Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O tej prześlicznej dziewczynce słyszałam, że wygląda jak ciapata?

Polecane posty

Gość gość
nikt ciemnowłosego dziecka nie nazywa ciapatym:O ale ta dziewczynka ma wlasnie odcienskory taki jaka maja ciapaci. Mam kolezanke mulatke i o niej nikt nie powie ze jest ciapata. To dziecko na pewno ma ojca ciapatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się blada cera kojarzy z chorobą, albo jakimś topielcem. Blade osoby są dla mnie takie rozmyte, smutne, bez wyrazu. Ciemna karnacja wygląda zdrowo, jest pełna życia, wyrazista i dla mnie ładniejsza. Ot kwestia gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Szwecji moja droga to jest wszystko :)od bliskiego wschodu po azje zachaczajac o latynoska ameryke Ale nawiazujac do tematu , kiedys tylko chlopki npbyly opalone , damy chodzily pod parasolkami i dbaly o bialosc skory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Kobity jakbyscie zobaczyly moja pasierbice to dopiero z czystym sumieniem moglybyscie okrzyknąć, ze to jest slicze dziecko. Co jak co , nie od dzis ukrywam, ze moja mala potrafi miec diabla za skorą ,ale niespotykanej urody nie da sie zaprzeczyc i jest naprawde najsliczniejszym dzieckiem jakie moje oczy widzialy, ale tez jedna z najbardziej niepokornych z jakimi mialam do czynienia . Dziecko ze zdjecia , czyli mala modelka jest ladna ,ale absolutnie slicznym dzieckiem nie okrzyknelabym. Ja bylam ladniejsza jako dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katis
Ja dzieci nie mam i nie zamierzam, ale ta malutka ze zdjęcia jest cudna, absolutnie śliczna. Co to za wymysł, że jest ciapata- tak może pisać tylko ktoś, kto zazdrości jej rodzicom tak pięknego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko kiedy wysylasz swojego malego ciapaka na wybory malej miss :) bos taka nia zachwycona ze malo sie nie posrasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały temat nie ma sensu, wiadomo że ludzie preferują to co jasne i to od wieków, nawet malowidła Jezusa przedstawiają go jako niebieskookiego szatyna a przecież wiadomo że nim nie był , wręcz przeciwnie! To ludzie ustalają kanony piękna pomimo że z prawdziwym pięknem niewiele ma to wspólnego. Założenie tego tematu to akt rozpaczy. Ktoś wstawia zdjęcia dziecka i w duchu prosi o pozytywne opinie, o akceptację o miłe słowa. Zapewne każdy negatywny wpis jest jak nóż w serce , zwłaszcza jeżeli czyta się o swoim dziecku. Uważam że to nie w porządku zakładać Taki temat, to tajk jakby przyznawać się do kompleksów na punkcie dziecka. Autorka musi być słabą powierzchowną osobą i rozpaczliwie szuka akceptacji dla jej najdroższemu sercu dziecku. Tak nie powinno być bo to albo smutne albo żałosne, sama już nie wiem pod co to podciągnąć. Autorko, tak, dziewczynka jest bardzo ładna, ma południową urodę, przypomina Włoszkę, Jugosławiankę, Serbkę lub Turczynkę. Jeżeli ktoś nazywa ją dzieckiem ciapatym to zapewne nie umie nazwać konkretnych narodowości i miesza wszystkich w jednym worku, tak samo jak na Zachodzie miesza się język polski z czeskim,słowackim czy słoweńskim, właściwie to ludzie nie rozróżniają tych języków i uważają że wszystkie są takie same a Polacy to tak jak Rosjanie czy Czesi. Popatrz na swoje dziecko i pomyśl że nawet umorusane, bez tych pięknych materiałów na sobie będzie wartościowe i cudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały temat nie ma sensu, wiadomo że ludzie preferują to co jasne x Nic podobnego, jasne = paskudne, wypłowiałe, niewyraźne. Gdyby tak było, mysie i świńskie blondynki nie fundowałyby sobie henny na brwi i rzęsy, nie przyciemniałyby oprawy oczu kredkami i tuszem :P Nikt nie farbowałby włosów na ciemno, a kosmetyczki i fryzjerki wykonujące te usługi nie miałyby pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat znam same osoby które się tlenią a że blondynki farbują rzęsy czy brwi henną to tylko dla podkreślenia rysów twarzy, kolor skóry , oczu i włosów nadal pozostaje pożądany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choćby taka angielska uroda, niby nie jakaś super piękna, ale jest w niej coś pociągającego, dumnego x Angielki akurat są najbrzydsze w Europie i nie ma w nich nic pociągającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, książę Wiliam jakoś nie wziął sobie ryżawej, piegowatej bladej blondyny z płaską jak talerz twarzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ales ty zdesperowana :) :) dalej tu siedzisz i wyzywasz biale dzieci od swinskich i mysich ale zmartwie cie , strasznie duzo farbowanych blondynek jest na swiecie , nawet murzynki ;) i w historii ludzkosci to biala skora jest oznaka delikatnosci szlachetnosci , dostojenstwa nawet , jak ktos pisal szlachta chodzila pod parasolka aby sie nie opalic no i jeszcze jedna kwestia o ktorej nie zapominaj autorko- faceci wola blondynki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nigdy ciemną karnacją nie zachwycałam, nie chciałabym mieć ciemnej, lubię moją jasną. A co do tego uwielbienia do ciemnych włosów... jakoś tego nie zauważam, dookoła pełno blondynek, nawet te o ciemnej karnacji sobie często rozjaśniają włosy, zeby się wyróżnic. To dużo popularniejsze niż przyciemnianie włosów. x A ja odwrotnie, nigdy nie podobała mi się jasna karnacja i nie zamienię na nic innego swojej ciemnej. Jasna wygląda na niezdrową, kojarzy się z chorobliwą