Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bruno Shatyn

Kaczka na taczkę.... archiwum 40

Polecane posty

Gość gość
Bruno Shatyn wczoraj o o Wystarczy przeczytać nazwiska tych "opozycjonistów" jak Krzywonos, Niesiołowski, Staniszewska czy Huskowski, żeby zobaczyć intencje tego pożal się Boże listu. Chodzi tylko i wyłącznie o wywołanie awantury. Tylko podpisu "Bolka" Wałęsy Wam brakuje do pełnej kompromitacji! A już Wasza troska o "język debaty" publicznej to szczyt hipokryzji - posłuchajcie sobie wypowiedzi choćby Niesiołowskiego z ostatnich kilku miesięcy. Popatrzecie sobie na transparenty KOD'owców, poczytacie ich wpisy na TT np. tej idiotki z USA, która gwizdała na prezydenta Dudę i wielu innych, nawołujące do zabicia Jarosława Kaczyńskiego, są też wypowiedzi starych KOD'ówek, chcące wysyłania PiS do Oświecimia. A podstarzały już grajek Hołdys zachęca wprost do zadym mna ulicach! Niestey, politycy opozycji nie są lepsi - ile razy były głupie teksty w stylu, że "Kaczyński wjechał czołgami do Polski" i mamy faszyzm?!! Czy Wy wiecie, co to jest faszyzm? Popatrzcie na siebie, co Wy i Wasi idole z "opozycji" wyprawiacie i uderzcie się we własne piersi, bando cynicznych hipokrytów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bruno Shatyn wczoraj O o Szkoda że nie napisali takiego listu gdy jeden z prominentnych polityków mówił o "dorzynaniu watahy". - ale to był pewnie język zgody i pojednania. O obsadzaniu swoimi ludżmi przez PO i PSL wszystkiego co sie dało, o skoku na stanowiska sędziów TK tez się milczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprzedawcy Polski i sprawcy kolonizacji Polski nie maja prawa nikogo krytykować ! Szkoda , że tam się jeszcze nie podpisał J.Lewandowski, Buzek, czy Tusk. Byłby komplet !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan Frasyniuk jest zaniepokojony zaostrzającym się językiem debaty? I Stefan Niesiołowski też? o Najbardziej urocza rzecz jaką od rana przeczytałem :) o Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
_iftar_ dziś o Awanturę robili lewacy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
_iftar_ dziś o Bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myrevin
Bruno Shatyn wczoraj A więc wracając do tematu... Polska nie produkuje helikopterów. Podobnie jak nie produkuje samochodów. Podobnie jak Rumunia, Czechy itp, itd. } <<>> Fabryki stoją na terenie tych pastw i zatrudniają obywateli danego kraju. Skoda ponad 20 000 ludzi zatrudnia, Dacia pond 10 000. Gliwicka montownia 3 500 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kto niby jest tą elitą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
_iftar_ dziś o Nówka czy z autokomisu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczekaj na nowe stawki OC, niektóre portale grożą że nawet o 100% mogą składki skoczyć. Skoczy OC będą musiały ceny samochodów w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie jakis polski helikopter :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu Prawa o Sprawiedliwości o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wnioski w tej sprawie zgłosiły kluby Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Za odrzuceniem był też klub Kukiz’15 oraz koło Europejscy Demokraci. o Przeciwko odrzuceniu projektu zagłosowało 239 posłów, za odrzuceniem opowiedziało się 179 posłów a 4 wstrzymało się od głosu. o Poseł PiS Stanisław Piotrowicz mówił jeszcze przed głosowaniem, że projekt wprowadza przepisy dot. sędziów Trybunału podobne do tych, które obowiązują sędziów Sądu Najwyższego. o – Sędzia TK w stanie spoczynku, który korzysta z wszystkich przywilejów sędziego stanu spoczynku, łącznie z niebagatelnym uposażeniem ok. 15 tys. zł, winien zachować apolityczność i bezstronność – tę, która wynika z Konstytucji. Pytacie: po co kolejna ustawa? Życie pokazuje, że pewna materia, która do tej pory nie musiała być regulowana, dziś wymaga takiej regulacji. Nigdy wcześniej nie przyszło nikomu do głowy, że sędzia TK może stać się czynnym politykiem, że sprzeniewierzy się konstytucyjnym zasadom apolityczności i bezstronności – mówił poseł Piotrowicz. o Zdaniem opozycji projekt jest „bublem prawnym” i „kolejną próbą rozpętania wojny wokół TK”. o Poselski projekt zawiera przepisy określające m.in. prawa i obowiązki sędziów TK, sprawy immunitetu, nietykalności osobistej, czy odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Propozycja