Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

cicha//:)👄 fajnie, że zajrzałaś:) bo tak smutnawo mi się zrobiło, znów będę gadać sama ze sobą:O Ciszę się, że ludki wypoczywają:) ale mogliby już wrócić i trochę poopowiadać jak tam na urlopach było... tęskni mi się za nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wypadłam stąd bo goście się zjawili :) Ale Emmi, rzeczywiście pusto tutaj :( Ale chyba się to niedługo zmieni, jak myślisz ? Mam nadzieję że dziewczyny wszystkie wrócą jednak. No nic, trzeba iść spać bo jutro raniutko do pracy :( Margoooooooooooo !!!!! 🌻 Dobrej nocki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wypadłam stąd bo goście się zjawili :) Ale Emmi, rzeczywiście pusto tutaj :( Ale chyba się to niedługo zmieni, jak myślisz ? Mam nadzieję że dziewczyny wszystkie wrócą jednak. No nic, trzeba iść spać bo jutro raniutko do pracy :( Margoooooooooooo !!!!! 🌻 Dobrej nocki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś nie mogę zasnąć:( pewnie znów wina ciśnienia... życzę dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha//:).... nowa stopka:) ????👄 dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety wcześniej nie udało mi się zajrzeć , mimo ,ze nie chodze do pracy .Tak jak wcześniej pisałam wielkich planów wyjazdowych nie przewidywałam w tym roku i tylko parę dni udało się spędzić z moimi chłopakami poza domem . Miały to być góry , a wyszło morze ,Trójmiasto i okolice , Krynica , Elbląg . I tak musieliśmy wcześniej wracać , bo trochę losowych przykrych zdarzeń nas ściągnęło do domu. Ale teraz już wszystko się wyjaśniło i patrząc na to teraz - to i tak szczęśliwie się skończyło .I tak bywa ;-) Emmi - ja jestem taki prawdziwy obrażalski , pamiętliwy rak i jak MM zrobi mi \"przykrość\" ( dla MM to oczywiscie moje wymysły ) - to z mojej strony cisza . W takich chwilach nie moge poprostu inaczej , jest mi z tym dobrze i upłynie dużo czasu zanim jakoś uda mi się chwilowo nie pamiętać . Wyobrażcie sobie dopiero taka sytuacja skutkuje , MM mnie dostrzega , próbuje zagadywać i wyjaśniać. Zupełnie nie daje rezultatu hałas , krzyk ., Kiedy nie potrafię zapanować , tracę kontrolę i wybucham to MM , milczy i zdziwiony patrzy na mnie jak na jakieś zjawisko i wychodzę na wariatkę , a on jak zawze opanowany i spokojny . Doprowadza mnie do szału i mam wyrzuty . A jak się obrażę i ja milczę - to próbuje chociaz analizować i jakoś życie wraca niby do normy . Ale teraz mieliśmy trochę kłopotów i chyba dlatego ,że zgodnie razem za nie się zabraliśmy - to nie skończyło się najgorzej. W takich przypadkach to musze przyznac MM opanowanie i konkretne działanie nie zawodzi , w tym jest b. dobry. Zmykam i nocne buziaki :-D👄:-D👄:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kołysanka dla Emmi Nocka już , nocka już Za chwilę będzie tu Przyniesie Ci Ziarenka snu Będziesz mógła biegać po nich boso ... i śpiiiiiij , i śniiiiiiij juuuuż ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdanka//❤️ dzięki:):):).............................. Moja pierwsza w życiu kołysanka:):)❤️ i to jaka śliczna:):):)❤️ Pochmurno, tak jak patrzę to w nocy, albo nad ranem padało, a wczoraj było upiornie upalnie:) ciśnienie:( drastyczna zmiana pogody i serducho ma problemy:( MM nie mógł się nadziwić, że jeszcze nie śpię. On żałował:D że jeszcze nie śpi:) bo z nudów, zaczęłam sprzątać zwierzaczkom no i jeśli chodzi o żółwiczkę to musiał mi pomóc:) ale pod nosem marudził... a tak dobrze siedziało mu się na kompie:D:D margo//:) kaaaaaaaawuuuuuuusiaaaaaaaa!