Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Marysiu tez bym wolala miec wszystko pod kontrola. Rozumiem Twój strach. Musisz byc dobrej myśli, nie moze byc inaczej. Obyś trafiła na dobrych ludzi. Dziewczyny a ja dzis miałam jakiś dziwny bol w lędźwiach tak niżej. Siedzialam wygodnie jakies 30min potem sie trochę przesunęłam i ciach... Normalnie moje tętno czułam w tym miejscu jak takie bole/uciski. Ojjj jak to ma tak bolec... Az mi troche tchu braklo... I chwile to trwalo... A jak kilka godzin.. Zapowiedz bólu porodowego... Ale masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My w niedziele zaczynamy 39!!!! Matko bosko kiedy to zleciało???? Szok! A jeszcze pamietam jak wróciliśmy z wakacji i zrobiłam test..... :) Dziewczyny proszę powiedzcie jak radzicie sobie z depilacja? Mi jakieś grube włosy zaczęły rosnąć i golenie to katorga :/ na drugi dzień już szczecina i wszystko swędzi :/ Jak zgłoś takie milimetrowe to zaraz się zacinam i mam podrażnienia :/ i tak w kółko :( Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
ja wlasnie mialam ktg tez i czekam na lekarza, czytac tego sama.nie umiem, jedynie widze ze byly 3 skurcze na 100,ale bezbolesne, moze to cos znaczy. Czekam i czekam... U mnie po jutrze zaczyna sie tydzien 40, jutro urodziny mojego, jakbym chciala mu taka coreczke urodzic w prezencie, ale nie sadze ze cos z tego bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ale fajnie macie a to urodziny a to imieniny męża fajny zbieg okoliczności że taki prezent możecie dać:D mój mąż idzie dzisiaj jako delegacja z pracy na ślub koleżanki także ja już od rana na nogach i po bukiet pojechałam przynajmniej jakaś akcja i się nie nudzę:) Powiem Wam że z początkiem każdego tc wpisuje go sobie w Google i czytam co tam i jak tam i dziś się naczytałam że poród może się zacząć w każdej chwili:p dziewczyny damy rade, musimy!:) Marysiu bardzo Ci współczuję ale nie martw się zobacz już prawie koniec, wytrzymasz:) Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Juz po wizycie, o prezencie moge zapomniec, jeszcze spokojnie z dwa tyg. Moja kruszynka wazy jedyne 3150g wiec jeszczz rosnie i ma sporo miejsca wiec chyba musze wrzucic na luz i spokojnie czekac. Juz cierpliwosci brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara serio 2 tyg? Dla Nas to brzmi jak wyrok w tym stanie. Ale nie przejmuj się, bo różnie może być przecież:) dzisiaj dobrze a jutro poród. Wytrzymamy:) Z goleniem to u mnie też kiepsko bo ciężko i nie sięgam ale jakoś tam daje rade:) śmiałam się ostatnio że "jak tam wygląda" to ja już tylko pamiętam ze wspomnień hehe. Nic już nie idzie podejrzeć:p Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
No niestety tak powiedziala, nie wykluczyla ze moze sie zaczac wczesniej ale te dA tyg to dla mnie jak wyrok. Dodajmy ze to dwa tyg plus kilka dni na wywolanie jakby sie samo nie rokrecilo, wiec mam maj z glowy.... Jakos to dziwnie mi policzyla ze termin rozwiazania to 11 a nie 6.... Ale z ostatniej miesiaczki ktora byla 29.07 to wypada na 6maj. Tyle ze waga dziecka porwierdza to tygodniowe opoznienie bo 3150 wydaje mi sie bardzo malutko, jak na koncowKe gdzie oboje niescy nie jestesmy' moj 192 ja 170 i oboje urodzilismy sie z waga 3500 wiec mala powinna wazyc wiecej :/ wrocilam w takim nastroju od lekarza ze bym sie zucila w lozko z placzem, wiem durna jestem bo dzidzia zdrowiutka, wszystko super, skoro nie jest duza to nie bedzie mi ciezko rodzic, pepowina wporzatku itd itd a ja durna zlapalam takiego dola ze niewiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara czy aby nie za bardzo panikujesz? Waga nie koniecznie zalezy od terminu porodu :) ja urodzilam sie 3400, a mala 2 tyg temu nie miala nawet 3kg. Wiem, ze bedzie drobna bo i ja i maz to chudziaki takie chodzace. Wiec spokojnie relaksuj sie, zbieraj sily i czekaj na rozwoj wydarzen :)) tak jak my tu wszystkie hehe Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ta waga to tylko orientacyjna... Zdarzają się przypadki różnic ok 1 kg! nie dajmy się zwariować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Ewelina a skad niby mam nick Panicara hahahha :)))) wiem ze przesadzam bo waga jest dobra jak na noworodka, tylko ze my oboje nie jrstesmy drobnej budowy, moj