Gość gośćmadzia Napisano Luty 10, 2017 Lwica brawo. Hihi a czemu wrześniowy wolisz październik piękny miesiąc. Ja to mam nadzieję że do września doczekam marzy mi się tak jakoś sierpień do mnie nie przemawia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lwicapolska Napisano Luty 10, 2017 A ty Madzia na kiedy masz termin ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lwicapolska Napisano Luty 10, 2017 Nie chce jakoś tak mam i poprostu wolałabym urodzić we wrześniu :) a konkretnie na kiedy masz termin ? Wiesz już ? Jeśli mniej więcej jak ja to nie ma szans jeśli będzie wszystko ok ze urodzisz w sierpniu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmadzia Napisano Luty 10, 2017 Lwica jeszcze nie mam określonego ale wg miesiączki to jakoś 26 września tyle że bliźniaki rodzą się niepozniej niż w 37 tyg... Więc jakby był 36 tydzień to właśnie bedzie początek września. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lwicapolska Napisano Luty 10, 2017 O widzisz nie wiedziałam że bliźniaki rodzą się wcześniej :) jak wogole się czujesz ? :) dziewczyny co tam u was ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 11, 2017 U mnie nic nowego :-p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 11, 2017 Wczoraj miałam spokój a dzisiaj strumień krwi nosa jak wstałam ,słabo mi strasznie a muszę iść do pracy :( wczoraj sporo zjadłam więc osłabiona nie jestem przecież. Nie wiem skąd ta krew :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 11, 2017 A jeszcze takie pytanie, czy po postawieniu anty mogę zacząć się starać? Taka wasza opinia :) czytałam że przez anty są bliźniaki właśnie. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmadzia Napisano Luty 11, 2017 Em ja z synem zaszlam w pierwszym cyklu bez tabletek i jakoś jest jeden a teraz po roku bez hormonów bliźniaki więc jak dla mnie to możesz od razu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 11, 2017 Ja czytałam na wielu forach że po tabletkach anty szybciej dziewczyny zachodziły w ciążę. Zależy co lekarz powie jak będzie wszystko ok to ja bym jednak miesiąc poczekala żeby te jajeczka i w ogóle jajniki zaczęły normalną pracę. :-) żeby nie było że coś jest niewyksztalcone czy coś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 12, 2017 Dzięki dziewczyny! :)co u Was? U Nas wczoraj ładna pogoda a niedziela znowu beznadziejna:(strasznie zimno :( macie pomysł na walentynki? Mieszkamy z rodzicami więc na popisowke nie mogę sobie pozwolić :( a mieszkanie które robimy nie nadaje się na romantyczne spotkanie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 13, 2017 U mnie ładnie ale zimno. Dzisiaj -10. :-p My na walentynki dajemy sobie ja od prezencik i tyle :-p emm a Twoje biedactwo wyzdrowialo już?:-) pisz dzisiaj co lekarz Ci powiedział :-* Kurczę ja musiałam kupić kurtke, bo ciśnie mnie w brzuchu i nie mogę nosić :-( masakra zaczyna się jazda ze nie mam w co się ubrać , bo wszystkie rzeczy do tej pory obcisłe nosiłam a teraz brzuch mi wypycha :-p jak tam Lwica się czuję?i Madzia. Co robilyscie w weekend?:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Orzeszek88 Napisano Luty 13, 2017 Goscmadzia gratuluję bliźniaków :) ale super 2pociechy na raz :) missak naprawdę szacunek za szybką reakcję popłakałam się jak czytałam :( Miczka trzymam kciuki za mamę i ciebie na pewno ci trudno ją strasznie przeżywam takie chwile:( Lwicapolska super że na wizycie wszystko ok :) Emenemsik ja po odstawieniu tabletek jestem już rok i nadal w ciąży nie jestem więc to sprawa indywidualna tak mi się wydaje. Izunia no to widzę nowa garderoba się robi :) ja teraz parę dni byłam chora mąż nawet kwiatki mi kupił tak się ucieszyłam :) mam dosyć tej zimy i tych zimnych dni ja chcę już wiosnę!