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Bardzo ciężka dla mnie dziś pogoda:( Niby funkcjonuję, al e tak na pół obrotach:) ale co tam:) Gorzej bywało:) a Wy jakiej pogody nie lubicie?:) margo//:) wyłaź z dziury bo Cię zaleje:):) zobaczysz! utkniesz na amen:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi 🌻 ależ Ty jesteś spostrzegawcza :) A muszę Ci powiedzieć że jak zmieniałam stopkę to się zastanawiałam czy i kiedy zauważysz :) Bo poprzednio też od razu zauważyłaś :) nie mogę się nadziwić :) No ale cóż, już nie raz ja i inni tutaj mówili Ci że jesteś niesamowita :) A co do pogody, hmm... jakiej nie lubię ? hmm.... wiatru, deszczu, zimna i wielkich upałów też nie. No i z tego widać że trudno mnie zadowolić z pogodą. Bo taka idealna, to jest bardzo rzadko :( No ale wolę już upał niż zimno :) Emmi, Ty nie strasz Margo że ją zaleje, bo kto wie czy ona na to nie czeka. Ja bym jej tam poradziła zalanie się ale inne:). Jakby tak porządnie się zalała ale tak żeby się pochorować ( ale jędza jestem :P ) zapomniałaby chociaż na chwilę o tym co złe, a potem, jakby jej już lepiej się zrobiło to już by miała powód do radości. Margo 🌻 jak to czytasz to nie gniewaj się na mnie. Wiem że to głupi pomysł ale kto wie, czasem głupie pomysły są skuteczne. Daj jakiś znak chociaż, bo osiwieję ze zmartwienia. A chyba nie chcesz żebym osiwiała ? Zresztą co mi tam, mogę osiwieć gdyby Ci to tylko pomogło ale znak daj jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicha//:D:D Masz racje:D:D Takie zalanie byłoby chyba lepsze:D:D Co do stopki, to bardzo często je czytam, bo jeśli chodzi o nie, to na naszym topiczku są prześliczne:) poza tym wydaje mi się, że w większym -mniejszym stopniu odzwierciedlają nasze uczucia, odczucia na daną chwilę, porę? I potrafią więcej powiedzieć niż nie jeden post:) A Twoje stopki to po prostu poezja:) bardzo mi się podobają, poważnie:) zresztą sama widzisz, jak szybko je wyłapuję:) Przyjechała do mnie siostra 👄 bo nie raz zagląda:) i spisała sobie wszystkie stopki:) była bardzo zachwycona nimi:) Bardzo jej się podobała jako takiej o aniele stojącym za rogiem:) Fajnie, że jesteś...:) Ostatni dzień wakacji😭 to tak symbolicznie :) i żeby od normy nie odbiegało:) bo tak na serio to cieszymy się z miśkiem, że rusza szkoła:) Taka 2 miesięczna przerwa w życiorysie:D jest na pewno dobra i potrzebna i zasłużona i... i... to co lubię najbardziej:P ALE:).... kocham... to ale zawsze i wszędzie musi się wkraść:) Nie wiem jak by było super, doskonale,perfekcyjnie... zawsze jest to ALE...:D:D tak więc... ale potrzeba nam zakończyć to sielankowo-idyllowe lenistwo i zabrać się do pracy:) Szacowni lekarze i specjaliści, na których nam zależy powrócą z urlopów i znów kalendarzyk zapełni się spotkaniami a mój cudowny czterokolorowy długopisik będzie miał mnóstwo pracy:D:D Tak więc...:P byczymy się dzisiaj:) ja z racji stanu zdrowia, misiaczek z racji ograniczonej samodzielności:) gnijemy w domu. Moja przyjaciółka praleczka znów mnie nie zawiodła:) czekam na MM, bo w takich dniach z nim czuję się bezpieczniej:( niby misiaczek jest przeszkolony , gdyby... ale :D:D:D kochane ale... chyba bredzę, ale to przez słodkie lenistwo jakie mnie otoczyło, nawet obiadku nie musiałam gotować, bo zostało z wczoraj:):)buziaczki👄 👄 Tenmu kto przebrnie przez tego posta:) medal się należy:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo dla Ciebie
