Czy jest sens wychodzić za niego ?

Mam chlopaka. Lubię go, ale nie wiem czy chce i potrafie.Powiem wprost on jest nieatrakcyjny fizycznie ,niezbyt zamożny, nie miał żadnej dziewczyny i w wieku 22 lat był prawiczkiem (kiedy się poznalismy). Zapytacie czemu z nim jestem. Bo mialam dość zimnych facetow ,chamow-on jest inny.Jest ciepły, ma dobre serce, jest bezinteresowny. To typ zdobywcy więc myślę ze gdyby miał możliwości to bylby uroczym podrywaczem... On mnie namawia na ślub. To byłoby fajne i romantyczne gdyby komus na mnie tak zalezalo , ale podejrzewam ze on po prostu sie boi zostac sam. Ja zawsze jakies powodzenie mialam , jestem ladna i myślę czy być z nim czy czekać na innego.

Wygląd oraz pociąg fizyczny wbrew temu co niektórzy mówią jest bardzo ważny. Rób co chcesz, ale pamiętaj że jak teraz ci się nie podoba to później się to nie zmieni, a ty będziesz ciągle marzyła o przystojnym facecie, o kimś kto ci się podoba. Charakter jest bardzo wazny, ale wygląd jest ważny dokładnie tak samo. Moja rada to abyś najlepiej poszukała faceta który ci się podoba fizycznie, jak i z charakteru. Inaczej możesz żałować.

tez podzielam powyższą opinie,,,możecie mnie krytykować ale gdybym teraz miała wybierać nie kierowalabym się samą osobowoscią bo dużo pracuje nad moim wyglądem i wysiłku wlozyłam w to żeby schudnąć i ładnie wyglądać,nie chciałabym mieć kogoś kto mi się nie podoba,kto nie jest zadbany,,szukałabym przynajmniej przeciętniaka z dobrym sercem inteligentnego i opiekuńczego,,co innego jeśli chodzi o kase i prawictwo,nie byłoby to dla mnie istotne no chyba ze facet miałby dwie lewe do roboty,,nie wychodz za niego jeśli już teraz masz wątpliwości,mając powodzenie u innych masz prawo sobie wybrzydzać i wybierać,przerpaszam może to zabrzmiało brutalnie ale takie jest życie,ładni zgrabni ludzie mają lepiej...nie musisz od razu wychodzić za pierwszego wartościowego chłopaka jakiego spotkalas,może być tak ze już drugiego takiego nie znajdziesz a może być tak ze trafi ci się przystojniak o podobnych do tego cechach charakteru,,,mężczyzn na swiecie jest wielu,,gorzej gdybys wyszła za niego,a potem nagle spotkała jakiegoś innego który pod względem wyglądu powaliłby cie na kolana..,mam kolezanke która nie kierowała się kasą ani urodą,sama atrakcyjna wyszła za brzydala i dzisiaj żałuje bo skladaja jej propozycje rózni przystojni męzczyzni a ona rozdarta bo już ma dwoje dzieci,,dodam ze z męzem fajerwerków nie miała chociaż istnieją stereotypy ze jak brzydki to wartosciowy

To co piszecie jest okropne i okrutne.

w d***e się babie poprzewracało,ma fajnego gościa porządnego to szuka ni wiadomo czego a potem płacz bo bije bo nie szanuje bo zdradza,chcesz pięknego to się musisz liczy c z tym ze będzie cie zdradzał,a ty taka bogata z domu ze brak kasiory ci przeszkadza?no bo jak przeszkadza brak kasy ,ze biedny to chyba sama masz do zaproponowania coś ,czy chciałabyś cwaniaro złapać jeszcze do tego bogatego,co?

oczywiście że nie. nie kochasz go i nic się nie "ułozy" w trakcie związku. przeciwnie - z miesiąca na miesiąc będzie gorzej.

musi być jakies pożądanie,samo to że jest dobry bezinteresowny nie wystarczy do związku jeśli wogle ci się nie podoba fizycznie,,za jakiś czas poznasz kogoś atrakcyjnego jeszcze tym bardziej jak sama jesteś ładna i ten twój podwjnie będzie cierpiał bo odejdziesz do tamtego wcześniej czy później,koło ładnych kobiet ciągle kręcą się jacyś faceci,nawet jak teraz będziesz się zarzekać i z początku odganiać adoratorów to wcześniej czy później ulegniesz jakiemuś,a jak będzie dziecko to już wogle tragedia,tylko meczyć się będziecie ze sobą a dzieci to wyczuwają

ładne do ładnych pasztety do pasztetów i tyle w temacie

My jesteśmy dopiero 2 lata, po ślubie wszystko może się zmienic.Ja go tak do końca nie kocham , ale chyba zal zostawiac. Co mnie zastanawia to to, że ja nie mam pewności czy on się nie wyrobi i nie zostawi mnie za jakiś czas. Mowie,ze to typ uroczego podrywacza, chociaz musial to stlumic bo jest odrzucany przez kobiety. Nie wiem czy jest ze mną bo żadna go nie chciala czy faktycznie tak sie zakochal.Ciezko powiedziec kiedy bylam jedyna zainteresowana czyms wiecej niz przyjaznia.

Dokładnie , ciągle ktos się kręci, na razie odrzucam ale co będzie później to nie wiem. Chciałabym kogoś ładnego, ale z drugiej strony taki facet może mnie zdradzac (kazdy moze, ale moj to chyba tylko w burdelu a na to nie ma kasy)

nie zostawiaj i szukaj międzyczasie innego,,nie to żebys zdradzała od razu ale zwyczajnei rozglądaj się rozmwiaj z innymi,przeglądaj portale społecznosciowe ale takie poważniejsze,nie randkowe

Adammoralny Brak słów. Jeśli tak nierowno traktujesz płeć to powinieneś wiedzieć , ze kobiety " są słabsze i facet ma być majetny". Ale z tego co piszesz wnioskuje , że sam jesteś nieciekawy i masz roszczeniowe podejście.Nie widzę sensu z tobą dyskutować.

Mam ciotke która wyszła za wujka z tzw rozsądku ,brzydszy niż ona,tez jej się nie podobał a po ślubie go pokochała i są razem 35 lat ,,wujek ma dobre serce,jest mądry,zaradny,odpowiedzialny,ciotka twierdzi ze nikt lepszy nie mógł jej się trafić także różnei w zyciu bywa,jak patrzę na tych dzisiejszych facetów to wydaje mi się ze złapałaś Pana Boga za nogi z tego co piszesz o Nim,a że biedny,,no cóż,,wielu ludzi razem się dorabia wszystkiego od podstaw,jak kasa dla Ciebie taka ważna to szukaj bogatszego ale musisz się liczyć ze zostaniesz zraniona bo bogaci czy prystojni często maja nasrane w głowach

A

Nie słuchaj sfrustrowanych prawików z kafeterii. Choćby nie wiem jak bardzo się to im nie podobało, to taka jest prawda że wygląd jest bardzo ważny i kobiety też na niego patrzą (ciekawa jestem czy któryś z tych facetów związałby sie z kobietą brzydką ale o świetnym charakterze - na pewno nie). A poza tym, to pamiętaj autorko, że to że ktoś jest atrakcyjny, to nie znaczy że bedzie zdradzał. To zalezy od charakteru. Jeśli facet jest dupkiem, to będzie zdradzł niezaleznie czy jest brzydki czy ładny. A tak szczerze to prędzej zdradzi już brzydki facet (jesli będzie tylko miał okazje), bo brzydcy zwykle są zakompleksieni i żeby się dowartościowac często zdradzają. To ze ktoś jest ładny, to nie znaczy że mniej wartościowy, często jest wrecz na odwrót.

Mój kolega jest bardzo przydatny. Dorabia jako model. Swoją narzeczoną zdradza od samego początku. Jak facet jest przystojny to sobie nie żałuje i r*cha ile się da.

Faceci przystojni ****ają bo maja powodzenie i korzystają a brzydale żeby się dowartosciowac,zeby udowodnić sobie i innym ze stać ich na nie jedną ,,znam takiego brzydki jak noc ,do tego gruboskórny ale zawsze miał taki bajer że nawet atrakcyjne laski leciały na niego

kwestia zasad i wyznawanych wartości,ja jestem ładna ,mam powodzenie ale nie zdradzam,nie wykorzystuje tego ze mogę mieć nawet przystojnych facetów na skinienie,nie musze sobie niczego udowadniać,,co do autorki to dobrze radzę się zastanowić,jeśli masz powodzenie a ten ci się nie podoba to nie działaj pochopnie,,może rzadko ale można spotkać ładnych i wartościowych facetów,ja osobiście nie poszłabym do łózka z kims kto mi się fizycznie nie podoba

Ile macie lat Autorko? I czy jest coś, co w jego wyglądzie Ci się podoba? napisz o tym

autorko , jaki masz na niego wpływ? brałaś pod uwagę że mogłabyś zmienić w nim to co tobie nie pasuje?

Szukaj nowej gałęzi, a tego gościa eksploatuj do granic możliwości.