Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiurek86

Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 1

Polecane posty

Hope, to betujemy jutro razem :) ja długo sie wahałam, czy robić ta 3 betę, ale myśle, ze bede spokojniejsza, jak wyjdzie dobry przyrost. A w poniedziałek mam wizytę u dr Cz. Juz sie boje, ze mnie znowu nastraszy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek85
Peonia...będzie dobrze, masz piękną, wysoką betę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Peonia ja tez w pon do dr Cz. Mam pierwszy podglad endo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bede w gyn koło 15, chce przed wizyta jeszcze betę zbadać. A wizytę mam przed 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku, musi juz byc dobrze. Jak to moj M powiedział, przegrywać to myśmy sie juz nauczyli. Tak bardzo bym chciała, zeby to juz był nasz czas i wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
Hope chcesz jutro betować? To trzymam kciuki, wierze w Ciebie. Ja nie mam odwagi, czekam do wtorku. Wczoraj był kryzys straszy u mnie. Zwątpiłam w kropki bo brzuch zaczął bolec mnie jak na okres, przestały bolec piersi i wpadłam w panikę, rozpłakałam sie ze to koniec. Cały dzien myślałam o kasiurku i maniofranio, to nie fair, beznadziejnie po prostu. Wiem ze trzeba walczyć i ze każda z nas bedzie w końcu mamą, a te czarne myśli trzeba odganiać, no ale juz wczoraj nie dałam rady. Tak się boje tej bety, ze chyba na nią nie pójdę, dziś nic nie czuje, no po prostu nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartiRybka, ja w ogóle nic nie czuje, a beta rośnie. Każda ciąża jest inna. Wierz w kropki, bo będziesz miała wyrzuty sumienia, jak przestaniesz w nie wierzyć, a sie okaże, ze dzielnie walczą u mamusi w brzuszku! Hope, mam nadzieje, ze jutro bedzie twój dzien!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Ania609, miałam wczoraj transfer. Dzisiaj nic się nie dzieje poza rannym ciagnieciem w lewym boku a tak poza tym nic, hmm... Hope baaardzo trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny :) Martirybka PEONIA ma rację - u każdej mogą być różne objawy - ja tez się boję, ale wolę już wiedzieć , bo takie zawieszenie jest najgorsze. Nie skusisz się jutro razem ze mna na betę ? :) Ty przeciez tez mialas blastki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Peonia ja okolo 16:30 mam byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny i dziekuje za kciuki oraz trzymam swoje za każdą z Was. Allesa moj szkrab juz biega takze oczy musze miec dookola glowy a mowi mama, baba, malo tata co oczywiscie tate wkurza ;) bo chodzi potem za dzieckiem i w kolko slysze...powiedz tata powiedz tata ;) teraz go powoli wprowadzam w żłobek i zarowadzam tak na dwie godziny ale placz jest straszny i lapanie za szyje jak mam go zostawic:( dzis jak go oddalam i tak plakal to po wyjsciu sama sie poplakalam. Nie wiem co zrobie ale strasznie ciezko tak zostawic placzace dziecko. Nie wiem nawet co planowac bo mialam szukac pracę to udalo sie zajsc w ciąże ktora obecnie wiadomo jak sie toczy. Gdybym wiedziala ze bedzie wszystko dobrze to bym go raczej do zlobka juz nie dawala tylko byla z nim w domu ale jesli ciaza juz bedzie calkowicie przekreslona to nie moge stracic miejsca w zlobku bo musze znaleźć prace. Mam nadzieje ze sie to jakos lada moment pouklada i wyjasni bo nie wiem co robic. Nie wiecie czy jesli dostane skierowanie na lyzeczkowanie to moge sie zglosic do jakiego chce szpitala? Nie chce isc do siebie bo ten szpital mnie przeraza a pewnie jeszcze trafiła bym na gamonia ktory mnie wtedy tak podsumował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Klee
