Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak oceniacie postawę babć, które nigdy do wnuka nie przychodzą, nie zależy im

Polecane posty

Gość gość
11.04 i ch..... teściowej możesz skoczyć i się pohuśtać. Mówię twoim językiem,bo moim byś niezrozumiała o co chodzi. Dzieci podrzucaj swojej matce,teściowa to nie twoja rodzina,a twoje dzieci niekoniecznie mogą myć jej wnukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj OHO! Chyba dotarło do tych starych pudeł, że ich pomarszczone peesdy nie są już pępkiem świata. I jedyne co po nich zostanie - to pamięć. Pamięć wnuków i wnuczek. A ta co ma domek nad morzem i jeździ sie tam pier/dolić (w czym wnuk by zawadzał) niech pomyśli kto jej da szklankę wody jak będzie zdychać - bo wnuk raczej nie powinien. Może z kotasa dziada borowego sie napije... XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXxxxxxxxxxxxxxxxxx Dziwicie się że tesciowe olewają was,skoro ich synowie weszli w takie góóówno jak ta powyżej.Cuchnie szmatą babską na km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jesli juz to przed córkami głupia pindo..... bazarowa a do tej niżej,to wybacz ale nikt nie musi pajać miłością i chcieć uczestniczyć w życiu twoich latorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babcie mają zapitalać, pot ma im po dupskach leciec, mają sie zajechać ale mają zapłacić za to, ze same z PRL nic nie robiły. jakaś sparawidliwosc musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie spamuj prostaczko,wez sie ogarnij brudasie,bo syf w domu a ty napieprzasz od rana.Szukasz żywca by miec czas na następną kopulację i 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczycie ze takie babcie za 10lat beda zalowac kazdej swojej decyzji. Zostana same jak palec bo wnuki nie beda ich znac. Nie mowie o opiece caly czas a o chwilce odwiedzin ,bo o tym jest temat. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie,odwiedziny coś zmienią? babcia bedzie musiała każdemu włożyć w łapę za odwiedzinki.Ponoć najlepiej odwiedzają wnusie w dniu emerytury. ha ha ha ale pojechałaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj no i niech sie stare nie dziwia ze w domu (horrorze) starosci wyladuja. x od opieki na starość mają własne dzieci, nie wnuki :). W końcu to one/oni zajmowali się swoimi dziećmi, więc te dzieci powinny zająć się rodzicami na starość. Dzieci, nie wnuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w takim razie lepsza ciotka niz niektore babciami. Nie wiem jak mozna, w ogole sie nie interesowac, ja tam moich adhdowcow bratankow uwielbialam zabierac na spacer, lody, frytki, nad rzeke lub zalew. Nie rozumiem takich dziadkow, ktorzy maja wnukow w d***e. Teraz sama jestem mama 2jki dzieci, i pomagaja mu jedynie rodzice, tesciowie zachowuja sie jakby moich dzieci nie bylo, istnieje tylko jedna wnuczka juz 15 letnia i tyle. Rozumiem jeszcze nie wziac na noc, ale zeby chociarz na spacer nie pojsc, nie sprawic przyjemnosci jakiejs? Trzeba byc zimnym jak głaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaz nie chociarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie podniecaj się,rób to co lubisz i nie oczekuj/żądaj że inni mają taki sposób na życie. Ja nie jestem babcią ale nie zamierzam zabierać nikogo na spacerki,lodziki itd... ja nie matka Teresa,wszyscy by chętnie podrzucali tylko sami mieliby moje dzieci w d...... W dzisiejszym zakłamanym świecie są tylko biorcy,dawców na palcach policzyć,a tych drugich nazywa się naiwnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:35 jesteś psychicznie chora. Planujesz nie mieć kontaktu z własnymi wnukami..już im współczuję. Nie będą wiedzieli kto to babcia, to ta dziwna pani i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.35 Jaki jad z ciebie wyplywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie, Czy Wy na glowy upadlyscie? Jakim jezykiem odnosicie sie tu do siebie? :( Naprawde, nie umiecie wyslowic wlasnego zdania bez przeklenstw oraz inwektyw? :( Dzieci sa odpowiedzialnoscia rodzicow. Rodzice dzieci powinnie rowniez sie starac w opieke nad wlasnymi rodzicami. Moze dzieci naucza sie w ten sposob dobrego wzorca zachowan. Choc niestety watpie w to wszystko. Najlepiej idzie znajomym, ktorzy zawsze o siebie samych dbali. Dzieci i wnuki rosna i bez wzgledu na to ile im sie poswiecilo czasu, wybywaja z domu i dzwonia raz na rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy pomysl na przeswietne stosunki z wnukami to...bardzo dobre konto :-D I brak wyznaczonych spadkobiercow :D :D :D Normalnie milosc rodzinna kwitnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 ty tylko o kasie jak temat jest kompletnie o czym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W obecnych czasach tak sie powinno wychowywac potomstwo aby nie chcieli zostac rodzicami i zeby mieli poczucie odpowiedzialnosci za swoich rodzicow.Trudno przeciez odwdzieczac sie rodzicą za poswiecenie jak samemu sie jakies bachory.Ja omałobym niemiała wnuka ale zmarł przy porodzie.Teraz syn przynajmniej rozumie ze ona nie była własciwa Wiem ze sie im nie układa nie odzywają sie do mnie bo wielkie cos!!- pojechałam na pielgrzymke niz byc na pochowku ich płodu.Syn i tak wroci do mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[21:08 Do czego ci ten syn potrzebny? nie lubisz spokoju? Mój syn gdyby chciał się rozwieść z żoną ,to choć go kocham powiedziałabym żeby sobie tak poukładał by zamieszkać osobno.Nie przyjęłabym do domu.Wolałabym go wspomóc finansowo.Mi niepotrzebne są takie wrażenia,rozmowy i życie jego problemami i gadki o byłej żonie.Mam swoje życie,nikogo nie swatałam i nie chcę mieć z tym nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam corke i niedawno wyszła za mąz niby z wielkiej miłosci i zapowiedziałam jej ze jesli chce miec dziecko jej sprawa .JA RECE UMYWAM Wizyty zapowiedziane i bez dzieci bo ja chce spokoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to po co mi syn?,Aby sie o mnie troszczył na stare lata ,u mnie bedzie spokoj i kariera jego sie rozwinie.Nie bedzie musiał godzic sie na kiepskie warunki bo rodzina.Ja go wykształciłsm od ust odejmowałam,nie po to oby jakas wywłoka go uwaliła bachorstwem i wymaganiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:56 marna prowokacja, 0/10, musisz się jeszcze spooro nauczyc. I uważaj co z pyska wypuszczasz "na pogrzebie ich płodu". Szkoda, że nie na twoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazaj pannica ja jestem w wierze i martwe nie ochrzczone to płod!Prowa to takie jak ty rozpuszczone robią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale STARUCHY tu jadem rzucają na prawo i lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,nie rozumiem cię? Co wolałabys by ci wchodziła z butami w życie? Wtracała się,wyrywala dziecko, tu niby miła a za rogiem obsmaruje ile wlezie.... My z mężem Urwalismy kontakty z nią,dlatego że zaczęło być źle między nami,muedzy dzieckiem. Ma nerwowy ja też. Najgorsze że taka falszywa... Żyjemy naprawdę bardzo dobrze,wszystko sami robimy,mamy małe ale swoje mieszkanie na kredyt,nigdy teściową nie prosilismy o żadną pomoc... Z biegiem czasu stwierdziliśmy że to była słuszna decyzja, bo teraz wiemy że żyjemy a tak tłumaczenia się,maz zresztą u nich siedział jak na szpilkach,tylko nogami mnie pukał byśmy jechali od nich już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to autorce chodzi. Jej chodzi o to zeby dziecko wiedzialo kto to babcia jest, a nie ze to jakas obca star***** Nie bylo mowy o wyreczeniu rodzicow w