małżeństwo i samotność cz.2

Uwaga !! otwieramy lewe oczko i uśmiechamy się :-) otwieramy prawe oczko i myślimy o pięknym słonecznym dniu jaki nas dziś czeka :-) wyciągamy prawą nóżkę a potem lewą :-D :-D :-D i proszę kawa i herbata (ta druga od lewej jest najbardziej lurowata :-D ) _/7 > c c_/ miłego dnia

Hejka:D:D:D dzień dobry pomarańczowy budzik// :) dzisiaj nie zaspałeś i ho ho kawkę i herbatkę przygotowałeś ;) Braaaaaaaaaaaaaawo!!!! :) Kto wstaje te przysłowiowe 15 minut wcześniej rano i gimnastykuje się? Miłego dnia życzę

pomarańczowy budzik// ;) pamiętałeś o lurowatej dla mnie .... :)

witam was cieplutko O .. i na kawke się załapałam:))) Wczoraj nawet nie miałam kiedt tu zajrzeć ale dziś troszke nadrobiłam zaległości. Miałam taki miły dzień a skończył sie sprzeczką.. i to o co? O NET!! Dla mnie jest to jedyna rozrywka.. i to całkiem od niedawna. Nie mam pracy.. przyjaźnie zostały 100 km z tąd.. w domku posprzątane, obiadek na czas.. synek zadbany.. ja tez ..więc nie wiem. MM wraca różnych humorkach-taka praca i ja to rozumiem. Czasem nie ma ochoty pogadać-rozumiem. Ale dlaczego nie potrafi zrozumieć mnie? Nie siedze całymi dniami przed kompem. Wpadam tu zazwyczaj rankiem, z kawką, albo wieczorkiem. Wpadam..a nie przesiaduje(chyba że nie ma go na noc-taka praca, to siadam na dłużej by sie oczy same ze zmęczenia zamykały). Więc sami oceńcie.. Mam siadać w wolnej chwili przed TV ? Sama juz nie wiem.. Ja lubie ten kontakt z Wami na necie.. kocham ludzi coraz "ciaśniej " mi w domu.. Ehh.. rozpisałam sie.. Chyba czeka mnie dziś poważna rozmowa.. Pozdrawiam wszystkich cieplutko.. pomarańczowy budziku dzieki za kawke..żeczywiście lura:))) Emi pozdrawiam :)) gimnastykowałam sie 3 dni i mam dość:))

pewnie że pamiętałem :-) a jakie oszczędności z jednej torebki 5 herbat :-D :-D :-D a co do wstawania wcześnie ???? oj co to to nie chodzę spać między 1 a 3 w nocy ;-) i rano walczę o każdą minutę aby jeszcze trochę poleżeć. Ale w końcu 7.15 muszę wstać bo na 7.30 do pracy

do Całkiemnowej powiedz jeszcze swojemu M aby przywiazał Cie do kuchni i żeby łańcuch nie byl za długi, bo możesz przez przypadek wejść do pokoju;-). a tak na serio net to Twoja prywatność, nie jestes własnością M, masz do tego prawo

----//ja też mam małą prośbę do Ciebie, nie właź tu i popracuj trochę nad swoją kulturą osobistą. co do Twojej wypowiedzi do mnie : No co Ty powiesz? Wiesz, w życiu bym na to nie wpadła ! Co do wypowiedzi do całkiemnowej// więcej kultury całkiemnowa//:) Bardzo się cieszę, że lubisz tu zaglądać:) ja też lubię z Wami rozmawiać :) pomarańczowy budzik// :) musze znikać...

Do Emmi jak to się mówi największą obrona jest atak,czy nie tak? o ortografii powiedziałam nie, po to aby Ci dokuczyć, ale tak pomyslałam sobie,że skoro studiujesz, to na tym poziomie wykształcenia wypada pisać poprawnie z tego co zauważyłam to jednak jest prawdą,że wystarczy miec odmienne zdanie niz Twoje,a juz wypraszasz z topiku a co do Calkiemnowej to droga Emmii przeczytaj dokładniej, ja jej nie dokuczyłam lecz podeszlam ironicznie do jej męża, uważam,że nie ma prawa zabraniać jej siedzenia przy kompie to wszystko mam ndzieję,że teraz zrozumialaś już wszystko Emmii:-)

