Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ktoś z was też nie wierzy że może być kochany

Polecane posty

Gość gość

Ciągle myślę, że muszę mieć odpowiednie cechy, żeby być kochana. Chłopak deklaruje, że akceptuje we mnie wszystko i ja to czuję, nigdy żadnym gestem mi nic nie udowodnił, że jest inaczej, ale ja i tak się podświadomie boję. Czasami analizuję, czy nie wychodzę przy nim na za głupią, czy dobrze robię to czy to, unikam różnych rzeczy. Żałuję, że nie pokazałam się z jeszcze lepszej strony (a wiem że bym umiała) ktoś ma podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoejgo ciała też się wstydzę, ciągle myślę, co będzie, jak wylądujemy w łóżku i zobaczy moje żyły na nogach (choć niby widział je w lecie) albo płaski tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tobie wylizał tyłek, i to nawet po kupce. Akceptuję cię w pełni, łącznie z tym okropnym smakiem twojego kału:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Know It All
A ja mysle ze jestem okropnie nudna. Nie mam problemow ze znalezieniem faceta, choc moim zdaniem jestem srednia a jednak mam tzw 'branie' , do czasu... Po paru randkach sie okazuje ze albo psychol albo znudzony... Badz tu madry i pisz wiersze... Glupia jestem i nudna, albo po paru randkach brzydne. C h u j wie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie kocha kazdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×