opiece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BABCIE głupie p***y,mają swoje życie i nie uszczęśliwiajcie je swymi wypierdami. Babcie gdyby chciały to miałyby swoich cała drużynę piłkarską,a skoro ich nie mają tzn. twarde łby zrozumcie że nie mają parcia na dzieci i nie myśla innym wycierać śpików i zadów. Komu robiłyście dzieci? babciom? chyba z idiotami pozamieniałyście się na głowy.Brać się do roboty i nie szczekać tutaj że wam ciężko. Kopulacja przynosi niestety takie skutki że trzeba pózniej zapierniczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się czyta te wypowiedzi to myślę że siedzą tu jakieś małolaty. Jak można nie chcieć mieć kontaktu z własnym dzieckiem a potem wnukiem. Moja córka ma 11 lat i od 2 lat praktycznie nie mogę jej zaciągnąć do dziadków. Ona nie chce tam być mówi że sie nudzi. Dziadkowie nigdy nawet z nią nie pogadaja a co mówić o opiece. Żadnych więzi nic. I długich przebywa chętnie gra z dziadkiem w warcaby w chińczyka. Jakim trzeba być człowiekiem zebybwlasnemu dziecku w potrZebie nie pomóc nie wiem. Nie twierdzę że muszą pomagać codZiennie po 10 godz, ale w potrzebie. Jak czytam te bzdury to sie nie dziwię że rodzina nie ma wartości strasznie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie niechętnie przebywa u twoich teściów natomiast twoich rodziców córcia uwielbia.Wystarczy pograć z nią w chińczyka i jest suuper dziadek. Wiesz dlaczego niechętnie przebywa,bo ty jesteś ustawiona wobec nich wrogo a dziewczyna to czuje i chłonie jak gąbka i nie wciskaj że chcesz ją tam sciągnąć.Gdyby widziała twoje dobre chęci robiłaby to samo.Dziadkowie to nie małpy tyle co z drzewa zeszli,dokładnie czują co emanuje od ciebie i dokładnie to samo robią. Widzisz,ja miałam taką sytuację odwrotną,oddałam swoich 12 lat dla wnuczki od strony syna,ubierałam,opiekowałam się ,gotowałam,zabierałam na wycieczki,wakacjea oni tylko rościli.Nie buntowaam się bo kochałam wnuczkę.Kiedy byłam chora nikt mnie pytał czy mogę i na ile.Pchałam ten wózek dokąd mogłam,kiedyś powiedziałam ze nie daję rady,9 operacji mam za sobą o ktorych nie mieli pojęcia bo jak zachorowałam to się nie odzywali tygodniami i nawet nie widzieli w którym szpitalu zdycham.Po czym wracali i znowu była harówa fizyczna finansowa.Kiedyś powiedziałam DOŚĆ nie mam zdrowia,siły i pieniądze/oszczędności się kończą,zamknęli drzwi i od 1,5 roku nic nie wiem o nich a oni o mnie.Dodam że żona syna nie brała udziału w życiu swojego dziecka ale kierowała mężem i córką z tylnego siedzenia a ja się głupia litowałam na życiem dziecka.My praktycznie się nie poznałyśmy się ,bo ona nie miała i nie chciała żadnych rodzinnych relacji.Wystarczają jej koleżanki.Syna nie poznaję jesli chodzi o zasady które wyniósł z domu,wpływowy do bólu,roszczeniowy ,jak widać nauka żony nie poszła w las,to samo z wnusią.Nie rozpaczam juz teraz,ci którzy zapomnieli co dla nich zrobiłam....zapominam... opuścili bo byli interesowni.Ja nigdy nie robiłam niczego dla interesu,dawałam,pomagałam i cieszyłam się z tego że inni się cieszą,przykre ale prawdziwe. Gdzie się podziała ta kochająca przeze mnie wnusia która nie chciała kiedyś wracać do swojego ziejącego chłodem domu. Mama jej potrafiła powiedzieć głośno że nie lubi dzieci a teraz jest ukochaną mamą i niech tak będzie bo to mama, ale to nie ona jest niedobra że czegoś nie chciała ,to ja stałam się potencjalnym wrogiem. Ne osądzajcie panie wszystkich jednakowo,bo są takie sytuacje w rodzinach o których nie macie pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadza się, ale ja osobiście, osądziłam w tym poście babcie które są otoczone zainteresowaniem dzieci, dzieci im pomagają w potrzebie, a one tego samego dzieciom nie są w stanie ofiaraować nawet raz na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×