Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 2.2

dziewczyny mam pytanie do Was sory za okreslenie ale wyplywaja mi czarne skrzepy miala ktoras z Was tak? ja to mam pierwszy raz i niewiem co to....krew nadal sie nie pojawila...

Małami ja tak czasami mam, pytałam lekarza, powiedział mi że to jest oznaka końca cyklu i że lada chwila zacznie się kolejny, już okresem.

dzieki Sil:*

Kasiurek dalej nie ma? xxx Aniu jak sie masz? jestes jeszcze na l4?

Kasiurek, całe forum trzyma kciuki za twoją betę :) od niedawna w GC wyniki są dostępne online i nie trzeba dzwonić. Trzeba tylko dostać od nich login i hasło.

Kasiurek...czekamy :-)

Kasiurek trzymam za Ciebie kciuki:*

Malami kiepsko sobie radzę ..nie wiem czy nie będę potrzebowała psychologa..:(..

A nie mówiłam :) beta poniżej 0,1. No to otwieram browar i włączam jakiś film. Jutro umawiam sie do psychologa (w końcu) bo muszę nad sobą pracować. Chyba zrobię chwile przerwy w transferach. Mam tego dość. Ale trzymam sie dobrze, na szczęście. Sil- w Tobie nadzieja. Dziękuje Wam dziewczyny, ze jesteście, ze wspieracie mnie i ze liczycie na moje szczęście. Ja tez jestem z wami i trzymam za Was kciuki.

Kasiurek... :-( Coś ostatnio Gyn nawala

Aniu, musisz być silna. Jeszcze będziesz kiedyś mamą, życzę ci tego z całego serca. Trzymaj się i pamiętaj, że zawsze możesz się nam wygadać na forum, żeby było ci lżej.

Kasiurek:(bardzo mi przykro; ( tyle Cię mocno:* same złe wiadomości na tym forum ostatnio; (..kasiu masz mrozaczki?

O Nieee!!! Dlaczego??? Jejku, co za pechowy okres :( Strasznie mi przykro:(

Kasiurek... :(

Kasiurek :( odpocznij i wracaj do walki.

Dziękuje Peoniu jesteście kochane nie wiem co bym bez Was zrobiła :(..wiedziałam że nie będę sobie z tym radziła. .:(..życie bez dziecka dla mnie jest nic nie warte:(

Kasia :-*

Kasiurek :(

Mam 2 mrozaki. Jak i z nimi nie wyjdzie to przejdę trzecia proceduje i jak ona nie poskutkuje, to odpuszczam. Widać z jakiegoś powodu mam dzieci nie mieć. K u R w a wybaczcie wulgaryzmy, ale o c*****i e j e z powodu tej pieprzonej bezsilności. Chyba to mnie najbardziej dołuje przy kolejnej negatywnej becie.

Kasiurek :( Najgorsza jest właśnie bezsilność, nie wiadomo z czym walczyć...

ehh Kasia przykro mi...;( nie mam slow na to wszystko tyle nas kazda miala dodatki i nic?? juz niewiem co o tym myslec;(( Sil chociax Ty jutro napisz pozytywne wiesci...bo co to sie dzieje;(( ciezko mamy w tym zyciu cholernie ciezko.... dopiero teraz zdalam sibie sprawe ile wydalismy na to wszystko;( nie dosc ,ze dlug na karku to niewiadomo czy kiedykolwiek sie uda...;((

Kasiurek trzymaj się :( przykro mi bardzo

kasiurek nieeee tak miało być, juz miałam taki plan ze do ciebie wpadne uczcić pozytywny wynik bo ja mieszkam w Straconce

I jak tu być pozytywnie nastawionym? Każda kolejna negatywna beta bardziej dołuje. Mnie już boli i podbrzusze i krzyż. @ zawsze mi się zaczyna ciemnymi i czarnymi upławami, nic póki co nie ma, ale pewnie rano jeszcze przed betą zobaczę w toalecie własną przyszłość... Kasiurku teraz odpocznij, dojdź do siebie. Spotkaj się z Catariną, podotykaj brzuszka. Umów się do psychologa jeśli potrzebujesz, albo do refleksologa na przykład (ja się wybiorę jak nie wyjdzie). Dobrze że masz jeszcze po co wracać, to zawsze jakaś opcja.

sil proszę Cie o pozytywne nastawienie :) równie dobrze wiesz ze objawy jak na @ mogą być objawami ciąży.

No to Catarina mamy rzut beretem do siebie :) Sil daj jutro czadu :)

Cos to nasze Gync ostatnio daje d u p y :-(

chciałabym Kasiurek. Ale raczej skończy się jak zawsze.

już strona ?

Ja w pracy na nocce i nadrabiam zaległości na forum ....i jest mi tak smutno, a jednocześnie taki wku... mnie bierze z tej bezradności, bezsilności i beznadziejności ! Małami nawę nie wiem co napisać...Kasiurek jak tam Twoje browary? Tulę Was mocno. Każda z nas wie co przeżywacie i moim zdaniem to są najgorsze momenty w życiu....choć dziewczyny już wolę mieć betę zero niż to co miałam dziś w pracy...znieczulałam dziewczynę, która drugi raz straciła ciążę w 21 tygodniu...popłakałyśmy się dziś obie w tym gabinecie...tak się boję tego crio w listopadzie....