Skoro jednak zechcialaś mnie zaszczycić swoim kolejnym postem to ja Ci coś wytłumaczę:) Nie obraziłam się za ortografię, bo doskonale wiem, że jak się zapomnę to walę takie byki że aż mnie zatyka, zresztą wieleokrotnie pisałam o tym. Twój komentarz, że wypraszam osoby nie zgadzające się ze mną -przemilczę, bo to bzdura! podaj mi prykład- konkretne osoby, ale to moze na @ bo nie chcę zaśmiecać kolejnej trony, chyba że rzeczywiście jest to prawdziwa osobą która miała odmienne zdane od mojego i ja ją wyprosiołam, pomijam bubera, który mnie zwyczajnie obraził, a nie miał odmienne zdanie... Post do całkiemnowej wydaje mi sie obraźliwy, nawet jeśli to żart, ale ja bym sobie na coś takiego nie pozwoliła wobec osoby, której nie znam, ale to moje odczucie i będę tego komentować, bo nie jestem nią. Zareagowałam na sposób Twojego wpisu, przysłowiowo ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d... tylko jakieś takie ... nie wiadomo co... dwa, tu przepraszam! ale jestem bardzo negatywnie nastawiona do jednorazowych, pomarańczowych wpisów :( istytnie nie umiem być wtedy obiektywna, chociaż się staram...

Dlaczego? Możesz to rozwinąć?

Witam Was, zapewne mnie juz nie pamietacie. Jakis czas nie pokazywalam sie na topiku, probowalam wszytko jakos ukladac w swoim zyciu, ale jak zwykle poszlo mi to jak budowanie domku z kart, do pewnego czasu niby szlo, ale maly powiew i wszystko znowu runelo. W pewnym momencie juz myslalam, ze moze jakos udalo mi sie przezwyciezyc ten kryzys w malzenstwie, ale widocznie tylko tak mi sie wydawlo. Chyba nauczylam sie przymykac oczy na pewne sprawy, ale z kolei do innych nabralam wielkiego dystansu. No i mam jeszcze jeden problem, ktory, chyba w duzej mierze niszczy moje malzenstwo, nie mam juz kompletnej ochoty na seks z MM, nawet nie potrafie sie zmuszac, moze wyda Wam sie to wszystko glupie to co pisze, ale ja juz nie wiem jak sobie poradzic. Co zrobic, zeby znowu wrocila ta namietnosc?? Co mam ze soba zrobic?? Pozdrawima i przepraszam, ze tak Wam marudze

Emmi____ jednak Cię nie obraziłem, mijasz się z prawdą ale to z mojego punktu widzenia, wiec wypadałoby napisać protokól rozbieżnosći na temat naszych poglądów. Faktem jest ,ze jesteś mało odporna na krytykę....a to niedobrze, naprawdę masz tak malo tolerancji dla krytycznego spojrzenia na własną osobę??

Emmi____ jednak Cię nie obraziłem, mijasz się z prawdą ale to z mojego punktu widzenia, wiec wypadałoby napisać protokól rozbieżnosći na temat naszych poglądów. Faktem jest ,ze jesteś mało odporna na krytykę....a to niedobrze, naprawdę masz tak malo tolerancji dla krytycznego spojrzenia na własną osobę??

Emmi____ jednak Cię nie obraziłem, mijasz się z prawdą ale to z mojego punktu widzenia, wiec wypadałoby napisać protokól rozbieżnosći na temat naszych poglądów. Faktem jest ,ze jesteś mało odporna na krytykę....a to niedobrze, naprawdę masz tak malo tolerancji dla krytycznego spojrzenia na własną osobę??

Emmi.. dzięki za wstawiennictwo... ja jednak nie czuje się obrażona, mam poczucie humoru:)) i ted dowcip akurat znam:)) ...... Tobie równierz dziękuje. Nawet się uśmiechnęłam:)) Jak MM wróci z pracy, przypomne mu ten dowcip:)) Do wszystkich...Troche życzliwości może?? Pozdrawiam

buber//:) Czy to Ty jesteś tym pomarańczowym wpisem? Inezz//:) Pamiętam Cię:) Mam jakąś taką pamięć dziwną, że jakoś nicki utwalają mi się i przy okazji osoby piszące pod nimi :) Witam na pokładzie nie marudzisz! zdrowo jest wyrzucić z siebie to co leży na wątrobie, nawet w sposób symboliczny ;) W pracy to niebardzo mogę o takich sprawach, ale miałam podobny problem:( złożyło się na to jego znaczne przytycie... poradziłam sobie :) pozdrawiam:)

Czasami wpadalam przlotem zerknac, czy u Was wszytko w porzadku, ale teraz nie mam juz takiego dostepu do kaffe jak kiedys. Mam nadzieje, ze moze i jakos mi uda sie poradzic. Pozdrawiam wszystkich stalych bywalców tego topiku, wpadne wieczorem.