bladością, brakiem ruchu na świeżym powietrzu. Jest jak negatyw. I nie zauważam"uwielbienia" dla blondu, wszystkie moje ciemnowłose znajome podkreślają ciemny kolor, pogłębiają odcień, ani jedna nie próbowała rozjaśniać. Ja także nigdy nie zepsułabym mojego pięknego, naturalnego ciemnego brązu rozjaśniaczem. Wyróżniam się właśnie naturalnie ciemną karnacją i ciemną oprawą oczu. A blondynki - cóż, jak ktoś wyżej napisał, muszą inwestować w hennę i ciemne maskary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w historii ludzkosci to biala skora jest oznaka delikatnosci szlachetnosci , dostojenstwa nawet x nikt tego nie neguje, ale jest zwyczajnie brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w historii ludzkosci to biala skora jest oznaka delikatnosci szlachetnosci , dostojenstwa nawet , jak ktos pisal szlachta chodzila pod parasolka aby sie nie opalic no i jeszcze jedna kwestia o ktorej nie zapominaj autorko- faceci wola blondynki X Vide: wspomniany wyżej książę Wiliam, btw. rasowy, jakby nie było arystokrata :P P.S. Ja akurat nie jestem autorką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale takie ni ciemne ni jasne tylko takie mieszane jak to dziecko mają dużo ciemnych włosów na rękach niekiedy wąsik i ciemne wory pod oczami co z tego że może i ładne teraz ale wyrośnie na mieszańca no i może mieć przykrości bo wcale nie ma tolerancji no chyba że nie mieszka w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to to dziecko podobne jest do mojej córki. Mój mąż normalny polak ma ciemną karnacje i mała odziedziczyła ją po nim. Więc moja też taka ciemniutka tylko oczy ma po mnie niebieskie. Ja jestem typowa blondynka jak cała moja rodzinka i faktycznie blond córki mojej siostry przy mojej córce po prostu wyglądają na "brzydkie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale William nie ozenil sie z mulatka ani cydanka czy hinduska czy arabka tylko z biala kobieta o bialej skorze wiec o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko to córka twojej córki jest wyjątkowa bo blondyni powoli giną czyli te lepsze geny a ci ciemni to nijacy właśni tacy mieszańce z po rodzicach albo po dziadkach ciotkach czyli mieszanina genów do dupy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj nie...kojarzy mi się z rumunką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, rodziny królewskie w Europie dbają o to, zeby nikt ich rodu nie "skaził" ciemnymi genami, to od razu widać. Zaletą blondynów i ludzi o jasnej karnacji to też właśnie włosy na rękach, których nie widać a ciemniejsze kobiety muszą je golić, to samo jest z brwiami, osoby o ciemnej cerze szybciej się starzeją i staro wyglądają. Co to jest, jakaś promocja ciapatych? nie martwcie się, ta rasa nigdy nie zginie, przeciwnie, za to białych za 100-200 lat może już nie być wcale i wtedy dopiero się okaże czy białasy są tacy brzydcy. Ciekawe, ze ludzie się burzą jak się powie mulat, czarny, brązowy, żółty, ale już biały człowiek to obraza nie jest, żaden biały się urażony nie czuje. To chyab wyjaśnia wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja odwrotnie, nigdy nie podobała mi się jasna karnacja i nie zamienię na nic innego swojej ciemnej. Jasna wygląda na niezdrową, kojarzy się z chorobliwą bladością, brakiem ruchu na świeżym powietrzu. Jest jak negatyw. I nie zauważam"uwielbienia" dla blondu, wszystkie moje ciemnowłose znajome podkreślają ciemny kolor, pogłębiają odcień, ani jedna nie próbowała rozjaśniać. Ja także nigdy nie zepsułabym mojego pięknego, naturalnego ciemnego brązu rozjaśniaczem. Wyróżniam się właśnie naturalnie ciemną karnacją i ciemną oprawą oczu. A blondynki - cóż, jak ktoś wyżej napisał, muszą inwestować w hennę i ciemne maskary oczko.gif x w przypadku ciemnowłosych kobiet rozjaśnianie to nieporozumienie - brunetki robione na blondynki wyglądają fatalnie. więc wcale się twoim znajomym nie dziwię. a blondynki wcale nie muszą mieć świńskiej urody - naturalne blondynki to zazwyczaj typ "wiosna" i mają ciepły, złocisty odcien skóry. wracając do brunetek - megan fox z alabastrową skórą - jak najbardziej. ale typ urody tej dziewczynki jest okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesuje mnie czy miałam w rodzinie romów, cyganów czy arabów, podobam sie sobie, nie zamieniłabym się z żadną blondynką i to jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko nie ma nic gorszego niż ciemne włosy i jasna cera! To wygląda strasznie niezdrowo i anemicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weszłam w google zobaczyć tą Megan Fox i ona wcale alabastrowej cery nie ma, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się podobają ciepłe typy urody, czyli ciemniejsza karnacja +jasne lub ciemne włosy. Nie lubię za to bladych twarzy, króre siłą rzeczy mają siny lub czerwony odcień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alabastrową cerę to ma G. Paltrow, albo M. Kidman, ale napewno nie M. Fox:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta dziewczynka wyrosnie to bedzie brana za cyganke czy rumunke , przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu macie link do strony na ktorej jest mnostwo zdjec tego dziecka. Rzeczywiscie moze troche za ciemna ma skore na niektorych zdjeciach, ale dla porownania na stronie sa tez zdjecia paskudnych swinskich blondynek. http://opaski-babi.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×