małżeństwo i samotność cz.2

czort//:) słowo nawijać, bo tyle znaków zapytania dałeś, znaczy n.p. wyrzucić z siebie swoje smutaski:) No jak przy smutaskach zrobisz znaki zapytania:O wymięknę:D wymięknąć znaczy podłamać się:D:D Wróciłam znienacka z zajęć w sobotę, bo miałam okienko i wpadłam coś zjeść:) i MM (czyli mój mąż) w progu ,,miało Cię nie być tak wcześnie?,, - ja też się cieszę że cię widzę - na to... Jak chciałbyś aby wyglądał Twój powrót do domu? Od razu zakładam, że obiad czekający na Ciebie byłby mile widziany i jakieś dzieńdobry z uśmiechem, ale co jeszcze? Brakuje Ci zainteresowania Twojej żony jak było w pracy? Jak chciałbyś aby było?

czort//:) słowo nawijać, bo tyle znaków zapytania dałeś, znaczy n.p. wyrzucić z siebie swoje smutaski:) No jak przy smutaskach zrobisz znaki zapytania:O wymięknę:D wymięknąć znaczy podłamać się:D:D Wróciłam znienacka z zajęć w sobotę, bo miałam okienko i wpadłam coś zjeść:) i MM (czyli mój mąż) w progu ,,miało Cię nie być tak wcześnie?,, - ja też się cieszę że cię widzę - na to... Jak chciałbyś aby wyglądał Twój powrót do domu? Od razu zakładam, że obiad czekający na Ciebie byłby mile widziany i jakieś dzieńdobry z uśmiechem, ale co jeszcze? Brakuje Ci zainteresowania Twojej żony jak było w pracy? Jak chciałbyś aby było?

Emmi:)_____moje samopoczucie jest ok, jakoś jesienne smutki mnie nie dopadają:):):) Odpowiadam dopiero teraz, bo byłam przez kilka dni na wsi bez dostępu do netu, ale wypoczęłam!!!!!!! Fajnie, że czasem mnie wspominacie, to strasznie miłe:) Pozdrawiam wszystkich

Emmi:)_____moje samopoczucie jest ok, jakoś jesienne smutki mnie nie dopadają:):):) Odpowiadam dopiero teraz, bo byłam przez kilka dni na wsi bez dostępu do netu, ale wypoczęłam!!!!!!! Fajnie, że czasem mnie wspominacie, to strasznie miłe:) Pozdrawiam wszystkich

Bosa_//:) ale Ci zazdroszczę tego wypoczynku:) chociaż opowiedz jak pięknie wygląda na wsi jesienią:) Byłam tak padnięta ostatnio i tak miałam dosyć wszystkiego, że nawet bliska byłam spakowania paru rzeczy i wyjechanie w odludne miejsce, własnie na wieś:) aby odpocząć... ale wieczorkiem misiaczek podśpiewywał sobie radośnie i miał tyle energii w sobie że pomyślałam patrząc na niego, że to nic, że jestem padnięta, skoro on jest taki radosny na koniec dnia:):) Własnie jesteśmy w traskcie przemeblowywania u misaczka:) Bączek podśpiewuje i montuje odkurzacz i będzie sam odkurzał przy łóżku:) MM popatrzył na mnie z politowaniem, że znów coś mi odbija... ale co tam, niech się cieszy,że jego nie włączyłam do mojej wizji nowego ustawienia:D:D chociaż to wciąż przed nim:)

Taką oto stopkę trafiłam na forum:) rozłożyła mnie na obie łopatki:) musiałam Wam zacytować, toż to poezja:D:D ,,Jeśli świetnie się czujesz, nie przejmuj się. Przejdzie ci ... ,, :D:D:D

