pewnie wezmę się za to w końcu. Jeszcze mam mieć ubranka chłopięce od znajomej. Też nie wiadomo co tam będzie, ale dzieciątko urodzone w grudniu to muszę jeszcze poczekać. Gdyby ta znajoma nie zaproponowała ubranek to pewnie bym już coś kupowała, a tak to zrobię przegląd u siebie i nadal nie będę wiedziała co mi potrzeba. Na pewno jakiś cienki kombinezonik musze kupic bo może być potrzebny, początkiem kwietnia to może być jeszcze zimno.

Racja jesli nic nam nie dolega to teraz taki czas kiedy nic nowego sie nie dzieje:-) Ja mam 3 tygodnie wolnego i po nowym roku zaczynam prac i prasować. I tu mam pytanie. Mam juz ciuszki na 56 i 62 w komplecie i wieksze tez. Czy moge poprac i prasować wszystko co mam nawet te na 68,74 posciele przescieradla itp? Czy to nie ma teraz sensu bo i tak chodzi o wybicie bakterii wysoka temp i bede musiala od nowa za pol roku prasować.. chce teraz to zrobić zeby jak najwiecej czasu zyskać później:-)

Bylam dzis w przychodni, ale poradnia K zamknieta. Polozna bedzie 3 stycznia a moja lekarka 5. Pytalam w laboratorium, ale nie uzyskalam odp, mam czekac na wizyte i lekarce pokazac. Wg norm dla kobiet w ciazy tylko na czczo mam przekroczone, po godzinie i po dwich mieszcze sie w normie. Pytalam na razie szwagierke i kumpele, bo one mialy cukrzyce w ciazy i obie mowily, ze ja mam troszke przekroczone na czczo, one mialy duzo wiecej. Nie mam wyboru, moge dopiero 3 stycznia isc poloznej pokazac, ale nie wiem, czy jest sens, bo moja lekarka bedzie 5 dopiero. Ciuszki mam przygotowane, wystarczy wyprac, mam rozm.62. Te zupelnie malutkie na 56 najwyzej maz wypierze jak bede w szpitalu, jesli bedzie taka potrzeba, mam odlozone. Moja corka nie wchodzila w 56, wiec wole miec wieksze przygotowane.

Goscmakak Wg mnie spokojnie możesz wyprać i wypracować większe ubranka będziesz mieć z glowy. Z tymi bakteriami nie ma co przesadzać i tak są wszędzie w koło. Wg mnie lepiej dziecko z nimi oswajać ☺

Gośćmakak Też uważam, że jak masz siłę to możesz uprać te większe ubrania. Włóż do poszewki albo worka, żeby się nie kurzyły i już. Ja po przeglądzie ubranek stwierdziłam, że przed urodzeniem córki nie miałam pojęcia co kupić i szczerze mówiąc połowa tych ubranek nie koniecznie się sprawdzała. Gdybym teraz miała kupować ubranka od początku, to były by to tylko body kopertowe lub rozpinane na całej długości i pajace rozpinane na całej długości i na dwóch nóżkach. Wszystkie inne ubranka były by zbędne. Niestety obecnie posiadam same body przez głowę, koszulki, kaftaniki, śpiochy bez rozpięcia w kroku, pajace rozpinane na 1 nóżce. Nie wiem kto projektuje te ubranka. Do kupiłam jeszcze dwa pajace i 3 body i wystarczy. Po nowym roku będę prać i prasować. Muszę tylko dokupić materac i będziemy gotowi.