Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaszłam w ciążę z facetem, który kocha inną.

Polecane posty

Gość gość

Poznaliśmy się, kiedy był jeszcze zajęty. Nie powiem, bo mocno go podrywałam. Ta dziewczyna zostawiła go. Był tydzień po rozstaniu, kiedy wylądowaliśmy w łóżku, później nawet się spotykaliśmy, byliśmy razem, ale wiem, że spotykał się ze swoją byłą i chciał do niej wrócić. NO i okazało się, że jestem w ciąży. Jest ze mną, mamy syna, mieszkamy razem, tworzymy rodzinę, ale wiem że on JĄ kocha i myśli o niej. Obawiam się, że mnie zdradzi prędzej czy później, bo ta dziewczyna cały czas się kręci wśród jego znajomych. Co robić? Jak sprawdzić, żeby zniknęła z naszego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje ci, wiem jakie to zycie zamartwiając sie ciagle czy on cie nie zdradzi niestety na dluzsza mete jest to nie do wytrzymania, moze pogadaj z nim o tym, powiedz ze boisz sie ze cie oszuka (widocznie mu w pelni nie ufasz?), spytaj wprost czy cos czuje do swojej bylej, powiedz o swoich obawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pasuje ci ze jestes szmata wiec zalozas ponownie temat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że bardzo dobrze by zrobił pod jednym warunkiem że pozostanie ojcem. Bo ty zrobiłaś lasce świństwo. Teraz pora by laska odpłaciła ci tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ja kochal to by nie wdal sie we flirt z toba bedac w zwiazku. Jakby ja kochal to brzydzilby sie kochac z inna kilka dni po zerwaniu. Jednak jesli teraz doszlo do niego ze woli tamta to ma niezla kare- musi czuc sie jak przegraniec zyjac z kobieta o ktorej ma zdanie ze latwa do lozka i zlapala na dziecko i marzy o bylej. I to jest twoja nauczka- zycie z kims kto cie nie kocha- za rozbicie zwiazku. Jestescie oboje siebie warci i zyjcie w stworzonym przez siebie piekielku a tamta jego jako jedyna bedzie szczesliwa bo pozna kogos normalnego plus musi czuc niezly ubaw z ciebie ze on slini sie za nia nawet jak ma dziecko z toba. Znajomi wasi tez to widza ze wdepnal w niezle gowno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak ona zniknie to ciebie nie pokocha więc nie ona jest tu problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech facet dorośnie i zostanie odpowiedzialnym ojcem. Porozmawiaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma jakieś byłe. Dziecko bardzo łączy. A gdyby kochał tamtą to nigdy by nie był z tobą. Mieszka z tobą i tak trzymajcie. Może mieć jakieś rozterki ale jeśli zerwie całkiem kontakt. Z czasem zapomni skupcie się na opiece dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ohoho jak moza isc do lozka z kims takim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO TO TY POWINNAŚ zniknąć z jego życia bo mu je zmarnowałaś. Zabrałaś mu szanse na prawdziwą miłość to co w życiu jest najważniejsze. Chyba nie potraficie już kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:15 jako facet powiem buhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka121212121212
Ale nie najeżdżajcie na mnie, stało się co się stało i dla mnie to logiczne - jest dziecko, jest związek. Wiem, że mnie nie zostawi bo kocha małego i chce dla niego jak najlepiej. Poza tym zawsze mówił, że jak pojawia się dziecko to cała reszta jest nieważna. Chodzi mi po prostu o to, że ja wiedziałam w co się pakuję, że to krótko po jego rozstaniu, że ciąża szybko, ale w sumie wyszło nam to na dobre. Gdyby nie mały pewnie nie bylibyśmy razem, a tak jesteśmy całkiem szczęśliwi. Mówiłam mu kiedyś, że nie chcę żeby miał z nią kontakt. Jej nie było w naszym życiu prawie rok, ale teraz wiem, że się pojawiła wśród własnie znajomych, a on zaczął pilnować telefonu i wychodzić o dziwnych porach i w różnych dziwnych sprawach. Jego znajomi opowiadali mi jaki był załamany gdy zostawiła go pierwszy raz i jak strasznie ją kochał. A ostatnio w jego telefonie znalazłam jej nowe zdjęcia, które ściągnął z fb. Serio się boję, że mnie zdradzi, a ja zostanę sama z małym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z nim, ale jak bedzie chciał to odejdzie i chyba nie jest wcale szczęśliwy skoro ucieka, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:35 a ja wlasnie jako facet uwazam ze ma racje ten gosc od tego wpisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem rozumowania, że ja dziecko to od razu związek. Ludzie się męczą ze sobą, a dziecko cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj czekaj. Czyli sama wiesz ze jakby nie dziecko to byscie sie rozstali czyli cie nie kocha i tobie to ok? Matko jak nisko upadlas. I tak cie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka121212121212
