Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

🖐️🖐️🖐️witam po urlopie was moje miłe.Wypoczęta i chyba zwarta do pracy(mam nadzieję). Emmi--->przykro mi,że operacja się nie udała:( Pozdrowienia dla wszystkich:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrze
❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi ..................................................................................................................................................................................................................................(może wolisz to sama przetrawić )j ale wiedz że jestem zTobą................. jesteśmy zTobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano pusto:( zdaje sie ze wszyscy powyjezdzali poza miasto:) ja wrocilam wlasnie z laguny:) swietna zabawa w wodzie...a potem obiadek i deserek...a zaraz na podworeczko do psiuni:):):) cicha fajnie ze odkopalas topiczek...milo ze ktos zaglada:) pozdrowionka i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko na chwileczkę , bo jestem znowu po gościach i dawno nie zaglądałam . Emmi - taką miałaś wiarę ,ze zabieg Misiaczka sie uda ..... ale spróbuj zawalczyć jeszcze , myślę o Tobie i wierzę ,że będzie jakis sposób i dobrze się skończy historia uszek Misia :-) 3maj się mocno , i Pozdrowienia dla wszystkich i buziaki - Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi🌻 fajnie że się pokazałaś :) Jutro wyjeżdżam na kilka dni. Jak wrócę to się zamelduję :) Pozdrawiam wszystkich 🌻 ❤️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co napisać... To chyba jeszcze zawcześnie, jeszcze mam ten okropny ucisk w żołądku, nie mam żadnego pomysłu co dalej... niby coś tam po glowie biega, ale to wszystko takie zamglone i dziwaczne teraz wydaje mi się... a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.P.
paragwaj@wp.pl Emmi podaj kilka rzeczy o misiaczku nic nie obiecuje ale spróbuje coś pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harry...//❤️ Dzięki... Jesteś niesamowity:) Nie wiem co Ci napisać, mój e-mail jest pod nickiem:) Misio ma problemy ze słuchem na tle alergicznym:( Odczulanie nie przyniosło rzadnych efektów. Do tego katarek zamiast spływać do gardła, wpływa do uszu... Teraz od zabiegu jest super zdrowy, nawet nie miał katarka, nic, tak pilnowałam aby nic się nie wydarzyło, aby był idealnie zdrowy, od słoneczka, albo od kremu miał tylko wysypkę na pleckach... takie mini mikroskopijne uczulenie... tyci tyci alergiczne ... a zatkało drenaże, które miały w takiej chwili pomóc... nie dały sobie rady... Do tego lekarka stwierdziła, że znów mogą być płyny w uszach... Jeśli masz jakiś pomysł to napisz mi koniecznie. Moje myśłi są jeszcze rozwiane, ale chcę zrobić mu prywatynie badanie słuchu i tam pójść do laryngologa, Gdzieś bodaj że w Podkowie Leśnej czy jakoś tak, dowiem suię od siostry, nie mogę jej złapać:( i tam też jest jakiś instytut laryngologiczny... ale to jeszcze niesprecyzowane... dopiero wychodzę spod gruzów... Czekam na wiadomość od Ciebie, ewentualnie co mam Ci podać? I stokrotne dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę do Szpitala dziecięcego i mają tam dobrych laryngologów, uszka misia widziało już z 4 albo 5 lekarzy, straciłam rachubę... nie wydaje mi się abym miała wątpić w ich doświadczenie, o prywatnym spotkaniu, myślę dlatego, że moze lepsza aparatura i może jakieś inne spojrzenie będzie? Nie wiem, pewnie wyrzucę tylko ponad 100 zł za jednorazową wizytę, ale może to coś da? Stoję w miejscu i nie wiem co robić... Najbardziej jestem zła na lekarza, który niby zerwał się z krzesła na widok badań, z okrzykiem ,,jak to !?,, Założył na głowę aparaturę niczym