Będę teściowa jak się do tego przygotować?

up

to chyba najbardziej debilna para o jakiej słyszałam:D on jak jakaś pipa boi się zapytać o jej rodziców, ona zmienia dowód, nie ma koleżanek, on lata do jej pracy prosić by jej nie zwalniali, boi się powiedzieć jej, że na uczelni o nią pytal, ona go straszy, że zniknie z dzieckiem, którego na dobrą sprawę jeszcze nie ma:D Weźcie się do Trudnych spraw zgłoście:D Jesli to prawda to na twoim miejscu Ewka ze wstydu bym się spaliła za to, że syna na taką pierdołę wychowałam.

on tam studiował 5 lat i znał dziewczyny w dziekanacie. przepisy przepisami ale nie każdy się ich sztywno trzyma... poszukam jakiejś agencji detektywistycznej. choć brzmi to jak tekst z jakiegoś kryminału :( jak mogę jeszcze wyciągnąć z niej informacje? wymyśliłam ze wieczorem puszczę slajdy z naszymi zdjęciami . spróbuję ja popytać o jej dzieciństwo. A policja nie znalazła rodziców tego znajomego? przecież ludzie nie znikają ot tak sobie? tym bardziej dwie osoby....

waszym problemem jest to, ze się cackie z nią jak jajkiem:O Nic dziwnego, że ona taka roszczeniowa, zobaczyła, że facet p***a, rodzice jego też to chce brać jak najwięcej:D Jakie slajdy? jakie podpytywanie? Jak synek nie potrafi to dajcie mu przykład, posadzcie tą pseudo synową na kanapie i zapytajcie jej wprost skąd jest, jakich ma rodziców. Normalnie banda debili z was:O Obcą osobę o której nic nie wiecie przyjęliście pod dach:O Syn to jeszcze rozumiem, że myslał dolną cześcią ciała, ale wy?

policja po 5 latach nie widzenia problemu znalazła świadka który przyznał ze lokator jego rodziców namawiał go do ich zabicia najpierw zniknęła matka a rok później ojciec dwa lata temu teoretycznie sąd skazał tego lokatora za podżeganie do zabójstwa no ale co się stało z rodzicami? ciał nie znaleźli i do dzis nie wiadomo co się stało :( autorko powodzenia życzę bo jak dla mnie ta panna to typ spod ciemnej gwiazdy

Macie z gorem jak można w to wierzyć, powieściopisarka sama sobie komentuje czesto we własnym imieniu tez jedzie jako gość. Za chwile przeczytacie ze urodziła kosmitę, syn należy do sekty a ojciec teraz zakochał sie w synowej, na weselu przyszła była dziewczyna i powiesiła sie na żyrandolu , o 12 w nocy pojawił sie ojciec z matka panny młodej z krowa i koniem i zapytali czy mogą zamieszkać w salonie...

I już wiem wszystko, chyba... cóż jak wrócili to wzięliśmy młoda na rozmowę. powiedziałam ze wiem gdzie miała poprzedni meldunek i czekam na wyjaśnienie. najpierw zapytała o co mi chodzi, więc powiedziałam ze przecież ona dobrze wie... wystraszyła się i zapytała skąd wiem, no i już wiedziałam ze coś trafiłam. powiedziałam ze przecież żona znajomego od którego wynajmowali mieszkanie pracuje w urzędzie miasta. ponowilam pytanie jak ma się zamiar wytłumaczyć... no i pękła. rozplakala się i powiedziała ze ona do tego poprawczaka trafiła bo wystartowała w gimnazjum i uciekala z domu dziecka, że nic złego nie zrobila, że to było tylko za wagary i ucieczki. A wagarowala bo się z niej nasmiewali że jest z domu dziecka. A w domu dziecka starsze koleżanki jej dokuczaly ze jest bękart i śmieć którego nikt nie chce... okazuje się ze nic nie wiemy o jej rodzicach bo ona sama nie wie za dużo, matce alkoholiczce odebrali prawa a ojca nie zna. wylądowała w domu dziecka jak miała 6 lat. W podstawówce nie było źle ale w gimnazjum zaczęły się problemy. nie zdała w drugiej klasie dwa razy. jak miała 15 lat trafiła do schroniska dla nieletnich. tam skończyła gimnazjum i zawodowke. wyszła w wieku 21lat. czyli na jesieni zeszłego roku. W ciąży nie jest (na szczęście!!!) na razie zostanie u nas. ale nie dłużej niż to konieczne. jak tylko dostanie jakąś pracę to od razu się wyprowadzi. kamień spadł mi z serca. dziękuję Wam za kopa jakiego tu dostałam bo faktycznie byśmy się z nią cackali jak z jajkiem. żal mi jej trochę, ale nie zamierzam się nad nią litowsc bo nie wiadomo jak by to wykorzystała. zamierzała tydzień po ślubie powiedzieć synowi ze poronila. cóż-nie wyszło. do czego to się ludzie teraz nie posuna żeby się ustawić?

