Zakochana w koleżance z praczy cz. 5

Ja pragne jej tak ze wyobrazam sobie ze robi sie coraz smielsz dotyka mojej szyi slysze jej gleboki oddech serce bije mi mocniej i mocniej spedzamy razem cala noc i dzien i noc i dzien jakby swiata nie bylo tylko ja i ta wspaniala istota. Ale wszyscy by mnie zjedli i znienawidzili

Gościu 20.43 A jak długo to już trwa u Ciebie?

No właśnie. W naszym społeczeństwie nie ma przyzwolenia na takie uczucia i zachowania. Ale to już inny temat... Ta moja jest raczej powsciagliwa ogólnie miła dla wszystkich, nie ma z nikim konfliktu, stąd ciężko rozszyfrować co ona myśli itp. Ostatnio spojrzałam na nią ukradkiem i ona zrobiła to samo... też ukradkiem. Może się domysla, nie wiem.

Ta moja tez jest powsciagliwa ale wobec mnie bo wobec innych jest smuala a mnie raz unika a raz mnie zagaduje. Echhhh....chcialabym jej to powiedziec ze chce z nia byc.

Kolezanka mowi ze moglybysmy porozmawiac o imieninach i prezentach a ta moja na to z sarkazmem: naprawde moglybysmy o ponczochach porozmawiac ja i ona? I wtedy przyszlo mi do glowy ze ona powiedziala przez to ze nie bylaby w stanie ze mna rozmawiac sam na sam? Skad akurat ponczochy. Ponczochy na prezent imieninowy ?

21.17 widocznie ją onieśmielasz w jakiś sposob? :-) wyobrażałam już sobie w myślach setki razy jak jej to mówię I szczerze mówiąc zrobilabym to ale musiałabym czuć się pewniej zachęcona przez nią a tak...mogło by wyjść trochę niezrecznie. I jeszcze jedno wiem na pewno ze nie powiedziała by i tym nikomu bo jest osobą dyskretną i unika sytuacji konfliktowych i nie lubi być w centrum uwagi.

Fajnie Ta od A, ze ona jednak do Ciebie napisała! Widzisz, warto jednak czasami się wychylić ;) I miło, ze wspomniała o kawie.. zawsze możesz delikatnie przypomnieć. Bo z tą kawą to tak jest, ze rzeczywiście to tak jest jak napisał tam wyżej gosc- wszyscy jesteśmy zajęci, zapracowani, i moglibyśmy się od tego oderwać dla miłości. A niestety, u Ciebie i u mnie to jest raczej uczucie tylko z naszej strony. Nasze panie zwyczajnie nie mają dla nas czasu. Sama mam kilka znajomych, które zapraszają i ja je nawet dosyć lubię, No ale na spotkanie nie ma czasu...O, gdyby ta moja tak tylko zagadała, to bym znalazła czas ;) Ostatnio znowu miło porozmawiałam z ta moją, ale o kawę nie mam odwagi zapytać. Ciężko się do kogoś tak zbliżyć, widując się tylko zawodowo :( W pracy każdy na swoje obowiązki a wyskakiwanie z jakimś spotkaniem wyglądało by dziwnie...Na pewno by się wykręciła. Ty ze swoją Ta od A to nawet na piwie już byłaś, super ;)

Up

Wyglądałaś dzisiaj tak pięknie, uśmiechnęłas się do mnie uroczo...Nie mam odwagi zacząć rozmowę...

Ja sie do niej usmiecham. Ona do mnie tez. Ale ostatnio taka ponura jest

Marta09 jak tak spogląda na Ciebie ukradkiem to może tez jej się podobasz? W każdym bądź razie jakiś ją ciekawisz...To chyba fajne, takie ukradkowe spojrzenia

Tęsknię w dzień tęsknię w nocy nocą zasypiam z myślą o Tobie że jesteś obok że jedziemy do domku przez las ale się wcale nie boję, bo jesteś przy mnie tak tęsknię za Tobą i kocham Cię dlaczego Ty mnie nie chcesz? dałabym Ci szczęście

Ona odpedza ode mnie inne kobiety. Wtraca sie do rozmowy i dzwoni wieczerem by sprawdzic z kim siedze

Ponura, może zakochana bez wzajemności?

Ludzie mowia ze ona nagle ma meza. Wczesniej slyszalam ze nie ma. No ja tez mam chlopa. Moze jestesmy zakochani ze wzajemnoscia? Ale sytuacja do kitu.

