Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zosia2574

Objawy ciąży po in vitro kontynuacja

Polecane posty

Gość gość Gonia2381
Felicita Trzymam kciuki za udany transfer..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
a ja Wam powiem, ze jeszcze bedac w ciazy wyspowiadalam sie zdradzajac ta tajemnice, ze nosze dziecko z inv...Wszystko skonczylo sie dobrze.... natomiast przed podejsciem do inv poszlam do spowiedzi, ksiadz nie mogl dac mi rozgrzeszenia modlil sie za mnie ja nie moglam przystapic do komuni swietej .......Nie przestalam jednak chodzic do kosciola i kazdego dnia sie modlilam..serio.....Jednak wszystko mnie mimo tego meczylo..ok wyrzuty sumienia.... moze to wszystko czego czlowiek sie nasluchal w tv itd.....dlatego bedac juz w ciazy mowie raz sie zyje. Poszlam do spowiedzi.... A po spowiedzi czulam sie o niebo lzejsza. W konfesjonale zryczalam sie jak bobr...lzy lecialy mi same z oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Wacale nie uwazam, ze moje dziecko jest inne, gorsze od poczetych droga naturalna. Ja tez mam dzieciatko poczete droga naturalna ale kolejnego nie udalo sie juz nam...Poronilam kilkanascie razy...Dlatego naprawde chyle czolo przed nasza nauka jej mozliwosciami....My postanowilismy nikomu nie mowic, ze nasze drugie dzieciatko jest poczete wlasnie w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia, ciekawa jestem jak tescie zareaguja hi,hi:) a swoja droga to naprawde mialas szczescie:) bo pisalas, ze twoj pierwszy zwiazek sie rozpadl ... bylas juz mezatka czy tylko w zwiazku??? i popatrz po jakims czasie bummmmm i nowa milosc. Fajnie, ze nowy facet zgodzil sie brac udzial w tej walce o nowe zycie. A twoi rodzice??? Jak zapatruja sie na to wszystko??? Przepraszam, ze wypytuje ale jestem zwyczajnie ciekawa:) Nie musisz opowiadac naturalnie jak nie chcesz:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada Witaj koleżanko..;)) Dawno cie tutaj nie było..;) A no tak byłam mężatką 13 lat...jakoś tak to wszystko się rozsypało. A mój obecny partner jak najbardziej on wiedział o wszystkim od samego początku i nic nie stawało nam na przeszkodzie poza siostrzyczką jego która karci mnie przed całą jego rodziną za to że byłam mężatką ..hehe W nosie to mam smarkata która nie wie co to życie, od czasu gdy jej powiedziałam przy wszystkich że swoim doświadczeniem zawodowym jak i osobistym nie sięga mi nawet do pięt ....to mam trochę spokoju choć jak tam jedziemy atmosfera jest do d...y no ale cóż muszę wszystko przełknąć..;) Moi rodzice tez narazie niewiedzą poczekam jeszcze gdyż mama jest bardzo chora ale napewno będzie płakać z radośći cały dzien choć ma już wnuczeta od mojego rodzeństwa..ale napewno będą szczęśliwi razem z nami..:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada a co do wyspowiadania sie to tak też chce isc jak bede teraz w pl..bo prawde mówiac lekarze mnie okaleczyli wycieli mi to co nie powinni i to jest cały problem dlaczego dalej zaczeło mi się wszystko chrzanić.. Ale jest ok...cieszymy się naszą bubolką która rośnie we mnie i to jest teraz dla nas najważniejsze..:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia .....Biorac nasze polskie podejscie do spraw damsko-meskich toooo powinni byc szczesliwy /mowie, tu o przyszlej rodzinie kochanego/ to, ze dzieci nie mialas...to by dopiero byl mezalians w ich rodzinieeee. To ze bylas mezatka to nic:) Co tyyyy nie przejmuj sie tam niczym :). Ja bylam u spowiedzi tutaj ale w polskim kosciele. Jak jestes w ciazy to ksiadz da ci rozgrzeszenie. Ja bylam tak jak pisalam raz przed planami .......powiedzialam o swoich planach i niestety nie dal mi rogrzeszenia bo zwyczajnie nie mogl. Nazwal mnie cholerka...jest takie stwierdzenie nie mogo sobie przypomniec....nie pamietam. Mogl sie za mnie modlic ja moglam do kosciola chodzic ale nie do komunii. Jak dziecko nosisz pod sercem sprawy wygladaja inaczej.A naprawde wierz mi jakos mi sie tak lzej na sercu zrobilo i jak wyszlam to wtedy wiedzialm, ze donosze