ewela2421 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Kasiurek ja robiłam betę w. 8dpt !!! Wyszla mi niska bo tylko 19... Ale to dalo mi jakaś nadzieje.pamietam ze robiłam test w walentynki. ... Na twoim miejscu jednak poczekalabym do tego 9dpt. 3 mam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peonia88 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Ania, ja juz nie pamietam na jakiej str kupowałam. Brałam pierwsza z góry. To jest to: http://www.ilovebio.com.pl/suplementy/2664-holistic-b-12-aktywna-witamina-b12.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mandy11 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Aniu, Tasiu thx :-* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peonia88 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 U mnie tez sie zacina :/ Ania, intralipidu nie brałam, nie przekonuje mnie jakoś dopóki nie zbadam nk, to nie bede brała intralipidu. Tylko pózniej jest problem z nim ile, kiedy i jak często go brac. Narazie udało sie bez niego, chociaż boje sie cieszyć. Nawet moj M - wielki optymista jest "poparzony" po poprzednim poronieniu. Czekamy na serduszko/a :) jaj bedą bliźniaki, to bedzie cudownie, a jak bedzie 1, to tez bedzie wspaniale. Najważniejsze, żebym znowu nie poroniła! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Peonia... a chwaliłas się już komuś piękna beta (rodzina itd)? Czy czekacie do wizyty serduszkowej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania609 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Peonia bedzie dobrze teraz wszystko bedzie już ok :*będą bliźniaki jak nic ;) zobaczysz ;D dziekuje za namiary :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Tasio i Manio bylam u dr.Zamory. Robilam pod koniec ubieglego roku amh w invicta i wyszlo im 1.53 ng/ml. Rezerwa jajnikowa nie moze przyrastac ona z wiekiem maleje. W Invicie nie mowili nie , dziwili sie ze w Novum tak podchodza do naszego przypadku. Mowili ze i kd niekiedy sa mrozone. Wiem ze trzeba czasu na wszystko ale podejscie z gory negatywne bo nie jestem " jak wszyscy" wcale nie dodaje mi sil do walki. Musimy z M przemyslec wszystko i podjac jakies decyzje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania609 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 peonia wit.b 6 kupowałaś normalną tez tam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peonia88 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Smutasek, tylko moi rodzice i siostra wiedza juz. Oni wiedza o wszystkim. Teściów nie informowaliśmy o ivf, a o dziecku powiemy pózniej. Ostatnio sie szybko chwaliliśmy, a pózniej nie było pęcherzyka :/ teraz poczekamy przynajmniej do pęcherzyka, a najlepiej do serduszka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk87... to dość szybko spadło Ci to amh. Ja w połowie zeszłego roku miałam amh 0,97 nie wiem jakie miałam w marcu tego roku, ale przy pierwszym in vitro zaszłam w ciąże. Dodam, że w międzyczasie miałam laparoskopie i nakłuwaną zmianę endometrialna (a to na pewno też obniżyło mi amh). Wiem, że w programie dla kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową nie mogliśmy brać udziału bo miałam za niski wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peonia88 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Ania, wit b6 kupowałam w normalnej aptece, normalna. Tylko ta b12 metylowana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Smutasek85 wlasnie paradoksalnie wychodzi inaczej. Wpierw mialam wynik 0.4 w styczniu 2015 a w listopadzie 2015 wynik w innej klinice 1.53. Przy malej stymulacji 75 menopur uzyskiwalam okolo 5 pecherzykow przy czym faktycznie jeden z jajnikow baaardzo leniwy 1/2 jajeczka reszte