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmadzia Napisano Luty 13, 2017 Dzięki orzeszek A ja nad morzem wyladowalam a co ostatecznie ferie hihi. U mnie masakra spodnie robią się ciasne.... Z synkiem do 4_5 miesiąca chodziłam w moich ciuchach a ja teraz czuje ze już za 2 tyg założę większe ale mam ze dwie pary rozmiar 36_38 to pochodzę albo zacznę nosić sukienki. Czuję że cała woda która pije zbiera się w brzuchu.... Iza spodnie ciążowe to najwspanialsze część garderoby są tak wygodne ze ja niewiem jak to jest ze normalnie takich nie mozna nosić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 13, 2017 Hehe a czemu nie można ich nosić poza ciążą? :-) Są wygodne ale ja np. Czuję ulgę jak je ściągam i brzuch jest niczym nie otulony :-p Wszędzie mówią że w 2 ciąży szybciej wychodZi brzuszek a u Ciebie musi być jeszcze więcej miejsca :-) a miałaś wcześniej w 1 ciąży problem ze zbieraniem się wody w organizmie? Jak pogoda nad morzem? :-) mi się dZisiaj zamarzło żeby na weekend gdZieś wyjechać wiosną jak zrobi się ciepło i pięknie :-) tylko ja prędzej w góry bo blisko :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 13, 2017 Tak mój zdrowy haha nie uwierzycie ale jeden dzień umieral :) a więc coś z serduszkiem, dostałam leki na wzrost magnezu i potasu bo to one są odpowiedzialne za serce a z wyników mam na pograniczu więc to może być jedna z wielu przyczyn dziwnego bicia. Na refluks mam brać tabletki i mi pomagają, super są. Az miło jeść śniadanie, że dwa tyg już je biorę i dzisiaj mi przedłużył :)za tydzień mam powtórzyć krew i przyjść na kontrolę. Ekg itd. Może podłączy mnie na kilka dni do aparatury tylko nie chce mnie kłaść jak zapalenie płuc panuje! ja nie mam pomysłu na walentynki, pomóżcie! A w weekend bylismy w domu,w sobotę praca a w niedziele obiad u teściów który robiłam :) haha teraz w ta niedziele na chrzciny idziemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 14, 2017 Cieszę sie, że coś jest już zadzialane, że coś pomaga. Może się poprawi :-) Jeszcze tylko żeby u gina było dobrze:-) Musisz dobrze gotować :-D Ja swojemu zamówiłam pasek do spodni i chyba pojadę kupić jakąś perfume do tego. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 14, 2017 Źle mi nie idzie hehe po mamie gotuje :)ona dobrze a nawet bardzo dobrze gotuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek88 0 Napisano Luty 15, 2017 Hej :( byłam u ginekologa innego :( powiedział mi że mąż ma zbadać nasienie ja mam zrobić badanie drożność jajników i muszę iść do szpitala na 2 lub 3 dni żeby to zbadać :( (ciekawe jak jak nie chce żeby wiedziała o tym szefowa) potem chodzić do niego od 9dc codziennie żeby czekać na jajeczkowanie i jak będzie to jechać na inseminacje do poznania :( do tego to wszystko kosztuje :( :( jestem załamana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emenemsik Napisano Luty 16, 2017 Przykro mi orzeszku ale wierzę że będzie dobrze:*wiesz,ostatnio czytałam fajny artykuł w gazecie, że bezplodnosc to ostatni wyrok. Więcej witamin, dieta, aktywność fizyczna, zero stresu :)wiele innych rzeczy które są tak banalne a my o nich zapominamy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 16, 2017 Współczuję :-( ale kurczę... Trzeba... Przecież warto... Szefowej nie musisz mówić , po prostu powiedz że wyjeżdżasz albo nic tylko potrzebujesz 3 dni urlopu. Nie musisz mówić o swoich sprawach. Wiem że łatwo jest być z boku i doradzać ale uwierz że znaleźć dobrego