Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalrii

Wspólne odchudzanie 2017 :)

Polecane posty

Ja kiedys smarowalam sie garnierami tym czerwonym co daje efekt grzania i srebrnym chlodzacym to wydaje mi sie ze efekt byl ale wtedy mialam na to chec a teraz mam wiecej popekanych naczynek i odstrasza mnie to cieplo a chlod tym bardziej bo mi wiecznie zimno i spie w polarowych pizamach wiec sie garnierem nawilzajacym zwyklym smaruje. Mam tez taki pas wibrujacy i on duzo mi dawal na uda i mysle czy by go nie zaczac znowu uzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej. Moj akumulator sie zbuntowal wiec dzis dzien bez auta. Nogi bola jak diabli. Od wczoraj cwicze tak skromnie dwa treningi z mel b 10 min na brzuch i10 min na ramiona. Narazie pomalu bo ze mna to tak ciezko do ruchu. Dzis skaczyl sie 10 dzien mojej diety. Czuje sie ok. Nie widze żadnych efektów ale wiem ze na to trzeba piczekac. Dzis jakies 1200kcal. Trzymajmy sie dzielnie dziewczęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Misialina stopka marzenie. Dziewczyny bardzo ładnie Wam idzie.Podziwiam za przemyślane menu. Jakoś u mnie to nie wychodzi chyba za mało planuje a potem to co dla rodziny -nieodpowiednie na dietę i tak jem na szybko co mi przyjdzie do głowy byle było niskokaloryczne.Ale to kiepski pomysł na dłuższa dietę.Musze się inspirować Waszymi jadlospiami. U mnie dziś 1200 kcal i godzina fitnessu.Do jutra i miłych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
Cześć dziewczyny. U mnie wczoraj ok 1000kcal. Dzisiaj sniadanie dopiero w pracy o 10. Jogurt grecki i kawka. Straszenie zimno jest!!! Chce juz wiosnę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Hej dziewczyny.Jedziemy dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByleDoWiosny
Część dziewczyny jak wam dzień minął ? U mnie troszkę nieciekawie bo czekam na okres i spóźnia się 3 dzień :( wczoraj byłam na spacerze i w nocy dostałam gorączki i potwornego bólu głowy... Na szczęście przeszło ...bilans mój dzisiaj to : rano jajko gotowane banan i pół bułki z dynią później godzinę cwiczyla m kupiłam sobie hantle I ćwiczę żeby kształtować sylwetkę potem zjadłam krupnik i 1 jajko i niedawno tuńczyka w oleju i pół bułki więc wyszło niecałe 1000 kcal jeszcze kolacja planuje koktajl z kefiru jabłek i suszonych gruszek :) no i spodziewam się jutro zakwasow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMeliskaaa
Cześć dziewczyny.Posta długiego napiasalam rano a teraz patrzę ze widać z niego pierwsze zdanie.?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Dzisiaj byłam z moim pieskiem na szczepieniu a potem na spacerze( żeby zapomniał o traumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kinia
hej moj bilans dzisiaj to ta ok 1200 ciekawa jestem czy cos spadło ale sie nie waze czekam do niedzieli lub poniedzialku. niestety nie udaje mi sie zjadac 5 posiłkow zjadam ledwie 4 poniewaz mam taka prace ze nie moge robic sobie kilka przerw tylko jedna a jak wracam do domu do jest godzina 15 zanim cos zjem to jest ok 16 wiec na podwieczorek nie ma czasu tylko pozniej kolacja ok 19 19.30. jak narazie od 4 dni zadnego podjadania i zadnych słodyczy chipsow i tym podobnych kalorycznych zeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki... dzionek 11 zaliczony:) Dziś zjadłam ok 1400 kcal. Ćwiczyłam tylko trochę, bo zakwasy mam jeszcze po poniedziałku, mimo to nie jestem zniechęcona, w przyszłym tygodniu- powtórka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa siodemka
Tez chetnie przylaczylabym sie ale nie wiem czy to nie za wczesnie. Jeszcze nie czuje takiego mocnego postanowienia a bez tego sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Ja dzisiaj ok 1400 kcal i byłam na fitnessie. Jakaś taka bez sił jestem.Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj zjadłam idealne cztery posiłki, bo potem poszłam na urodziny kuzynki. I o 20 zamiast dietetycznego chlebka, pochłonęłam kawałek ciasta. Z każdego rodzaju... czyli trzy..:-) A teraz jest mi tak słodko, aż mdli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez jestem. Dzis 11 dzien bilans ok 1300kcal. Duzo chodzilam jednak zaliczylam ostry upadek na lodzie i boli mnie bark wiec cwiczenia sobie odpuszczam. Czekam do niedzieli na wazenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
