Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamamamamama

Czy taki prezent na chrzest to chamstwo czy zwariowalam

Polecane posty

Gość mamamamamamama

Tydzien temu byl chrzest naszego rocznego synka, w tym dniu konczyl tez roczek. Po mszy byla impreza chrzcinowa w fajnej restauracji, koszt za osobe 120 zl. Siostra meza mieszka za granica i przyjechala ze swoim narzeczonym, ktory jest Dunczykiem. Siostra meza byla chrzestna. Przyjechali tez rodzice tego narzeczonego, w sumie w ramach zwiedzania Polski no ale ze glupio by bylo, zeby siedzieli w hotelu w tym czasie to tez ich zaprosilismy z czego sie ucieszyli. Po imprezie otwieramay prezent od nich a tam mala pileczka plastikowa dla dzieci od 6 mcy i kartka z zyczeniami. Nic wiecej. Koszt pileczki to 40 zl. Nie wiem, albo my z mezem jestesmy jacys nienormalni albo oni. Jak mozna przyjsc na impreze, gdzie sie wie ze mniej wiecej koszt jednej osoby to ok 100 zl i dac taki prezent? Chrzestna natomiast dala 50 euro. Czyli w zasadzie zaplacila za siebie i narzeczonego. A pieniedzy raczej im nie brakuje bo pracuja oboje w wielkich koroporacjach i maja nowe samochody kupione a gotowke…tu nie chodzi o to, ze chcielismy sie ich kosztem "dorobic" na chrzcie dzieck…no ale takie zachowanie??? Na drugi dzien, po tym jak maz troszke skomentowal to mowiac, ze chrzestny dal 1000, dziadkowie 2 tys a reszta po 500 (przemilczal te 200 zl od chrzestnej) siostra sie zreflektowala i dolozyla jeszcze 500 zl. Ale jakis taki niesmak zostal…I tak niedligo trzeba bedzie jakby oddac te pieniadze bo siostra rodzi nieldugo. Wiec nie chodzi mi o dorabianie sie na kims. Ale o postawe.. A co wy myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dziwne zachowanie. Ja dałabym tysiaka jako chrzestna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to aż strach iść do kogoś, jak się wcześniej nie wygrało w lotka :( Po cholerę robiłaś imprezę w knajpie? Z rocznym dzieckiem? I talerzyk 120 zł? Co to wesele było do białego rana? Na chrzest to chyba raczej medalik albo biblię się daje a nie tysiącami rzuca I tylko wieczne pretensje, że za mało dali goście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co dali piłeczkę widac ze nie byli przygotowani i na zaproszenie szybko kupili dziecku zabawke. A Ty liczysz ile kosztowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , tez tak mysle, ale pewnie autorka i inne mamuski nas zaraz op...la.teraz wszelkie religijne a takze dzieciece uroczystosci typu urodziny przeradzaja sie w kasowe imprezy.na szczescie nie mam dzieci, bo bym musiala ustalic cennik/taryfr/stawki dla rodziny i przyjaciol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powinien byc prezent dla dziecka a nie kasa dla rodzicow 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory k***a ale piłeczkę dziecku na chrzciny? p****alo ich? ty im też kup piłeczkę i to taka samą serio mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze bylo publiczne ogloszenie kto ile dal! Polske kartofle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzest to powinna byc kameralna, rodzinna uroczystosc, Nie wiem, czemu w knajpie z "talerzykiem" Dunczyk chyba na to nie by l przygotowany. Jak robilam wesele dla gosci z zagraniczy, to wiekszosc nie dla prezentow, bo samym prezentem bylo to, ze pzryjechali z daleka i to bylo dla nas najwazniejsze. Zreszta w wiekszosci krajow nie ma zwyczaju wsrod gosci dawania jakichs super prezentow, Fakt,ze chcrestna moglaby dac cos typowego na te okolicznosc - biblię, medalik itd. Wyglada na to ,ze chcrzciny mialy ci sie " zwrócic". Dla mnie to nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zamiast piłeczki powinni kupić jakies audi albo bmw :( Ciekawe co powinni dac na ślub, skoro na chrzciny tysiaka albo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba w zadnym kraju nie ma takich roszczeniwych rodzicow czy par slubnych. Wszedzie daje sie jakies drobiazgi w prezencie, a u nas tylko gruba koperta jest wazna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś wcześniej napisał, aż strach na takie imprezy chodzić. Stawiacie ludzi w ten sposób w niezręcznej sytuacji, robiąc takie drogie przyjęcie i licząc na to, że każdy za siebie zapłaci i jeszcze wyliczacie kto ile dał. Z dwojga złego to lepiej w ogóle nie przyjąć zaproszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamam
oczywiscie, ze byli przygotowani bo zaproszeni zostali juz dwa miesiace wczesniej. iwec nie ma mowy o jakims kupowaniu pileczki na jednej nodze w pospiechu. Szkoda, ze nie umiecie czytac. Napisalam, ze siostra rodzi niedlugo wiec jej dzidziusiowi tez damy ladny prezent i nie ma mowy tu o dorabianiu sie na kims bo i tak trzeba bedzie to oddac. ale o postawe. siostra wiedziala, ze planujemy fajna impreze, sama jeszcze doradzala zeby zamowic dodatkowe przysawki itd zeby bylo wiecej dobrego polskiego jedzenia dla jej przyszlych tesciow. a pozniej sie troche wykpila, tak to widze. a oni? tez kpina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