wpadlam prosto z zakupow:) kurteczke swietna sobie kupilam(tym razem za swoje zarobione) a dla lukiego przywioza w czwartek:) znalezlismy jedna swietna w big starze ale chcialam rozmiar wiekszy i niestety zabraklo...przywioza w czwartek:) zakup wcale mi humorku nie poprawil...a kiedy przeczytalam czorta...no coz...to sa wlasnie faceci;) ja swego m witalam obiadkiem(zawsze smacznym) kawka czesto ciastem i nic:( spac chodzilam z nim i nic:( i tez bylo zle...wiec czego tak naprawde faceci oczekują??? czorciku napisz moze czego pragna faceci? (czyli sex w mniejszym miescie:):):)) troszke mnie to zdolowalo bo wychodzi na to ze jesli bylabym twoja zona to bylbys szczesliwy?to tylko oczywiscie zart ale daje do myslenia:) Emmi tak rano pranko juz robisz? zuch dziewczyna:):):)!!! i zyczonka ci tez posle:) wszystkiego co tylko sobie zamarzysz:) duzo duzo zdrowka i cierpliwosci:) miliony buziakow:) teraz lepiej troche??? a co do snu...to bylo jeszcze lepiej :) i trojkacik:):):)aaaaaaaaaaaa...co bede pisala...lepiej sobie powyobrazaj:):):) zdanka- ciebie tez pochwale a jakze:) tylko kiedy ty odpoczywasz? tu ciasto, tu grzybki, obiadek, praca...a kiedy fryzjer? kosmetyczka? sklepy? i pytanko: czy synus pozwala jeszcze pomagac sobie w wyborze ciuchow? ja juz mam z tym problem i szlak mnie trafia...wszystko co wypatrze jest albo gejowskie albo wsiowe(wg.niego) czy to normalne? Goda pewno zapita lezy:D:D:D to niech wypoczywa dziewczyna:) ale buziaki sie jej naleza dla ciebie Goda dla wszystkich buziaki i pozdrowienia lece mierzyc ciuszka:) Hary- daj jeszcze pare namiarow na cos ciekawego w prasie:) i powodzenia w kupowaniu mieszkania:) ciezka przeprawa cie czeka...dobra spadam papatki

wpadlam prosto z zakupow:) kurteczke swietna sobie kupilam(tym razem za swoje zarobione) a dla lukiego przywioza w czwartek:) znalezlismy jedna swietna w big starze ale chcialam rozmiar wiekszy i niestety zabraklo...przywioza w czwartek:) zakup wcale mi humorku nie poprawil...a kiedy przeczytalam czorta...no coz...to sa wlasnie faceci;) ja swego m witalam obiadkiem(zawsze smacznym) kawka czesto ciastem i nic:( spac chodzilam z nim i nic:( i tez bylo zle...wiec czego tak naprawde faceci oczekują??? czorciku napisz moze czego pragna faceci? (czyli sex w mniejszym miescie:):):)) troszke mnie to zdolowalo bo wychodzi na to ze jesli bylabym twoja zona to bylbys szczesliwy?to tylko oczywiscie zart ale daje do myslenia:) Emmi tak rano pranko juz robisz? zuch dziewczyna:):):)!!! i zyczonka ci tez posle:) wszystkiego co tylko sobie zamarzysz:) duzo duzo zdrowka i cierpliwosci:) miliony buziakow:) teraz lepiej troche??? a co do snu...to bylo jeszcze lepiej :) i trojkacik:):):)aaaaaaaaaaaa...co bede pisala...lepiej sobie powyobrazaj:):):) zdanka- ciebie tez pochwale a jakze:) tylko kiedy ty odpoczywasz? tu ciasto, tu grzybki, obiadek, praca...a kiedy fryzjer? kosmetyczka? sklepy? i pytanko: czy synus pozwala jeszcze pomagac sobie w wyborze ciuchow? ja juz mam z tym problem i szlak mnie trafia...wszystko co wypatrze jest albo gejowskie albo wsiowe(wg.niego) czy to normalne? Goda pewno zapita lezy:D:D:D to niech wypoczywa dziewczyna:) ale buziaki sie jej naleza dla ciebie Goda dla wszystkich buziaki i pozdrowienia lece mierzyc ciuszka:) Hary- daj jeszcze pare namiarow na cos ciekawego w prasie:) i powodzenia w kupowaniu mieszkania:) ciezka przeprawa cie czeka...dobra spadam papatki