uśmiechnij się!!!! taaaaaaaaaaak szeroko:):) http://www.superlaugh.com/1/behappy.swf 👄👄:)👄👄👄👄👄👄👄👄👄:)👄 👄👄👄:)👄👄👄👄👄👄👄:)👄👄 👄👄👄👄:)👄👄👄👄👄:)👄👄👄 👄:)👄👄👄:)👄👄👄👄:)👄👄👄👄 👄👄👄👄:)👄👄[:):):)👄👄:)👄👄👄:)👄 👄:)👄👄:)👄:):):):)👄:)👄👄👄👄 👄:)👄👄:):):):):):)👄:)👄👄👄 👄👄👄:)👄:):):):):)👄:)👄:)👄👄 👄👄👄👄👄👄:):):):)👄👄:)👄👄:)👄 👄👄👄👄👄👄[:):):):)👄👄👄:)👄👄:)👄 👄👄👄👄👄👄👄:):):)👄👄👄👄:)👄👄👄👄 👄👄👄👄:)👄👄👄👄👄:)👄👄👄 👄👄👄👄:)👄👄👄👄👄👄:)👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi 🌻 masz rację z tymi stopkami :) Ta Jako takiej też bardzo mi się podoba :) Chętnie bym ją znowu tutaj obejrzała :) Hej ! Jako taka 🌻 gdzie jesteś ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) i rozpoczęcie roku szkolnego za mną:):) Misiaczek ma bardzo fajną wychowawczynię, niby słodziutka ale te iskierki w oczach zdradzają jej prawdziwe oblicze:D:D w kasze nie da sobie dmuchać:D:D i dobrze:) Zna ich od 1 klasy, bo już uczyła ich plastyki:) Zmieniła się pani od j. angielskiego i też jestem bardzo, bardzo zadowolona, bo to co było przez te 3 lata to porażka:( Mąż zdziwiony że tak szybko wróciłiśmy, a nawet nie wie ile rzeczy udało mi się załatwić:) Znalazlam! co było prawdziwym wyzwaniem:) panią pedagog w sprawie wciągnięcia misaczka na listę dzieci z refundowanymi obiadkami:) , załatwienie świetlicy:) bo misiaczek już do 4 klasy i jest kłopot z tym:( Świetlica przysługuje do 3 klasy. Krótkie spotkanie z siostrą zakonną:) w sprawie książki, wypad do sekretariatu:D i to chyba na tyle:) Jeszcze muszę ścignąć panią od gimnastyki korekcyjnej:) ale to nie ucieknie, bo zajęcia i tak zaczną się dopiero koło października, jak plany zajęć będą już stałe:) Dzień zaczął się pracowicie:) A jak u Was w tym zwariowanym dniu?:) cicha//👄 :) widzę że mamy topik na wyłączność:D:D Fajnie że chociaż do Ciebie mogę uśmiechnąć się i pogadać:) dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘 😘 wrócilam z krótkiego urlopu. Bieszczady. Wpadam na topik ,a tu co ???? Nikogo nie ma ? Wracamy do szkoły i na topik. Ja to raczej na studia / córka/ . Emmi - buziak ,dobrze ,ze go podtrzymujesz. Opowiem trochę przy innej okazji ,bo dużo pracy w pracy , hihihihihi . Ciekawe czy wszystkim tak dobrze czy tak niedobrze ,że nie piszą ? Brak mi też Margo i Jako Takiej . Wróćcie juz. Proszę. Dla wszystkich dziewczynek 🌻 🌻 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny moje cudne:) dobrze ze was poznalam:) widze ze ktos za mną tęskni:):):) tak mi milo...jakos nieprzyzwyczajona jestem do tego...troszke nabralam sil:) bo wiem ze tak trzeba...ale boli i bolec bedzie...musze byc silna...bede...musze byc dzielna...bede...pozbieralam sie do kupy i zajrzalam dac znac ze zyje:) jestem:) cicha- alkocholu nie lubie:) chyba ze jest okazja:) wtedy czemu nie:) tak na co dzien nie lapie nawet za piwo...nie lubie:):):) ale pomysl byl calkiem udany...tylko nie wszystko da sie utopic:) dzieki👄 Emmi- moj synus nie chce juz mamy na rozpoczeciu szkoly:( wiec musialam odpuscic apel :) a pozatym to jakos szkoda mi wakacji...tego lenistwa...zycia nie na czas...no ale co dzieciaki musza czuc???:) moj jest zalamany:) zrozpaczony:) i anty na nauke:) i tak mam rok w rok...pierwszy tydzien wysluchuje jakie zycie jest okrutne:) kto wymyslil szkole:) i takie tam:) potem juz z gorki:):):) a na koniec roku prawie prymus:):):) no coz ...zycie...lowe- witam po urlopie:):):) opowiadaj jak bylo? co nowego w malzenstwie??? nie zapracuj sie od poczatku...:)...pozdrawiam wszystkich👄 i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny moje cudne:) dobrze ze was poznalam:) widze ze ktos za mną tęskni:):):) tak mi milo...jakos nieprzyzwyczajona jestem do tego...troszke nabralam sil:) bo wiem ze tak trzeba...ale boli i bolec bedzie...musze byc silna...bede...musze byc dzielna...bede...pozbieralam sie do kupy i zajrzalam dac znac ze zyje:) jestem:) cicha- alkocholu nie lubie:) chyba ze jest okazja:) wtedy czemu nie:) tak na co dzien nie lapie nawet za piwo...nie lubie:):):) ale pomysl byl calkiem udany...tylko nie wszystko da sie utopic:) dzieki👄 Emmi- moj synus nie chce juz mamy na rozpoczeciu szkoly:( wiec musialam odpuscic apel :) a pozatym to jakos szkoda mi wakacji...tego lenistwa...zycia nie na czas...no ale co dzieciaki musza czuc???:) moj jest zalamany:) zrozpaczony:) i anty na nauke:) i tak mam rok w rok...pierwszy tydzien wysluchuje jakie zycie jest okrutne:) kto wymyslil szkole:) i takie tam:) potem juz z gorki:):):) a na koniec roku prawie prymus:):):) no coz ...zycie...lowe- witam po urlopie:):):) opowiadaj jak bylo? co nowego w malzenstwie??? nie zapracuj sie od poczatku...:)...pozdrawiam wszystkich👄 i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W I T A J C I E :) :) :) Emmi - mój dzień dzisiaj to też poczatek ;) nowej pracy!!! wymarzonej pracy za 600zeta ;). Ale zapowiada sie bardzo sympatycznie. Goda --------- Ciebie to się bardzo przyjemnie czyta. I te posty masz takie długie :). Każdy to nowa opowieść. KABA -------------- przykra Twoja ostatnia opowieśc. NIe wiem, czy pamiętasz - kiedyś Ci pisałam,że wasze małżeństwo to odbicie (w rolach) naszego. Ja też niestety kiedyś na wiele przykrych słów sobie pozwalałam. Ale wiesz - chyba jużpo prostu z tego WYROSŁAM. Chociaż może nie po prostu, a przy współpracy MM. On jest takim cierpliwym aniałem, że mi nie wypada. I bardzo go cenię za tę klasę. A ja swoich słów rzucanych w gniewie nie pamietam długo. Wydaje mi sie, że takie właśnie rzucane w gniewie, złości często pozwalają rozładować negatywne emocje z jakiegoś tam powodu a ich treśc nie musi mieć wspólnego z prawdą. 🌻 🌻 🌻 kobiety!! jak wytrztymać z nadgorliwą teściową?!?? pozdrawienia - wracam do czytania, bo mam ogromne zaległości i nie wiem., co u was w trawie piszczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo 🌻 :D:D:D nareszcie :D:D:D bardzo się cieszę :D:D:D Ja też nie lubię alkoholu ale czasem używam dla towarzystwa :) No to przynajmniej nam alkoholizm nie grozi ;) No i mnie na razie siwizna :D Fajnie że jesteś :D Widzę że 1 września wywołał do \"tablicy\" niektóre osoby :D nareszcie :) Mam nadzieję że reszta też się pokaże :) Emmi 🌻 no i skończy się wyłączność na topiku :) Ale to fajnie :) Love1966 🌻 :D witaj ! MOKKA 🌻 :D nie mam pojęcia jak wytrzymać z nadgorliwą teściową, nic nie piszesz w czym się ta nadgorliwość przejawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARGO> fajnie że dałaś znak - chyba zaszyjemy twoją dziurę ;) MOKKA> ach te tesciowe ;) moja na szczeście nie jest nadgorliwa wręcz czasem chciała bym aby taka była , tylko jak juz coś powie to aż w pięty idzie i to jej ulubione powiedzonko POWINNIŚCIE to i tamto Bleeeeeee Ach rodzice . W tej chwili siedzę sama w pracy bo wszyscy moi koledzy i koleżanki mają wolne -bo