ta ciaze chocby nie wiem co:) Jaka taka sile dostalam nie wiem jak to nazwac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada Ja wcale się kochana nie przejmuje trochę się w życiu przeszło trochę kopniaków i to mocnych dostało i posmakowało się różnych etapów życia więc teraz jakbym miała się przejąc przyszłymi.;) teściami to bym chyba głupia była Cieszę się że mieszkamy tu..jesteśmy szczęśliwi razem i to jest ważne i najważniejsze że udało się i będziemy mieć nasze wymarzone najukochańsze najbardziej upragnione maleństwo któremu oddamy nasze serca i będziemy KOCHAĆ ponad wszystko..:)))))))))) Może to śmieszne ale my już sobie tak czasem dogadujemy mój mówi nasza bubolka będzie moja tylko moja będę rozpieszczał i będziemy tulić sie ile sie da i spać razem do oporu..hehe Przedrzeżniamy się kogo będzie mamuni czy tatusia..:)))..pupilek Oby zdrowie było a reszta pomału przyjdzie in ułoży się sama. Musisz koleżanko założyc tego meila...to sobie popiszemy..:) pozdrawiam i szykuje sie do wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia, moj adres : mama113@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
gość co czasami zaglada Ok...mami...;):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia, zobaczymy czy email zadziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
gość co czasami zaglada Odezwe sie na meila jak wroce do Nl...a w niedziele wracam..:))) Buziaki dla ciebie i kochanej rodzinki..:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia, ok :) tylko teraz omijaj samochody...:) no wiesz... wracaj bezpiecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
gość co czasami zaglada Hej ..:))) Tak jestem juz w domku dojechałam bezpiecznie a dzis juz szybkie obroty..;) Praca,praca i praca.. Odezwe sie jak bede miała troszke wiecej czasu.. Pozdrawiam was kolezanki i odzywajcie sie..:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia....To u was dzisiaj nie jest dzien wolny od pracy??? :) My dzisiaj leniuchujemy wszyscy. Wlasciwie juz od pt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
gość co czasami zaglada Tak niedziela i poniedziałek były dniami wolnymi no ale nie dla wszystkich..;) Ja,robie sobie wolne wtedy kiedy zjezdzam do pl lub jade na wymarzony urlop ktory zdarza sie bardzo rzadko..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Kajla Co u Ciebie słychac jak Twoje maleństwo..:))) Zostało nas niewiele osób tutaj niewiem co tu sie porobiło poznikali wszyscy bez słowa...;) Odezwij sie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajla18
Gonia jestem jestem codziennie was czytam u nas super maluch rosnie juz sam sie przekreca na boczek i na brzuszek juz zaczelam mu dawac kaszke po 4 miesiacu zycia no i zaraz sie ubieramy do lekarza na kolejne badanie bioderek :) niestety nie wiem czemu wszystkie dziewczyny zniknely nie daja niz znac jak maluszki rosna i brzuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia2381
Kajla18 To super i oby tak dalej ..:)) Rozumiem ze jestes w domu do jakiegos czasu a potem myslisz o powrocie do pracy? Wiesz na poczatku wydawało nam sie to dziwne gdy moje kolezanki holenderki po urodzenia 2-3 miesiace wracały do pracy a dzieci do żłobka..widziałam ich miny przez,pierwszy tydzień ze łzami w oczach wiozły maleństwa ale tutaj to normalne ,dziadki pilnuja naprawe w wyjatkowych sytuacjach to nie to co w Pl. Ja tez bede musiała liczyc sama na siebie lub żłobek gdyz dziadki nawet nie myslą o wybraniu sie do nas bo twierdza ze za daleko..zawsze jakas wymowka (mam na mysli teściów).Moja mama gdyby mogla to napewno byla by przy mnie no ale cóż ..damy rade..:))) Pozdrawiam i całuje maluszka..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co czasami zaglada
