Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja 16m córka uderzyła głową w kaloryfer!

Polecane posty

Gość gość

Robilam kolacje w kuchni. Mąż dawał córce banana na łóżku, łóżko stoi obok kaloryfera. Nagle cos się jej nie spodobało, z nerwów rzuciła się na plecy i uderzyła głową o kaloryfer. Ja uslyszalam tylko stukniecie i płacz. Od razu przybieglam zobaczyć co się stało, wzięłam córkę na ręce, po około 2, 3 minutach się uspokoiła, na głowie zrobił jej się guz, średniej wielkości. Strasznie się martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A leci twojej córce krew z główki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, że Twoje dziecko nie przywaliło przez 16 miesięcy ani razu w głowę. Moje teraz uczy się wstawać, ale jeszcze nie umie ustać na nogach i uderza głową średnio 5 razy dziennie. Jeśli nie wymiotuje, nie ma jakichś dziwnych objawów to wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba obserwować jesli zaczną sie wymioty lub senność to może być wstrząs mózgu i wtedy do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No senność jest, bo w końcu zaczyna się noc. Córka nie wymiotowała, obecnie śpi, co chwila sprawdzam czy jest wszystko ok, czy oddycha, reaguje. Martwie się strasznie, naczytałam się pierdół w internecie i mi padło na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinnaś pozwolić jej spać minimum przez 4 godziny po uderzeniu w głowę, radzę ci ją obudzić chyba że wolisz żeby zapadła w śpiączkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, krew nie leciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nic jej nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec tak- po uderzeniu w glowe trzeba dziecko obserwowac min 2-3 godz, tzn nie pozwolic spac, zabawic bo podczas snu mozg jakos pracuje a ten czas jest nam potrzebny na ocene sytuacji. Spraedza sie zrenice czy reaguja na swiatlo, jak dziecko nie mowi od rzeczy nie zatacza sie podczas chodzenia i nie wymiotuje to jest ok. Tak jest u maluchow w 99% pewnie. Przez sen nie ocenisz czy reaguje, czy jest ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez slyszalam, ze nawet jak jest pora spania to nie mozna dziecku pozwolic usnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21;07 Mops powinien sie toba zainteresowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinna spać. U mnie raz syn tak uderzył w ścianę uciekał przed siostra bawili sie. Wydawało sie ze ok zbliżała sie noc i dobrze ze nie pozwoliłam mu spać bo zaczął mówić ze idzie do lóżka .po 15 minutach od czasu gdy powiedzial dobranoc a ja ze nie ma spania posiedzimy pooglądamy bajkę zaczął wymiotować.i szpital ,zatrzymali to miał wstrząs mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno pozwolic dziecku usnac! Chocby na filmie nie widzialas jak sie cuci po urazie, i powtarza- nie usypiamy. Nie wiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile czasu minelo od uderzenia do zasniecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy pieprznięte jesteście, uderzyła się w kaloryfer,ma guza i tyle... nie spadła z piętrowego łóżka na parkiet ani nie uczyła się latać z balkonu.. Jasne,że należy reagować gdy coś jest nie tak,ale taka panika z powodu guza???? A tu jakieś cuda,nie pozwolić spać, śpiączki,wstrząsy mózgu... i jak dzisiejsze matki mają być normalne przy tylu histeryczkach? Jak się dziecko na rowerze przewróci ,to też od razu biegniecie do szpitala? Jak ma zdarte kolana albo łokcie,tak samo? Jak na wf-ie w szkole dostanie piłką od siatkówki w łeb,to żądacie karetki i natychmiastowego prześwietlenia? Poza tym to dziecko ma 16 miesięcy,nie 3 tygodnie...no ludzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ostatniego wpisu- dowiedz sie ile ludzi w ttm momencie lezy na oiom bo ktos cos zbagatelizowal. Ps nie zycze oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn tez nie spadł z piętrowego łóżka ani nie uczyl sie latać a wstrząs mózgu miał. Wiec mnie nie pouczaj ok. Czasem niewiele trzeba . Nieraz walnął o podłogę mocniej i nic mu nie bylo a tu wydawało sie ze niewielkie uderzenie a byly wymioty senność i wstrzas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie przezywaj mój syn tyle razy mial podobne wypadki ze jyz sie przyzwyczailam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak dostaniesz polką w łepetynę to nie karetki sie nie wzywa chyba ze zaczna sie wymioty to wtedy tak trzeba sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio dziec mi spadl z lozka i dowiedzialam sie ze to guzik prawda z tym nie spaniem. W koncu jak dziecko spiace a mu nie damy to zacznie byc rozdrazniony, bedzie wyc, az moze zwymiotowac z tego powodu. Z resztą nie mam pojęcia jak kilkumiesieczne niemowlę przekonać żeby jednak nie zasnelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajebiste matki z tych "nie przezywaj" " ja juz sie przyzwyczalam" brawo!!! Gratki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje jako pielegniarka na IP. Bardzo czesto sa sytuacje ze mama wpada roztrzesiona z dzieckiem bo sie uderzyla. Dr z duzo wiekszym szacunkiem traktuje taka matke, niz taka ktora powie ze 3 dni temu sie uderzylo tak jak zawsze, ze 100 razy sie tak samo iderzyl, ale dzis cos jest nie tak. Nie mam jesszcze dzieci, jedynie doswiadczenie . wstrzasnienie mozgu nie jest samo w sobie straszne, jednak trzeba maluchowi zapewnic bezwzgledny spokoj.. Drogie mamy statystyki sa nieublagane- wypadki/ uderzenia w domu sa na pierwszych pozycjach strasznych rzeczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam dzieci, ale jedno, co wiem na pewno, to to, że nie można bagatelizować żadnego urazu głowy. To dotyczy i dzieci, i dorosłych. Głowa (czaszka, mózg, kręgosłup szyjny) jest bardzo delikatną częścią ciała. Obojętnie, czy ma się kilka miesięcy życia, czy ponad sto lat. Nie wiem, jak to jest u dzieci, ale u dorosłych obserwacja powinna trwać nawet do kilkunastu godzin od wystąpienia urazu głowy (tak słyszałam). Obserwuj dziecko, Autorko. W razie jakichkolwiek (odpukać!!!) dziwnych i niebezpiecznych zachowań maluszka-natychmiast do lekarza. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby sie jakos dziwnie dziecko zachowywalo to naturalnie że bym jechała na ip:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym spaniem to największy mit jaki funkcjonuje wśród ludzi. Otóż można dać dziecku spać. Miałam taką sytuację z dzieckiem. Położyli nas do szpitala na 2 doby i dwóch lekarzy potwierdziło, że można iść spać. Potem też czytałam o tym i faktycznie mieli rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×