700kcal dziennie niby złe ale lekarze zalecają przy

Tylko proszę mnie tutaj nie wyzywać, że chcę propagować diety 700kcal. Interesuje mnie po prostu, dlaczego ludzie po operacyjnym zmniejszeniu żołądka przez pierwsze 8 tygodni przyjmują ok 700kcal na dobę, a potem kaloryczność wrasta do 1000-1200kcal. Dlaczego dla otyłych po operacji jest to ''zdrowe'', a dla otyłych bez operacji, zaleca się o wiele większą kaloryczność? Rozumiem kwestie, że trudniej wytrzymać itp. Nie o aspekty psychologiczne mi chodzi ale o typowo medyczne. Z góry dziękuję za odp lepiej zorientowanym

Dla otyłego to głodówka jest zbawienna, tylko tak im ciężko głodować stąd zmniejszenie żołądka, żeby było łatwiej mniej jeść

czyli jak ktoś ma dużo kg do zrzucenia, to spokojnie może zacząć od 700kcal i trzymać tak przez 8 tygodni?

czyli jak ktoś ma dużo kg do zrzucenia, to spokojnie może zacząć od 700kcal i trzymać tak przez 8 tygodni?

Co innego po operacyjnym zmniejszeniu żołądka, a co innego dla osoby, która nie przeszła takiej operacji. Myślę, że 700 kcal to dużo za mało (1000 zresztą też). Zapotrzebowanie kaloryczne poszczególnych osób jest różne i żeby schudnąć wylicza się podstawowe zapotrzebowanie i zjada się 10 - 20% kalorii mniej w ciągu dnia. Wylicza się to tak http://odchudzamy.net.pl/ile-kalorii-na-diecie/

A widziałaś ich skórę, po tych 700 kcal? Jak cię stać na operacje plastyczną to się tak odchudzaj? Im szybciej chudniesz, tym masz większa szansę na obwisłą skórę;) Weź jeszcze pod uwagę witaminy, które musza brać do końca życia (i to nie te ze stacji benzynowej, ale specjalne), bo możesz pożegnać się np. z włosami. Przy głodówkach często traci się tez okres.

normalna zdrowa osoba nie musi liczyc kcal tylko jeść zdrowo. a wiadomo jak masz 100 kg nadwagi i wazysz 200 kg :P to jesteś nie zdrowa, czyli każda dieta będzie zdrowsza... ^^ nawet 700 kcal

co za bzdury...oczywiście że 700 jest ok na 8 tyg ale ci ludzie wtedy nie biegają do pracy, nie noszą dzieci i nie marzną po przystankach bo są po operacji i mają zalecenie oszczędzania się i zmniejszonego wydatku energii. I wtedy jest OK

Dieta po operacji to zupełnie co innego. Normalnie taka dieta jest zbyt niskokaloryczna, chyba że ktoś całymi dniami tylko leży i nic nie robi. Ogólnie najlepiej po prostu racjonalnie i zdrowo się odżywiać i czasami pozwalać sobie na jakieś grzeszki typu fastfood a nie bawić się w jakieś szybkie diety cud.

Jasne dieta po operacji co zupełnie co innego niż dieta jak człowiek chce schudnąć jedząc tak mało się nie schudnie bo organizm musi jakoś funkcjonować ;) ja jadam 1200kcal i jestem najedzona dodam iż przyjmuję również suplementacja African Mango http://szczupla-kobieta.pl i to dzięki niej udaje mi się nie podjadać między posiłkami !