produkuje drugi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk87...a byłaś u dr M w Gyncentrum? U mnie postępował tak: pierw wyciszylismy jajniki (wprowadziliśmy w menopauze) a później ostro atakowalismy. Mam nadzieję , że Wam się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Smutasek85 Nie, nie bylam w Gyncentrum. Obecnie mieszkam w Wa-wie , jesli bysmy sie zdecydowali na Gyn to w Czestochowie - najblizej. Musimy podjac decyzje co robic, ale sklaniam sie ku zmianie kliniki, na razie myslalam wlasnie nad Gyn albo Invicta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania609 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 peonia jż sobie zamówiłam nie będe cie już męczyła ;) dziewczyny a co mówicie lekarzowi jak chcecie sprawdzić czy macie jakieś bakterie itp?jak to sie nazywa? wymaz na czystość?i cytologię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk...jak zdecydujesz się na Gyncentrum to na wizytę spisz wszystkie pytania na kartkę bo wizyty często są ekspresowe(u niektórych lekarzy) i nie wychodź dopóki wszystkich pytań nie zadasz :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk dr Mercik w Czestochowie rowniez przyjmuje.Reszty lekarzy tam nie znam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Smutasek85 ze swojego doswiadczenia raczej zauwazylam ze lekarze nie lubia jak sie za duzo gada i za duzo pyta :-P ale dziekuje za podpowiedz :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Klee Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk87, na poprawę jakości komórek to - oprócz tego,co Ci Sil napisała - to jeszcze podobno dobrze wpływają: selen i koenzym Q10. Allessa, a jak byłaś w CSK na Oddziale Endokr.Ginek., to w związku z niepłodnością? A jak tak, to dużo Ci badań tam zrobili? Pytam, bo zastanawiam się, czy mi nie zrobią tylko parę badań hormonalnych i czy warto się w związku z tym narażać na te rzeczy, o których pisałyście o tym szpitalu... Chyba że gruntownie Cię tam przebadali i mimo wszystko warto zaryzykować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Klee tak , slyszalam o koenzymie Q10. Obecnie biore tylko wit.D i folik, ale w najblizszym czasie dolacze Q10.Planuje troche sie posuplementowac oczywiscie bezpiecznie zanim podejde do kolejnej proby. Nie ukrywam ze kazda proba to koszt wiec chcialabym jak najbardziej optymalnie sie przygotowac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HOPE83 Napisano Wrzesień 6, 2016 TASIA - super, ze udało się wreszcie zobaczyć kropka :) Kasiurek na zdrowie :) a z beta może poczekaj do 9 dpt -wynik będzie wiarygodniejszy , a Ty bedziesz spokojniejsza . Ja też się boję - czuję to samo . KRK ja polecam Ci Artvimed w Krakowie. Też leczyłam się kiedyś w Wawie i wiem, ze dojazdy są trudne, ale jak płacisz tyle kasy to musisz być pewna kliniki i lekarza. MANDY kiedy będziesz miała wyniki? 3maj się dalej dzielnie - wierzę, ze będzie dobrze. Tyle kciuków zaciśniętych , a limitu szczęścia nie da się wyczerpa - za to mam nadzieję, ze limit niepowodzen kiedyś się kończy...Dziewczyny mam progesteron 24 czy to dobry wynik - krew z 2 dpt. Właśnie doczytałam wynik, a lekarz odpowie mi jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sil_sb 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Krk87 a nie myślałaś o Białymstoku? Ja wiem, że o Novum wszędzie gadają, ale ja jakoś nie mam do nich przekonania... Co do AMH to nawet tu na forum mamy dziewczyny, którym wynik w ciągu roku poszedł do góry. Mi to lekarz próbował na ostatniej wizycie wyjaśnić. Powiedział, że to badanie jest baaardzo subiektywne i tak naprawdę jedynie poglądowe. Różnice mogą zależeć od dnia cyklu, miesiąca, pory dnia. Sama piszesz że najpierw wyszło ci