z fantazy-przyszłości, zastanawiałm się, czy już leci w kosmos, czy zrobi to po naszym wyjściu:) zaczął oglądać uszka, przedmuchiwać i cudować, aż misiek popłakał się, po czym stwierdził, abym przyszła w wolnym terminie (czyli miesięcznym albo dwu miesięcznym) na kontrolę. Chyba powinnam z karteczką ,,pilne,, pomaszerować na kolejne badanie uszu, aby sprawdzić czy jego to coś co robił przed chwilą przyniosło jakieś rezultaty, prawda? Bo drenaże są na 3-4 miesiące tylko, więc jak mają to tak ,,gdzieś,, to po co były zakładane? to mnie wkurza Cikawe, czy do swojego dzieciaczka miałby takie podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę do Szpitala dziecięcego i mają tam dobrych laryngologów, uszka misia widziało już z 4 albo 5 lekarzy, straciłam rachubę... nie wydaje mi się abym miała wątpić w ich doświadczenie, o prywatnym spotkaniu, myślę dlatego, że moze lepsza aparatura i może jakieś inne spojrzenie będzie? Nie wiem, pewnie wyrzucę tylko ponad 100 zł za jednorazową wizytę, ale może to coś da? Stoję w miejscu i nie wiem co robić... Najbardziej jestem zła na lekarza, który niby zerwał się z krzesła na widok badań, z okrzykiem ,,jak to !?,, Założył na głowę aparaturę niczym z fantazy-przyszłości, zastanawiałm się, czy już leci w kosmos, czy zrobi to po naszym wyjściu:) zaczął oglądać uszka, przedmuchiwać i cudować, aż misiek popłakał się, po czym stwierdził, abym przyszła w wolnym terminie (czyli miesięcznym albo dwu miesięcznym) na kontrolę. Chyba powinnam z karteczką ,,pilne,, pomaszerować na kolejne badanie uszu, aby sprawdzić czy jego to coś co robił przed chwilą przyniosło jakieś rezultaty, prawda? Bo drenaże są na 3-4 miesiące tylko, więc jak mają to tak ,,gdzieś,, to po co były zakładane? to mnie wkurza Cikawe, czy do swojego dzieciaczka miałby takie podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi smutno mi gdy to czytam...cholera mnie bierze ze mimo naszych staran nic nie mozemy poradzic z nasza chora sluzba zdrowia:(:(:( ... a nasze dzieciaczki cierpia...a nie powinny... i to jest smutne i przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi smutno mi gdy to czytam...cholera mnie bierze ze mimo naszych staran nic nie mozemy poradzic z nasza chora sluzba zdrowia:(:(:( ... a nasze dzieciaczki cierpia...a nie powinny... i to jest smutne i przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H.P.
Emmi odbierz poczte i daj znać co o tym myslisz to lekarz z powołania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harry...//:) Jeszcze raz dzięki:) Widzisz, MM stwierdził, że to za daleko:( a ja jeszcze ,,szukam samej siebie,, i nie jażę najlepiej:) . Dzięki:) Jakby co to prostuj mnie:D bo ja właśnie teraz potrzebuje kogoś kto mnie trochę popchnie, rozpędzi czy wepchnie na własciwy tor:D:D bo na razie stoję na bocznym torze :D:D dzięki:) margo//:) 👄 i 👄 buziaczki pozostalym dziewczynom:):) Kazda z Was mi radziła, pocieszała, dziękuję❤️ jeszcze nie umiem zebrać myśli aby każdej z Was oddzielnie podziękować czy odpowiedzieć na pytanie aaa cicha//:) czytałam:) Bardzo dobra książka:) również polecam:):) Nawet próbuję ją stosowac, ale róznie mi to wychodzi:):) nie wiem jak dużo osób nie ma , bo wyjechały , ale gdzie jest jako taka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakos odkopalam:) Emmi nie wiem co pisal HP ale mysle ze warto pojechac jak najdalej jesli chodzi o dobro dziecka...pomysl...popytaj gdzie kto mieszka...moze byloby gdzie sie przespac:)...jesli to niedaleko mnie to wiesz ze zawsze znajdziesz z rodzina bezpieczna przystan...u nas niestety nic nie wiem o jakims dobrym laryngologu...szukalam czegos na interku ale nic nie znalazlam wartego