ich dzieci maja rozpoczęcie roku szkolnego. Ciekawe za jakieś pięć lat chyba zamkniemy firme 1 września bo ja tez nie bedę mogła pracować bo mój synuś zacznie szkołę ;););) Ale musze przyznać że temat szkoły od kilku dni był u nas na tapecie , szczególnie przeżywał go mój szef dzis jego córka jedyna ropoczyna szkołę -zwariował jak widziałam te tornistry , piórniki itp.to ból głowy a ceny.........ho ho ale cóż to mój szef i może sobie pozwolić ,tylko czy to będzie miało przełożenie na jej naukę . A ja dziś jadę na duże zakupy słodyczkowo-łakociowe bo jutro mam w domu kinder bal (pewnie przez tydzien nie odgruzuje domu) oby tylko dopisała pogoda . MM oczywiście zapowiedział że zostaje dłużej w pracy - nie wiem o co mu chodzi przecież to tylko 6 dzieciaczków fakt faktem najstarsze ma niespełna 4 lataka . Ale ciesze się bo bedę miała okazje na babskie poloteczki z mamuskami .Pozdrawiam gorąco EMMI, CICHA ZDANKA i cała reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Chyba rzeczywiscie ten 1 września wywołał nas do tablicy.. :-) Od razu się pojawiły wpisy. Wróciłam z urlopu, i dopiero dziś miałam czas (w pracy), by do Was zajrzeć. Pomimo \"mojej przygody\" o której Wam pisałam, urlop był chyba udany. Bez telewizji, bez miejskich uciech, byliśmy z MM \"skazani\" na siebie, co oznaczało właściwie bycie ze soba cały czas. Mogliśmy zatem rozmawiać do woli, przytulać się.. Chodzilismy na spacery, siedzielismy na deszczu, ogladaliśmy wschody słonca... :-) Troche sie podładowałam pozytywnie. Teraz wyglądam na horyzoncie bociana... Mojego bociana, choć większość już odleciała. pozdrawiam! p.s. tylko tyle, bo moje biurko dopiero co odgruzowałam z paiperów i korespondencji. Leżą dwa stosiki brzydkie :-( \"pilne\" i \"na wczoraj\".... To jest ten aspekt urlopu, którego nie lubię. Po przerwie, jest dwa razy więcej pracy niż przed urlopem. napiszę, jak zawsze. jestem z Wami.... amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha//:D:DMasz rację:) Ale cieszę się, że dotrzymywałaś mi towarzystwa:) jesteś kochana... to już nudne, prawda? ale i tak powtórżę:P ............................jeśteś kochana❤️ KABA//:):)Głowa do góry:) Twój bocian przyleci :) nie przejmuj się, to że inne odleciały, niech lecą, ten szykuje się właśnie do Ciebie, już czyści piórka:) aby pięknie wyglądać:D:D zobaczysz:)👄 samotna jak nigdy//:)👄 Jeśli moglabym coś .... powiedzieć... to margo dziury bym nie zaszywała, bo jest bardzo wygodna:) i wiem gdzie jest, to łatwo jest mi ją znaleść, chociaż tym razem schowała się cała... od tego ciagnięcia będzie miala słoniowe uszy:D:D margo//słyszysz!!!! zobaczycz, słoniowe uszy:) tak się cieszę, że odezwałaś się:):):)wielka buźka dla Ciebie [:)......👄......:)] MOKKA//:D:Dhi hi hi :) a nie mówiłam?:D:D moc teściowej górą:D:D:D Jak byś tak miała chwilkę, to daj znać @, dobrze?:) Love//:) kwiatuszku jesteś niczym wykopalisko albo skarb zakopany i zapomniany gdzie i cudem odnaleziony:) Opowiadaj:) Też chciałam opowiedzieć mój wyjazd,ale że był moment że byłam ja jedna, potem dotrzymywała mi towarzystwa cicha👄 ale jakoś nie opisałam, bo smutno mi było...:( Ty opisuj:):) zdanka//:):) hej hej:) drugi duszku mej samotności:):)❤️ goda//👄 wywczasowałaś się już?:) jako taka//puk puk...:( Agrypina//:) Nie umiesz znaleść drogi na topik?:):):)👄 buziak może Cię pokieruje:) zona//:) Gdzie jesteś???:( bosa nova//👄 odezwij się... Harry...