Pilfood a porost włosów

Czy któraś zapuszczała włosy z pilfoodem? Ile cm Wam urosły po kuracji?

Ja stosowałam, ale przede wszystkim na wzmocnienie włosów, bo po ciąży leciały mi garściami. Lotion i ampułki ograniczyły wypadanie, włosy ładnie się też błyszczały, ale ile cm urosły przez ten okres, to nie pamiętam.

Też miałam ten problem po ciąży, myślałam, że oszaleję. Pomogło dopiero prosalon med. od Chantal, dopiero po przetestowaniu tysiąca innych kosmetyków

Z pilfoodu polecam najbardziej ampułki - przejście przez całą kurację daje fajny efekt. Włosy mi rosły ok 1,5 cm miesięcznie, mniej wypadały i błyszczały się tak, że wyglądały na naprawdę zdrowe.

a moim włosom lotion pilfood najbardziej służy! :) Po spryskaniu trzeba dobrze wymasować skórę głowy - to też bardzo pomaga, bo poprawia ukrwienie. Po pierwszym zastosowaniu efektów nie widać, ale po kilku tygodniach już jest różnica.

z całej lini te ampułki są najlepsze: http://www.cefarm24.pl/30830,pilfood-direct-kuracja-przeciw-wypadaniu-wlosow-6-ml-x-18-ampulek.html. Może najtańsze nie są, ale efekt naprawdę super!

widziałam zdjęcia efektów po tej kuracji. Dziewczyna miała sianowate nijakie włosy i po 2 miesiącach stosowania błyszczały, gładsze były - kondycja na pierwszy rzut oka lepsza.

ja jak przed slubem zapuszczałam, to wcierałam ampułki pilfood. Z tego, co zaobserwowałam, to rosły ok 1,5 cm miesięcznie i dużo nowych włosków zaczęło wyrastać. fajny kosmetyk!

ja stosuje tańszą wcierkę vitapili i też jest spoko, wiadomo nie zaczną włosy nie wiadomo jak rosnąć ale przynajmniej wypada mi ich już niewiele. A podejrzewam że to wasze pilfood drogie.

nie ma tragedii z ceną - lotion ostatnio kupowałam za 42 zł, a starcza mi na 2 miesiące. akurat na takich rzeczach nie oszczędzam. :)

no to lotion rzeczywiście cenowo jest ok, jeśli daje takie efekty, jak piszecie. muszę spróbować. :)

ja zdecydowałam się na ampułki. Wcieram regularnie i póki co mam wrażenie, że szybciej włosy rosną i jakby więcej nowych włosków się pojawia! :)

ja jeszcze na nic lepszego niz pilfood nie trafiłam. Włosy odżyły, są sypkie, nawilżone, dociążone, błyszczące. :) wcześniej wypadały garściami, na szczotce zostawało ich mnóstwo, nie wiedziałam już co robić, ale na szczęście da się to naprawić!

mam od nich ampulki, stosuję od miesiąca i w końcu czesząc włosy nie mam całej szczotki we włosach...

od przyszłego roku planuję mocno dbać o włosy. Który z kosmetyków pilfood jest wg Was taki naj naj żeby go zastosować?

ja najbardziej lubię ampułki - taka skoncentrowana substancja jakoś na mnie lepiej działa.

Mnie najbardziej przyspiesza porost zabieg mezoterapii na skórę głowy. Robiłam taki zabieg w Klinice Sfera, http://klinikasfera.pl u dra Migały. Polecam - są wymierne efekty :)

wtf

zabieg o którym piszesz to juz duża ingerencja w organizm - ja zdecydowanie wolę lotion pilfood. łatwy w użyciu, można samemu w domu go stosować.

ja nie zapuszczałam, ale brałam to na wzmocnienie. Rzeczywiście mniej włosów wypadało i podczas mycia i podczas czesania

przed ślubem tak z pół roku stosowałam całą serię z pilfoodu. Udało się zapuścić włosy do ładnego upięcia. Były też mocniejsze, zdrowsze. :)

Korzystam z kuracji Pilfood jakoś od września i faktycznie widzę rezultaty. Co prawda nie zapuszczam włosów na żadną uroczystość, ale kobieta zawsze lepiej się czuje z piękną fryzurą :) Myślę, że okres jesienno-ziomowy jest szczególnie istotny, jeśli chodzi o wzmocnienie, bo siłą rzeczy cały nasz organizm jest osłabiony.

po ampułkach pilfood najszybciej rosną - przynajmniej u mnie. Myślę, że to dzięki temu że działa się podwójnie - i masażem i skłądnikami z ampułki.