małżeństwo i samotność cz.2

ewanisia...> staram sie :) czasami wychodzi czasami nie ... jak to w zyciu ..raz gorka raz dolek i pac :)) ....wazne ze jak juz wpadne do tego dolka, to nie nalezy w nim kopac :)) ... a tak na powaznie ... nie lubie tzw cichych dni... mijania sie zupelnie bez slowa itd wbrew pozorom u 2 pokojowym mieszkaniu nie jest to takie trudne .... ale teraz wlasnie tak jest ... i tak jest "wygodnie" dla MM dla mnie juz chyba tez .... zaczełam skupiac sie na sobie... kurs jezykowy, silownia, dobra ksiazka, muzyka , praca i znajomi ... tak by nie myslec juz o tym .... milego dnia :)) buziaczki dla wszystkich :))

Prov...masz racje ..ja tez nielubie spiec ..zadko jest u nas klotnia ..a jak juz jest to az glupio ...nieumiemy sie godzic bo niedopuszczamy do klotni....staramy sie zyc w zgodzie i w usmiechu...Pozdrawiam i zycze udanego dnia.....

Witam! ale sie tu dzisiaj dzieje:) ewanisia - mam nadzieje ze dam rade...:) prov- Przykro mi ze tak Ci źle ale ze nie masz jezcze dzieci to nic zlego ,ja mialam po3-ech latach slubu a znalismy sie 8 lat i mailam poawie 29 lat.Klutnie nie sa dobrym doradca w zwiazku bo wiadomo ze zawze psuja dobra relacje,staraj sie jae unikac i nie dawaj powodu do niej ,ja tak robie bo klutnia nie ma sensu ,zawsze bedzie zle. U mnie tez nie ma miodu bo M nie lubi (chyba)sexu ,unika jak ognia a mimo to zalezy mi na nim i staram sie jak moge by bylo dobrze, nie wszystko mi sie udaje...ale mam nadzieje...TOBIE tez sie uda jak sie postarasz sprubuj,ustap troszke i obserwuj M jak zareaguje na TWOJA zmiane. Wiem ze nie odrazu zmieni sie cokolwiek ,lecz na wszelkie zmiany potrzeba CZASU ---------Pozdrawiam i Powodzenia------- --Milego dzia---

rzenamoże to głupie co napiszę ale co to za facet który unika sexu?Albo ma jakąs na boku albo ma problemy...zdrowotne;) Przepraszam ale to moje zdanie;)mama nadzieje ze nie obraziłaś sie pozdrawiam

sfe--- nie obrarzam sie z tego powodu. to moj problem od iedwna ale probuje to zmienic i mam pare pomyslow podpowiedziane przez jedna z pan na topiku :) pozdrawiam

Halo!!! Czy tu tylko rankiem,kiedy ja jeszcze śpie ktoś tu pracuje???????? Co za bezrobocie ... panienki !!!!!!!!! mam do siebie pisać??? A gdzie reszta?bo bebe płakac!!!!!!!!!!!

to wyrzej to ja rzena tylko żle wpisałam. To wasza wina!!! To z rozpaczy ,ze WAS NIE MA:)

Uff :) juz jestem po wizycie :) .... bylo dobrze... dala duzo do myslenia ... i troche pomogla ale tez \"kompletnie rozwalila psychicznie \" ... bo po raz kolejny walkowalam to co mni eboli , i z czym sie nie zgadzam .... ale czuje ze sa mi potrzebne ... rzena _> i my sie juz nawet nie kłocimy ... my juz nawet nie rozmawiamy ,,,, tak jest wygodniej ,,, i dla mnie i dla MM .... to byl ciezki dzien .... zmykam ... milego wieczorku :) duzo pozytywnych wibracji :)

szkoda prov ze sie poddajecie ,bo chyba tak sie dzieje :(skoro tak wygodnie to po co nie rozumiem .

rzena_. wygodniej bo poraz kolejny nie ma sensu walkowac tych samych spraw skoro do niczego nie dochodzimy .... i ja juz walczylam o ten zwiazek ... probowalam rozmawiac , naprawiac, zmieniac sie ... po jakims czasie to i tak wracalo do \"normy \" .... zaczynamy mijac sie bez slowa.... spedzajac razem czas oboje przyłapujemy sie na tym, ze nie mamy o czym rozmawiac i po jakims czasie zapada cisza...albo skupiamy sie na tak blahych sparawach, ze szkoda naprawde poswiecac im uwage ... i poniekad nadal mi zalezy mi na MM , nadal mam ochote przytulic sie do niego ... ale juz nie umiem zniesc odtracania .... wyobraz sobie taka syt.potrzebujesz codziennej czulosci , calusa w policzek , czulego spojrzenia , pytania \" co u Ciebie Kochanie ?\" i nie dostajesz tego .... zaczynasz chodzi za SM w domu krok w krok ... prosic przytul mni echoc na moment , probujesz sie przytulic i co slyszysz ? nie przeszkadzaj,, jestem zajety, czy zawsze musisz to robic wtedy gdy ja nie mam na to ochoty ? .... po czyms takim z ust wlasnego meza peka czlowiekowi serce

Witajcie panie i panowie

Dzien dobry Prov ...bardzo ciekawa wypowiedz ... Iwe Agrypina She Rzena Buber .............stawiam kawke i zycze milego dnia ..................