Gonia, ja sobie nie wyobrazam zeby maluszka 3 miesiecznego oddc do zlobka!!! sorrki ale bez przesady:) Ja mam to szczesie, ze maluszki chowam caly czas sama. Bez tesciow bez rodzicow.... Rodzice i tescie juz w bardzo podeszlym wieku i sil na chowanie wnukow by im zwyczajnie brakowalo. Co innego raz dwa razy zostac ale nie caly czas... Pracuje na mniej niz mini-job i to wystarcza. Swoj czas do 3 lat poswiecalam dziecku pozniej wiadomo przedszkole... Teraz tez latwiej bo starsze w przedszkolu wiec mlodsze moge wypiescic, wycalowac :) ile tylko sie da...pozniej trzeba czulosci na dwoje rozkladac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia ja o tyle mam dobrze ze nie pracuje a tez chyba emigruje do szwecji maz ma dostac kontrakt wiec przeprowadzka czeka i pewnie cos bede myslala nad jakas praca ale jakos nie miesci mi sie w glowie ze mam go zostawic chodz czasem jego chumory doprowadzaja do szalenstwa hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny dzisiaj jest 12dpt od 10dpt test sa pozytywne ale od wczoraj krwawie czy to moze byc krwiak jak tak to jak duze sa te krwawienia i ile dni sie utrzymuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monasol
hej dziewczyny, u mnie kolejny , już 31 tydzień ciąży....leżącej bez przerwy od 9 tygodni....ciężko jest, im bliżej rozwiązania tym bardziej czas się dłuży, zaczynam to kiepsko znosić. Całą ciążę praktycznie leżę... nie życzę żadnej z Was. Plus taki, że przynajmniej od 4 tygodni w domu. Przygotowuje wyprawkę na całego, jako że w lipcu jest duże prawdopodobieństwo, że urodzę, chcę mieć wszystko gotowe :) Kajla kochana a powiedz mi, czy w książeczce zdrowia nie ma nigdzie adnotacji, że to z IVF ?? Tego się obawiam, bo spotkałam się z tym, że gdzieś tam w Pl komuś wpisali. U mnie w dokumentach wszędzie niestety ta informacja widnieje z racji moich komplikacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia Jeśli możesz wykreśl mnie z tamtego kalendarza. Napewno będę tutaj zagladać od czasu do czasu ale na drugie forum widzę że nie ma sensu. Trzymam kciuki za was dziewczyny i wierzę że i wam się wkońcu uda. Daj znać co i jak u Ciebie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gonia 2381
Kinia Wykasuj mnie z kalendarza z tamtego forum tak będzie najlepiej. Trzymam kciuki za was wszystkie aby się udało.:-):-):-) Powodzenia Pozdrawiam..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajla Rozumiem. Ją jestem zagranicą od kilku lat w sumie też nie długo ale cały czas pracuje zresztą jak mieszkałam w pl to cały czas mam ciągłość pracy i powiem ci że niewiem jak to będzie jak już będę musiała odpuścić pracę..:( napewno będzie mi ciężko i napewno będę robić dokumenty w domu i trochę gdzieś tam zawsze wyskoczę do klientów..:) Fajnie jeśli będziesz miała okazję się emigrować to skorzystaj...początki są zawsze ciężkie ale pomału wszystko się po układa i dla maleństwa też nie będzie problemu z językiem gdyż dzieci uczą się bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monsol Jak sie ogolnie czujesz? Rozumiem że też nie mieszkasz w pl? Chyba większość z nas mieszka na obczyźnie..:) To leżenie jest najgorsze kurcze tak sobie myślę jesteś cierpliwa i dajesz radę i napewno już się przyzwyczaiłaś najgorsze jest to jak jest taka sytuacja i nie masz nikogo najbliższego gdzieś w pobliżu. Odzywaj się bo wszystkie gdzieś nam zniknęły bez słowa Trzymam kciuki za was wszystkie..:))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość co czasami zaglada Twój synek jest tak śliczny te jego ciemne duże oczka oj....sama bym go wyściskała..;))) Też tak sobie mówię że dam do żłobka ale chyba zmiękne i nie oddam przez pierwszy rok nikomu mojej bubolki..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ja na szczęście mieszkam w Pl, mam męża, rodziców i teściów na miejscu, bardzo mi pomagają, a bez mamy to nie wiem jakbym dała radę tak funkcjonować na dłuższą metę ;) Ogólnie czuje się dobrze, tyle, że brzuch twardnieje i czasami mam skurcze. Grunt, że na razie pessar trzyma jak trzeba i jest szansa, że donoszę małą do tego 36 tygodnia... Już jesteśmy bliżej niż dalej na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co wam dzieci? Przeciez wy takie szczesliwe singielki jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×