i co twój syn na to?

stwierdził ze nie chce jej znać. póki się nie wyprowadzi będzie spała na kanapie w salonie. choć zastanawiam się czy nie opłacić jej po prostu na miesiąc noclegów w jakimś motelu. bo nie wiadomo czy nas teraz nie okradnie?

no ja bym ja wystawił za drzwi jak stoi

-:) zaraz tu pęknę ze śmiechu, autorka jest je/bn/ieta jezeli ma nadzieje ze ktoś jeszcze wierzy te brednie, scenariusz taki słaby ze nawet " dlaczego ja?" sa " mądrzejsze" ale kazdy towar ma swojego klienta wiec i tutaj znalazłaś odbiorców swoich wypocin. Zajmij sie krawiectwem bo pisanie ci nie wychodzi.

od 11lat pracuje w sądzie, żebyście wiedziały jakie historie oszustw się zdarzają. to tu przynajmniej panna kombinowala, a znam przypadek ze żonaty facet po zmianie płci wkrecal 70letniego dziadka ze jest z nim w ciąży i ciągnął do ołtarza :D także życie pisze kapitalne scenariusze. A myślicie ze tę trudne sprawy są zmyslone? otóż nie, to sprawy na faktach tylko fatalnie zagrane... autorko radzę pannę oddelegowac za drzwi bo faktycznie może coś ukraść.

też jestem w stanie uwierzyć autorce. ale do jej syna nie mam słów. tyle mieszkać z kimś i nawet go nie znać...

Jak moze ie uwierzyć ze dziunia przyjeżdża do domu normalnych ludzi i oświadcza im ze oni maja wypertalac na gore a ona zajmie ich salony i aby oni w pokoju zamontowali sobi kuchenkę do gotowania? No ludzie pojęcia nie macie czy rozum wam odjęło aby to łykać?no i już widzę jak młodzi nie chcą samodzielnego mieszkania , skoro ona nie jest w ciąży to co ona niby chciała? Weźcie sie ogarnijcie pelikany.a ty przestań podnosić temat komentując swoje fakty z dupy

Jesteś w stanie uwierzyć autorce? No to czekaj na telefon od wnuczka

A ja znam taka laske która tak postapila jak próbowała niedoszla synowa autorki. wylapala bogatego jelopa, wmowila mu ciaze i zamieszkali w mieszkaniu które kupili na nich jego rodzice. zaraz po ślubie twierdziła ze poronila. po roku rozwód i kolo ja splacal z połowy mieszkania! cóż facet jelop a rodzice nie lepsi. I u autorki podobnie. jak to mówią idiomów nie sieją, sami się rodzą....

do 16:57 akurat kiepski przykład-bo na metodę na wnuczka właśnie dużo osób się łapie. ilu inteligentnych ludzi zlapalo się na Amber Gold? cóż oszustów wszędzie jest pełno i jakoś mnie nie dziwi ze ktoś nawet tak bezczelnie próbował coś wyłudzić. A laska może liczyła ze w końcu zajdzie w ciążę? znam takie które rodziły 4kg wczesniaki w 7 miesiącu.... bo jakby były o czasie to by znaczyło ze zaszły jak maz był na kontrakcie za granicą... autorko frajer z Twojego syna i tyle. A Wy? młodzi ludzie a prawie dali się ubexwlasnowolnic?

Do 20:16 ty jakaś głupia jestes i do tego głupia oraz głupia

koniec. wyprowadzila się. rano wstalismy a jej po prostu nie było. raczej nic nie zginęło.

Raczej jesteś łosiem , ty i twoje chłopy. Syn już sie odkochał?zenada roku.

To na razie nie zostaniesz teściową:)

nie wiem czy się odkochal, czy w ogóle ja kochał? czy to była raczej taka fascynacja. na razie widzę ze jedt rozzalony i przybity tym co się wydarzyło.

ewka wszystko pieknie i ladnie i prowo ci sie nawet faknie udaloby gdyby nie male ale:P troche sie pogubilas. Znamy teraz final histori wiec kupy nie trzyma sie to, ze ona z wami chciala mieszkac:D skoro w ciazy nie byla a mialaby darmowe mieszkanko z jeleniem i naiwniakiem jakim jest twoj syn to logiczne ze na to by przystala. Po co mialaby ryzykowac mieszkaniem z wami i wiekszym ryzykiem zdemaskowania? Oj zle to obmyslilas:P trzeba bylo zostawic ta jej ciaze (byloby wiarygodne) albo napisac ze na to mieszkanie sie zgodzila a potem poprowadzic to tak, ze w ciazy nie jest. Spalilas a szkoda:(