Witajcie kochani! Doszłam już wreszcie do siebie z tymi połamanymi mięśniami :-). Tym bardziej poprawiłam sobie humor, bo MM zafundował mi pobyt u kosmetyczki :-) :-) Tak więc odczyściłam sobie buźkę i odstersowałam... Zresztą każdego chyba by odstresowały 2 godzinki w salonie piękności, gdy ktoś obok Ciebie skacze i głaszcze i masuje i wklepuje pachnace mazidła.... I kiedy na końcu już byłam przerażona potencjalna ceną za te 2 godziny grzechu, okazało się że są one warte 64 zł.... Raz na jakiś czas, chyba nas stać...... a RADOŚĆ WIELKA, NAPRAWDĘ. pOLECAM ZATEM KAŻDEJ Z wAS, KTÓRA MA TYLKO CZASOWE MOŻLIWOŚCI, BO PRZY TYLU CODZIENNYCH STRESACH (uuuu, przepraszam włączyłam niechcący CAPSY!!) należy się nam chwila relaksu. Jako że ostatnio u mnie ze zdrowiem kiepsko, a niestety z dzidziowaniem też :-(, postanowiłam trochę egoistyczniej podejść do swojego życia i znaleźcz czas też dla siebie...... co niniejszym czynię! i zmykam do wanny, bo nie chcę tym razem przelać wody, co zrobiłam poprzednio - pisząc do Was! pozdrawiam serdecznie kolegów: szcześliwego HP, skrywającego się bubera oraz nieodgadnionego na razie czorta, którego zresztą witam na naszym topiku :-) i zazdroszczę mu kominka........... Uuuuuuu, z lampką wina na podłodze, bez obiadku, po pracy bym pobrykała.... [zawstydzona minka] papa

KABA//:) Dobrze, że już dobrze z Tobą:) Mnie przydałaby się niedroga masażystka i kosmetyczka... muszę poszukać:) Ale mi smaka narobiłaś tym swoim opisem:) margo//:) witanko:) Miło mi czytać o zakupach:) szkoda tylko że humorku nie poprawiły. A my z misiaczkiem po pokojowej rewolucji, która zakończyła się niepowodzeniem:( znów Emmi zapomniała wymierzyć:P Dobrze, że MM był, bo jak gruchnęło!:O to nas wyciągał:D:D:D za uszy spod mebli:D:D:D wiem, to nic zabawnego... ale ja już uprzedzałam, że jestem nieprzewidywalna:D:D Przynajmniej mamy dobry humor, dawno takiego nie miałam:) zwalniam MM kompa, więc buziaczki na dobranoc ślę i do miłego zobaczenia jutro:):) goda//Hooooooooooooooooooop!!!!! hooooooooooooooop!!!!! gdzie jesteś? cicha//Albo ja ślepa, albo Ciebie nie ma... [zamyślona mina] gdzie pozostali??? dobranoc :)

Kaba____ he wiem coś o wizycie u kosmetyczki z meskiego punktu widzenia, bo panowie też chodza i ja też (ale w towarzystwie żony) super fajnie gdy obsługuje mnie mloda kosmetyczka.....ubrana bardzo lekko;) bo w salonie jest dosyc cieplo.....hmmm...:):):