Witajcie dziewczyny,bo mężczyźni tu nie zaglądają,pewnie wszyscy są szczęśliwi:P pro>>co prawda jestem trochę starsza,ale rozumiem cię.....jak każda kobieta potrzebujemy ciepła i zrozumienia i przytulenia.Czasem tak jest,że jak ma się dzieci to całą miłość przelewa się na dziecko,a tu jesteście sami powinniście korzystać z życia do woli,bo dzieci to obowiązek....nie jestem do końca szczęśliwa,ale już mi tak nie zależy....co zrobić,tak jakby mnie opuszczały wszystkie uczucia....:Onie wiem co myśleć.... Miłego dnia:)dla wszystkich:)

Dzien dobry!!:) chcialabym cos milego powiedziec ,ale gdy czytam o prov.... kockana- naprawde mi smutno i (serce mi peka z zalu).Bez dzieci wiele zwiazkow sie rozpada,a moze p.psycholog powiedziaala cos co da Ci nadziej...jesli go kochasz i chcesz jeszcze z M byc,bo nie wiem czy na dziecko da sie zlapac... moze by sie zmienil i Cie docenil,moze tego mu brakuje,trudno powiedziec,ale to tylko moje zdanie i nie gniewaj sie na mnie jesli cos zle napisalam .Poprostu bardzo mnie to ruszylo i chcielabym aby u CIEBIE bylo dobrze. wiem ,moze pomyslisz ze u mnie tez nie jest najlepiej a TOBIE radze,ale u mnie jest prublem tylko z sexem,aa reszta w normie.No moze nie ma miodu ale sie staramy ,bo zaobserwowalam drobne zmiany (z czego nie ukrywam SIE CIESZE).Gdybym tylko mogla dalabym WSZTSTKIM gwiadke z nieba ,ale nie potrafie:( Mimo to mam nadzieje ze stanie sie cos pozytywnego i bedziesz cieszyla sie z M . --------------Milego dnia----------babeczki kochane!!!-------:)

Witam Panie! Czy się mogę dołączyć?;)

witaj taka... Wszyscy sa mile widziani...:)

Co tu taka cisza ??? a gdzie reszta pań:).?

ja tez mam meza,jestesmy 4 lata po slubie i prawie ze soba nie rozmawiamy

ja tez mam meza,jestesmy 4 lata po slubie i prawie ze soba nie rozmawiamy

Dziewczyny co sie dzieje? Dlaczego ?

Czytam i czytam z ogromnym zaciekawieniem juz od jakiegos czasu. W każdym związku chyba jest podobnie, nie może być cały czas cukierkowo, niestety. Prov, szkoda ze tak sie u ciebie dzieje, ale spróbuj powalczyć. Próbowalaś namówić partnera, żeby poszedł z tobą? Eh, pewnie to trudne albo niewykonalne...Faceci myślą, że są zawsze bez winy. U mnie jest na odwrót - to ja sie częściej gniewam albo sie nie odzywam. To mój A zawsze wyciąga rękę do zgody... No ale nad sobą pracuję hi hi. No i mamy 2 dzieci, które od razu wywęszą, że coś jest nie tak. I to też mobilizuje... pozdrowionka dla wszystkich

Rzena...reszta pan teraz odpoczywa..... Pozdrawiam nowe forumowiczki i posylam

Mam męża i nie mam bo przebywa w areszcie, a ja strasznie tęsknie za trym co było

---ewanisia zycze powrotu do zdrowia,i widze ze sie przenioslas? tam sie wiecej dzieje i czesciej zagladaia:)...pozdrowionka!

Rzena..nie to nie tak ...ja jestem na tamtym topiku wiecej ..tu z doskoku...przez przypadek tu wpadlam kiedys i juz zostalam ....dlaczego tak sadzisz? Pozdrawiam wszystkich.... Mia...a on jeszcze czeka do sprawy czy co?

Sprawy już się odbywały, świadkowie się nie stawiali, którzy i tak nic nie wnieśli do sprawy, tylko strata czau, miesięcy za kratkami, niedługo prokurator będzie krzyczał wyroki

Mia ..szczerze Ci wspolczuje i zycze Powodzenia

Dziękuję, trzymam się !:-)

ewnisia... zle sformulowalam ale nie mam nic zlego na mysli tam jest wiecej pan i tematy zupelnie inne nie gniewia sie czasem na mnie ,poprostu tam zagladam i zauwazylam wieksze zżycie topiku to fajne i nic nie mam do tego :(wybacz jesli CIE urazilam...

Rzena...ja podchodze raczej wesolo do zycia ..wiec raczej mnie urazilas.. ..juz sie na dzis pozegnam i zycze milej nocy ...