zakłada jawność oświadczeń majątkowych sędziów TK i barierę wieku 70 lat dla sędziego TK. Projekt trafi teraz do dalszych prac w komisji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kup sobie jakis polski helikopter o Ty pierwszy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu Prawa o Sprawiedliwości o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wnioski w tej sprawie zgłosiły kluby Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Za odrzuceniem był też klub Kukiz’15 oraz koło Europejscy Demokraci. o Przeciwko odrzuceniu projektu zagłosowało 239 posłów, za odrzuceniem opowiedziało się 179 posłów a 4 wstrzymało się od głosu. o Poseł PiS Stanisław Piotrowicz mówił jeszcze przed głosowaniem, że projekt wprowadza przepisy dot. sędziów Trybunału podobne do tych, które obowiązują sędziów Sądu Najwyższego. o – Sędzia TK w stanie spoczynku, który korzysta z wszystkich przywilejów sędziego stanu spoczynku, łącznie z niebagatelnym uposażeniem ok. 15 tys. zł, winien zachować apolityczność i bezstronność – tę, która wynika z Konstytucji. Pytacie: po co kolejna ustawa? Życie pokazuje, że pewna materia, która do tej pory nie musiała być regulowana, dziś wymaga takiej regulacji. Nigdy wcześniej nie przyszło nikomu do głowy, że sędzia TK może stać się czynnym politykiem, że sprzeniewierzy się konstytucyjnym zasadom apolityczności i bezstronności – mówił poseł Piotrowicz. o Zdaniem opozycji projekt jest „bublem prawnym” i „kolejną próbą rozpętania wojny wokół TK”. o Poselski projekt zawiera przepisy określające m.in. prawa i obowiązki sędziów TK, sprawy immunitetu, nietykalności osobistej, czy odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Propozycja zakłada jawność oświadczeń majątkowych sędziów TK i barierę wieku 70 lat dla sędziego TK. Projekt trafi teraz do dalszych prac w komisji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Państwo niemieckie coraz bardziej ingeruje w rodzinę. W minionym roku jugendamty interweniowały prawie 130 tys. razy. o W Niemczech jest ponad 600 urzędów ds. dzieci i młodzieży. Ich działalność leży w gestii krajów związkowych. Liczba interwencji podejmowanych przez jugendamty rośnie. W 2015 r. doszło do 129 tys. ingerencji w życie rodzin, to o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. Wobec urzędników jest sporo zarzutów dotyczących ingerowania w życie rodzin i naruszania prywatności. Krytycy zwracają też uwagę na brak skutecznej kontroli nad ich działalnością. o – Jest to działanie wkraczające już trochę za daleko w funkcjonowanie rodziny. Przyglądając się statystykom widać, że coraz więcej dzieci jest odbieranych rodzicom, często z dosyć błahych wydawałoby się powodów– mówi dr Anna Andrzejewska-Cioch z Instytutu Nauk o Rodzinie i Pracy Socjalnej KUL. o Doktor wskazuje na nadgorliwość pracowników niemieckich urzędów. o – Nadgorliwość urzędników powoduje przekroczenie tej granicy i zabieranie dzieci często w sytuacjach, gdy państwo mogłoby pomóc rodzinie przezwyciężyć trudności – tłumaczy dr Anna Andrzejewska-Cioch. o Komisja petycji Parlamentu Europejskiego przyjęła kilka lat temu krytyczny raport w sprawie jugendamtów. Komisja badała skargi rodziców z różnych unijnych państw, którzy zarzucali jugendamtom utrudnianie lub wręcz uniemożliwianie im kontaktu z dzieckiem w przypadkach, gdy sąd orzekł dostęp rodzicielski pod nadzorem. o W Polsce głośne były sprawy rozwiedzionych Polaków mieszkających w Niemczech, którzy skarżyli się, że niemieckie instytucje uniemożliwiały im posługiwanie się językiem polskim w czasie nadzorowanych spotkań z dziećmi. Podobne problemy zgłaszali też rodzice z Francji i Włoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
_iftar_ dziś Mała pojemność i nówka. Musi mieć gwarancję i serwis. o słusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie jak durny Shatyn nowe Mini. Nic więcej nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prrezydent Andrzej Duuda podpisał ustawę, która upoważnia szefa państwa do ratyfikacji poorozumienia klimatycznego OoNZ. Miiędzynarodowa umowa zobowiązuje kraje m.in. do ograniczania emisji dwutlenku węgla, walki ze zmianami klimatycznymi i gllobalnym ociepleniem. o Usttawę wczoraj uchwalił Seejm, a Seenat nie zaproponował do niej poprawek. o Poseł Annna Paluuch, wiceprzewodnicząca seejmowej Komisji Ochrony Śrrodowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa podkreśliła, że w porozumieniu uczestniczą już największe paaństwa świata. Dodała, że polskim wkładem jest zapis mówiący o pochłanianiu CO2. o – W porozumieniu paryskim uczestniczą w zasadzie wszystkie państwa świata, w tym najwięksi emitenci zanieczyszczeń, jak Chiny, Stany Zjednoczone czy Indie. Porozumienie paryskie pozwala na podjęcie działań służących zmniejszeniu koncentracji dwutlenku węgla, jednak z uwzględnieniem specyfiki gospodarczej poszczególnych państw. Stanowi powrót do podstawowych ustaleń, przesłania ducha konwencji klimatycznej. Wkładem ministra środowiska prof. Jana Szyszko jest w tym dokumencie zapis o uwzględnieniu bilansu emisji i pochłanianiu dwutlenku węgla – zwróciła uwagę Anna Paluch. o Aby porozumienie paryskie mogło wejść w życie musiało je ratyfikować 55 krajów odpowiadających za 55 proc. światowych emisji gazów cieplarnianych. o Dotychczas ratyfikowały je już 73. państwa odpowiadające za blisko 60 proc. gilobalnych emisji. Porozumienie paryskie wejdzie w życie 4 listopada, tuż przed szczytem w Marrakeszu, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie stron paktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisala iftar, znawczyni przemyslu zbrojeniowego i kinematografii. Mowisz ze Wolyn jest w klimacie Miasta 44?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idac tropem wielkosci mozgu jednak powinnas kupic ten helikopterek. Udowodnisz wszystkim jaki masz maxi mozg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mirek skonstruuje ci jakis na szybko. Przeciez dla Polaka to nie problem. Moze wymysli przy okazji polska marke samochodu i uratuje nasza gospodarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaloguj sie dziadygo shatynowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mediach i sieciach społecznościowych już rozpuszczono szereg kłamstw na temat projektu. W ten sposób przeciwnicy poszerzenia zakresu ochrony życia próbują walczyć, by inicjatywa obywatelska nie zebrała odpowiedniej ilości podpisów. Skonfrontujmy na chłodno główne zarzuty z tekstem projektu ustawy. xxxxxx Zarzut 1: Ustawa wprowadza realny zakaz badań prenatalnych, gdyż z ustawy znika zapis o badaniach prenatalnych, a w uzasadnieniu projektu ustawy jest zapis o tym, że badania przestaną mieć uzasadnienie. xxxxx Rzeczywistość: Pkt 3.6 uzasadnienia projektu uchyla co prawda zapis o badaniach prenatalnych z ustawy aborcyjnej i podkreśla, że po zmianie przepisów ten zapis traci swoje uzasadnienie, ale JEDYNIE W ODNIESIENIU DO TEJ USTAWY, PONIEWAŻ ZNIKA PRZESŁANKA DO ABORCJI WYNIKAJĄCA Z TYCH BADAŃ. Równocześnie w tym samym punkcie uzasadnienia autorzy projektu podkreślają wartość badań prenatalnych jako diagnostyki medycznej i prawo pacjentki do takich badań: „Niezależnie od powyższego dostęp do badań prenatalnych gwarantowany jest ustawodawstwem regulującym dostęp do świadczeń medycznych, a zamieszczenie tych norm w Ustawie (antyaborcyjnej – przyp. WT) stanowiło zbędne superfluum”. Znam osobiście ginekologów, którzy są przeciwnikami jakichkolwiek aborcji, ale szeroko polecają badania prenatalne, bo te pozwalają na wczesnym etapie uchwycić pewne wady i podjąć ich leczenie. xxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś konfabulacja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxxxxx Zarzut 2: Nowy zapis ustawy każe kobietom ryzykować własnym życiem, gdyż wymusza konieczność donoszenia ciąży nawet, jeśli to spowoduje śmierć matki i dziecka poczętego. xxxx Rzeczywistość: To nieprawda. Otóż zgodnie z projektem nowelizacji taka konieczność nie istnieje. Dostępne są wszelkie zabiegi medyczne mające na celu ratowanie życia kobiety w ciąży, nawet jeśli skutkiem ubocznym byłaby śmierć dziecka poczętego. W uzasadnieniu projektu jest to wyraźnie podkreślone i taka możliwość wynika z Konstytucji – dochodzi do konfliktu równorzędnych praw (prawa do życia) dwóch równorzędnie chronionych prawem osób – matki i dziecka. Wyraźnie jest jednak podkreślona celowość konkretnych zabiegów medycznych, zmierzających do ratowania życia matki. Przepis jedynie wyklucza możliwość prewencyjnego zabicia jednej osoby, by ratować drugą. Jeśli dziecko poczęte umiera na skutek działań ratujących życie matki – sprawa nie podlega karalności, bo też to nie jest aborcja. Cała argumentacja, że ten zapis skazuje matki na śmierć to mocno przesadzona histeria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×