Witam już w środę i odrobinę ciepełka dla wszystkich. U mnie jesień z zima sie sptyka tak mi to wyglada , zmarzłam dzisiaj okropnie , jeszcze w letniej kurtce , nawet marynarka nie ogrzała. Tak Margo muszę się zmusić i pomyśleć ... o sobie i kupić cos ciepłego . fajnie ,ze zakupy zrobiłaś. Właśnie męczę Macietka , aby wybrał sobie buty i czapkę , dopiero potem idziemy razem i kupujemy , Dzisiaj mi powiedział ,że nie lubi sam chodzić po mieście i ,że u nas nic ciekawego nie ma hmmmmm Trudna sprawa będzie.W zeszłym roku kupiliśmy kurtkę w Diversie , była trochę droga ,ale jeszcze jest dobra i jeszcze mu się podoba :-D Już zupełnie nie wiem jak wyciągnąć MM do miasta (potrzebna kurtka , spodnie , i wiele innych rzeczy ) - nigdy nie ma czasu . Kaba - myślę już od paru dni o fryzjerze , ale musze się zapisać , czas znależć i tylko taki salon sobie zafunduję :-( Dobrze ,ze już zdrowa i relaksuj się - należy się po tych mękach . Ja dzisiaj wybyłam z domu na całe dwie godziny :-) poszłam na seminarium , cudowne spotkanie , wyciszyłam sie bardzo , nabrałam dystansu do problemów , które nie znikną ,ale może ja sobie łatwiej z nimi poradzę .Może moim najbliższym będzie łatwiej ze mną , mam nadzieję . Może oni tez się zmienią ? W następny wtorek drugie spotkanie , muszę tam być . jako taka - zielone anioły to podobno tylko te bieszczadzkie SDM tak śpiewa , a ciebie kojarzę z dobrocią , ciepłem i tak nagle się pojawiłaś (jak anioł ) Emmi - drugi anioł , ale masz tempo , czy w ten weekend znowu zajęcia , jak Misiaczek sobie radzi bez ciebie ? Tulipany w domu - jutro zaplanowałam sadzenie , kupiłam jeszcze hiacynty i żonkile . Goda - wczoraj nie piłaś porannej herbatki , ani kawki .... na forum (smutek ) Przygotuję czajnik z wodą na dzisiaj i kubeczki . rano zajrzę - czy jesteś :-D O jej jak późno , nie mogę się spóźnić do pracy , dzisiaj koleżanka za 2 minuty , miała awanturę , jeszcze tylko wysuszę włosy i do spanka . Pa wszystkich pozdrawiam nocką i zmykam Pa

No nie moglam dzis odmowic kawki, poniewaz zdanka juz wszystko przyszykowala, wiec zaparzam dla wszystkich :) a komu herbatka, to tez prosze:) zdanka, opowiesz cosik wiecej o tym seminarium? co to za spotkania? wszystkim serdecznie dziekuje za przemile zyczenia

Poranna modlitwa kobiety: Boze, prosze Ciebie, daj mnie: -madrosci, zeby rozumiec mezszczyzne, -milosci, zeby moc mu wybaczac, -cierpliwosci do jego humorow ...... -sily , Wielki Boze , nie prosze, a to jeszcze ukatrupie tego drania!!!! przepraszam , za ewantulne bledy, to wolne tlumaczenie z rosyjskiego:)

Dzieńdobry:) Za oknem blee... jak mawiało w swoim czasie moje dziecię:) Wczoraj trudno było mi odejść od komputera i forum, jakieś błogie lenistwo mnie ogarnęło. Jednak taki nagły śmiech i niespodziewany wybuch dobrego humory bardzo dobrzre oczyszcza:) Ale cieszę się, że położyłam się wcześniej bo miałam chwilkę dla misia:) Nadal śpimy razem. Leżąc zaczeliśmy wspominać okres małego misia:) ostatnio synuś dopytuje się jaki był, co robił co ja robiłam itd Przypomniało mi się coś jak był mały o zasypianiu i śmiałam się z tego, a mianowicie:) jak usypiałam go dawno temu wymyśliłam, coś takiego. Dotknęłam delikatnie jego czubka noska, zrobiłam bzzz... i powiedziałam misio zasypia. Synuś dotknął mojego czubka noska i powiedziałam ,,mama zasypia,, i wtuliłam się w niego. Już oczy same mi się zamykały. A nie śpać? zapytał -nie ma, jest tylko na spać - odpowiedziałam i raczej bym już zasnęła gdyby nagle mały paluszek nie wylądował w mojej dziurce od nosa, od razu się wzdrygnęłęłam a misiaczek radośnie ,,tak, nie śpać,,:) :D zdanka//:) Hej skarbie:) W ten weekend na szczęście mam wolne i jak pogoda będzie ładna, ale kurcze, naprawdę musi zrobić się ciepło to chciałabym umyć okna i wielkiemi krokami przymierzam się do odświeżenia mieszkanka:) chciałabym pomalować je na jakieś ciepłe kolory, ale jeszcze nie wiem jak, do tego z praktycznego punktu widzenia widzę już pewne trudności:( ale to nic:) MM aż usiadł na łózku jak weszłam do jego pokoju przed 7 rano:):) z rzeczami poskładanymi i zaczęłam je cichutko układać w szafkach:D:D Nie potrzebuję światła, wystarczy że za oknem już przejaśnia się i ja wiele rzeczy mogę już robić:) A umiem poruszać się po domu cichutko i w ogóle mnie nie słychać:) ale to cecha typowa dla osób ze strony mamy:) Goda//:) siemanko Jak udała się imprezka? Jak to wygląda w Twoich stronach? Mam nadzieję, że dobrze się czujesz?