🌻Nicka🌻makia🌻Okone🌻przezroczysta🌻przyjaciel🌻marsa🌻Nokia...🌻magnolia🌻betka🌻gothika🌻Karolina🌻 i pozostałe osoby Znikam:) MM zabiera mnie na zakupy❤️ w ogóle od wyjazdu jest taki słodziutki, cieplutki, milusi :D:D .............................aż podejrzane:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:))no nie moglam nie wskoczyc chociaz sprawdzic , czy pojawila sie margo:)) a tu prosze takie doborowe towarzystwo i to jak widze, nie w najgorszych nastrojach:)) szalenie sie ciesze ze jestescie...margo zawsze wiedzialam, ze silna z Ciebie babka:))dasz sobie rade, wierze w Ciebie i dobrze , ze nie probowalas za porada cichej utopic smutki w alkoholu ( ja probowalam jeden jedyny raz, nie pamietam czy pisalam) matko swieta do dzis to pamietam i zle mi sie robi...kiedys kiedy zostalam jedna , a wszyscy wlacznie z tojka dzieci wyjechali na swieto, to nie mialam gdzie sie podziac, wtedy normalnie nie znalazlam porzadnego haka, bo kawalek sznurka mialam:))...ale postanowilam raz w zyciu sprobowac czy alkohol pomaga, nie wiem jak na innych to dziala, ale malo z nie wyzionelam ducha, to psychicznie taki dol byl...ze och.....o 3 nad ranem poprawilo sie na tyle ze juz prawie dobrze stalam na nogach i zrobilam \"wielkie sprzatanie\" tzn po prostu powywalalm z mieszkania , to czego zalowalam przez 10-15lat, ta k trzymalo sie na wszelki wypadek.To jedyna dobra strona tej calej sprawy:)) Mokka jak to swietnie ze jestes:)) tak bardzo ciesze sie:))) I Kaba, ktora tak mnie nastraszyla, prosze bardzo nawet naladowana i energiczna:)) oj, ja wracam do pracy w poniedzialek, i u mnie na stole bedzie pewnie stos na wczoraj, albo jeszcze lepiej na lipiec, jak ja Ci wspolczuje:,,, Cicha ciuchow nie dalo sie uratowac,( moze i mozno bylo cos kombinowac, ale wtedy bylam tak wsciekla , ze wyalilam do smieci, potem juz trzymalam honor i z kosza na smieci nie wybieralam:))) na nowe zakupy to niestety musze poczekac, bo wyprawic trojke dzieci do szkoly, to ...ech...nie chce sie mi nawet gadac, ile przyszlo sie nakombinowac, zeby i ten mial nowy plecak, a tamty nowe buty, mala w ogole wszytko prawie musiala miec nowe, bo rosnie szybko....no nic to , mnie pociesza, ze kiedy bedzie dorosla ,to ona mi wszytko kupi:))) juz nie moge doczekac sie.... zdanka, ja niestety tez taka jestem, jak mi cos nie pasuje, to zacinam sie na amen i milcze, ale teraz juz probuje to przelamac w sobie, bo tak wiele dni stracilismy , ze az szkoda o tym myslec( tym bardziej , ze na mego to malo dzialalo, tez milczal i bylo chyba mu z tym OK) a ta twoja kolysanka super, moge ja u ciebie wyporzyczyc??? moze masz jeszcze akordy na gitare do tego?:))) MOkka, moze to Ciebie pocieszy, ale ja \"tyram \" w pracy za 850 Lt, lit to odrobinka wiecej niz zl, ale lubie swoja prace bardzo i mam przynajmniej luz i moge buszowac w necie :)) a ty bedziesz miala w pracy siec?:) Nikt ni ema kontaktu z BosaNova??? bo nie odezwala sie po tamtym poscie, martwie sie o nia:( moze do kogos pisala na gg czy mail? nie pojawia sie makia, ciekawe jak sie czuje jej mama? dobra uciekam, bo mamy jeszcze tort do zjedzenia, takie swieto...hehe, mala stwierdzila, ze dobrze tylko pojsc i spotkac sie, ale do szkoly to nie ma wiekszych checi:)) ide bo gryzie mnie sumienie, moj ukochny byl dzis na grzybach, przytargal dwa kosze( z tego prawdziwki-60szt) i teraz samotnie siedzi, i chociaz zapowiadalam ze sam nazbiera sam i porzadkuje to