mniej, a potem więcej. Nie wiem więc, czemu ktoś patrzy na ten pierwszy wynik w ogóle... Kasiurek dziewczyny mają racje, poczekaj choć do 9 dpt. A objawy - kochana, objawy są przeróżne. Zwykle te na @ są identyczne co na ciążę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Sil_sb podchodzilam w Novum, bylam tez na konsultacji w Inviccie i nie ma porownania. Ja nie chce aby ktos mi obiecywal przyslowiowych gruszkek na wierzbie. Cenie sobie szczerosc i stawiane spraw jasno, ale w sposob adekwatny do sytuacji nie odbierajacy nadzieji i sil. Kiedys przeszla mi mysl o KRIO w Bialymstoku, ale przypuszczam ze dojazdy bylyby nie do pogodzenia z moja praca i zyciem prywatnym. U mnie w Firmie baaardzo ciezko toleruja jakiekolwiek wczesniejsze wyjscia. Jak wychodzisz nawet za caly mieisac 3/4 h wvzesniej to krzywo na Ciebie patrze i premie zabieraja a na rzucenie pracy pozwolic sobie nie moge zwlaszcza teraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87 Napisano Wrzesień 6, 2016 Lekarz powiedzial mi dzisiaj ze to bardzo zla decyzja byla z ta przerwa roczna, tylko niestety pieniedzy z rekawa sie nie natrzepie, a zyc trzeba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 6, 2016 Hope kciuki zaciśnięte mocnooo! Mój progesteron w dniu transferu był coś ok 10 wiec twój wymiata! Kasiurek maniofranio trzymam kciuki za was również! Tak Karolcia wracamy do Irlandii Pozdrawiam MaBo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HOPE83 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Dzięki MaBo - właśnie odpisał mi lekarz ( cudowny jest) , żebym zwiększyła dawkę progesteronu i zrobiła jeszcze raz badanie w piątek, więc chyba to 24 to i tak mało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiurek86 0 Napisano Wrzesień 6, 2016 Macie racje dziewczyny, poczekam do 9dpt. Wpadłam w jakaś uzasadnioną/ nieuzasadnioną panikę. Musiałam sie wygadać facetowi i sie uspokoiłam. Nawet często człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego ile go to wszystko kosztuje. Peonia daj znac za 2 dni jak przyrost :) trzymam kciuki :) tak w ogóle to sobie pomyslałam ze jak nam wszystkim sie teraz uda, to będziemy rodziły w tym samym terminie :) Haha. 4 baby z forum na jednej porodówce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 6, 2016 Klee leżałam 5 dni. Wykonywali mi badania w kierunku niepłodności- głównie z krwi i chyba usg dopochwowe. Pewnie mi nie uwierzysz ale nie dostałam wypisu a było to jakieś cztery lata temu. W dzień wypisu lekarz oznajmił, że nie mają wszystkich danych i że doślą pocztą. Ogólnie chodziło o to aby przywrócić mi miesiaczkowanie ale nie wiedzieli jak to zrobić. Po kilku miesiącach od wyjścia zaczęłam leczyć się u Dra M. Czasami żałuję, że nie uparłam się na ten wypis ale i tak chyba nic by on nie zmienił. Ogólnie na endo- gin nie było tak źle. Jesteś tam w celach diagnostycznych więc krzywdy Ci nie zrobią. Minusy to stan sanitarny toalet i łazienek, małe porcje jedzenia i duże sale (ja miałam osmioosobową). Wszystko do zniesienia :-) Na Twoim miejscu bym poszła i dopilnowała wypisu hehe. Hope progesteron masz nawet dość wysoki- widać jednak Dr Ch. jest perfekcjonistą. Trzymam kciuki za Ciebie i cieszę się, że masz jeszcze mrozaczki na odległą przyszłość :-) Spokojnej nocy Allessa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
peonia88 0 Napisano Wrzesień 7, 2016 A jaki musi byc progesteron, zeby moznabylo byc spokojnym? Moj wynik: 9, az mnie przeraża :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Klee Napisano Wrzesień 7, 2016 Allessa, dziękuję za odp.! Do lutego mam jeszcze czas na zastanowienie, czy iść czy nie. Zobaczymy. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach