Polki w ogóle się nie interesują myślą feministyczną

Dlaczego dla feministek wszystko co kobiece jest be? Nienawidzicie mężczyzn, a robicie wszystko, żeby się na nich przerobić.

no właśnie była mowa o tym, że wcale nie jest be. Jak już to "be" jest nazywanie wszystkiego co ma małą wartość "kobiecym".

Kobiety i mezczyzni sa tacy sami, zadne nie jest lepsze badz gorsze. Jest duzo pracy przed nami, abysmy zyli w rownym swiecie. x Twój pogląd na świat..no to masakra. Nie ma równości i nigdy nie będzie. Idealny równy świat to UTOPIA, tak jak komunizm. Jesteśmy tacy sami? Ok to od dzisiaj wszyscy nosimy garnitury z kapeluszami, bez wyjątku. Wszyscy do jednego wora! Płeć nie istotna...ej a co jak przez swoją taką-samą-naturę-dla-wszystkich źle się czujesz i jesteś niedysponowana. Czyżby natura cię dyskryminowała?! Nikt nie mówi lepszy czy gorszy tylko INNY i nie taki sam. Ja dziecka nie urodzę, sorry. Ty nie pójdziesz machać za mnie kilofem w kopalni. Elementarz. Wątpię, żebyś miał rację. x Piękny argument. Bardzo merytoryczny. Tak się składa, że wiem to z pierwszej ręki. Twoje kontrargumenty tutaj i wyżej opierały się "raczej nie", "nie wydaje mi się" i dalej te durne wklejki z czegoś. Co to było, codziennik feministyczny czy inny obiektywny portal? p.s. Masz już kota?

Niemcy mieli zakaz gwałcenie podludzi, dokształć się. Mimo wszystko i tak gwałcili tylko nie na taką skalę

no ty dziecka może nie urodzisz...ale jaw sumię mogę iść do kopalni.

Ja też wiem z pierwszej ręki i wiem jakie alimenty dostałam, bo pan sędzia trzymał sztamę z moim ojcem. Prawie umarłam z głodu

Jeśli myślisz, że każdy Niemiec był fanem Hitlera to gratuluję. Spora część niemieckich kobiet była zachwycona Adolfem. Czy to dobrze o nich świadczy?

Tak, już to widzę..do kopalni. Kolejna cecha feministek : ignorancja. Dziewczyno droga, nie wiesz o czym piszesz. Szkoda wymieniać dlaczego.

13:19 osłabiacie mnie. Chciałabyś pracować w kopalni? Mam mniej siły od faceta i dzięki bardzo za taką fuchę. Urodzę dziecko, ale nie mam zamiaru żyć jak samotna matka. Facet, który nie chce zajmować się własnym dzieckiem nie powinien zakładać rodziny. Nie chcecie tego przyjąć, ale mężczyźni poprzez swoje szczeniackie zachowanie doprowadzili do rozkwitu aborcji.

To czemu Hitler doszedł do władzy? Kto go wybrał?

To sam się zastanów o czym ty piszesz - gdybym miała potrzebę/chęć bycia górnikiem to bym nim została. Tylko mało kto chce byc górnikiem - czy to mężczyzna czy kobieta. Zwróć uwagę, że nawet faceci nie palą się do tej pracy i jak już muszą wybierać pracę fizyczną to wybierają lżejszą. Nie ma takiej pracy której kobieta nie jest wstanie wykonywać jeżeli ma takie widzimisię. Znam kobiety które są budowlańcami i nie potrzebują silnej ręki mężczyzny żeby nosić worki z cementem.

Wszyscy Niemcy, prawda? :D Świat nie jest czarno-biały.

Co piąta kobieta w Polsce zaznała przemocy ze strony partnera

13:30 już widzę te kobiety :D

nie musisz wierzyć, ale naprawdę znam takie - tylko, ze jak mówiłam mieszkam za granicą. Mimo to często spotykają się z dyskryminacją bo mało kto wierzy, że kobieta jest wstanie fizycznie podołać takiej pracy nawet jak po niej widać, że mogłaby podnieść worek z cementem i kolegę który chciał jej pomóc :P

13:31 Hitler zdziesiątkował polską inteligencję, a Stalin zajął się wybijaniem tej części, która się zachowała. Przemoc rodzi się w nizinach.

13:33 no tak bo kobieta powinna być Zosią samosią. Nową lodówkę też powinna wtargać do domu :P Jeśli facet chce pomóc to dobrze.

polki interesują tylko dorodne bolce i to by wykorzystać seksualnie mężczyzne z takowym.I tak, sam padłem ofiarą takich okrutnych bezwzględnych kobiet.

