Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sonka91

Czerwcówki 2017

Polecane posty

Gość Monka2691
Hej dziewczyny!:) Zdrowe już wszystkie?? Mnie dalej męczy katar, już trzeci tydzień i nic nie działa. Byłam u lekarza i mój Tymus zamienił się w dziewczynkę:) także będzie druga córka. Dobrze, że jeszcze nie poniosło mnie z zakupami niebieskich rzeczy:) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula181
Monka nie stresuj mnie ze Tymon bedzie dziewczynka jednak bo u mnie juz stwierdzone trzy razy(w tym na prenatalnych polowkowych) ze bedzie chlopak :-) juz sie nastawilam na malego mezczyzne, chociaz zakupow jeszcze nie robilam zadnych ;-) a co do przeziebienia to na szczescie minelo, zostal lekki kaszel ale da się wytrzymac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich czerwcowych mam, zapraszamy do zapoznania się z ciekawymi artykułami na naszym portalu dotyczącymi aktywnego macierzyństwa. Wiele konkretnych informacji i ciekawostek oraz praktycznych porad. Zapraszamy serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpaula
Ja dzisiaj po wizycie mala rosnie jak na drożdżach ksiazkowo sie rozwija za 3 tyg badanie polowkowe serduszko slicznie rozwiniete kręgosłup bardzo ladny tylko ja mam cos z tarczyca musze do endykronolga na usg i potwierdzenie czy przepisane leki sa dobrze dobrane mialam tsh niskie a teraz mam ft4 niższe nie duzo ale jednak niby nie szkodzi ale trzeba leczyc bo dziecko potem bedzie mialo duze problemy z nauka martwi mnie to pewnie przez ta tarczyce ciagle spie i wlosy mi wylatuja :/ tak po zatym najwazniejsze mała super sie rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Monka czyli jednak dziewczynka??? No to gratuluje. My byliśmy wczoraj na wizycie, prawdopodobnie bedzie chłopak :) mąż jest zadowolony ale nie nastawiamy sie bo to tez może sie zmienić a potwierdzi sie na polowkowych za 2 tyg. Z synka tez sie bede cieszyc aby bylo zdrowe :) to najwazniejsze ... Zapowiada sie dzis mrozny dzien , zato sloneczny i przyjemny :) Milego dnia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina512
Hej dziewczyny. Ja jutro mam badanie połowkowe i już się strasznie stresuje . Najważniejsze żeby wszystko było ok. Okazało się że mam problem z tarczyca na poziomie już 3.5 więc muszę zacząć brać leki i udać się do endokrynologa. Zła jestem że moja ginekolog zbagatelizowala poprzedni wynik który wynosił już 2.5. Ona twierdziła że to dobry wynik i nie ma potrzeby powtarzać badań. Na szczęście zrobiłam to na własną rękę i teraz jak pójdę do niej to chyba rzucę jej tymi wynikami w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaróża
Paulina są różne teorie 2,5 to taki graniczny wynik, który niektórzy uważają za prawidłowy. W przeszłości był normą ale teraz się trochę pozmieniało i uważa się ze powinno być niższe. Idź do endokrynologa, specjalista będzie wiedział najlepiej jak postąpić . Ja od 2 dni się martwiłam bo Staszek się jakoś słabo ruszał. .. dziś miałam połowkowe od rana i wszystko jest ok i jak już jestem spokojna to kopie i szaleje cały dzień :) waży 380 gram, taki duży chlopak Pozdrowienia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny. U mnie na 100% bedzie jednak dziewczynka. Jest juz 22 tydzień i dzidzia waży 370 g. Każdy się dziwi, że mam strasznie mały brzuch i znajome mówią mi, że na pewno coś z dzieckiem nie tak. Z dzidzia wszytsko dobrze tylko ja biorę leki na to aby nie mieć skurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia9292
Wcześniejsza wypowiedź była moja. Zapomniałam wpisać Nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Sylwia 9292 gatuluje córeczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Sylwia9292 gratulacje córeczki. U nas w sobotę polowkowe wiec potwierdzimy Plec :) Aleee tu pustki ostatnio :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bardzo cieszę się z córeczki chociaż nam bylo to bez różnicy bo 2 razy wczesniej poronilam i cieszę sie, że teraz wszytsko zmierza w dobrym kierunku. My juz pokupilismy troszkę ubranek dla niuni i byliśmy oglądać wózki. A Wy dziewczyny juz zaczynacie szykować wyprawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia9292