Ja badałam DHEA i wyszło mi 6,41 ng/ml (norma: 1,20-6,30 - w Diagnostyce), więc niby dobrze, a nawet za dużo, a zarodki wychodziły nam słabe - mieliśmy 3 in vitro i nigdy nic nie zostawało do mrożenia. Więc u mnie akurat nie ma dużego związku poziomu DHEA z jakością zarodków. Trzymam mocno kciuki za jutrzejsze i najbliższe bety! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baśka, ile razy badalas betę? Pamiętasz jaki miałaś 3 wynik? Iwcia, za dużo masz teraz na głowie. Jesteś w tak ciężkiej sytuacji, ze nie wiem co ci doradzić. Ja bym została na twoim miejscu w domu i cieszyła sie czasem spędzonym z Synkiem. Ten czas jest bezcenny. Dzieciaki tak szybko rosną. Nawet jak teraz nie zdarzy sie cud, to masz po kogo wracać. Wiadomo decyzja należy do ciebie. Ja pisze z mojego punktu widzenia, pracuje odkąd skończyłam 18 lat i dorabiałam gdzie sie dało. Obiecałam sobie, ze jak bede miała dziecko, pierwsze 3 lata poświęcam sie tylko dzieciom i bede robiła wszystko, żebym nie musiała dziecka oddać do żłobka i żebym mogła wykorzystać ten czas najlepiej jak sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia jeśli pytanie bylo skierowane do mnie to robilam 2 bety trzecia zrobilam jakos przed wizyta pecherzykowa to byl ponad 2000 ale juz nie pamietam. Ale tak co dwa dnito nie robilam. Ja plamilam zglosilam sie do dr Cz po 2 becie to mi zwiekszyla dupka na 3x2 i dziekuje zadnego usg zadnego l4. Pozniej przestalam plamic i czekalam co dalej. No i jeden ktopek zostal ze mnaa teraz siedzi przy cycu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baśka, do ciebie, do ciebie było pytanie. Dzięki za odpowiedz i całuski dla małej Natalki. Cała dr Cz... mi po inseminacji powiedziała, ze jak nie chce mi sie pracować, to wypisze mi L4 :/ no to podziękowałam, bo wyszłam na nieroba, a ja sie po prostu martwiłam, ze sobie zaszkodzę. Pierwsza iui robiłam w Przyszowicach koło Gliwic i tam pani dr wręcz namawiała mnie do L4 i mówiła, ze jak ma sie udać, to właśnie teraz i zalecała sie oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
Hope ja czuje ze to jeszcze nie mój dzien na betę, wole zaczekać. Nastawiłam sie juz na tego 13go ;) taka fajna data :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
Iwcia ja myśle ze możesz się zgłosić do wybranego przez siebie szpitala, nie ma rejonizacji teraz. Masz prawo wyboru lekarza i do jak najlepszej opieki medycznej, tym bardziej ze juz tyle przeszłaś i masz złe doświadczenia z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Posta mi nie chce dodać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
ooo, a ten to wlazł.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Czyli to DHEA mam jednak dość niskie, ale nie wiadomo, czy to ma wpływ... Różnie lekarze do tego podchodzą... Hope, nie pracuję, jestem na wypowiedzeniu :( , i odpoczywam, i zastanawiam się, jak sobie ułożyć dalej życie... :) Mam jeszcze takie głupie pytanie odnośnie tej drugiej dawki encortonu - Dr faktycznie powiedział w południe 1/2. Ale my to sobie w domu rozkminiliśmy, że jak 1 biorę o 8 00 , to ta drugą od razu za 4 h? Więc wzięłam o 14 00. Ale skoro mówicie, że najmniej szkodzi rano, to może faktycznie zdrowiej jest brać tą drugą dawkę w samo południe? A Ty, jak brałaś? Pewnie to nie ma większego znaczenia, ale tak mnie jakoś naszły rozważania tabletkowe :) Trzymam kciuki za jutro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hey dziewczyny, mi dr zalecił rano 10 mg encortonu i 2 x dziennie estrofem. Myślę, że większego znaczenia dokłądna godzina nie ma. Ja dzisiaj po USG przed crio endometrium w 12 dc 11 mm:) Transfer crio za 6 dni. ufffffff pzdr Milena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena, to super. Ja miałam podobnie :) te same dawki leków, tylko wizyta 10dc i endo 10mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Hej milena,ty masz iludniowe zarodki? Ja mam wizyte w poniedzialek,10dc. Ciekawe jak u mnie bedzie. Iwcia-ja moglam wybrac szpital na lyzeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwie blastki 5A :) Bede miala Atosiban ponieważ podczas dwoch pierwszych transferów mialam okropne skurcze i zapewne macica usunela zarodeczki, Atosiban drogi ale sie zdecyduję. U mnie to rodzinne , że kobiety maja takie skurcze. Peonia , to dobrze wróży to moje endo:) Oby się udało!!!!! pzdr milena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena, endo masz super! Trzymam kciuki. Ile kosztuje atosiban? Jak ma pomoc, to warto zapłacić. Będziesz brała tez klej i nacięcie otoczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×