Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Toja456

Brać rozwód czy nie

Polecane posty

Witam Na wstępie opiszę swoją sytuację znamy się z żoną już 10 lat 7 lat jako para 3 lata jako małżeństwo. Mieszkamy przy mojej babci to znaczy nad jej głową z osobnym wejściem. Niestety po narodzinach syna zaczęło się między nami nie układać dochodziło często do sporów i staraliśmy się je jakoś rozwiązywać. Przez ostatni rok nasiliły się nasze kłótnie są zupełnie o nic czasem nie wiem nawet o co. Żona jest na wychowawczym i wszystko jest na mojej głowie niczego im nie brakuje minusem jest to że cały dzień jestem w pracy co jest mi wypominane , że powinienem być przy nich bo nie widzę jak moje dziecko się rozwija nie ukrywam , że tego żałuję ale o dobrą pracę dzisiaj nie łatwo. Żona cały czas mnie wyzywa i nie ważne czy się kłócimy czy nie , że jestem nieudacznikiem , frajerem , baranem , chujem itp. Zacząłem nagrywać nasze kłótnie na dyktafonie. Przez 8 miesięcy zebrało się ponad 180 nagrań z wyzwiskami , groźbami obrażaniem mojej rodziny ( dzięki której ma gdzie mieszkać i nawet się nie wtrącają bo wiedzą , że się kłócimy i nie chcą do Nas przyjeżdżać ). Żona grozi , że zabierze mi małego, nie da mi rozwodu, wyciśnie ze mnie ostatnią złotówkę tylko dla zabawy żebym poczuł , że nie było warto . Pracę mam dosyć stresującą dodatkowo w domu mam stres i naprawdę jest mi ciężko. Już nawet nie chcę rozmawiać z żoną bo boję się kolejnej kłótni . Wszystko co tu opisywałem mam nagrane. Zastanawiam się nad rozwodem już od około 2 misięcy chcę żeby była to przemyślana decyzja, ale wszystko kończy się na wniosku rozwód. Czasami mam wrażenie , że moja żona ma napady agresji bądź złości chciałem iść z Nią do poradni małżeńskiej to powiedziała mi , że nie jest p*****lnięta a po drugie żadna głupia baba nie będzie jej tłumaczyć co ma robić. A teraz pytania; Czy nagrania są dowodem na sprawie rozwodowej ? Czy sąd może Nam nie dać rozwodu jeżeli żona tego nie che a ja się już męczę ? Dziecko jest zapisane do żłobka ale żonie nie chce się iść do pracy ( nagrane) czy będę na nią musiał płacić alimenty? Wszystkie media, rachunki , raty , wyżywienie, samochód jest na mojej głowie na co mam paragony. Czy to będzie miało jakieś odzwierciedlenie na sprawie ? Czy mieszkanie w formie darowizny na mnie bez intercyzy podlega podziałowi ? ( mieszkanie dostałem przed ślubem ) Dziękuję wszystkim z góry za odpowiedź nawet trollom. Na chwilę obecną na 98% jestem zdecydowany na rozwód. Próbowałem rozmawiać z żona i na 2 dni był spokój ale później znowu się zaczyna. Jestem już wykończony tą sytuacją i nie widzę rozwiązania wszelkie metody porozumienia odrzuca a rozwodu powiedziała , że nie da. CO ROBIĆ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma się co szarpać skoro do żony nic nie przemawia. Może jest chora a może nie. Idź do adwokata i pokaż mu dowody emocjonalnego znęcania się nad tobą. Wątpię aby zabrała ci dziecko w takim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli sie nie kochacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już na pewno jej nie kocham niestety emocji żony nie jestem w stanie określić gdyż ma za duże wahania nastojów wobec mojej osoby. Najbardziej szkoda mi jest dziecka nie ukrywam, że jest to dla mnie ciężka sytuacja. Wszyscy w rodzinie mówią żebym z Nią porozmawiał ale niestety ta metoda przynosi skutek na góra 2 dni i cała sytuacja się powtarza. Co do wypowiedzi gościa reklamującego stronę chrześcijańską suchar.org daruj sobie wiara nic nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego mam płacić na nią alimenty jeżeli mam nagrane jak mówi , że znalazła frajera który ją utrzymuje i będzie ze mnie wysysać kasę do końca ma założoną działalność gospodarczą płaci zus itp czyli ma pieniądze a po drugie jest zdolna do pracy tylko nie che jej się pracować to też mam nagrane jak mówi , że nie musi pracować. Dla mnie jest to zwykłe lenistwo z jej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do rodzinnego adwokata. Ty też możesz się upominać o alimenty ale to grubsza sprawa i nie dla nikogo tutaj. Każda sytuacja jest inna. Zbieraj dowody oraz świadków. I słuchaj co adwokat poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale małpa, szkoda tylko dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażynajeżyna
Nie ma co się męczyć na siłę. Każdy zasługuje na szczęście, a być może rozwód pozwoli wam zacząć życie na nowo. pomyślcie, pogadajcie, zobaczcie jak to widzicie dalej. W razie czego jak korzystałam z usług kancelarii Wioletta Szewczak z Wawy i jest to naprawdę specjalista w dziedzinie prawa rodzinnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestkaaaaaaaaa
Widzę, że masz podobny problem jak ja z tym, że ja jestem kobietą . Prawie identyczna sytuacja , choć może masz odrobinę gorzej. Mi radzili rozwód, wiem jak się teraz czujesz i z pewnością nie będzie to łatwa decyzja. Potrzeba wiele odwagi i wytrwałości by się rozwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darowizna stanowi wyłącznie twój majątek osobisty i nie wchodzi w skład wspólnoty majątkowej ...chyba, ze darczyńca postanowi inaczej ( ten przypadek tu nie zachodzi). Nie ważne czy darowizna miała miejsce przed czy po ślubie ;) ważne na rzecz kogo nastąpiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagrania mogą świadczyć o psychicznym znęcaniu się nad tobą. Moim zdaniem wiem, że dla mężczyzny jest to trudne, ale pierwsza sprawa powinieneś zgłosić to na policję jako psychiczne znęcanie się nad tobą. Najpierw uzyskać wyrok sądu za znęcanie się nad tobą a następnie uzyskać rozwód z jej winy, co wówczas nie będzie problemem. Majątek, który uzyskałeś w ramach darowizny przed ślubem nie powinien być wliczany do podziału majątku ale powinien zostać całkowicie wyłączony z podziału tak jakby go nie było. Jeśli otrzymaliście go razem po ślubie jest trudniej ale jeśli uzyskasz wyrok za molestowanie a dom otrzymaliście od twoich krewnych do sąd powinien zastosować wobec niej paragraf o wyjątkowej niewdzięczności i wówczas także wyłączyć go z majątku wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policja, mężczyzna, nad którym znęca się kobieta hmm dobrze tego nie widzę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz bo po co sie meczyc. Moja kuzynka z USA organizuje Eventy Rozdowowe. W lipcu lub w sierpniu przyleci ona do Polski jak chcesz to mogę ci ją zgrać na taki show przyjecia rozwodowego i początek nowej szczesliwej Freedom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni... Nie brac eozwodu, bo nie po to przysiegałes by sie rozwodzic. Skoro nie chce Ci go dac tzn ze ch e z Tobą byc. Ale jesli nie podoba Ci sie jak ona Cie traktuje to jej stanowczo powiedz. Kochana moja zono, doceniqm, ze urodzilas mi skarb, ze sie nim calymi dniqmi i nocami zajmujesz ze jestes przemeczona i odpoczynek nalezy Ci sie tak samo jak mi, wiec idac na kompromis dzis czy jutro czy co piatek ja Cie wyrecze, a Ty co kazdy piatek wyrecz mnie i znajdz prace na piatkowe popoludnie by choc na 400 zl odciazyc mnie-męza. Jako Twoj kochany maż chce Ci powoedziec ze nie podoba mi sie jak sie do mnie odzywasz bo ja traktuje Cie z szacunkiem i tego samego wymagam , prosze Cie o o zrozumienie. Kocham Cie moja zono. Beawo! Jedno mamy za soba. A drugie... Skoro caly dzien jestes w pracy jakie "wszystko" jest na Twojej glowie? Zqrobienie na dom, na jedzenie, na dziecko? To chyba podstawowa praca mezczyzny - zarabianie na rodzine. A te wszystko o czym mowisz to ma Twoja zona: czy dziecko jest nakarmione, czy ty bedziesz miql obiad, czy ty bedziesz mial wyprane, czy dziecko uprasowane, czy bedzie czystko, czy bedzie kawa jak przyjda goscie, czy jest wystrczajaco pieluch i znowu kolka, czy herbatka mietowa czy rumianek, zapalenie uszu oczu, czy lepiej krople czy spray, dzis opiekunka chora a ona ma oplacic rachunki, w banku kolejka a dziecko znow ma kolke, herbatka nie pomaga, pieluch zabraklo trzeba wracac do domu, za daleko, auta brak autobus za 15min, biegiem do domu, pot na pupie... Gorzej masz w pracy? To chyba zarabiasz miliony... Wiec niepotrzebnie narzekasz... Dlatego nie dziw sie ze spodnie w waszym zwiazku nosi Twoja zona. Zamiast sie nad soba uzalac tak jak Ty wolała złapac Cie za szyje i zacząc prostowac do postawy męzczyzny. Brawo dla zony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary temat, ale: "Żona grozi , że zabierze mi małego, nie da mi rozwodu, wyciśnie ze mnie ostatnią złotówkę" x Nie ogarniam:) zabierze dziecko bez rozwodu i pozbawi kasy?:) Sprawdzilbym czy w piwnicy nie ma zgrabnego dołu 2x1x1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shea

