Zakochana w koleżance z praczy cz. 5

k*****a tak się dziś wysrałam że uwaliłam cały zlew :( mieliście tak?

Znamy sie 2 lata ale od roku nie widziałyśmy sie w ogole. Wczesniej widywaliśmy sie kilka razy w tygodniu ale w pracy a nie prywatnie. Ja tak zaluje ze jej wygarnelam to wszystko, wyedy jeszcze była nadzieja na jakies koleżeństwo a teraz nie ma juz na nic :( na pewno mnie lubiła teraz to sie zmieniło i pewnie uważa jak nie za wariatkę to za dziwaka i zeby taka sytuacja sie nie powtórzyła bedzie dyplomatycznie milczeć.

Ja mam rece związane ani napisac ani zadzwonić . Nie wiem czy kiedykolwiek sobie wybaczę, to co zrobiłam. Nie miałam prawa tego pisac.

Spokojnie gość Wariatka, czas pokaże co będzie...Wiesz moglaby Ci w ogole nie odpisać ...zostawic Cię z tym wszystkim..."Moja" tak potrafi nie odpisywać (jak pisałam wcześniej, nie osaczam jej) brak odpowiedzi to tez odpowiedz, al e bardzo dołująca...I taka pogarda... Zaprosiła Coe do znajomych na fb, spokojnie po prostu czekaj, na razie tyle Ci pozostało. Jak widac ludzie tak łatwo nie dopuszczają do siebie innych ludzi...

14:08 Chciałam trochę pożartować, ale nie wyszło ;( Masz rację, to niezwykle piękna piosenka o miłości. Czystej i otaczającej opieką tego, kogo się kocha. Naprawdę bardzo ją lubię :) x Czy my się znamy ? Zerknij, jeśli jesteś ciekawa Bez makijażu i przy śniadaniu wyglądam tak ;) http://pl.forwallpaper.com/wallpaper/gopher-353311.html Teraz Ty coś napisz o sobie, please ;)

Nowy gość 17:16 wiem powinnam wyluzować i tak jest zazwyczaj bo trocje czasu minęło, ale sa dni, jak dzisiaj ze jesyem strasznie na siebie zła ze tak zj***la sprawę. Pewnie i tak by nic z tego nie było ale mysle ze w kręgu naszych wspólnych znajomych to mnie najbardziej lubiła i ufała skoro zwierzała sie z problemów.

Nie odpisywanie jest strasznie słabe . Ja zawsze odpisuje jak nie od razu to po jakimś czasie bo po prostu szanuje ludzi. Twoja widocznie nie czuje takiej potrzeby albo bierze cie na przetrzymanie.

boję się otworzyc tego linku, co tam jest?

Chyba się znamy ;) Moja intuicja wprost wyje mi to do ucha :D Widzisz jaka to dziwna rzecz ten internet, można dzielić się wirtualnie swoimi myślami, czasem bardzo osobistymi, a w realu być dla siebie obcymi osobami... W sumie to żaden wyrzut, tak to po prostu czasem wygląda. Internet jak świat równoległy, jak astral, rządzi się swoimi prawami. To taki bardziej świat myśli. W rzeczywistym świecie obowiązuje natomiast czasami całkiem inna rzeczywistość .

Goscwariatka nie widziałaś jej przez rok, nie miała fb i mimo to Twoje uczucie nie wygasło? :( Ja to widuję tę swoją, i na tego fb wrzuca te fotki, wolna dziewczyna jest, to sie lansuje... A Ty wiesz cos więcej o tej swojej? Czy ma kogoś...A Ty jesteś singiel? Tak pytam, trochę z ciekawości. A nie odpisywanie jest bardzo nie w porządku :( Ale mnie to juz nie rusza, bo nie odzywam sie do tej mojej, może se mnie przetrzymywać ile chce.

Nie minęło tylko uśpiło mnie z uczuciami na kilka miesięcy ale jak napisała to popłynęłam... wiesz co mnie zastanawia 2 dni po tym jak napisałam tego cholernego mejla założyła fb moze to nic nie znaczy . Ale po tym co napisałam straszenie sie tłumaczyła wiec to ja dotknęło w jakiś sposób. Bo ja mimo ze jesstem impulsywna raczej bym ma takiego smsa nie odpowiedziała albo cos w stylu' ' mam gdzieś twoje zdanie ' . Ale moge sie mylić jak to zakochana wariatka

No tak dokładnie, jakby uznała Cię za wariatkę, to by olała Twojego maila, wzruszyła by ramionami i tyle. Albo odpowiedziała by tylko cokolwiek odpowiedzieć. Napisalaby by Ci, ze ona nic nie musi i tyle. Założenie konta, troche takie szukanie kontaktu... Ale tak za bardzo nie ma co interpretować na swoja korzyść, bo Ci powiem, ze jak będzie chciała skontaktować sie z Tobą to da radę. Sama wiele razy chowałam dumę do kieszeni i ni stąd ni zowąd zagadywałam te moja. Czy to w pracy, czy na fb. Ona juz wie, że Tobie na niej zależy. Siedz spokojnie, ona może nie wytrzyma.

Nz fb nie na moja korzyść tylko ze moze pomyślała ze rzeczywiście znajomych miała w dupie a tak uda ze sie interesuje jednak

Gość wariatka to pozostaje Ci tylko czekać. Może jednak bedzie szukala z Tobą kontaktu. Skoro ma teraz fb to może do Ciebie napisac chociażby zwykle " co słychać " Nie wpadaj w rozpacz. Czasem sytuacja się naprawdę potrafi zmienic. Trzymam kciuki. Nowy gość co ona mają z tym nie odpisywaniem to naprawdę nie wiem. U mnie 3 tydzień w ciszy.

Kapeluszniku, Możliwe, że spotkałyśmy się kiedyś w necie. Lub, że nawet znamy się z reala ;) Może rok 2017 przyniesie nam nowe pomysły :) Are You ready ? https://www.youtube.com/watch?v=sSdJPhllA4k

up

up

macie już jakiś prezent na walentynki??? ja mam używaną podpaskę czy to dobry pomysł??? odpiszcie mi prosze!!!!

Up

Upup

Tak, jestem ready nie od dzisiaj ;) Problem w tym, czy Ty jesteś ready? No właśnie, jesteś? or not? :P I chyba lepiej, żeby ten rok 2017 nie przynosił już "nowych pomysłów" "Nowe pomysły" już były, niektóre bardzo głupie i nieskuteczne Teraz lepiej niej 2017 przyniesie normalność w realu Dojrzałość, otwartość, odwagę i szczerość ;) Pożyjemy, zobaczymy... Pozdro!

podpaska to dobry pomysł prezent!

Nowy Gość myślisz ze ona wie ze mi zalezy na niej? To zabrzmiało tak jakby sie miała kapnac ze ja cos do niej czuje... gdyby tak było to fatalnie, zmyje sie na zawsze.

https://www.youtube.com/watch?v=qaxu8jUvvpo

https://www.youtube.com/watch?v=H820XZMAQ70

https://www.youtube.com/watch?v=f0MphnfQCzw

https://www.youtube.com/watch?v=fMKsW6Aakqk

Porozmawiam z Tobą w realu w sprzyjających okolicznościach. Bez cyrków w internecie. Dobranoc.

napisz do mnie .... czekam :D

22:45 tobie prześlę podpaskę to najnowsza moda ! będzie pani zadowolona ;)