Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agggggggg

Przybłakany dziki kot...jak mu pomóc Pomóżcie ...

Polecane posty

Gość gość
dlaczego nie przyjmujecie do wiadomości, że nie można być psiarzem i kociarzem równocześnie? To jest chore, ja tak mam, że koty i psy są miłością mojego życia, oraz sporo innych, ale nie będę wymieniać, bo temat się nie skończy. Na razie mam 2 psy i 2 koty, mój dom nie jest z gumy, więc nie mogę pozwolić sobie na więcej zwierząt. Chciałabym mieć konia, ale trzymanie go w zaprzyjaźnionej stadninie sporo kosztuje, wolę mieć pieniądze na catering dla kotów wolnożyjących z mojej okolicy. Moje psy są lepiej wychowane niż niektóre dzieci i nie gonią kotów ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten kot w końcu przestanie uciekać, jak wreszcie zrozumie, że o niego dbasz i nie chcesz mu nic złego zrobić. Pytanie tylko kiedy?Jedne łatwo się oswajają, a inne patrzą na mnie jakby chciały powiedzieć "zostaw jedzenie i spadaj!".Kumpluję się z kotami od dzieciństwa, z psami też i zawsze mam, ale kot jest trudniejszy w obsłudze, bardziej podejrzliwy i nieufny niż pies, poza tym obrażalski i nie lubi natrętnych ludzi. Nie jest łatwo zaprzyjaźnić się z dzikim kotem, może po przejściach? Musi się udać w końcu, życzę sukcesu, bo z tego co piszesz on już pokonuj***arierę nieufności do ciebie. Obstawiam, że tak do świąt będziecie już zaprzyjaźnieni, da się głaskać i wtedy można mu zrobić prezent, wizytę u weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ag to nie bylo zlosliwe z ptaszkami :) To bylo tak napisane bo spontanicznie o tym pomyslalam , ze kocurki zabijaja a my mamy delikatne serce i sie martwimy i bysmy chcieli by taki uratowany kotek, ktory ma co jesc w domu to raczej powinien darowac sobie te polowanie ;) To nie bylo zlosliwe Aguś, tak to odebralas niemilo , bo jak sie pisze to onaczej niz jak na żywo rozmawia . Jak widze kota polujacego i widze jego ofiare to probuje ja ratowac i wtedy nie jest mi zal kotka hehe ;) Nieraz wyciagalam nornice z mordki Szwedki ;) Ja napisalam ten post bo mi tez szkoda ptaszkow wtedy jak potwor sie rzuca na niego. Zle odebralas Agusiu ;) To ja od Szwedki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można mieć pretensje do kota, że ma instynkt łowiecki? Do tego jeszcze ratować nornice? Przecież to szkodniki. Chyba lepiej, że poluje, niż wykładać truciznę. Nie kot , to jastrząb albo sroka zrobi to samo. Ludzie trują szkodniki, a potem inne zwierzęta ucierpią, więc może lepiej jak skorzysta inne zwierzę, a nie poczęstuje się zatrutym. Kto ma koty nie powinien wabić ptaków do siebie, stawiać karmików, jeśli ma koty wychodzące. Niech ptaszyska jedzą tam, gdzie są bezpieczne, u sąsiada, który nie ma kotów. Jedni karmią, a ich koty na te ptaki polują przy okazji, to trochę słabo. Kot czyjś, nażarty to zabije i zostawi, a głodny znajdzie sobie i zje. W przyrodzie nic się nie zmarnuje jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natura stworzyła koty jako drapieżniki. Każdy kot nim jest, rasowy i dachowiec, zawsze będzie. Wystarczy trochę poczytać. Nie pasuje to nie wypuszczam kotka. Niech siedzi na kanapie w domu, osiatkowany taras ma czy balkon i wtedy będzie polował na muchy, ćmy, komary, a ptaki i gryzonie będą bezpieczne. Kot też, gryzonie i nietoperze mogą roznosić wściekliznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj jak ktos powaznie podszedl do polowania hahahahaha , rozkrecil sie ;) My sobie tylko o psotach naszych pupili a ktos tu nam wykład o instynkcie rozprawia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Witam)) wcześniej pisałam ale nie ma postu?nie wiem dlaczego? Szwedki,tak chyba źle zrozumiałam ,ale po części masz rację))) Troszkę śmiesznie to wygląda hahahaana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Dokladnie,o nic pretensji nie mamy.Kot ma instyk łowieci ,i chyba każdy o tym wie,nie zamierzam w jakikolwiek sposób w nim tego zmieniać,bo nawet jak?????To taka natura))) W przyrodzie nic nie zginie ,dzikie koty walczą o przetrwanie,ptaki też.Tak to działa) Ale możemy im pomóc ,zima każda pomoc zwierzętom potrzebna.......nie możemy przechodzić obojętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Mam nadzieję że dzikusek też zrozumie że nie chce mu krzywdy zrobić i może może może kiedyś się oswoi .Głodny chodzil nie będzie ,codziennie ma pełną miskę jedzenia i ciepły domek,do którego tylko na wchiwe wchodzi,no ale wchodzi))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Ja rozumiem iż można jednocześnie kochać koty i psy,nie wiem skąd ten pomysł że nie rozumiemy?Myślę iż większość osób tak myśli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Oj nie wiem czy do Świąt będziemy oswojeni) Dziękuję za pocieszenie))))tak masz rację koty są nie ufne,a ten to chyba szczególnie) Wystraszony dzikus)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggggggg
Przed chwilą byłam nakarmić moje pozostałe dwa "dzikuski" Wybrałam się też na spacer ,a kocury poszły ze mną jak małe dwa pieski))))) Bardzo mnie to cieszy że tak się oswoily,jak tylko usłyszą mój głos szybko przebiegają ,mrucza ,przytulają się.Wiedza że juz są moje) I jak ich nie kochać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie rozumieją kociej natury i właśnie sąsiadka obraziła się na koty, bo przychodzą na jej teren i zostawiają odchody na pamiątkę. Wszystko śmierdzi kocim sikiem, fakt. Kilka osób ma już pretensje o karmienie dzikusów, że osmradzają teren i trzeba po nich sprzątać. Psy odłowił hycel do schroniska, a te koty tak łażą i ciągle przychodzą nowe. Nikt już nie wie, co z tym zrobić. Niedaleko są bloki i działki, chyba stamtąd przychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy wiesz ale koty zanim zrobia kupke czy siku to wykopia dołek a jak zrobia kupke i siku to zakopia dołek :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×