Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalrii

Wspólne odchudzanie 2017 :)

Polecane posty

Gość ZielonaPaprotka1989
Hej wszystkim. Ja po sniadaniu i kawa 320 kcal. Dzis wstalam pelna energii do wszystkiego i co ciekawe nie czulam glodu wilczego. Po wczorajszycj cwiczeniach generalnie lepiej sie czuje bo dalam sobie tempo. Rano odwiedzam od 2 dni toalete 4 razy i nie mam zaparc wiec jest super. Waga dalej mbie korci,ale nie dam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaPaprotka1989
Zmieniam wynik sniadania na 410 kcal stwierdzilam ze to za malo kcal jak na sniadanie i zjadlam jeszcze jablko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingridka
Hej . ja dzisia skusilam sie na ptysia z rana ,ale poza tym 2 kromki chleba razowego z szynka twarozkiem chudym i pomidorkiem malym, kawka i mozna by jakis terning zaczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMeliskaaa
Ingridka wpadki doetowe będą i nie należy się nimi przejmować.Wiem po sobie ze jak się nie odchudzam to jem słodycze bez wielkich wyrzutów sumienia a jak się wezmę za dietę to się zadręczam małym grzeszkiem mimo ze i tak kaloryczniejsza dużo mniej niż na codzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis cały dzien czuje sie jakos niewyraźnie. Nie jestem glodna bo ciagle cos jem srednio co 3 godziny. Rano platki potem barszcz gruszka banan i znow barszcz. Jeszcze wieczorem gdzies kolo 20. 00 zupka i do lozka odpoczywac. Boli mnie glowa i wiecznie mi zimno. Oh kiedy nabiore sil? Poczatki diety sa ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Jakobina wszystko się z czasem unormuje, jakby nie było jest to detoks dla organizmu. U mnie dzionek jak do tej pory ok- na podwieczorek zrobiłam sobie lanych klusek na mleku- jak dla mnie pycha i super rozgrzewają- a dziś chłodek za oknem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscwoman
Jakobina dobrze Ci idzie. Nie tylko Tobie jest zimno, ja tez zamarzam. Najchętniej to zostałabym w łóżku. Kasia37, uwielbiam chleb i to mnie gubi. Jadlam za duzo wegli wiec postanowilam sprobowac dietę niskoweglowa ale bogata w tluszcze. Wczoraj zjadlam z wegli owsianke, pół pomarańcza, pół banana no i mleko używam do kawy a więc tam tez jest trochę wegli. Myślę ze okolo 60 gram max zjadlam wegli. Dzisiaj: Owsianka i połowa banana 50 gram kabanosow 2 jajka i 2 plasterki bekonu na oleju kokosowym Kubek zupy porowej bez ziemniakow i marchewki Kolacja: udko z kurczaka pieczone z cwikla Parę fistaszkow Wieczorem siłownia: bieg 40 min ( wolne tempo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaPaprotka89
hejJa teraz świadomie zgrzeszyłam,ale nie mam sobie tego za złe bo nie mam takich dobroci często. Dzień zakończyłam na ok 2500kcal zajadając się domową pizzą mamy liczę jako 1000kcal jak nie więcej. Tak więc dziewczyny nie przejmujcie się wpadkami,ważne aby ich nie robić za często. Jak pomyślę że jak schudnę kolejne 10kg to już będzie w sumie 24kg i będę piękniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
Cześć dziewczyny, ale nas tu dużo! Fajnie ;) kolejny dzień dietowania za mną! Uważam za bardzo udany. Duzo pracy dziś miałam także głodna nie byłam,nie było na to czasu ;) łącznie zjadłam 1004kcal dokładnie,razem z kolacją tzn objadem który jem na kolację :P wiem ze to niewiele ale łącznie to 4 posiłki,wiec niezle... Jutro będzie gorzej bo w domu niestety zawsze wiekszy apetyt mam :( Miłego wieczoru wam życzę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Dziś kiepsko dieta a ćwiczeń zupelnie nie było.Wrocilam z pracy dziećmi ok17,potem wożenie na angielski,zakupy i nie miałam już siły na fitness.Za to na jedzenie jak najbardziej.Zjadlam dziś z 1800 kcal. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piąty dzień dietki zaliczam do udanych- zjadłam ok 1350 kcal, znalazłam również chwile na aktywność- jestem zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaPaprotka1989