Powinna nie powinna, skoro taki sobie zawód wybrała to musi. To chyba normalne, co? co do lodówki, nie widziałam jeszcze żeby wnosiła ją jedna osoba, a czy to zrobią dwie kobiety, dwoch facetów czy kobieta i facet to nie ma znaczenia. I tak potrzebne sa dwie osoby.

Niestety, facet jest tak biologicznie skonstruowany,, że nie kieruje się w życiu litością i miłosierdziem tylko kalkulacją. I nie zmienicie tego. Kobiety z racji tego, że są matkami mają takie cechy jak cierpliwośc, wyrozumiałość, współczucie. Macie zupełnie inna moralność. Przykladowo, ktoś dokonał kradzieży. Faceta nie interesuje to, że przestępca był aspołeczny, pochodził z ubogiej rodziny albo wpłynęły na jego zachowanie inne determinanty. Dla faceta jest jasne, to przestępca. Czarne albo białe. Faceci są z natury okrutni i bezwzględni a odcięcie od kobiet jeszcze potęguje tą bezwzględność. Tak jak jest w Islamie. Faceci są pozbawieni kontroli kobiet

Jako kobieta nie chciałabym być kierowcą tira. Nie wyobrażam sobie robić trasę mając okres.

Już nie wymyślaj. Są mężczyźni bardzo wyrozumiali i uczuciowi, są kobiety z natury zimne. Uzywając Twojego przykładu - miałabym w d***e jak ciężka jest sytuacja złodzieja, dla mnie to złodziej, przestępca i powinien zapłacić za to co zrobił.

Im większa segregacja płciowa tym bardziej mężczyźni stają się okrutni a kobiety głupsze i bezwolne

Nie ma takiej pracy której kobieta nie jest wstanie wykonywać jeżeli ma takie widzimisię. x Przykro mi ale większość kobiet nie ma predyspozycji fizycznych do takiej pracy i pora się z tym pogodzić. Spójrz wokoło siebie. Która w ogóle ćwiczy fizycznie i nie mam tu na myśli odchudzania czy fitness? Myślisz że można ot tak z ulicy pójść gdy całe życie się siedziało na tyłku, bo Pani feministka tak chce i już? O pracy ciężkiej i fizycznej mówi dziewczyna co pewnie nigdy lekkiego młotka w ręce nie miała.Ja mogę wszystko, kobieta może wszystko. Wytknąć wam wasze ograniczenia to wrzask i odruch wyparcia i wymyślanie bzdur na poczekaniu byle się zgadzało z tezą.

13:38 2 facetów po dotarciu do celu z lodówką jest zmęczona i czerwona :P Jako kobiety mamy mniej siły dlatego lepiej jest wysłać na taką misję 2 mężczyzn.

gość dziś MYSL zanim coś napiszesz. Większość mężczyzn z ulicy nie ma predyspozycji żeby pracowac fizycznie. Jeżeli ktoś chce mieć taką pracę to zdaje sobie sprawę z tego, że będzie musiał się do tego przygotować i to dotyczy również kobiet. To, że silne fizycznie kobiety też są krytykowane to inna historia. gość dziś - wiesz co..mów za siebie. Ja nie jestem jakoś specjalnie silna fizycznie (prawdę mówiąc w ogóle), a brałam już udział w wielu przeprowadzkach i remontach i dałam radę bez problemu. Pralkę wnosiłam razem z partnerem i jakos ręce mi nie odpadły. Powiedz wprost, że leniwa jesteś i dlatego wysługujesz się innymi, a nie zasłaniają byciem kobietą. :P

Człowieku, wiesz ilu facetów nie miała w rękach młotka? A ilu musi wzywać fachowców, żeby coś naprawić

13:45 prawda. Mąż wyjechał w delegację, a ja zabrałam się za ogród. Chciałam pozbyć się resztek pnia i zabrałam się za siekierezadę. Rąbałam, rąbałam, a pień nadal dobrze się trzymał :P W końcu dałam sobie spokój. Wrócił mąż, machnął parę razy i pozbył się resztek drzewa. Ja wybrałam rośliny ;)

zawsze myślałam, że jestem super słaba, ale czytając te wypowiedzi mogę uznać się za siłacza...pnia nie mogłaś wyciąć? Poważnie? A wykopać? też nie?

Bo są silniejsi kilkukrotnie, ale nie mądrzejsi