ma 192 ale jest tez bardzo dobrze zbudowany ja tez chucherko nie jestem haha wiadomo ze mala jeszcze rosnie, ja poprostu jestem zniecierpliwiona juz i wszystko jest beeee bo wyczekiwalam i okazuje sie ze jak na zlosc dozucili mi tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam dziewczyny ze u mnie to zależne od chwili.. Raz panikuje jak cholera raz mi sie wszystko podoba. Cos robię, mały mi daje w tyłek to sie wpieklam ze jestem juz taka nieporadna, brzuch mi przeszkadza, szybko sie mecze a jak chwile usiądę albo sie położę to się zastanawiam kiedy byl ostatnio kopniak jaki mocny itd.. Jak pomysle o tej pępowinie to chyba zle to wymyślili... ;) moze sie zrobic węzeł, zakręcić wokół szyi, dzieciątko moze ja trzymać i zgniatac(położna mowila o takim przypadku, ze tętno dziecka spadalo a jak się urodził to mial piąstki zaciśnięte na pepowinie, taki psikus). Wszystko będzie dobrze! Musi byc!! Kazda z nas będzie szczęśliwa mamusia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Kasiafasolka noo ja tez zeschizowana jestem po tym co sie stalo na kwietniowkach... O tej biednej co stracila dzidziusia przez supel na pepowinie. I dzisiaj jak mialam usg to rozmawialam z dr zeby mi wszystko sprawdzila dobrze i czy pepowina jest ok itd. I wszystko wporzatku wiec jestem spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez te ostatnie dni tak wkurzają! Ale to właśnie przed strachem o dziecko tak mam, bo wiadomo jest silniejszy większy i z ta pępowiną to właśnie różnie bywa :( Mi położna powiedziała ze mam się uzbroić w cierpliwość ze dziecko wyjdzie na pewno -głupio mądra sie znalazła Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak czasami mam chwile podlamania i czarne myśli. Na poczatku ciąży wymiotowałam codziennie przez 2 miesiące i tydzień także już byłam na skraju załamania nerwowego i zaczynałam powoli wierzyć że mam "raka żołądka" i nigdy już nie wróci mi sprawność w żołądku:/ trzeba powiedzieć sobie wprost że jesteśmy tylko ludźmi a nie jakimiś mutantami, mamy prawo się bać, stresować czy źle się czuć. Niestety tylko że większość ludzi bardzo boi się do tego przyznać a potem inni czują się gorsi heh żałosne. Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara mój syn urodził się w 40 tyg. plus 4 dni i ważył 3170. A teraz to wysoki 4,5 latek. Koleżanki tez ostatnio dwie rodziły dzieci 3200 i 3300 także myślę że jest ok, poza tym waga z usg to jest tylko szacowana. I myślę że spokojnie możesz urodzic takiego malucha. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Dzieki Magda, wiem ze przesadzam bo nawet ta okragla 3jeczka to juz super i bedzie lzej przy porodzie. Z drugiej strony z obliczen z ostatniej @ u mnie jest 38+6 a z obliczen lekarki ktora wziela pod uwage usg jakos jeszcze dawno to jestem w 38+1. Roznica jest prawie jeden tydzien i do 40 bedzie pewnie 3500. Ja nie patrzylam na tygodnie i dni ktore ona mi wpisywala w karte ciazy tylko na aplikacje ciazy ktora sciagnelam sobie na samym poczatku i wpisalam date ostatniej @ i sie na tym wzorowalam. Wiec dziewczyny na naszej liscie Panicara schodzi na 11.06.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara u mnie termin to w ogóle jest tylko i wyłącznie z usg w 8 i 12 tyg.bo ja przez pol roku mialam bardzo nieregularne cykle i przed ciaza okresu nie miałam ponad 2 miesiące. Ja wolałabym urodzić mniejsze dziecko:) zawsze to łatwiej.magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja powiem tak, nie wazne kiedy sie urodzi i nie wazne ile bedzie wazyc, bo najwazniejsze jest by bylo ZDROWE! I zebys ty tez byla zdrowa i wszystko przebieglo bez komplikacji! Tego sie trzymajmy :) Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marysia : 03.05 Aga : 04.05 Ula: 04.05 Magda: 06.05 Panicara : 06.05 Emkrk:10.05 Ewelina : 14.05 Rundelduda: 17.05 Orbitka1990: 21.05 Kasiafasolka : 25.05 Malwi:25.05 Natka : 26.05 MamaEwelina : 27.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marysia : 03.05 Aga : 04.05 Ula: 04.05 Magda: 06.05 Emkrk:10.05 Panicara: 11.05 Ewelina : 14.05 Rundelduda: 17.05 Orbitka1990: 21.05 Kasiafasolka : 25.05 Malwi:25.05 Natka : 26.05 MamaEwelina : 27.