chyba pomoge :)) wszystkim pozdrowienia od poniedzialku obiecuje poranna kawke lub herbatke, wedle zyczenia, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecna!!!!!! Ale jesteśmy liczną klasą .:) U mnie dziewczyny bez zmian . Mama nadal leży ,tylko zmieniliśmy lekarza i po każdej wizycie dochodzą nowe ćwiczenia , mamy naadzieje , że będzie lepiej ...bo może zrobić już kilka kroków bez bólu ,. Bardzo mi jej szkoda , bardzo schudła , na wiele rzeczy inaczej zaczęla patrzeć, cały czas na nas czeka . Tak święta prawda , że w życiu liczy się tylko zdrowie . Dzisiaj biegałam za resztą książek dla synka .🌻Margo 🌻 u mnie to samo \'\'..po co ta szkoła \'\'itp itd ...............nistety muszę kończyć bo MM musi teraz właśnie zasiąśc do komputra.....na razie wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecna!!!!!! Ale jesteśmy liczną klasą .:) U mnie dziewczyny bez zmian . Mama nadal leży ,tylko zmieniliśmy lekarza i po każdej wizycie dochodzą nowe ćwiczenia , mamy naadzieje , że będzie lepiej ...bo może zrobić już kilka kroków bez bólu ,. Bardzo mi jej szkoda , bardzo schudła , na wiele rzeczy inaczej zaczęla patrzeć, cały czas na nas czeka . Tak święta prawda , że w życiu liczy się tylko zdrowie . Dzisiaj biegałam za resztą książek dla synka .🌻Margo 🌻 u mnie to samo \'\'..po co ta szkoła \'\'itp itd ...............nistety muszę kończyć bo MM musi teraz właśnie zasiąśc do komputra.....na razie wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goda//:) siemanko:) Jesteśmy pozakupach:) spakowani już w plecak, wszystko zamkniete na ostatni guzik... wydatków od licha:( nie wiem jak to wyglada przy dwójce... o trójce nie jestem wstanie pomyśleć:) to dla mnie apstrakcja:( Natomiast, pakując misiaczka,a raczej siedząc i patrząc jak wybiera zeszyt, naklejkę na niego, podpisuje i obkłada... ja chowałam do plecaka:) zrobiło mi się tak bardzo dobrze... spokojnie... dlaczego? bo równo rok temu byłam w szpitalu:( poszłam do niego pod koniec sierpnia, pamiętam jak ze łzami w oczach podpisywałam mu książki i zeszyty i pakowałam go aby był przyszykowany, kiedy ja będę daleko i może... już nie wrócę:( Mój Boże... jak to szybko zleciało:) Jak w tym roku inaczej:) szczęśliwie❤️ razem:) Dziewczyny kurcze jak to człowiek nie docenia tych zwykłych rzeczy, goni za mrzonkami, fanaberiami, modą, kaprysem... a to wszystko nic niewarte bzdety, bez znaczenia... jak to musi wydarzyć się coś ,,z grubej rury,, zatrząś teraźniejszością, zagrozić przyszłości... aby człowiek docenił:) Siedziałam sobie obok misiaczka i dziękowałam Bogu, że jesteśmy razem... że mogłam być na rozpoczęciu roku:) że teraz patrzę jak spokojnie pakuje się do szkoły... Może MM też o tym pomyślał? pozdrawiam i życzę dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makia//:) Mnóstwo magicznych buziaczków dla Ciebie i Twojej mamy👄👄👄chociaż może jakaś stabilizacja w chorobie? Bo raczej o poprawie to nie ma co marzyć, prawda? Ale życzę Ci aby nowy lekarz i opieka pomogły i Twoja mama trochę odetchnęła:):):)❤️❤️ dla Was takie szczere ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha//:) Ja już jedną stroną ciała śpię, to może dlatego:) ale poproszę szyfr do tych hieroglifów:D:D Mniemam po obrazkach, że ogólnie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiem
to pewnie znaczy ,,dobranoc kochani,,:D:D cicha//zgadłam??? 💤do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×