uwagi...ucaluj misiaczka i ty tez trzymaj sie dzielnie...dla wszystkich zagladajacych pozdrowionka i papatki...moze wieczorkiem zajrze bo wybieram sie z lukim do szczecina na wycieczke...kino: Gerfield potem KFC i moze cos jeszcze? zobaczymy co dzien przyniesie:) a co u was moje panie? zdanka- pewnio zmeczona? nastepnym razem udawaj ze nie ma cie w domu:):):) bo cie ci goscie wykoncza:)...cicha- witanko:) glosniej i wiecej sie zadamawiaj...zagladasz na krotko i uciekasz...tak malo nas na razie...trzeba teraz pisac za dwoch:):):) przy takiej frekwencji poginiemy a przeciez tego nie chcemy:):):) dobra buziaki i spadam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo, przejeżdzałam w niedziele przez Starogard. To chyba blisko ciebie :)?Pomachałam ci, widziałas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo, przejeżdzałam w niedziele przez Starogard. To chyba blisko ciebie :)?Pomachałam ci, widziałas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry... a może już poludnie? Zupełny brak orientacji czasowej:D jestem w domciu, zjadlam śniadanko z misiaczkiem, jestem w trakcie prania:) na etapie moczenia:) więc mam chwilkę. U mnie piękna pogoda. Po mału dochodzę do siebie... przyjaciółka dotarła do jakiegoś bardzo dobrego otolaryngologa, który nawet specjalizuje się w implantach. Wybieramy się w czwartek, bo przyjmuje w przychodni przyszpitalnej:) i oczywiście prywatnie też:) ale zaczniemy od przychodni:) bo krucho z pieniążkami... pozdrawiam:):) i przesyłam 👄 Bardzo się cieszę, że zaglądacie:) betka//👄 a to niespodzianka:) margo👄 Miłego wypoczynku, często jeździsz do Trójmiasta:) Masz do niego niedaleko? Napisz coś więcej:) Harry...//👄:):) cicha👄 :)pomarańczowy👄Agrypina👄:)makia👄:)zdanka:)👄magnolia:)👄bossa nova👄:)........................... ooooo??????[wielkie oczy] martika//:):) Witaj:):) kwiatek dla Ciebie na powitanie:)🌻 KABA👄:) Muszę poczytać Cię jeszcze raz:) Jedynie co zapamiętałam:) Gratuluję towarzysza ,,sztuki kulinarnej,,:D:D Kurcze, no coś jest w tych znakach:):) A Wasi partnerzy nie byli zazdrośni, że Wy tak cwierkaliście przy tych pracach?:) Dla mojego byloby to bardzo podejrzane:) Karolina//👄 takie ogromniaste dla Ciebie:) samotna jak nigdy//:):) Dzięki:) Jesteś naprawdę kochana:) Wiem, powtarzam się:) ale naprawdę jesteś kochana❤️ dziękuję:) W stosunku do dzieci rzeczywiście jesteśmy bardzo podobne:) Też o sobie mówię często ,,kwoka,,:D:D👄 dla Ciebie:) cicha//:) Miałam każdemu przesłać symbolicznego buziaka, ale tak sobie na spokojnie czytam i nie da się:) Tu do kilku osób napisałam, do innych nie... to tak nie ładnie:) więc postanowiłam do każdego coś napisać:):) dzięki za słowa otuchy:) czaruj, czaruj:) im więcej czarownic tym lepiej:):) Miłego wypoczynku i wracaj do nas szybciutko:):) i opowiadaj:) Harry...//:) Twój cytat wzięłam sobie do serca i mam zamiar zrobić z niego użytek w przyszłosci:):):) To piękne zdanie:):):) dzięki:) Agrypina//:):)👄:) Opowiadaj, jak było na urlopie:):) makia//:):) Kolejna z remontem mieszkanka:):) Jak znajdujesz na to czas? Ja chcę zrobić mały remoncik i kończy się na myśli:):) Kiedyś kończyło się na planach:D:D teraz już nawet nie :):):) Jestem poełna podziwu:):) zdanka//:):)buziaczki dla Ciebie i nie napiszę co dla Twoich gości:P bo zabierają nam Ciebie:):):D:D:D bossa nova//:):)❤️ :) Napisz coś wesołego:) magnolia//:):) dzięki:) goda//:):)👄 Mam nadzieję, że masz śliczną pogodę Gothika👄 Nie doczekam się chyba... ale te 2 tygodnie się dłużą:( MOKKA//👄 :):) a gdzie są....????:( jako taka👄marsa👄nicka👄 Love1966👄 znalazłam Twój wpis:) Wyjazd na tydzień:) ech... jak ten czas się dłuży:) Ale jak pomyślę o wrześniu i o szkole, jesieni... to chciałabym aby cas staną w miejscu:):) To dopiero brak zdecydowania:D:D Bossa_👄am🌻przyjaciel👄kosi👄jeszcze panna👄przezroczysta👄Okone👄Marcelina👄kot👄margo37🌻Kobieta42🌻werusia👄Inezz👄 muszę poszperać wpisów zony👄 bo nie wiem... wyjechała? Chyba tak... tak nagle zamilkła? pozdrawiam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pusto:) Jestem już po obiadku:) a dzisiaj był pyszny:) Ziemniaczki, kotleciki mielone w sosiku do pieczeni:) taki mąż kupił:) i mizewria... mniam mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Emmi! 