-----//:) Nie obraziłaś... naprawdę, wiem, przez klawiaturę trudno przekazać swoje doznania, nie rozumiesz mnie, a ja nie umiem tego jakoś inaczej wytłumaczyć... ale na pewno nie obraziłaś, nie o to chodzi. To zostanie już nie wyjaśnione... cieszę się, że nie jeteś jakimś tam cudakiem pomarańczowym, który realizuje się w pojedyńczych postach :) Ale bardzo zaintrygowało mnie Twoje stwierdzenie, że Ci mnie szkoda, nie pytaj dlaczego, bo nie odpowiem, ale chciałabym abyś to rozwinęła, poważenie ! Jak wiem, że nie jesteś tzw. cudakiem, to moje podejście do Twoich wypowiedzi i stwierdzeń jest zupełnie inne, a ja nie boję się krytyki, wiele razy potrafiła rozwiazac nie jeden problem z którym borykałam się bardzo długo... całkiemnowa//:) ok Zakodowałam! Masz duże poczucie humoru ;) :) Bardzo się cieszę :)

No i koniec przerwy... znikam

cześć serduszka kochane:) ciagle mi brak czasu i nie moge nadrobic zaleglosci w czytaniu...ale musialam chociaz wam pomachac i dac znac ze zyje pozdrawiam cieplutko i caluje wszystkich bywalcow:):):) papatki

Dzisiaj bardzo dużo się działo:) oj działo... ale że już późna godzina a mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia, to ... Widzę, że jak zapytać konkretnie to cisza... ale przyzwyczaiłam się już do tego... margo//:) buziaczki takie z czujnikiem ciepła, aby doleciały do Ciebie :D:D jak Ty w takim pędzie ;) Inezz//:) Trudno mi będzie Ci opowiedzieć o moim problemie, bo dotyczy on już nie bezpośednio mnie ale i MM a tu rodzi się ,,konflikt interesów,, :) Ale jakoś tak piąte przez dziesiąte coś wyjdzie... no nie mam Twojej @ chociaż tam też niewiele bardziej bym się rozwinęła... Poznałam MM to był piękny, młody i można powiedzieć szczupły. Pofolgował sobie jako młody mąż, niezależny itd i pomimo moich próśb, tłumaczeń, potem gruźb zamienił się w monstrum :( W bardzo młodym wieku i w szybkim czasie przekroczył 100 kg. Pomijając, że zastanawiałam się jak mojej postury osoba poradzi sobie z takim kolosem, kiedy mu nogi wysiądą (prawdziwe zdarzenie w rodzinie) i będę miała pchać go na wózku, czy wstawić do wanny :( ale zrodził się niebawem inny problem... właśnie podobny do Twojego. Uuuu... nie było przyjemnie, ani dla mnie ani dla MM, bo nie sposób było ukryć mojej niechęci... był młody i gruby :( I wiesz, co? Fakt, dotarło do niego, że jest ciut za gruby i rozpoczeliśmy bój:) sukcesem było powstrzymanie wciąż rosnącej wagi :) diety kapuściane, witaminowe i co tam jeszcze to na śmietnik :P Tylko ograniczenie jedzenia! Ale pewne wybrzuszenia zostały, zmiany na twarzy... i ów problem... ale jako że był nadal młody i niestety gruby, to poszukałam zagubionego ,,piękny,, :) NIe jest to łatwe, ale jak jest uczucie to odnajdzie się to piękno. I od lat jest już : niemłody:P nadal gruby i wciąż piękny ;) dobranoc

Witam wszystkie Panie i Panów. Jestem tiu po raz pierwszy. Mam prośbe - zachodzę w głowę skąd bierzecie takie śliczne rysunki -usmiechniete i smutne gębiska,a nawet kwiatki. A propos kwiatki - tylko nie wyrzucajcie i nie obrzucajcie błotem - dużo tu zdrobnień. To jakaś mania - kawki, herbatki, spacerki, etceterki... Pozdrawiam