Dziewczy dobrze Wam idzie. A 1800 kcal to przy calym dniu w richu to nie duzo. Ja pocwiczylam 25 min na orbitreku i choc troche tej pizzy spalilam i ciagle mi sie nia odbija. Ja co zjem to zapisuje w zeszycie i wczoraj moja 5,5 letnia corka sie mnie pyta po co cwicze i cos pisze w zeszycie wiec jej powiedzialam zeby byc zdrowsza lepiej sie czuc i ladniej wygladac a ona ,,jestes najladniejsza mamusia na swiecie i masz wlosy jak roszpunka,,i dzis podchodzi do mnie i mowi ,, mamusiu prYnioslam Ci zeszyt do pisania bo ten Twoj taki brzydki i pisz tam co chcesz,, i mam piekny zeszyt w linie do pisania liter ,a na okladce myszka minnie:) tak mi sie cieplo na sercu zrobilo, bo choc dziecko potrafi powiedziec cos tak milego i zmotywowac do dzialania. I zrozumialam ze jak nie dla siebie to dla niej to zrobie ,aby mama zyla jak najdluzej. Sorry za pisanie takich rzeczy ale lepiej sie czuje jak sie pochwalilam tutaj bo maz to by zaraz walna swoj zbedny komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
ZielonaPaprotka doskonale Cię rozumiem,bo takie słowa z ust dziecka to skarb! Mój synuś też ciągle powtarza ze jestem piekna i mnie kocha a wtedy jestem najszczesliwsza na świecie. Dzieci są szczere i bezinteresownie kochają! Synus ma 4 latka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Zrobilo sie zimno to organizm sie domaga kalorii. U mnie 5 dzien zaliczony na 100%. Ok 1100kcal. Plan idzie. Ja też zapisuje co zjadlam. Moje dzieci mi tez pomagają maz tez. Choc robie mu kanapki do pracy i wtedy wacham buleczki to sie smije ale powiedzialam sobie ze po 10 dniu zjem sobie cos ekstra. Jutro Dzien wolny. Zakupy zrobione. Wiec mysle ze bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. Dla mojego organizmu to wielki detoks. Organizm walczy z calych sil i domaga sie jedzenia takiego jak do tej pory. Jednak ja sie nie dam i bedzie musial sie poddac bo nie bedzie mna rządził jakis flak. Spokojnej nocy niech sie spalaja kalorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwoman
Dzien dobry Kobietki U mnie dzisiaj 3 dzien na niskoweglowej diecie.Zjadlam owsianke rano, za chwilę 2 jajka z 2 plastrami bekonu bo ide do collegu na pare godzin. Na obiad mam steka z pieczarkami a na kolację ser wiejski tlusty. Czuje sie wspaniale, czytam duzo o diecie keto. Wiem ze zalecane jest do 50g wegli dziennie ale nawet jak przekrocze trochę nic sie nie stanie. Wieczorem silownia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj woman. U mnie 6 dzien diety zupowej. Rano kawka z mlekiem, czystek, melisa, no i ten ochydny mlody jęczmień. To z plynow. A tresciwiej to talerz z kaszka manna 260g niestety z pół łyżeczki cukru. Och jak mi sie tego chcialo! Teraz najedzona opita moge sie zajac gotowaniem obiadu. A jak wy zaplanowalyscie ten długi weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByleDoWiosny
czesc dziewczyny .. no chyba temat dla mnie .. Chciałabym sie do was przyłączyć .. Moj cel tu zrzucic około 6kg ..Pisze około ,bo wszystko zalezy od tego jak bede sie pozbywac cm ... Daje sobie realny cel do wiosny gdyż startuje z wagi 58kg i moze tak szybko nie spadac ... Chociaz biorac pod uwage to jak sie odzywiałam do tej pory tzn codziennie 2500kcal chipsy czekoladki to pewnie ruszy. Startuje poki co z pułapu 1600kcal i bede sprawdzac co tydzien czy spada.. i pierwszy tydzien 5 razy w tyg cwiczenia po 30 min rowerek i na posladki 3 cwiczenia w 3 seriach po 20 powtorzen taki mam plan :) Sniadanie za mna sok greifrutowocytrynowy rozcienczony z woda i grahamka z lososiem wedzonym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Aga
Cześć dziewczyny ja dzis na sniadanie 2 jajka na twardo, kajzerka wieloziarnista i kawa z mlekiem. Czyli jakies 320kcal. Wiem na pewno że dzisiejszy dzień bedzie dla mnie ciężki... Tyle pokus w domu! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZielonaPaprotka1989
Witam dziewczyny ja po sniadaniu 325 kcal na obiad nie wiem co jeszcze zawsze gotuje z tego co jest napewno bedzie zupa pomidorowa albo rosol ,a jutro pomidorowa. A tak to dzis mam duzo pracy bo musze nadrobic zaleglosci wiec dzien mi minie chyba szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj byledo wiosny. Plan masz nie zly. Teraz tylko konsekwentnie się go trzymac. Ja sie wzielam za sprzatanie pranie i gotowanie. Dzis nigdzie nie planuje wyxhodzic wiec musze w domu sie ruszac. A u mnie drugie sniadanie. Grejfrut czerwony i pomarancza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
Cześć dziewczyny.Ja tez po śniadanku-ciemna bułka z twarożkiem i ogórkiem i pomarańcza.Za chwile siadam z M do kawki.Mysle o ćwiczeniach w domku bo fitness zamknięty.U nas przepiękna pogoda śnieg i słońce-pierwsz taki dzień tej zimy.Mimo wszystko zimę wole podziwiać zza okna.Za to mój syn szaleje z kolega w ogrodzie,córka raczej jak ja "jak pięknie "podziwia ale na dwór sie nie wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa
A gdzie nasza założycielka natalrii?Odezwij się co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwoman
Melisska masz bardzo duzo filmikow do wyboru na youtube. Ja dzisiaj mocno zajeta pisaniem pracy na studia. Ale mi sie nie chce :'( wieczorem silownia. Mon chlopak wciąż nie wierzy ze schudne jedzac boczek ale im więcej czytam tym bardziej jestem pewna sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misialina55
Hej:) Czytam Was od początku i postanowiłam że się dołączę, fajnie by było jakby forum nie padło po miesiącu... Mam 172 cm i pod koniec roku waga pokazywała 62kg, cel 55kg :) Dla lepszego samopoczucia:) Od 1 stycznia trzymam się 1000-1200 kalorii , kręcę sobie codziennie hula-hop i trochę rozciągania bo chcę w końcu szpagat zrobić. Na razie nie było wpadek z jedzeniem :) Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Lenka
Witam Kochani! U mnie 50 z hakiem na minusie :-) Waga wyjściowa 115 kg wzrost 170 :-) Zmiana nawyków żywieniowych+ nie znaczne zwiększenie aktywności fizycznej+ zdrowa suplementacja, zaowocowały rewelacyjnymi efektami :-) Rok po rozpoczęciu mojej walki wymiary 95-70-95 :-D Muszę jeszcze popracować nad brzuszkiem,ale i tak jestem zachwycona :-) :-* 3mam za Was mocno kciuki! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiallina55
Hej:) Czytam Was od początku i postanowiłam że się dołączę, fajnie by było jakby forum nie padło po miesiącu... Mam 172 cm i pod koniec roku waga pokazywała 62kg, cel 55kg :) Dla lepszego samopoczucia:) Od 1 stycznia trzymam się 1000-1200 kalorii , kręcę sobie codziennie hula-hop i trochę rozciągania bo chcę w końcu szpagat zrobić. Na razie nie było wpadek z jedzeniem :) Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Czytam Was od początku i postanowiłam że się dołączę, fajnie by było jakby forum nie padło po miesiącu... Mam 172 cm i pod koniec roku waga pokazywała 62kg, cel 55kg :) Dla lepszego samopoczucia:) Od 1 stycznia trzymam się 1000-1200 kalorii , kręcę sobie codziennie hula-hop i trochę rozciągania bo chcę w końcu szpagat zrobić. Na razie nie było wpadek z jedzeniem :) Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByleDoWiosny
No u mnie tez dzisiaj bardzo mrozno no i tez cały dzień w domku właśnie zjadłam obiad tzn sałatke : sałata, feta, oliwki pomidor oliwa +5małych kopytek i jakies 150 g kurczaka daje ze to było 400 kcal ale jestem pojedzona mysle ze tak o 17 cos zjem i pewnie nie wyjdzie mi 1600kcal dzis ale i tak nie jestem zabardzo w ruchu wiec mysle ze nie ma co sie obzerac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki:) Jestem już po obiadku... dziś kasza gryczana, pulpety i kapusta kiszona... teraz planuję wyjść na krótki spacerek... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×