a teraz nadrabiam zaleglosci i czytam, co napisliscie w tym czasie:) Agrypina, bardzo rozumiem w tym wypadku TM, bo sama teraz ciagle jestem taka podenerwowana, juz lepiej teraz od razu wolalabym wiedzic jak z ta praca bedzie, niz czekac do nowego roku:( a TM ma rozmowe tez w grudniu, a podpisanie jeszcze pozniej to normalnie koszmar. Postaraj si byc wyroumiala dla jego humorkow :) czort,___ witaj w naszym gronie:) moja babcia zawsze mawiala nie tak straszny czort, jak jego ludzie maluja:) kiminku ci tez zazdroszcze:) a z zona, no roznie bywa, chociaz zdecydowanie jestem za tym , ze obiad mial byc i zainteresowanie z jej strony tez.Chociaz ciag dalszy wtedy czesciowo zalezal od ciebie.Moze nie chciala przeszkadzac ci w czytaniu i ogladaniu? albo wiedziala, ze masz juz ustalony scenariusz, piwko, tv? wiec nie zadala sobie trudu, zeby sprawdzic czy jeszcze ma jakis wplyw na ten twoj plan udanego wieczoru?:) moze sie czepiam, ale taka jedzowata, dzis jestem :) aha i jeszcze, kiedys , kiedy wiedzialam , ze nie ma szansy na mila zabawe w lozku, tez wolalam zasnac wczesniej , tzn zanim przyjdzie do lozka.Tylko ze u mnie to na ogol bywala godzina 23-24.wiec z zaineteresowanie oczekuje na cd, przylaczam sie do pytan Emmi i margo. Margo___ nawet nie wiem jak wygladasz, ale ze stylu pisania i temperamentu, to bardzo mi przypominasz kolezanke ze szkoly tanecznej, ja ja uwielbiam i zawsze widzac ja przypominam o Tobie:) wiesz, gdybys mieszkala blizej ,to napewno wspaniale zorganizowalibysmy sobie czas:) Mam nadzieje, ze ta kurtka jestes zadowolona :) Kaba___ super ze juz dochodzisz do siebie:) i jednak kochany TM, ze tak ci zafindowal, uawazam ze sie nalezy:) ja niestety nawet na taki luksus sobie pozwolic nie moge, ciagle mysle potem , potem, ale tak to juz jest gdy sie ma trojke ciagle czegos potrzebujacych:) jak juz bede babcia, to se ufunduje kilka dni nawet, tylko czy to wtedy jeszcze pomoze??....hihi...pewnie tylko na stan psychiczny :) Emmi co to za rewolucje?:) i to tak sama bez meza? dobrze, ze nie trzeba bylo wzywac ekipy ratowniczej, i ze nie ucierpieliscie na zdowiu:)Ale dobrze i to ze poprawilo humor, tu przypomniala sie moja tesciowa, byla wspaniala kobieta, miala duzy dom, wiele pokoi, i za kazdym naszym przyjazdem znajdowalam jakies zmiany , a musze przyznac umiala to robic naprawde dobrze:) buber____ przyznaj sie tak z reka na sercu, chodzisz dla samego zabiegu, czy dla tych ladnych dziewczyn???:) a moze dopilnowac zone, bo tam jest jkis sympatyczny mlody masarzysta?:) Harry, dzieki za poczte, jak wszytkoprzeczytam bede straaaaasznie oczytana dziewczyna:) zdanka, mam nadzieje ze dzis uda sie posadzic Tobie te tulipany, bo wczoraj u nas padalo bez przerwy, ja to bym chyba mogla tylko utopic:)