A co mam zrobić? Pozwolić mu odejść i być samotną matką? Chyba powinien być odpowiedzialny i zadbać o naszą przyszłość prawda? Z resztą, zaczął ze mną być, kiedy w ciąży nie byłam, więc coś tam jednak do mnie czuł. Nie chodzi mi o to, że byśmy nie byli razem, tylko łatwiej byloby się rozstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Gdyby nie mały pewnie nie bylibyśmy razem," ehe nie to mialas na mysli. Czyli jestes z nim zeby nie byc samotna matka? Przeciez i tak wiadomo ze jestes szmata bo dalas mu sie po tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiedziałaś, że jest zajęty a mimo to go podrywałaś i liczyłaś, że zostawi tą z którą wtedy był to chyba powinnaś poczuć na własnej skórze jak czuła się jego była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to nie ona jest szmatą, bo wpierdziela się w życie faceta, który jest zajęty i ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu to on ma dbac o wasza przyszlosc a nie ty? on ma byc odpowiedzialny a ty jestes? zrobilas dziecko z ledwo poznanym facetem ktory nie oszukujmy sie- polecial na latwy seks- i to jest skrajna nieodpowiedzialnosc. Ale on MUSI byc odpowiedzialny nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:14 ona po prostu jest. to tamten za nia lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasluzylas na to. Mojej kolezance tez jakas odbila faceta i zlapala na ciaze. Juz po urodzeniu dziecka ten tym blagal moja kolezanke, zeby ona dala mu druga szanse. Proponowal slub. Moja kolezanka miala swoj honor i dala mu kosza. Teraz jej byly i jego panna zyja w malym piekle. U ciebie to pieklo bedzie sie z czasem powiekszac. Kiedys i tak cie zostawi czego ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na jej miejscu wykorzystalabym go i jeszcze Ci o tym doniosla z dzika satysfakcją. Niexle musiala sie wkurzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nierozumiem tego forum, jakby to pisala ta dróga i mówiła, że go kocha i z nim sypia, to byscie ją objechali, że jest suką i właszi do lozka mezowi innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech facet dorośnie i zostanie odpowiedzialnym ojcem. Porozmawiaj z nim. mozna być dobrym ojcem nie zmuszając sie do zycia w jednym domu z kobieta, której sie nie kocha. Takie związki i tak nie wychodza na dłuzsza metę, co najwyżej mozna zyskać jeszcze kilka lat wspólnej męki, ale wczesniej czy później facet odejdzie do jakiejś innej albo zacznie mieć kochanki. zwykle najdłużej wytrzymuja do czasu kiedy dziecko ma 6-7 lat, robi sie w miarę samodzielne i okazuje sie, ze jak sie nie gada o dziecku to nie ma o czym gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie zrobisz...nikogo nie można upilnowac...jak ja kocha i będzie chciał do niej wrócić to wróci,na siłę nie zatrzyma się nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam, że karma wraca. Skoro perfidnie wpieprzalas sie w czyjs zwiazek, nie szanujac tego, ze facet jest zajety ( bez wgledu na to jaka byla tam relacja), to teraz los sie odwrocil i masz za swoje. Jestes niedojrzala i egoistyczna. Myslalas tylko o sobie i o tym by zdobyc zajętego faceta, bo takie mialas widzimisię. Podejrzewam, że jest z Toba tylko z uwagi na dziecko. Swoja drogą, tez nie powinien ulegac kobiecie, bedac w zwiazku, wiec oboje jestescie tutaj winni, a teraz stalo się jak stalo i jako dorosli ludzie powinniscie podejsc odpowiedzialnie. Natomiast ja tutaj przyszlosci dla Was nie widze. To raczej pseudozwiązek z przymusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:24 - idealnie w sedno sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
namieszałaś w jego życiu i to bardzo. Facet zakochany, pokłócili się i zerwała z nim. Mało razy tak się dzieje, że ludzie się kłócą, rozstają a za 3 dni wracają do siebie bo się kochają? Ale oczywiście ty wpieprzyłaś się w tą sytuację, zaciągłaś go do łóżka jak mieli ciche dni i perfidnie zaszłaś w ciążę. Nie rozumiem tylko dlaczego on się z tobą ożenił, z dziewczynom, która nieznajomym wskakuje do łózka? Chyba mu wszyscy truli (a najbardziej ty) że jak jest ciąża to musi być ślub, no i wpakował się w wielkie g....o. Czy ty nie rozumiesz, że on ją kochał, kocha i będzie kochał, to że go uwiodłaś jak miał kryzys i zrobiłaś sobie dzieciaka nic to nie zmieni. Może teraz z tobą jest ale niedługo zacznie cię nienawidzić, że stoisz na przeszkodzie do jego miłości. On będzie robił wszystko, żeby tamta do niego wróciła, będzie o nią cały czas zabiegał, bo dla niego to ona jest ważna a nie ty, bo to ona jest jego miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×