czy magia i rytuały naprawdę działają proszę o poważne odpowiedzi

czy magia naprawdę działa? czy ktoś kiedykolwiek w ten sposób coś uzyskał albo widział efekt? bardzo proszę o szczere odpowiedzi, tylko proszę o poważne potraktowanie tego tematu a nie śmieszkowanie, bo zależy mi by wiedzieć.

tak, zadziałają przeciwko tobie

Nie powiem Ci,bo to wiedza tajemna,dla nielicznych,poza tym musisz być blisko z Bogiem, ateista nie ma czego szukać u wróżki naciagaczki

Bóg się nie przyznaje do magii i rytuałów

wierzę w Boga i wierzę w duchy, wszelkie byty niematerialne. nie wiem tylko czy możliwe tak naprawdę jest by skontaktować się z nimi i poprosić o pomoc by one coś zrobiły dla nas.

miłość pewnie też, ale chodzi mi o pomoc w trzech pewnych kwestiach, z czego miłość też jest ale to nie jest najważniejsze na ten moment. co do miłości to wiem, zmuszać nikogo do niczego nie można, chodziłoby tylko o pewną pomoc, by ktoś mnie zauważył po prostu...

Wierzysz w Boga, więc oddaj się w jego ręce i nie szukaj guza. Dla Boga magia i rytuały są obrzydliwością.

Jeśli uważasz, że magia i rytuały sprawią, że Twoje życie rozkwitnie.. to wrzuć w wyszukiwarkę grafiki słowo "okultysta". Gdyby to była dobra życiowa droga, nie wyglądaliby tak, jak wyglądają. Obrzydliwie.

jak najskuteczniej wykonać rytuał? jakie warunki koniecznie muszą być spełnione?

Nigdy nie wykonywałam i wykonywać nie zamierzam. Wiem tylko, że obróci się to przeciwko tobie. Chcesz szukać sobie kumpli po złej stronie.

dlaczego ja tego nie zrobię?

Bo zadajesz głupie pytania.

nie chcę nikogo spętać, nie chcę, by cokolwiek działo się wbrew czyjejkolwiek woli. po prostu chcę sobie pomóc w kilku kwestiach, absolutnie niczyją szkodą!

To stosuj prawa przyciągania. Poczytaj o tym. np w książkach i stosuj się do tych rad.

Niestety ani czarna ani biała,ani nawet zielona magia nie była w stanie się pojawić przez moje czynności:O.

to od zła pochodzi dla tego jest zabronione gdy biblia zabroni jesc trucizne na szczury to z złosc wypijesz ta trutke demony działaja na szkode człowieka i tak samo jest w wruzbami tylko bóg zna przeyszłosc ale demony sa inteligentne i potrafia zgadnac a i nawet pomagaja zrealizowac by sie spełniła ta wruzba

bardzo wierzę, i działam w pewnym kierunku (to akurat to nie o miłości) ale po prostu chciałabym się jakoś wspomóc by móc szybciej osiągnąć cel, bo bardzo mi zależy. może aż za bardzo, nie wiem. nie umiem czasem wypośrodkować, bo albo mi wszystko jedno albo wpadam w stan obsesyjny.

Chcesz użyć złotych rybek, żeby spełniły trzy życzenia, a poza spełnieniem tych trzech życzeń ściągniesz na siebie ich negatywną wielokrotność. Zawróć, nie warto. Poczytaj sobie biografie takich osób, przejrzyj ich zdjęcia i się raz jeszcze zastanów, w co się pchasz.

chodzi o zmianę pracy. w tej po prostu już mi ciężko wytrzymać. niby nie jest źle ale psychicznie czuję się tragicznie. szukam, wysyłam cv, po prostu chciałabym to przyspieszyć.... :(

Pomódl się o to.

Zmień myślenie. Musi ci przestać zależeć, to po pierwsze, i doceń to co masz. Jak ci bardzo będzie zależeć, to tego nie dostaniesz.

wg zasady miej wyebane a będzie ci dane...?

dokładnie tak. I spróbuj nie myśleć o swojej pracy w złej kategorii, bo jeszcze będzie gorze ;)

Ja to nie kumam katolików co to niby wierzą w jakiegoś Boga a nie potrafią przecztać wBiblii że to grzech te całe gusła,wróżby i inne MamboDżambo. I że tylko Bóg zna przyszłość. I że tylko diaboły "pomagają" ziścić się wróżbą itd.Po co tacy chodzą do kościoła to nie wiem. Ogarnijcie się lub weźcie se odpuście wiarę na opak. Podlinkuję wam temat (jeszcze w toku) o istnieniu Boga i wróżbach. Nie tylko o halloween: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/przypominam-nie-prowadzamy-dzieci-za-zabawy-halloween-p_6645100/8

No bo wiecie. XXI wiek, nauka, technika, a wy w magię itp itd wierzycie, zamiast w Boga, absolut który jest nieskończony i sam nam zaszczepił umysły naukowe tak że już pierwsi ludzie wytwarzali różne rzeczy. I gdyby nie pomieszanie języków to nie takie rzeczy byśmy zrobili. Ale jeszcze ludzie narobią. Tak że nie wiadomo czy wiara w Boga się ostanie. Ale jeśli tak to oby przepadły z nią i wiara w te wasze gusła i durne wróżby. Lepiej w Boga nie wierzyć lub w te pożałowania godne zaklinania rzeczywistości.

Wielu katolików nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Przeklinają innych, nienawidzą, niszczą, oszukują, wykorzystują, gardzą zamiast kochać. Ponoć niektórzy z nich wierzą w jakiegoś Boga, ale raczej nie tego z Biblii. Zostali ochrzczeni jako dzieci, potem bierzmowanie i lekcje religii, od wielkiego dzwonu do kościoła i nic więcej. Mowa o katolickich hipokrytach, nie o tych wierzących z miłością w sercu.

A tymczasem mówię: dobranoc.

@gość01:00 Tylko źe takich katolików jest mało. Więcej z nich chodzi do kościoła bo o tak. Czenu nie. Razem raźniej. I dlatego wróżby też są chwytliwe bo o tamten tak zrobił to ja też spróbuję. I tak się to toczyć bęzie do końca.

@gość01:00 Od następnego postu przechodzę na nick LEX. I dodam że tu chodzi też mi o to że niby katolicy, niby chrześcijanie, a wielu babra się w okultyzmie.

@gość01:00 Byłoby to śmieszne ale nie jest bo wierzę w Boga, ale po co oni wierzą we wróżby, skoro z takich co wierzą w Boga świat się śmieje, ale czemu nie z tych co wierzą we wróżby. Jkby wróżby to już coś co ma niby mieć jakieś logiczne podstawy. A nie ma, by w to wierzyć. Nauka ma solidniejsze podstawy, a te ludzie do wróżb się uciekają. Jak ktoś im zrobi jakiś "cud" przed oczyma to pewnie oddadzą pokłon. Ww. link mówi o tym więcej.