jak ju zpisze to pisze emmi przeczytalam , ze myslisz o malowaniu mieszkanka, wiec moze bedzie ci pozyteczny ten adres, http://www.603010.com.au/roomscape/index.asp nawet jak nic nie wybierzesz, to swietnie zabawisz sie , odpowiadajac na pytania:) nawet nie wiedzialam, ze mozno wybrac kolor scian wybierajac muzyke i zapach:) ale w moim wypadku sprawdzilo sie, naprawde lubie zolte , cieple kolory , i w moim wypadku zaproponowano palete kolorow SummerZest, :) aj a i tak mam kuchnie na zolto...hehe aha, wybierasz play Color profiler i powodzenia:) a ta strone znalazlam ogladajac u nas w TV show na zywo, MM smieje sie, ze to jedyne show, kore ja lubie, 4 rodziny dostaja w jednym domku mieszkania takie calkiem zdemolowane, plus iles tam forsy i ta para , ktora zrobi najladnej remont, pomyslowo umebluje i sprzeda najdrozej to mieszkanie otrzymuje duza nagrode. Uwielbiam ogladac jak zmieniaja sie pokoje, kiedy nie moge sobie pozwolic na to sama, to przynajmniej pomarze ogldajac innych:)to jest program z Australii :)

Goda//:)skarbie dzięki:) właśnie wczoraj szukałam czegoś takiego:) jeszcze nie poprzeglądałam możliwości na podanej przez Ciebie stronki, ale z opisu bardzo mi się przyda, chociaż od wczoraj zaglądam na ten topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1080160&id_f=1 i chyba też u mnie będzie niedługo sporo żółtego i jakiś pomarańcz mi się jawi:D:D tylko muszę pomyśleć praktycznie, bo moje mieszkanko jest bardzo kłopotliwe, jakby je od stóp do głów wyremontować, to by było cacko, a tak to mnóstwo kombinowania... najgorsze jest to że jak jest sobie takie starociowate w całosci to ogólnie wygląda jako tako, ale cokolwiek w nim zrobić wszystko wyłazi na wierzch i trzeba dalej maskować i dalej... najprościej remont, ale na to nie ma kasy:( ale dzięki:) Szukam też zdjęć, różnych pomieszczeń pomalowanych jakoś fajnie, może coś akurat by mi podpasowało... na MM nie mam co liczyć, czuję że jak przybierze na rozmiarach moje przedsięwzięcie to on nagle będzie miał nagły, bardzo ważny wyjazd z pracy:P mam nadzieję, ze ten sen, gdzie był w moich spodniach uniemożliwi mu ten czyn:D:D:D

Goda//:) Bardzo podoba mi się Desert Spice:) No chyba zachorowałam:D:D Hej!!! pracusie! to znów tylko ja się obijam?

Emmi >>> te pytajniki dotyczyły tylko pytania retorycznego. A co do powrotu- naprawdę nie mam dużych wymagań. Mily uśmiech, kawa lub piwo. Najmniejsza pociecha jak słyszy jak otwieram drzwi to pędzi tak, że mało nóg nie pogubi, a potem ściska szyję jakby chciała udusić :-D . A MŻ (moja żona) nic :-( . Wieczór-nic :-( . Noc-samotnie przy cieplutkim kominku, piwo, książka, tv ... ... ... ... ... :-( . Kiedyś myślałem, że to jakaś choroba. Ale kiedy pojawia się Jej \"kochanka\" ( kiedyś ją uduszę :-D ) to następuje cudowna odmiana . margo >>>>> przyznaje, że Twojego faceta też nie rozumiem. Wygląda na to, że jesteś świetną żoną. Może on oczekuje czegoś innego. ?? ?? Goda . Fajnie, że zgadzasz się ze mną. Dla mnie rodzina jest najważniejsza. A piwo, tv ... ... to tylko w zastępstwie. Nie lubię za wcześnie chodzić spać i wtedy muszę sobie zapewnić jakieś zajęcie. :-(

czort//:) Twoja żona jest idealna dla mojego męża:) Ale miałby sielankę w domu, nikt by mu nad głową nie brzęczał, nic by od niego nie chciano... życie marzenie... Ale Tobie wspólczuję, bo na własnej skórze wiem co czujesz:( chociaż MM robi obiad:P ale tak na prawdę robi go dla siebie my poprostu załapujemy się na niego... od jak dawna tak jest? Bo rozumiem, że przed ślubem, czy wspólnym zainteresowaniem było inaczej:) pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:) Fajna ta Twoja pociecha:) a coś wiecej o niej/nim?

