Nie chce znać mojej matki.

Zacznijmy od tego, że rodzice nie akceptują mojego chłopaka bo kiedyś przyłapali nas w domu na calowaniu się tzn. Że był to dłuższy pocałunek, bardziej namiętny.. ojciec wyrzucił go z domu... Od tamtej pory matka zabrania mi chodzić do niego do domu bo uważa że to wstyd żeby dziewczyna chodziła do domu chłopaka.. Zdarzyła się taka sytuacja, że on był chory i okłamałam ja, że idę do koleżanki. Dodam do tego, że wiem ze źle zrobiłam ale ja u niego w domu czuje się lepiej niż u siebie. Matka się zorientowała i kazała mi wracać do domu. Dostałam taki opieprz, że mam dość. Najpierw najechała na mojego chłopaka a później powiedziała mi, że jestem głupią idiotką, wymiotem, wpadką.. w dodatku brzydzi się mną, nie wie na kogo mnie wychowała i stwierdziła, że na nic nie zasługuję.. Dzisiaj napisała mi smsa, że kiedyś miałyśmy dobre relacje a teraz przez tego chłopaka się psują. Szkoda, że już nigdy nie będziemy miały dobrych relacji po tym co usłyszałam. Prosze szczerze co o tym myślicie.

za takie słowa nie chciałabym znać tej kobiety,,ja mam kilkoro dzieci,jest cięzko bo tez nie były planowane ale zawsze Im mówię gdy pytają czy były wpadkami:co z tego nawet jesli tak,liczy się ze żadnego z Was nie żałuję i wszystkie kocham,,,,moze Twoja matka przemysli swoje słowa i będzie prosiła Ciebie o wybaczenie,jesli Jej skr**** okaże sie szczera i dalej będzie ok wobec Ciebie mozesz wybaczyć

ja tez wolałam przebywac w domu chłopaka kiedyś niz u siebie,tez sie tam lepiej czułam

bo rodzice pilnuja corki by sie nie puszczala a rodzice chlopaka gratuluja ze syn przyprowadzil sobie szmate do roochania

Ile masz lat?

Matka weszła w nowy rozdział rodzicielstwa i nie daje rady, ty tez nie swiruj, za pare lat to nie bedzie miało znaczenia. Poza tym jak chłopak by ciebie zapylił to bedzie to problem twoj i twoich rodziców, pewnie jesteś jeszcze uczennica. Jak zajdziesz w ciąże to tylko droga w dół przed tobą - chyba sama o tym wiesz. Poza tym pilnuj sie i nie liż sie tam gdzie możesz byc zauważona co wy zwierzęta jesteście? Warto było ?

ja rozumiem, że można nie lubić chłopaka córki ale nazywać ją wpadką, idiotką i wymiotem to już jest przesada. Zdecydowanie się zagalopowała i na Twoim miejscu też nie chciałabym jej znać.