Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

The Kretka2

Polecane posty

Gość gość
Czyli co sugerujecie, że Kretka zostanie bezdomną :D Jak macie się lepiej poczuć, to niech wam będzie. BTW. W ostatnim vlogu na pytanie o najlepszą cechę Kretki, ta nie chciała powiedzieć. Zapytała Marka, ku waszej nieuciesze powiedział że pracowitość. Ale wiem, wiem, wy mierzycie pracowitość własną miarą, wiecie lepiej od Marka że Anka jest bezrobotnym leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50. Zupelnie nie zrozumialas wczesniejszych wpisow. Twoja "interpretacja" jest wygodna dla Twoich pogladow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50. Nikt tego nie sugeruje . Skad takie wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50. Wszyscy wiemy , ze to co Marek mowi trzeba traktowac jak "prawde objawiona".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Kretka nie moze znac Ameryki. Do tego trzeba aktywnie uczestniczyc w zyciu tego kraju. Izolacja , ktora Anka "wybrala" pogarsza sytuacje. Ma meza , ktory nie oczekuje wiele i dla niej jest to wygodne. Biernosc i "zadowolenie" ze wszystkiego , co tak wielu osobom sie podoba. Ktos madry stwierdzil , ze sa dwa rodzaje szczescia : 1. Szczescie krowy i 2. Szczescie osoby myslacej. Dalszy komentarz chyba zbedny. x W PUNKT. 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam ,ze Marek od niej wiele nie oczekuje. wazne, ze posprzatane, ugotowane, dziecko zadbane i starczy. Zgrabne nogi wystarczaja :) Kretka jest mega bierna i jak pisano wczesniej, widac ze takie zycie jej odpowiada. Po co ma sie meczyc idac do normalnej pracy czy stawiac sobie jakies wyzsze poprzeczki w zyciu? Smieszne bylo jak powiedziala w filmiku, ze chcialaby byc chirurgiem. nawet w filmiku o tarczycy nie miala zbytnio pojecia o czym gada. powiedziala ze lubi YT za to, ze sie rozwija. Ja sie pytam w jaki sposob ona sie rozwija? i jakie postepy zrobila przez ostatnie 5 lat? podpowie ktos? chodzi jej o montaz filmiku, ustawienie swiatel czy o co? Czy ona w ogole wie co to jest rozwoj ZAWODOWY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj 22:47. Tez mnie odpowiedz zdziwila , ona chirurgiem kiedy kosmetyczka to wyzwanie. Na yt widze najwyzej stagnacje.Kretka bajki sobie wmawia i w nie wierzy. Ma na szczescie czesc widowni na pewnym poziomie , ktora odroznia fikcje od rzeczywistosci. To ze chodzi spac o polnocy , to niekoniecznie oznaka pracowitosci. W swiecie biznesu uznano by to za brak organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś chodzi spac o 24 bo wiadomo ze ma luzny tryb zycia. ..co ona ma do roboty kiedy Wiki jest w przedszkolu? aha, musi SAMA ogarnac dom, posprzatac, moze cos ugotowac..takie zwyczajne zycie kury domowej. I ona mowi o rozwoju..smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy musicie mieć smutne życie, skoro oceniacie czyjeś od razu sugerując pewne rzeczy. Nie wyobrażam sobie żeby mąż miał ode mnie wymagać sprostania swoim widzi mi się. Sugerujecie że jak pracujecie w sklepie odzieżowym, to wasz mąż będzie uważał że za słabo rokujecie na przyszłość i będzie od was wymagał więcej, więc się zwolnicie i będziecie męczyć się w innej pracy, aby tylko dogodzić mężowi? No dziewczyny, naprawdę wyluzujcie. Oni dobrali się tak, że każdemu pasuje co kto robi. Jeśli Markowi pasuje że Kretka spełnia się zarabia na you tubie, ogarnia dom, zajmuje się córką, doba o siebie, mają udany seks, to na cholerę mu więcej? Nie każdy musi być prawnikiem, lekarzem, kosmetyczką. I nie wszyscy mężowie oczekują tego od żon. To ja powinnam być biczowana