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Snily mi się dzis bociany ;) W senniku oznacza nadchodzące potomstwo . Wstawanie nocne mnie wykończy, mamy tak nisko lóżko w sypialni ze powinien mi mąż jakiś ciągnik przyczepić bym mogła wstać! 107 kg na wadze - czyli 23 kg do przodu ;) Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znow dzisiaj w nocy mialam skurcze. Czulam je dosc konkretnie. Najpierw kilka co 15-20 min, pozniej pojawily sie co 6-8min. Ehhhh czemu tylko w nocy??? Juz chcialam dzwonic po meza bo myslalam ze sie zaczelo. jakis czas temu snila mi sie data 29.04...... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tez mnie juz wykancza to sikanie :/ wstawanie jak wstawanie ale jaki bol jest przy tym :/ Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężka jest ta końcówka ciąży ehh ja mam następna wizytę na 12 mają i już bym chciała żeby był 12:D wtedy u lekarza upewnie się co i jak i zaczniemy z mężem metody przyśpieszające poród hehe:) teraz się boję i nic nie chce robić, dlatego tak czekam do tej wizyty aby móc zacząć. Ja mam okropna zgage którą dosłownie pali mi gardło:/ Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 3 tygodnie wypadalo od ostatniej wizyty 1 .Maja ale ze Święto to nie mam jak jechać :( A moj lekarz przyjemuje tylko Poniedziałek -Środa i pewnie wolne i we Wtorek będzie miał . Takze jak nie urodzę to dopiero za tydzień w Poniedzialek wizyta. Żebym pomyślała wczesniej ze jest przeciez święto to bym pojechała w ta Środę. Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupio i duży się takie czekanie na wizyty:/ bo w sumie z jednej strony to długo i człowiek chce już ją przyspieszyć żeby zobaczyć co nowego u dziecka, ile waży i czy wszystko ok:) a z drugiej strony ja zawsze się denerwuję i w sumie nie lubię tego rozbiera nią itd. A jak się dziś czujecie dziewczynki?:) Ja właśnie obcięłam włosy mężowi i biorę się za sprzątanie, potem obiad i mała sterta prasowania mnie czeka jeszcze:p A tak mi się nie chce że szok:p Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
ja mam urodziny mojego dzisiaj, ale.nic specjalnego nie bedziemy robic, kolacja z tej okazji juz byla w czwartek z jego rodzinka, nasza wspolna urodzinowa. Ja sprzatam i zaraz jade na zakupy bo w lodowce pajeczyny a moj kupil sobie nowy tel i normalnie jak dziecko, siedzi juz drugi dzien.... Ehhh juz sie nie odzywam bo sa jego urodziny, on i tak juz ma pewnie dosc mojego marudzenia. Upieke mu urodzinowe ciasto po poludniu i pewnie spedzimy wieczor przed tv. Ja juz do glowy dostaje, jestem zbyt energiczna osoba zeby tak spedzac juz czas. Wiec sie niecierpliwie, a jak juz wychodzimy to zaczynam zalowac ze w ogole z domu wyszlam, zaczynam dyszec i juz mysle zeby wracac do domu i usiasc na sofie. Sama juz niewiem czego chce.... Mnie straszne skurcze ud biora od wewnatrz... Jakos jak sprzatam i biegam po domu jak szalona nic, ale jak wyjde na jakis spacer powolny to co chwile lapie mnie taki skurcz miesni w udzie, tak wysoko prawie w pachwinie ze nie moge sie ruszyc. Mam nadzieje ze to objaw zblizajacego sie porodu. Ja sie na wage boje wejsc, a jak mnie waza na wizytach u lekarza to mowie ze nieche wiedziec i zeby mi nie mowily, sama w karte ciazy specjalnie nie zagladam, bo jak do tego zniecierpliwienia dojdzie jeszcze depresja przez wage i kompleksy to juz chyba w ogole sie zalamie. Wiem ze dam rade zrzucic to wszystko po ciazy ale wiem ze cialo.nie bedzie takie samo... Celulitis, zwiotczale uda i tylek, prywatna klinika w ktorej bede rodzic tez sie zajmuje chirurgia estetyczna i juz zaczynam sie rozgladac za ich ofertami i cenami. Kiedys sama krytykowalam takie zabiegi ale zmienilam chyba zdanie hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po nocnych skurczach caly czas czuje podbrzusze i brzuch taki twardy i ciezki :/ i ucisk w kroczu ehhhh :/ wlasnie wstawilam ciasto z rabarbarem do poekarnika i gotuje botwinke :) Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz obiad wstawiłam ;) Dzis ryz z jabłkami sie piecze . No i niestety prasowanie czeka. Codziennie wstawiam pralkę by w koszu nie bylo prania , gdy mnie złapie to nie będzie komu jej wstawić . A nie wyobrażam sobie ze wracam i jestem pelna sił by ogarniać dom ;) Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sie zacięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×