120 zl od osoby za zarcie na chrzciny. kierwa, wesela robia po 150-180 od pary. yebnieci jestescie ludzie. jak sracie kasa to na unicef przekazcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w Holandii i tutaj nie ma zwyczaju dawania jakiś drogich prezentów. To chyba tylko w Polsce tacy roszczeniowcy. A juz ogłaszanie kto ile dał- totalne buractwo. I to że chrzestna dołożyła 500 zł a wy to wzięliście to już nie wiem jak o was świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamammamama
moglam sie domyslec takiego totalnego braku zrozumienia. dunczycy zostali zaproszeni dwa mce wczesniej wiec nie ma mowy o jakism kupowaniu prezentu na szybcika. siostrze i tak trzeba bedzie niedlugo oddac na chrzest jej dziecka wiec nie ma mowy o dorabianiu sie. czego wy tu nie rozumiecie. sama jeszcze doradzala zeby domowic przystawki zeby tesciowie zza granicy skosztowali dobrego polskiego jedzenia. a pozniej sie troche wykpila, tak to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes pusta istota. Dobrowolnie wyprawilas impreze w knajpie, a nikt z gosci nie musi wiedziec ile za niego zaplacilas, a tym bardziej oddawac pieniedzy za swoje miejsce. Twoje zachowanie jest zenujace. Chrzest to wydarzenie o wymiarze duchowym, a ty tylko kase liczysz. Dno. Ciekawe co na komunię bedziesz zadac, prezentow za 20 tysięcy ??? Stuknij sie w pale glupia babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy taki prezent na chrzest to chamstwo czy zwariowalam? Odpowiedź - ZWARIOWAŁAŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno zostaw to... Odpuść sobie bo robisz burze w szklance wody. Nie bądź taka pazerna na pieniądze z prezentu dziecka. To miało być miłe spotkanie rodzinne a patrzenie krzywo kto ile dał. To są sprawy drugorzędne. Nie wierzę, że siostrze na chrzciny dasz tysiac złotych. Zalatuje to na provo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytuje autorke: siostrze i tak trzeba bedzie niedlugo oddac na chrzest jej dziecka x Czyli mamona w oczach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamamamamamma
nie, to ja was nie rozumiem mimo wszystko. jesli ona wiedziala, ile kosztuje tam impreza, sama ukladala z nami jadlospis zeby tesciowie szanowni pojedli a nastepnie daje 200 zl czyli nawet nie za siebie i chlopaka a tesciowie daja pileczke to chyba jest cos nie tak. bo w tym momencie dziecko zostaej bez prezentu. ja widze takie cos calkiem inaczej i prosze schowac sobie w kieszen posadzanie mnie o pazernosc bo ja i tak dam jej tysiac zl dla dziecka. mam wiec dam, niech wplaci dziecku na konto albo cos takiego. i wiem, ze ona zarabia 12 tys na reke. wciaz chodzi mi o gest, o postawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko na pokaz ale w podtekscie kasa,kasa i jeszcze raz kasa. Wszystko musi si e zwrocic. zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro kazdy c***isze ze jestes j****a materialistka to k***a przemysl to a nie glupio sie tlumaaczysz bo masz z d**y te tlumaaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, powiedz mi proszę po jakiego grzyba było to całe wyliczanie kto ile dał? Może trzeba było wystawić gościom rachunki do zapłaty z zastrzeżeniem, że to nie cała kwota do zapłaty bo dziecku należy się jeszcze prezent. Żenada totalna. I jeszcze jedno: gdybyś nie była pazerna to nie byłby tego tematu, bo by Cie to nie bolało, że goście za mało kasy dali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było to samo, przyszli najedli się, popili, walowe do domu wzięli a w kopertach szok! To była ostatnia impreza rodzinna, za te pieniądze co wydaliśmy na gości to dziecko miałoby pampersy i ubrania zapewnione do drugiego roku życia . Ludzie teraz wstydu nie mają, a ten biedniejszy jest bardziej hojny niż bogaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jej teściowie nic nie musieli dawac, to byla tylko ich dobra wola. Trzeba bylo ich nie zapraszac materialistko zasrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba myślała, że to i zapłacą nie wiadomo ile, a tu takie rozczarowanie.. Gul skoczył, żyłka pękła i na forum trzeba się wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że to obcokrajowcy miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamammamamamama
szczerze?? to wole byc taka materialistka zasrana, jak mnie okreslacie niz takim prymitywnm czlowiekiem bez kultury jak wy, rzucajacym na prawo i lewo inerktywami bez szacunku do drugiej osoby. to wy sie nad soba zastanowcie skad w was tyle jadu i nienawisci:o) a osoba, ktora napsisala ze czesto ten jest bardziej chojny, kto ma malo, ma racje. u nas sie potwierdzilo. ze ten, kto ma malo dal najwiecej. dlatego tym goscom oddalismy z mezem prezent pod pretekstem prezentu dla ich corki, ktoa zaczya wlasnie studia, zeby miala na ksiazki itd. dali 500 zl i oddalismy 500. ale nie rozumiem czegos takiego, ze ktos przyjdzie, naje sie, jeszcze ustawia liste dan i wie co ile kosztuje a nastepnie daje tyle, ze nic nie zostaje dla dziecka. i dalej po mnie jezdzcie jak po lysym koniu, ja zdania nie zmienie. a wy jestescie jak jadowite zmije:o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za granica sa troche inne obyczaje niz w Polsce U nas np. daja po 50 euro od osoby na slubie( Irlandia) , tylko , ze tez nie urzadzaja takich wystawnych imprez jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×