Zakochana w koleżance z praczy cz. 5

Wszystko, co Ciebie by nie ruszyło - bo tak to jest. Delikatność, kobiecość... dojrzałość...

Hm to zapros ja na kawke

Tak zrobię :)

No właśnie tak to jest niby to tylko zdjecie, zwyczajnie zdjecie a nie potrafimy przejsc obok tego obojetnie. Cały czas o tym myslimy, wspominamy. A dalas lajak albo cos ? :)

Nie, nie ma mowy. Żadnych lajkow, za dużo miodu to nic z tego nie będzie. Czytam trochę już tutaj ;)

Wyobraźcie sobie teraz ze jakaś laska zarywa do waszej starszej i chce rozbić waszą rodzine i nie patrzy na was, wasze rodzeństwo i waszego ojca. Od razu wam przejdzie.

Się poważnie zrobiło

Masz racje gościu 17.32, ale ja nie słyszałam żeby jakaś kobieta rzuciła rodzine dla kobiety. Bez żartów. I kto żałuje kobietom przyjaźni

Serio?

Up

Up

To że nie słyszałaś o takim przypadku to nie znaczy że nie nigdy wystapil. A poza tym co to za przyjaźń jak jest ona tylko z jednej strony(waszej) bo druga strona ma to w doopie.

No niestety. Znasz jskis sposób, żeby tak bardzo nie miały nas w d?

Up

Tylko daj mi znak a będę przy Tobie, odważ się...Tyle ile będziesz chciała ani kroku dalej

Do kogo to

Jak mam się odważyć? Co mam zrobić?

Powiedz...Czego ode mnie oczekujesz?

Skrzywdziłas mnie, nie chce mieć z tobą nic wspólnego. Życzę ci dobrze, byle z dala ode mnie.

W jaki sposób Cię skrzywdziłam?

Co tam u was? Bo u mnie do d..,może u kogoś lepiej?

Up

https://www.youtube.com/watch?v=LRP8d7hhpoQ

Hej hej :) Dawno tu nie goscilam bo nic się nie dzieje. A i troli się czytac nie chce. Chociaz nawet zabawni sa :D Wiece to dziwne ale jak zawsze tu się odezwe to niedlugo potem A. do mnie pisze.... sprawdzimy to wiec po raz kolejny. Chce obalic ten mit hehe Nie oczekuje i nie czekam na jej wiadomosci. Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)

Hej Ta od A. :) i jak, odezwała się? U mnie różnie, ale raczej spokojnie, bo odkryłam (Haha ja głupia) jaka moja pani jest interesowna, i po prostu wszelkie jej nagle uprzejmości w moja stronę były wtedy, kiedy coś się działo w pracy i potrzebowała mnie. Nie było to takie oczywiste, bo zwykle było to jakiś czas przed akcją i całkiem dobrze było po. Oczywiście gdy ja potrzebowałam wsparcia to ona albo nie wiedziała, albo zapomniała. Smutne, ze akurat trafiłam na taka osobę, ale już wszystko Ok u mnie :) Życzę tego i Tobie, i pozdrawiam!

Ja też się zakochałam, to chyba odwzajemnione, ona jest hetero.

Nowy gosc no nie napisala :D ale fajnie że Ty napisalas:) ciesze się , że u Ciebie ok i dostrzeglas o co dokładnie chodzilo kiedy byla milutka... Czasem mysle że chyba dokładnie jest tak samo z A. Chociaz duzo razy mi pomogla i walczylam w mojej sprawie jak trzeba bylo to kontakt jednak utrzymywala jak bylam jej potrzebna. Bo nawet jakis czasem temu napisala do mnie pierwsza oczywiscie w sprawach sluzbowych. Niestety Nie moglam jej pomoc ona niby odpisala ze rozumie I ok ale wlasnie od tej pory juz na zwyczajne" co slychac ?" Nie odpisala :) a teraz kompletnie nic sluzbowo laczyc Nas nie bedzie wiec chyba kontakt się urwie na amen. Probowali z jej firmy się ze mna skontaktowac że dwa razy ale ja nie mam czasu wiec komletnie to olalam tym bardziej że nie do konca podoba mi się polityka tej firmy. Zreszta nie wazne. Teraz tez jest u mnie ok. A jak samo pomysle o sobie i tym zauroczeniu to sama się smieje z siebie :D i chyba o to chodzi wiecej usmiechu a wszystko idzie do przodu. Pozdrawiam Cie serdecznie Nowy gosc!!!

Gosc 11.28- powodzenia! Ta od A, już tak samo, często śmieję się z tego swojego zauroczenia :) Takie to az niewiarygodne ;) Ale są pewne plusy tego wszystkiego - w tym smutku i cierpieniu (Haha :D ) otworzyłam się bardziej na innych ludzi, na nowe znajomosci, msm teraz więcej koleżanek. Oczywiście żadne zamiany obiektów, ale bardzo je lubię. Takie wariactwo juz się nie powtórzy

Urwało znowu ;) Również Ciebie pozdrawiam Ta od A. Szkoda, ze ten wątek tak się wykończył, fajnie się czytało ;) czasami mysle o dziewczynach, które tu pisały jak im się żyje. Także pozdrawiam wszystkich!

Up