przez swojego męża, bo raptem tworzę tylko strony internetowe, a mam wykształcenie prawnicze i taka niedojda ze mnie, że nie zrobiłam aplikacji. No jaja jak berety. To czy ja bym pracowała na kasie w Biedronce, czy robiła komuś tipsy, nie zmieniłoby zupełnie podejścia mojego męża do mnie i kompletnie nie zakłóciłoby to szczęścia między nami. Ważne że każdy robi co lubi i grunt że na tym zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okazuje sie , ze nawet wiesz o udanym seksie Kretki. Przebilas wszystkich. Wymieniasz w jednym zdaniu lekarza , prawnika i kosmetyczke. Nie widzisz roznicy? Patrze na to , o czym tak wzburzona pisalas , z innej strony. Nie chodzi o to zeby zmienic prace dla meza. Chodzi o zachecanie drugiej strony do wyzwan. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Kretka jest taka "szczesliwa" na yt , bo nie ma porownania. Moze cos innego bardziej by jej odpowiadalo . Powiedzenie , ze za sukcesem kazdego mezczyzny stoi kobieta mozna tez zastosowac do kobiet. Podejmowanie wyzwan jest ciekawe, a kibicowanie najblizszej osoby dodaje skrzydel. Zaufanie , ze jak sie nie uda , mamy wsparcie kogos kto nas kocha, jest cenne w malzenstwie. Bezwarunkowa akceptacja nie jest taka dobra. Moze sie okazac , ze ambitna mloda kolezanka z pracy wzbudzi zainteresowanie meza. To oczywiscie zupelnie inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie tak cię to zdziwiło? Dla mnie niepojętym jest żyć w związku, gdzie nie układa się w seksie. Zatem to jest dla mnie jak 2+2=4. To że ty masz inne doświadczenia, to tylko współczuć. A skąd wiesz co jest dla nich wyzwaniem? Dla mnie np. you tube byłby wyzwaniem! Tak. I nie dlatego że nic nie robię, pracuję zarobkowo, ale nagrywanie filmików to też zobowiązanie, często wiąze się to z podpisywaniem umów itp. Nie wiem też czy byłabym na tyle odważna żeby pokazywać swoje nawet kolorowe życie. Nie jestem tak otwarta na ludzi i tego np. zazdroszczę Kretce. Czym zajmowała się była żona Marka? Czymś wg. ciebie bardziej wartościowym niż you tube :D No coż, w życiu nie tylko pozycja zawodowa się liczy, ale także pociąg seksualny, dogadywanie się, przyjaźń, interakcja. Zluzuj trochę z tą karierą, bo niektórych cieszy życie bez "jarania" nie wiadomo czym. Często ludzie którzy wykonują dobrze płatne i prestiżowe zawody nie widują się nawet na co dzień co z czasem wiąze się z tym że mało co ich łączy. Miłość to pamietają za czasów pierwszego zauroczenia się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:34. Teraz jestes ekspertka od mojego zycia seksualnego.Brawo. To , ze ktos lubi czerwony kolor nie oznacza, ze wszyscy go lubia. Akurat seks uwazam za bardzo wazny i nie wyszlabym za faceta nie wiedzac jakim jest kochankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:34. Wyciagasz wnioski z powietrza. Ta kobieta nigdzie nie napisala , ze tylko praca sie liczy. Odniosla sie do tego co Ty wczesniej pisalas. Zapedzilas sie w swoich osadach i opiniach ,bez zadnych podstaw . Lepiej idz sie pokochac , bo stalas sie zlosliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:34. Skad wiesz jakie ona ma doswiadczenia seksualne , ze tak nieszczerze wspolczujesz. Krytykujesz to co sama robisz , zakladasz , ze wszystko wiesz o innej , obcej osobie .To Ty wyluzuj i zajmij sie SWOIM wspanialym zyciem seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co się tak zdziwiłaś że odpisałaś o tym skąd wiem o udanym życiu seksualnym Kretki? Jakieś to nielogiczne. Ty sobie nie wyobrażasz że miałaby ci się z mężem w tym temacie nie układać, bo to takie oczywiste, ale jak napisałam