Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polki w ogóle się nie interesują myślą feministyczną

Polecane posty

Gość gość
13:50 jestem szczupłą kobietą, a lodówka sporo waży. Mojemu facetowi byłoby głupio zatrudniać mnie do targania lodówy. Czy Twój nie ma kolegów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobrażam sobie, jak te biedaczki muszą cierpieć. Mają krzepy że ho ho, a tu ani drewna porąbać, ani bizona upolować ani mordować nie ma kogo. Ten nieznaczny odsetek mężczyzn inteligentnych i słabych fizycznie znajdzie sobie miejsce w cywilizacji. A taki kark? Co on ma robić, po co żyć, gwałcić też nie można, bić żony nie można. Żyją bez celu, bez szans na zaistnienie w nowoczesnej cywilizacji więc bronią do upadłego ostatniej enklawy ich władzy czyli swobodnej przemocy względem kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:56 Ty chyba nie wiesz jakie korzenie potrafią mieć drzewa :P To nie była tuja. Ważę 55 kg i tak było mi ciężko. Uznałam, że lepiej będzie jak zaczekam na męża. On to zrobił bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie byłoby głupio "zatrudniać" kolegów na wniesienie kilku rzeczy z czego raptem parę jest ciężkich. To nie ma nic wspólnego z byciem szczupłą. Po prostu ci się nie chciało, a twój facet wierząc w twoją kruchość zawracał kolegom tyłek żeby pomagali mu wnosić. Już szybciej jest to zrobić samemu i mieć problem z głowy, a nie dzwonić do ludzi, czekać na nich i potem stać jak mimoza patrząc jak oni wnoszą rzeczy które sama mogłaś wnieść godzinę temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co jest kłótnia? O to , kto lepszy, kto gorszy? Wpadłam na chwilę, by zobaczyć, w jakim kierunku idzie dyskusja. 12.25 jestem kobietą dojrzałą, a według Ciebie współpraca z mężczyznami to domena młodych i głupich kobiet. Oceniasz a'priori każdego, każdą,, pogardliwie i negatywnie, bo nie zgadza się z Twoimi poglądami. Mam wyższy poziom, i nie oceniam, a próbuję zrozumieć tę zapieklosc za lata minione (100, 200 lat temu). Życie idzie do przodu, historii, przeszłości nie zmieni, piszę to tutaj często na forum. Mamy tylko wpływ na teraźniejszość, bo nawet przyszłość jest wirtualną projekcją. Tzw. jedyny, słuszny pogląd to cecha marksizmu, i dlatego mi się nie podoba feminizm, jako lewackie widzenie świata, oczywiście traktujące innych (, patrzacych inaczej,), protekcjonalnie i arogancko- jako glupszych. Najnowsza historia uczy, ze lewactwo upada. I dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:56 to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawa kobiet wywalczyly sufrazystki a nie feministki. Niezalezne finansowo ok ale kobiety i tak wymagaja lepiej zarabiajacego od siebie mezczyzne, chcecie by za was placic. Obecne feministki dzialaja na niekorzysc kobiet i mezczyzn robiac zamet w glowach kobiet i wywolujac konflikt miedzy kobietami i mezczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat wiem bo miałam przyjemność rąbać takie drzewko (orzech to był chyba). Nie tyle chodzi o siłę co o zamach. Pewnie, nie zrobiłabym tego na tyle szybko co mój facet, ale jak się człowiek uprze to zrobi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:06 mylisz się ;) Dotarli przed lodówką. Wnieśli ją, a później miło spędziliśmy czas przy kawce, którą zrobiłam ;) Nie dałabyś rady wnieść sprzętu o takiej wadze. No chyba, że jesteś toporną babką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feminazistka wymaga prawdziwego faceta który wreszcie pokaże jej jak żyć, zamiast "ciotki klotki" dlatego feministki tak bardzo obstają za sprowadzaniem do Europy jak największej ilości ciapaków z bliskiego wschodu wychowanych w patriarchacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:07 ale po co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaka duża lodówka - jak coś zawsze można na chwilę postawić, odsapnąć i iść dalej. Toporna nie jestem, ale nie jestem też leniwa. No i co byś zrobiła jakbyś przeprowadzała się do innego miasta gdzie nie macie znajomych? (Tak było w naszym przypadku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:12 zapłaciłabym za wniesienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak po co? Bo mogę :) Drzewo rąbałam u dziadka - jakby nie patrzeć w tym momencie byłam najbardziej sprawną fizycznie osobą. Pewnie, że mogłam poczekać na jakiegoś faceta i pewnie by to za mnie zrobili, ale skoro już tam stałam i nie miałam nic lepszego do roboty to co mi szkodziło? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak, że nie wierzę w porzyszłą współpracę między płciami. Uważam, że o wolność kobiet trzeba walczyć cały czas. Nie można jej wywalczyć i o nią nie dbać, nie przypominać. Żydom budują muzea, jako tym bezbronnie zamordowanych, dlaczego nie budują pomników, sanktuariów kobietom? Za ten cały okres terroru polityczno, psychologiczno - fizycznego? Co roku masa kobiet ginie z rąk partnerów. Po drugie, uważam łagodne i partnerskie stosunki z mężczyznami za nieskuteczne. Wielu z nich, mimo poprawnego zachowania na zewnątrz kipi nienawiścią do kobiet, przemoc jest zawoalowana. Są to złośliwe przytyki, poniżające komentarze. Nie mogą uderzyć więc krzywdzą słowami. Ja też pracuję z mężczyznami i nie wszyscy są zgodnymi i nieuprzedzonymi wspołpracownikami. A ponieważ nie mam ochoty przez siedem lat grzecznie tłumaczyć więc sprowadzam wszystko do stereotypów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.13 - no widzisz, a mnie by to do głowy nie przyszło. Po prostu wzięłabym się do roboty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:14 ja też mogę, ale skoro faceci jeszcze nie wyginęli to wolę poczekać :) Mają więcej siły to niech z niej korzystają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tylko potem beda narzekac na nich i beda chcialy ich ucywilizowac znaczy pozbyc sie ich patrialchalizmu. Ale oni sie nie dadza tylko je zniewola i predzej wybija feministki niz je uznaja za ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.07 również macham siekierą jak drwal, byleby mieć dobrą siekierę. Z własnego doswiadczenia- najcięzszy jest do rąbania czarny bez. Da radę tylko, gdy drewno jest świeże, z sokiem. Umiem robić różne męskie rzeczy, ale nie licytuję się, by "pognębic" mężczyzn. Im więcej umiem jako kobieta, tym łatwiej radzę sobie w życiu. Zastanawia mnie takie podejście, że niektóre kobiety muszą udowadniać kosztem mężczyzn swoją wartość. To świadczy o głębokich kompleksach. Człowiek pewny siebie, czy kobieta , czy mężczyzna, jest wartością dodaną, i nie potrzebuje pominąć drugiego, by samemu zabłysnąć. Tak, jak napisałam wcześniej, niektórym potrzebna jest psychoterapia i praca nad sobą. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy od faceta i Twojego podejścia. Nie lubię tego tłumaczenia "nie wniosę bo jestem kobietą". Nie wniesiesz, bo jesteś słaba fizycznie, ale ty, jako człowiek, a nie dlatego, że jesteś kobietą. Mam kumpla anemika którego pewnie musiałabym wnosić razem z kanapą jakby miał coś w ogóle pomagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:15 trzeba myśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci i Kobiety grają w tej samej drużynie, tzw walka płci to wymysł lewactwa żeby miało wiecznie nierozwiązywalny pseudoproblem z którego ciągnie kase podatnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - nie chodziło tu o żadne błyszczenie. Po prostu argumentowałam dlaczego nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że kobiety są uniwersalnie beznadziejne we wszelkich pracach fizycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co roku masa kobiet ginie z rąk partnerów. X Bo kobiety leca na dupkow i palantow a to nie wina mezczyzn tylko was kobiet. Same sobie takich wybieracie. To sa wasze wybory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:18 nie wniosę bo jestem kobietą. Mężczyźni mają więcej siły. Anemia jest chorobą więc to słaby przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - albo się nie lenić :) Widzisz, jak coś mi nie jest potrzebne to nie pomyślę o tym, żeby ktoś to robił za mnie. Do zamiany żarówki też możesz zatrudnić elektryka tylko po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak piszesz kobiety to pisz i mezczyzni a jak piszesz faceci to i baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie feministki to nie bylo by walki plci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś - nie chodziło tu o żadne błyszczenie. Po prostu argumentowałam dlaczego nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że kobiety są uniwersalnie beznadziejne we wszelkich pracach fizycznych. x wystarczy wysłać grupe kobiet na bezludną wyspę, po miesiącu zginęłyby z głodu i lenistwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×