22.54 byłoby super. Przypadkiem to spojrzenie odkrylam. Dziś znów ja zobaczę...mam ochotę ostatecznie sprawdzić co zrobi jak np umowie się z nią na piwo. Ehh Tylko nie wiem jak to zrobic bo aż tak blisko nie jesteśmy ze sobą żeby chodzić po knajpach ale od czegoś trzeba zacząć.

Hej dziewczynki. Od dziś daje już sobie spokoj z jakimkolwiek działaniem. Podczas bycia sam na sam dałam jej do zrozumienia odnośnie spotkania, wyjscia tzn nie spytalam wprost tylko tak na domyślnie, ogólnie. No i nie złapała chyba aluzji a może nie chciała. W każdym razie nie było specjalnie reakcji jaka bym oczekiwała.Mam trochę doła z tego powodu no ale nic... przyjęłam to do wiadomości i już nic w tym kierunku nie zrobię bo się wstydze. Jeśli ktoś jest tak zamknięty i mało wylewny to ja już nic nie poradzę.

Up

No nic nie poradzisz. Roboto sie zajmij

Marta 09 nie załapała i pewnie zdziwiona była, ze ja na piwsko ciągniesz. I wcale nie ma ochoty chodzić po knajpach. I na co ja nie zaprosisz - na kawę, na spacer- nie będzie miała ochoty i zacznie Cię podejrzewać, ze coś chcesz od niej. No chcesz, ale co to jej taka myśl nawet nie błyśnie. I uzna, ze przyczepiłeś się do niej, ze nie masz swojego życia, swoich znajomych...I dlatego jest tak ciężko się zbliżyć. I ja nawet o to piwo nie zagaduje...

Ty nowy gosc sie lepiej mezem zajmij zamiast probowac wciagnac normalna kobiete w role kochanki:O jestes bez dwoch zdan najbardziej negatywna postacia tutaj

A Ty gosc 11.37 skąd wiesz czy ja mam męża, to raz, czy nim zajmuje czy nie, a poza tym czy normalna kobietę i czy w role kochanki? Jak masz coś już powiedzieć, to z sensem proszę

wczesniej sama pisalas ze masz meza i to nie raz:O takie jak ty sa najgorsze,szukasz emocji na boku kosztem innych ludzi mam nadzieje ze maz sie w koncu zorientuje i zarobisz kopa z dwoch stron,,bo ze ta kobieta cie dawno skreslila to widac jak na dloni

Bardzo dobrze powiedziane. Pilnuj meza a nie kolezanke chcesz sprowadzic na zla droge

Nowy gościu 11.18 dokładnie tak jest już o tym wiem i dlatego daje sobie z tym spokój. Wczoraj miałam troche doła ale już powoli przechodzi na szczęście. Pozdrawiam:-)

Ale bym się w Ciebie wtuliła i sobie bezpiecznie taka wtulona w Ciebie zasnęła dlaczego już mnie nie chcesz? ja stale kocham, nic się nie zmienia mimo upływu lat

Nowy gosc nie karm troli hehe Przeciez te baby tu wchodza i czytaja bo swoje zycie maja strasznie nudne. I ona powinny się zajac swoimi mezami a nie tracic czas na takie glupoty na kafe... A dlugo musza sledzic losy tutaj skoro odkopuja watki sprzed roku! Czaicie te siedzi taka baba z paczka chipsow i czyta z zapartym tchem co kto I jak haha! Wasi faceci to by się ucieszyli jakbyscie jakas koleżanke do zabawy przyprowadzily. Albo chociaz puscily wodze fantazji. A one pewnie się puszczaja ale z innymi facetami. Skoro zauroczenie od razu sprowadzaja do zdrady. Nowy gosc super kibitka z Ciebie! Tak trzymaj!

wczoraj jestes glupia czy udajesz?pomiedzy kolezanka do zabawy za wiedza meza a osoba ktora sie kocha jest przepasc:O nowy gosc twierdzi ze jest zakochana i najchtniej uwiodlaby te kobiete mimo ze ma meza.gdzie tu milosc do kogokolwiek poza soba?gdzie lojalnosc juz nie mowie do meza ale do osoby ktora rzekomo kocha?co mezatka moze zaoferowac oprocz potajemnych schadzek?a moze sama jestes z tych falszywych mezatek?

nowy gosc to klamliwa lawirantka i dobrze ze panna to wyczula i szybciutko odstawila ja na boK. teraz trzeba czekac az maz sie zorientuje co jest i bedzie grane,bo nie mam watpliwosci ze ta baba predzej czy pozniej fizycznie go zdradzi z kobieta taka to z niej hetero:D:O

Mam czipsy, dawajcie, robi się coraz ciekawiej :D :D :D