Ojej zawsze zapominam o wpisaniu nicku/pseudonimu. I ile mamusie juz wam przybyło kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Hej ja jeszcze nic nie szykuje dla malego czekam najpierw aż wyremontujemy chlopakom pokój. Ostatnio jak sie ważyłam to bylo 0.5 kg na plusie. Teraz może być różnie. Za tydzień wizyta wiec się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaróża
Ja +6kg Wyprawka juz prawie całą kupiona - nie można się oprzeć tym ubrankom :) Jeszcze wozek i fotelik z grubszych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia9292
Ja na plusie 3 kg. Duzo rzeczy juz kupiliśmy. Mamy juz upatrzony piękny wózek dla naszej Jagódki. Czeka nas jeszcze trochę wydatków bo będziemy mieszkanie wykańczać. Klucze odbieramy pod koniec lutego. A dla dziewczynek sa fakt piękne ubranka, chyba ciężej mężowi sie nim oprzeć niż mi. On juz by kupował sukienki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Kurczę u nas 7 kg na plusie :) W sobotę mieliśmy polowkowe i wypadly bardzo dobrze, potwierdzony synek i wazy 0.498 g , co do wyprawki nic nie mamy zaczniemy kupować w marcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia9292
Moja mala w 21 tygodniu wazyla 370 g. Nie wiem czy to Malo czy duzo. Ważne, ze wszystko dobrze. Juz jest u mnie końcówka 23 tygodnia, przytylam 4 kg. Bardzo urósł mi brzuch ostatnio. Mam nadzieje, że nie przytyje więcej niz 12 kg ale to nie jest najważniejsze. Będę miała cesarskie cięcie bo z powodu budowy są nie wielkie szanse na poród naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć Wam :) Też mam termin na czerwiec :) u nas cześciej kontrolę, bo wyszło, że mam trombofilię wrodzoną i trzeba zachować czujność :) Może któraś z Was też ma stwierdzoną którąś z mutacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćsylwia
Hej ja dziś po wizycie tj 24 tydzień i prawie 3 kg na + z badań wynika że wkradła się anemia więc żelazo trzeba brać. Ja tez sie zastanawiam czy mój maluszek nie jest za mały bo w 20 tyg ważył 339 g. Myślałam ze spory dopóki nie zobaczyłam wagi poprzednich synów którzy w tym czasie byli o ponad 100 g ciężsi a nie byli wielcy po urodzeniu (pierwszy 53 cm 3550 g drugi 56 cm 3550 g) na usg niby wszystko ok wiec chyba nie ma sie czym martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka na połówkowym ma wagę 3350. Ginekolog twierdzi, że to akurat na ten tydzień ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline29
Sylwia co masz na myśli że ze względu na budowę cc ?? Ja jestem niska i ostatnio znajoma której siostra jest pielęgniarka mowila ze powinnam miec cc bo jestem niska osoba :) X Dziewczyny co do wagi maluszkow to wasze maja dobra wagę, niektóre będą mniejsze inne nieco większe ale najważniejsze ze wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość z 14.02 , ja mam V Leiden i mthfr. Lekarz powiedział, ze mam chodzić częściej na kontrole i mam zleconą heparynę i inny kwas foliowy ze względu na mthfr. Dziwię się, że lekarze jeszcze nie przykładają wagi do znaczenia mutacji mthfr...na zachodzie to praktycznie już rutynowe badanie dla kobiet w ciąży i planujacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia9292
Właśnie im niższa kobieta tym łatwiej urodzić. Wszytsko zalezy od budowy miednicy. U mnie miednica ma taka budowę, ze z porodem naturalnym moze byc kiepsko do tego mam macice w tyłozgięciu i jest podobno za słabo rozwinięta ( dosyć mala) przez co niunia jest bardzo pościskana niestety w brzuszku. To, że tak jest moze byc powodem że jestem wcześniakiem i urodziłam się w 7 mies ciąży mamy. Wzrost nie ma tu nic do tego właśnie podobno im kobieta niższa tym łatwiej urodzić i szybszy poród. Moja siostra cioteczna ma 152 cm wzrostu i poród poszedł jej bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×