Hej wpadłam się tylko przywitać Goda -------->dzięki za podrzucenie linku , jest super i na pewno z niego skorzystam. Emmi -------> ja ma w kuchni kolor łososiowy [ też odmiana pomaracczowego] jest super bardzo mi się podoba , a na początku bałam się troszkę {miałam wcześniej pomalowane na biało] Teraz jestem bardzo zadowolona , to bardzo ciepły kolorek i świetnie się z nim czuję .

marsa//:):) hej hej duszku kochany co tak rzadko bywasz? Tęsknimy za Tobą Mam w kuchni morelową lamperię i też mi sie znudziła:( Nie pisałam wcześniej o lamperii, to fakt! dzięki za propozycję, ale myślę o jakimś zupełnie innym kolorku, łososiowy to wydaje mi sie taki młdławy troszkę:) a ja się zestarzałam, oczy nie te i myślę o jakiś zywych kolorach, myślałam o czerwieni, ale chyba byśmy się pozabijali:P zaglądaj do nas troszkę częściej:)

Emmi >>>>> kurczak blady, może jakaś wymiana :-D :-D :-D A Majka (Żaba) ma 4 latka i energię za całą rodzinę. Cały dzień biega skacze i gada (w czasie rozmowy telefonicznej trzeba Ją na chwilę zakneblować :-D ), wszędzie jej pełno, jakby mogła to by wcale by nie spała :-( (do spania trzeba Ją unieruchomić :-D ), ... ... ... .... . A co do MB (Moja Baba)- wyraźnie nasiliło Jej się to od kiedy poszła do pracy.

marsa//:) moja koleżanka pomalowała kuchnie na łososiowy kolorek i pyta jakie masz pebelki , chodzi o kolorek:) mam nadzieję że zajrzysz bo to troszkę pilna sprawa:) czort//:D:D wymiana!:D:D dobre:) kurcze, no... niegłupi pomysł:) Tylko czy Ty byś z taką wariatką wytrzymał?;) To dwie skrajności:):) Pewnie i tak źle i tak niedobrze...

:D O rany, nie było mnie trochę a tu taki ruch :D Już się tłumaczę z nieobecności : mój komputerek dostał trochę nowych wnętrzności :) i wymiana trochę czasu zajęła. Teraz jest super- hiper. Nadrobiłam zaległości w czytaniu właśnie :) Musze zaraz znikać do roboty na dwie godzinki a potem jak będe mogła to znowu zajrzę. Jeszcze trochę roboty teraz jest przy przywracaniu programów do kompa, bo nazbierało się tego a po \"remoncie\" nic nie mam prawie. Czort :D a ja już myślałam że to tylko był jednorazowy wpad tu do nas, a tu proszę jak się Szanowny Pan rozpisał :D Pozdrawiam wszystkich cieplutko i do wieczorka :) mam nadzieję :)

HEJ kobitki jesli chce jakaś pogadać na GG to podaje numerek2182887

kochani:) wpadlam do domciu posprzatalam obiadek zjedzony a teraz pedze na jutro galeczki robic:) ale musialam wpasc przywitac sie z wami:):):) potem zajrze pa

Goda_______ Wizyty w salonie kosmetycznym czasem bywają męczące, ale wszelkie niedogodności rękompensują odpowiednie panie kosmetyczki ktore obsługują klienta:)

Emmi---->mój kolorek jest intensywny , idealnie taki jak wygląda mięsko łososia:) mebelki mam w kolorze białym , kafelki na ścianie białe w łososiowo-szare żyłki( imitacja marmuru) stół i krzesła też białe , roleta na oknie też łososiowa , tylko jaśniejsza. Byłam dzisiaj u fryzjera , nigdy w życiu nikt nie wyskubał tak okropnie , właśnie zastanawiam się nad jutrzjszą wizytą u innego fryzjera. Zanisłam jej oczywiście zdjęcie z gazety i obcięła mnie zupełnie inaczej , chyba jednak nie mam wyjścia i pójdę jutro do innego salonu:)