dobry wieczór ! Własnie ide w spać i na dobranoc postanowiłem sprawdzić jeszcze co tam u Was słychać drogie Panie i...widzę iż sporo było wpisów więc sobie poczytam dokładnie ale dopiero jutro w pracy jak bede miał chwilkę bo dziś już jestem padnięty i lecę do łóżeczka jeszcze poczytać coś przed snem ...U mnie jak mówiłem duże zmiany sie szykują i już poczyniłem pierwsze kroki formalne jak złożenie do UM wniosek o działalnośc gospodaczą a po otrzymaniu wpisów zacznie się lawina załatwień formalnych..uff zachciało się szefować to bedę miał ;) W kazdym razie to bedzie dla mnie nowa jakość w pracy i wszystkie problemy innego typu automatycznie idą na boczek ... I na dodatek zdecydowaliśmy się z MŻ na wczasy do Turcji i zrealizowaliśmy ten voucher który musimy wykorzystać ...uff tyle mnie czeka w tym roku .. A pamiętasz Emmi mój sen noworoczny o pieniądzach ?? Może to to znaczyło ? te zmiany ? Ja nie spodziewałem się takich rzeczy na pewno że tak to się potoczy .... No dobra...lecę spać ... Emmi, Cicha , Ciepła , margo , całkiemnowa,Love1966 ,zdanka9,uśmiech na dzień dobry,buber ,Mokka,pomarańczowy budzik ,Inezz --->kłaniam się niziutko i serdecznie pozdrawiam :D :D :D :D :D dobranoc !!

Super szybko bo w ogromnym pośpiechu :) Dzień dobry! pomarańćzowy budzik // Pobudka!!!!:D:D:D Mam nadzieję, ze i dzisiaj zrobisz kawkę i herbatkę, bo ja nie zdążę... Lubię pisać kwiatki, kawki i herbatki, ubarwia to moje nudne życie, a skoro ktoś to wymyślił i jest w słowniku to korzystam z tego. Nie lubię kawiusiek i herbatusiek:P Ale to indywidualna sprawa każdego i lubię emotikony :):):):):) poprawiają mi humor :D:D Jak się robi? nawias kwadratowy i wpisujesz kolejno: serce,kwiat, usta, zły, cześć, cool, wściekły, beksa, ziewam ,śpioch dwukropek i nawias w zależności w którą stronę nawias taka będzie mina, dwukropek i nawias -buźka puści oczko śmiech to dwukropek i duże D, więcej obecnie nie pamietam a z jęzorem to dwukropek i duże P jeszcze masz dwukropek i duże O i mamy :O Rafaello//:) Jak najbardziej mógł to być proroczy sen ;) Zapowiedź własnej firmy, zarobków, wydatków czy wręcz sukcesu na polu finansowym :) pozdrawiam

witam z rana Was.. kawke juz zrobiłam.. humorek tez niezły jest wiec radościa tryskam:)) Rafaello ..trzymam kciuki za Twoje powodzenia..koniecznie na bierząco informuj.Nosze sie z takim zamiarem(własna działalność), ale puki co ,odwagi i poparcia brak.. no i te wszystkie formalnosci mnie przerazaja.. pozdrawiam wszystkich cieplutko..

Dzień dobry :-) WSTAJEMY :-D :-D kawa _/>

Dzień dobry :-) WSTAJEMY :-D :-D kawa _/>

Witam :) Mam pytanie, czy któraś z was może coś dobrego powiedzieć o swoim partnerze? pozdrawiam :)

czesc wszystkim kochani:) Rafaello bede trzymac kciuki zeby wszystko sie powiodlo:):):) a urlop wykorzystaj maksymalnie:) slyszalam ze w Turcji jest super:) zycze ci aby twoj wyjazd byl tak udany jak moj:):):) Emmi ty to potrafisz poprawic nastroj chyba nawet o tym nie wiesz:) poczytam cie i juz mi lepiej:):):) strasznie zaluje ze nie mam kompa w pracy bo wtedy czesciej bym byla obecna:) a tak wpadam tylko na chwileczke i lece do obowiazkow...jak teraz...pozdrawiam serdecznie buziaki i papatki

Ja moge i musze mowić dobrze o moim partnerze. Bo jest super.Ciepły ,kochanyi moja prawdziwa druga połówka. Ale jak widzą Ci ,co czytaja nas od dawna \"wszystko sie może zdarzyc \" i moj ukochany M mial odlot po wieeeeeeeeeeeeeeeeeeelu latach cudownych.Musial cos sprawdzic i spróbowac. To nie byla dobra decyzja.chociaż ,hihihihhi, dobra dla mojej wagi ,bo schudłam prawie 15 kilo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz jest juz jak przedtem i mam nadzieje ,że juz tak zostanie. Powiem szczerze,strasznie brakuje mi tłoku na forum .Summer, Kaba,Goda ,betka czemu nie piszecie. To nie ma byc monolog Emmi. Jej też ciężko ciągnąć samej te topik. Wrócicie ,czy nie ?????????????????????? Ja osobiście sie przywiązałam do tego topiku ,ale płytkość obecnych wpisów mnie martwi ,bo duch topiku umarł. :(:(:(:(:(:(:(:(: Na herbatke i kawke to za mało. Całuski dla wszystkich.