o Kretce, to wielce się zdziwiłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisała że tylko praca się liczy, ale z wypowiedzi jasno wynika, że ma być priorytetem :D Bo to również nie może być byle jaka praca :D To jest gwarancją szczęścia w życiu wg. powyższej wypowiedzi owej pani. Bo przecież poza "poważną" pracą Kretka ma wszystko, a jednak ciągle ktoś jej każe piąć się wyżej i wyżej, żeby była szczęśliwsza niż jest. No cóż za troska :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:41 co za belkot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:41. Pisalam o sobie , nie wchodze do lozka Kretki. Masz obsesje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu brakło ci inteligencji aby to zrozumieć. To może jak do dziecka - Jak może kogoś dziwić coś, co sam uważa za oczywistość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obsesje moja droga to masz ty, na temat życia zawodowego Kretki. Chcesz obcej osobie dyktować co ma robić żeby być szczęśliwą i żeby mąż był z niej dumny, podczas gdy ona jest szczęśliwa i mąż we vlogach nie ukrywa dumy z Kretki. To jest dopiero paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nikomu nic nie dyktuje, wez cos na uspokojenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak boli to , ze nie zrobilas aplikacji. Samej siebie nie oszukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyny, ciągle piszecie że Kretka się nie rozwija że powinna wykorzystać dyplom bla, bla... A teraz nagle czytam, że nikt jej niczego nie dyktuje, nie sugeruje. Terapeuta potrzebny od zaraz. Ps. aplikację można zrobić w każdym momencie życia, wystarczy chcieć. Jeśli ktoś nie robi, to oznacza że nie czuje takiej potrzeby bądź realizuje się w obecnym stanie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj co ty nagle piszesz to o zyciu intymnym kretki. pogielo cie? zyjesz z nimi razem i zagladasz do sypialni? zenada. wez sie juz nie udzielaj tutaj obronczynio od 7. bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj uwazam ze jest mnostwo malzenstw czy par, ktore maja wlasnie nieudane zycie seksualne. Mimo to sa dalej razem. Gdyby kazdy mial udane zycie seks. to nie istnialby zawod SEKSUOLOGA. to chyba logoczne prawda? podobnie gdyby ludzie nie chorowali na choroby oczu to nie byloby okulisty. A szczytem chamstwa i bezczelnosci jest zagladanie komus do sypialni, komus OBCEMU i wydawanie sadow o tym czy to pozycie jest UDANE CZY NIE. jak np youtuberce czy komus z forum bo zasugerowalas, ze wspolczujesz komus tutaj nieudanego zycia seksualnego jesli takowe posiada. Skad ty bierzesz te teorie i PRZEKONANIE ze ktos ma takie czy inne zycie seksualne. Nie masz wyczucia kobieto, sfera intymnosci jest b. prywatna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrazenie, ze owa obronczyni broniac stylu zycia kretki tak naprawde podswiadomie broni siebie samej i swoich niepowodzen zawodowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:34. Tez tak mysle , stad ta agresja i obsesja seksu i osadzania innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:36. To moze odpowiem jak do dziecka: LUDZIE SIE ROZNIA!!!! Seksuologii jak widac tez nie zrobilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:36. Moim ulubionym malarzem jest VanGogh , co wedlug Twojej logiki oznacza , ze Ty go tez MUSISZ lubic. Wedlug Ciebie jestesmy klonami?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:44. To byla akurat wypowiedz o pracy . Nie zrozumialam tego jako priorytetu zyciowego. Inna kobieta wariuje tu na temat seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×