Bardzo przykry temat, trzeba rozważyć poważnie wszystkie + i -. Jeżeli potrzebujesz rady to Kancelaria Iwo Klisz i współpracownicy prowadzą darmowe forum, na którym można się zapytać o aspekty prawne i ich doświadczenie z takimi sytuacjami. Zapytaj też siebie czy warto to robić, czy nie da się też innego zrobić. U mnie niestety doszło do rozwodu, i też ta Kancelaria mi bardzo pomogła. Jak mieszkasz we Wrocławiu, Poznaniu czy w Gdańsku to tylko oni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114

Hehe, to bylo dwa lata temu. Facet juz dawno sie rozwiodl albo zakopal ja w tej piwnicy😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabriel

Haha, no z kobietami trzeba uważać :D No ale i tak w sumie celnie Shea dał/a znać. Ja się niedawno rozwodziłem z kobietą, która kokietowała każdego napotkanego mężczyznę, zdradzała, ustawiała się zdobywając względy i pozycje śliniących się na jej widok staruchów. Miała na zawołanie 4 adwokatów, przynajmniej tak mówiła :) Mi wystarczyła jedna mecenas. Polecam Monikę Teller z kancelarii Klisz i Wspólnicy Poznań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja nie rozumiem tego świata. Dlaczego, to ona nie może płacić alimentów na Ciebie? Wiem, że takie jest prawo ale z czego ono wynika nie mam pojęcia.... Utrzymywanie pasożytów płci żeńskiej jest straszne. Pełno sprawny człowiek, ma dwie ręce dwie nogi, a jednak inny równie sprawny człowiek musi płacić na niego pieniądze. Chore... 

Przy tym oczywiście nie przeszkadza, to zupełnie, całemu światu krzyczeć o równouprawnieniu, równych zarobkach i innych tego typu rzeczach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×