🌻 🌻 🌻 Są momenty w życiu, kiedy ból jest tak wielki, że nie można oddychać. Kiedy smutek, bezradność i wściekłość walczą ze sobą o palmę pierwszeństwa,próbują nami zawładnąć, nie można pozwolić na to by którekolwiek z tych negatywnych uczuć na dłużej \"zatrzymało\" się przy nas. Jesteś silną kobietą i masz zdolność do szybkiej regeneracji , wiem to ! Nieraz sama dawałaś innym siłę i wspierałaś ...Teraz, mając tak wspaniałych Przyjaciół , już niedługo zaczniesz góry przenosić! Gdzieś przeczytałam, że \"przyjaciele są jak anioły,które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła mają kłopoty z przypomnieniem sobie jak się lata\". hmmm ... to prawda. Muszę kończyć , bo mam niecałą godzinę na spakowanie rzeczy i komputera, a z moją usztywnioną ręką (wersja oficjalna - spadłam z drabiny myjąc okna) nie będzie łatwo. Wyjezdzam do przyjaciółki na kilka dni, nie wiem jeszcze czy będę miala możliwość podłączyć komp. Zresztą nawet nie wiem gdzie będę mieszkać ...potem......... Emmi , słońce! będzie dobrze - musi !!!!!!, 👄 dla Misiaczka. dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosa nova//dzięki:) To bardzo piekne słowa. Tez tak mi sie wydaje,że mam silną psychikę, tylko ciało nie nadaża. Włoski mi posiwiały, serducho coraz częściej daje o sobie znać. Ale co tam:) Dzisiaj upał dał mi się we znaki:) troszkę jestem otępiała... Życzę Ci miłego wypoczynku. Jak już wrócisz możesz powiedzieć mi po co zabierasz kompa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam spiochy:) sloneczko swieci cudnie na niebie:) a ja zaraz pedze do lekarza...dlatego wstalam tak raniutko:)...Emmi wczoraj nie bylam w trojmiescie tylko w szczecinie a do szczecina mam bliziutko bo tylko 40km. film jesli ktos by sie wybieral na Gerfielda jest przereklamowany...mi osobiscie kreskowki bardziej sie podobaly...tresc nawet nawet...ale caloksztalt nie za ciekawy...dzieciakom polecam rodzice niech pochodza w tym czasie po sklepach? lub pojda na kawe:):):) teraz lece potem zajrze 👄 i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo//:) dzieńdoberek:) Napisz koniecznie co powiedział lekarz:) trzymam kciuki aby wreszcie Twój remont dobiegł końca:D Do Szczecina? a szkoda... pomyliło mi się, albo nie jażę jeszcze za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi skarbenku to milo ze sie o mnie martwisz:) ale dzis bylam tylko u swojej pani doktor...od jakiegos czasu dostaje wysypki pod pachami i poszlam po kremik bo to alergiczne...mam tak w sierpniu kazdego roku...alergia wylazi na zew. ...ale juz kupilam kremik i posmarowalam...czekam teraz na efekt:) robiac obiadek:) szyneczka w sosiku, ziemniaczki i salata:) a na deser maslaneczka i arbuz:):):) papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo//:) Jak mogę się nie martwić? Mało zdrowia nie straciłam jak u Ciebie ze zdrowiem było okropnie... powiedz mi jak się teraz ogólnie czujesz?:) Domyślam się, że nie jest źle skoro brykasz do Szczecina:D Kochani:) Wiadomość z pierwszej ręki:) Dostałam się na studia pedagogiczne i bardzo bardzo jestem szczęśliwa:):) 👄:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×