lekarza który chcę się Wami zająć to już jest duży sukces. Dlatego jak jest jakas perspektywa to najlepiej od razu próbować. Może wcale nie będzie tak zle jak się wydaje, szybko znajdZie się przyczynę i uda sie! Mam osobę w rodzinie która ma 35 lat i dopiero teraz się udało , przez in vitro. Baaaardzo dużo pieniędzy i wysiłku w to poszło. Ale jakby tak pomyśleć- w końcu się udało i czy ważne są te pieniadze? Ten czas na badania itd. Nie zmarnował się. A teraz są nieszczęśliwsi na świecie. Nawet nie chcę myśleć co musieli przeżywać przez te lata jak się nie mogło udać... Także próbuj kochana wszystkiego co można. A uda się w końcu i nie odkladaj, bo szkoda czasu :-* 3mam za Ciebie kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Orzeszku drożność jajowodów się robi nie jajników. Powiedz w jaki sposób masz mieć drożność jajowodów robioną - laparoskopia diagnostyczna czy hsg? Ja miałam jedno i drugie. HSG to rano idziesz na badanie a po południu wychodzisz więc jeden dzień nieobecności w pracy. Z laparoskopią jest gorzej bo leżałam trzy dni a potem dwa tygodnie zwolnienia. Nie musisz mówić szefowej po co idziesz do szpitala, ale zwolnienie dostaniesz z pieczątką oddziału ginekologicznego... bezpiecznie jest powiedzieć że masz torbiel na jajniku i idziesz go usunąć. Klara Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 A i badanie nasienia to podstawa przed wykonaniem drożności jajowodów ale i przed inseminacja, bo jeśli problem jest w nasieniu to niepotrzebnie będziesz robiła te badania a inseminacja może pomóc jeśli plemniki są trochę osłabione Orzeszku głowa do góry. Klara Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek88 0 Napisano Luty 16, 2017 No właśnie chcemy najpierw zrobić badanie nasienia. Wiecie myślałam że jak pójdę to powie mi że badanie na tarczycę jakieś inne najpierw mi zrobi a on do mnie że to nie potrzebne i testy owulacyjne są bez sensu. I zastanawiam się czy jeszcze gdzieś nie iść . Klara a możesz powiedzieć czy te badania są na NFZ czy prywatnie i czy boli ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 A w jaki sposób będziesz miała badane jajowody bo nie wiem o czym pisać? Ja HSG i laparoskopię diagnostyczną miałam na fundusz. Klara Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek88 0 Napisano Luty 16, 2017 Nie wiem jak się zdecyduje to mi wszystko powie najpierw nasienie męża muszę zbadać i potem iść do niego i mi zleci wszystko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Hsg jest trochę bolace Ale trwa krótką chwilę, ból podobny do okresowego. Natomiast laparoskopie robi się w znieczuleniu ogólnym i potem ma się trzy małe blizny na brzuchu. Ból jest Ale to wszystko da się przeżyć i nie jest jakieś straszne. Ja po hsg zaszłam w ciążę od razu tyle że pozamaciczna była. Klara Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lwicapolska Napisano Luty 16, 2017 Ja miałam badanie drożnosci jajowodow i mnie np bolało aż mnie zeslabilo z bólu :( ale na tym się skończyło bo okazało się ze jest wszystko ok i jajowody są drożne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Mam pytanie. Staramy się o dzidziusia. Kochalismy się dwa tyg temu prawdopodobnie w dniu plodne (nieregularne cykle). Od pon mam momentami brązowe planienie . Raz jest raz go nie ma . Okres mniej więcej ma być w pon. Jest możliwość że się w końcu udało? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 17, 2017 Może to być zagniezdzanie zarodka. Albo rowniez zwiastun miesiączki. Na pewno za chwilę się wyjaśni. A kiedy termin spodziewanej miesiączki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach