Mam w pracy 35 letniego starego kawalera o mniemaniu ksieciunia

no tak, bo jak kawaler = gej. typowe baby, nie mogą przełknąć że ktoś nie jest zainteresowany.

Jeszcze nigdy nie uderzyłam faceta..ale noe wiem czy zaatakowana nie oddałabym w samoobronie.Pewnie tak.!

gość 22;36 To, że mężczyzna ma w otoczeniu dużo kobiet, a z żadną się nie wiąże jeszcze nie oznacza, że czuje się "księciuniem". albo gejem. a ty autorko pewnie i tak nie zrozumiesz tego...

Kobieta rujnuje spokój jaki panuje w męskim świecie. Napisał to 30 letni kawaler i też nie szukam dziewczyny,partnerki,żony. PO co ma sobie chłopina na głowę problemy sprowadzać. Zrób to zrób tamto, znoś humory i fochy kobiety. Szybko się starzejecie, jesteście kapryśne i wiecznie z czegoś niezadowolone. Mało która z was wnosi coś pozytywnego do związku. Nie twierdzę że nie ma fajnych i pozytywnych kobiet bo są ale jest to margines i tylko ci co taką znajdą są szczęśliwi i chce się z taką żyć. W większości jednak małżeństwo to koszmar.

sylwia no no to bardzo dobrze widze ze jestes spoko, w obronie masz prawo, mi chodziło o co innego

Tylu fajnych wolnych kawalerów a tu nagle tabun kobiet na jednego przeciętniaka się uwzięło? Pachnie desperacją.

Co sie dziwicie że wybrzydza? Taki nawet przeciętny stary kawaler to moze sobie przebierać w dużo młodszych niż wy. Kobiety po 30 to dla niego gorszy sort

jesli jest taki atrakcyjny to pewnie czeka az obecne dziewczynki w wieku przedszkolnym beda miec 18 lat zeby wziasc sobie duuuuzo mlodsza i nie musiec potem wymieniac na nowszy model

Autorka chyba dostała kosza bo tak przeżywa, że aż na kafeterii musiała o tym napisać:-) :-)

Autorka to durna szmata

A co facet to nie moze wybrzydzać? Za młodu nawet brzydkie dziewczyny szukają najprzystojniejszego to po 30 z kolei facet moze szukać ładnej

Tak to juz jest. Za młodu faceci są olewani, zaś po 30 kobiety. Sprawiedliwie

autorko, daj se z nim spokoj, nie zazdroszcze modeleczce z ktora sie zwiaze ten narcyz.Na poczatku pewnie bedzie jej fajnie, ale potem placz i zgrzytanie zebow

a moze ma głowe na karku i nie potrzebna mu baba ktora bd chciala tylko lezec i pachniec bo wiadomo poczatki sa prze piekne a pozniej wychodzi cale gowno swiata " za malo zarabia za malo jest w domu za malo czasu ze mna spedza za malo za malo za malo... i idzie bokiem" dlatego podejrzewam on sb porucha i nie ma zadnych zobowiazan...a wy mu zazdroscicie !  haha

a moze ma głowe na karku i nie potrzebna mu baba ktora bd chciala tylko lezec i pachniec bo wiadomo poczatki sa prze piekne a pozniej wychodzi cale gowno swiata " za malo zarabia za malo jest w domu za malo czasu ze mna spedza za malo za malo za malo... i idzie bokiem" dlatego podejrzewam on sb porucha i nie ma zadnych zobowiazan...a wy mu zazdroscicie !  haha

To co to wogóle za praca że jest tyle wolnych kobiet że aż uganiają sie za przeciętnym kawalerem? U mnie może 10% załogi to kobiety i wszystkie zajęte to jeszcze przed 30.

8 minut temu, Gość Adrian napisał:

To co to wogóle za praca że jest tyle wolnych kobiet że aż uganiają sie za przeciętnym kawalerem? U mnie może 10% załogi to kobiety i wszystkie zajęte to jeszcze przed 30.

Załogi? Jak pracujesz na produkcji to sie nie dziw bo to praca dla facetów i głupiutkich Karyn które zawsze są szybko pozajmowane.  Zresztą nawet jakby były wolne to by takich nie chciały. A koleżka pewnie pracuje w korpo wiec jest otoczony przez biurwy które uważały sie za niewiadomo i odrzucały adoratorów wiec teraz szukają kogo popadnie.

3 minuty temu, Gość Strr napisał:

Załogi? Jak pracujesz na produkcji to sie nie dziw bo to praca dla facetów i głupiutkich Karyn które zawsze są szybko pozajmowane.  Zresztą nawet jakby były wolne to by takich nie chciały. A koleżka pewnie pracuje w korpo wiec jest otoczony przez biurwy które uważały sie za niewiadomo i odrzucały adoratorów wiec teraz szukają kogo popadnie.

Czy istnieją kobiety które wam pasują i które jednocześnie nie są waszymi niewolnikami? Gadacie na każdym kroku że to kobiety są wybredne a jak się was poczyta to pusty śmiech ogarnia bo nie pasuje wam dosłownie nic. Zabawne. 

U mnie w pracy jest taki 36.Kiedys nawet coś kręciliśmy ze sobą(nie pracowaliśmy razem wtedy).Dziś jesteśmy kumplami. Inne podpytuje mnie o niego, no bo gdzież to taki i samotny .A on ma bardzo wysoki próg wejścia i generalnie nie może się wyleczyć ze swojego paroletniego związku 7 lat temu.

A może chłopak po prostu nie chce związku w pracy, to często problematyczne.

A może chłopak po prostu nie chce związku w pracy, to często problematyczne.

E❤

mądry ziom, po co krowe kupować

Do autorki: widzę, że d*pa boli jak to wy jesteście odrzucane a nie same splawiacie facetow? Nie zebym mial jakies zle wspomnienia ale w moim otoczeniu zauwazam, ze to chyba "spuszczacie facetow kiblu" jest domeną kobiet. A tutaj jeden sie trafil odwrotny przypadek i jak to? Zresztą skoro piszesz ze adonisem nie jest a wszystkie kolezanki za nim latały to chyba coś nie bardzo (no chyba ze ma portfel gruby). Chyba ze zrobilyscie w pracy "challenge" ktora go poderwie wygrywa zmywasz do paznokci?

 

E❤

E