Ja dzień kończę na 1030kcal. Też jem 4 posiłki bo niestety 5 nie mam czasu... Dzisiaj chyba taki dzień bo widzę że nie tylko ja nie mam siły na nic. Milej nocy wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe33
Hej dziewczyny! Postanowiłam przyłączyć się do wyzwania. Przyznam szczerze ze juz kolejny raz zabieram się za odchudzanie. Jednakże dotychczas bez rezultatów. Brak silnej woli, chęci a niestety kg przybywa wciąż i wciąż. Mam nadzieję że w grupie będzie raźniej. Po pracy mam zamiar wsiąść na rowerek. Tak... Zamiar. Zawsze tak to wygląda, wiecie? Rano pełna wigoru, zapału a po powrocie do domu czuje się wyczerpana. Marzę tylko o spaniu... Dlatego gdy czytam Wasze posty nie mogę wyjść z podziwu. Mam nadzieję że dzisiejszy dzień będzie inny niż poprzednie. Pozdrawiam gorąco...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj z nami bebe33. U mnie 12 dzień zaczął się kiepsko całe plecy, kark i szyja mnie bolą. W ogóle jestem jakaś taka niewyraźna. Spać mi się chce jak diabli a tu trzeba pracować i siś skupić. Za chwilę druga kawa i śniadanie, tradycyjnie owsianka, potem kapuśniak i tak do wieczora. Nic dziś nie podjadam ani zastępuję tylko zupa!!! oby plany się udały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Hejka ja po parowce i 2 kromkach pieczywa chrupkiego.Jestem w pracy i popijam kawkę. Jakobina ból pleców to po upadku ?Bebe witajKoncz szybko prace i wsiadaj na rowerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Siódemka z nami łatwiej o motywacje- zaczynaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny mam pytanko jak wy gotujecie zupy dietetyczne i ile ich zjadacie moze wrzucicie jakies fajne przepisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malmalka
a czy ktoś odchudza się z tym preparatem: http://amlanforte.com/?? Czytałam o nim i jestem ciekawa jakie efekty osiągnęłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malmalka
a czy ktoś odchudza się z tym preparatem: http://amlanforte.com/?? Czytałam o nim i jestem ciekawa jakie efekty osiągnęłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meliskaa tak to po upadku. właśnie zgłosiłam wypadek w pracy a jutro ide do lekarza bo boli mnie cała szyja i plecy no i głowa. W takich chwilach jeszcze bardziej jestem zła ze jestem taka gruba jednak te prawie 100kg jak runeło na beton to dobrze ze kurtka na prawde zimowa i miękka bo bym chyba w ogóle nie wstała. ja juz tez po sniadaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kinia
Hej mam prazbe wrzuccie jskies przepisy na zupki dietetyczne te ktore gotujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki... melduję się:) U mnie pod względem dietki ok, jak na razie trzymam się planu... wróciłam niedawno z pracy, odsapnę chwilkę i biorę się za ćwiczenia... Jakobina - to nieciekawie u Ciebie, oby to były tylko potłuczenia- zdrowiej nam szybko- pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini  myszka
Hejka, chciałabym do WAS dołączyć -kobieta,164 cm, waga 80 kilo (dzisiaj rano waga tyle pokazała!) chciałabym spaść przynajmniej do 70 kilo, już w zeszłym roku w październiku udało mi się spaść z 86.400 do 71.800 ale moja głupota doprowadziła mnie po Świętach do tego co mam teraz...teraz ponownie spinam się, zabieram za ćwiczenia i zdrowe w miarę, regularne jedzonko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Myszko - zapraszamy:) Ile masz latek? Jaki masz plan ? Skąd jesteś? A tak nawiasem mówiąc to ostatnie pytanie jest do wszystkich... Ja jestem z Mazowsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×