Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MożeJednakTu

Żebromarchewka

Polecane posty

Gość gość
gość dziś "Podałbym Ci wcześniej te sposoby na zamieszczanie zdjęć, ale pomyślałem sobie - rozpędzi się Kicia, zamiast tylnego, użyje przedni obiektyw, nie sprawdzi, zamieści, i nikt nie znajdzie sposobu, żeby je później usunąć. Obcy ludzie zaczną Jej się kłaniać na ulicy, ktoś w szkole powie córce, że jest podobna do mamy ... nie mówiąc już o zalewie seryjnych podrywaczy Ufff Jednak się udało i jakby co to byłoby na Olinkę" x No niee... Twoje podejście jest... przeeuurocze :D Przewidujesz skutki działań swoich i innych żeby ktoś sam sobie nie zrobił przypadkiem krzywdy... :) Kicia... no nie mogę... ja się chyba w nim zakocham :D :P ;) Oli.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka Tak poważniej teraz będzie Ci znajomi o których wspomniałem. Od ciacha i herbatki. Mój kolega, bliski współpracownik i jego żona. Chyba dzięki nim zrobiłem się otwarty na katolików. Tam było wszystko podporządkowane religii. W domu, na zewnątrz, w pracy. Żadnego zakłamania, w kontaktach z ludźmi zawsze bardzo pomocni, uczciwi. Kolega objął dość eksponowane stanowisko i nic go to nie zmieniło. Weseli, towarzyscy, wszyscy ich lubili. Jednak, widać Bóg postanowił ich sprawdzić, bo to co im się przydarzyło ... no w każdym razie nie zasłużyli sobie na taki los. Nagłe ciężkie choroby, wszystko zaczęło się walić, teraz są w szpitalu, oboje. Żarliwa wiara nie pomogła ... H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To tez moze byc ze moja pokrzywka to znęcanie sie czorta nade mna x W takim razie jak nic... trza iść do Spowiedzii generalnej, takiej 100% szczerej, bez picowania. Spróbuj :) bo może też się okazać, że zostaniesz po Spoowiedzi uleczona tak jak i ja przed Wielkanocą 2013 z astmy :) Pan Jesus sam na Spowiedzi mnie Uzdrowił wtedy :) Chwała Panu :) Jak sobie teraz przypomniałam to aż się wzruszyłam, bo to było pierwszy raz kiedy Pan Jesus mnie Uzdrowił :) A wtedy nawet nie wiedziałam co się ze mną dzieje bo zrobiło mi się bardzo ciepło na oskrzelach w trakcie Spoowiedzi. No myślałam, że to może tak mi się gorąco zrobiło z emocji. Ale nie miałam aż takich emocji na Spowiedzi... za to po odejściu od konfesjonału zaczęły mi kapać łzy. No tego to już w ogóle nie rozumiałam. Skąd tu łzy przecież ani nie było mi smutno ani nie chciało mi się płakać. A tu łzy mi leciały tak, że wyszłam z k/ościoła bo myślałam, że wszyscy będą się na mnie patrzyć jak na kosmitę. Poszłam do parku i na ławce musiałam dojść do siebie. Nie wiedziałam o co chodzi, skąd takie reakcje. Dopiero dużo później się w ogóle się zorientowałam, że to właśnie było uzdrowienie :) Tak Pan Jesus zaskakuje :) 🌻 Dzis uslyszalam Olinko o soku sytopie klonowym ktory mozna na necie kupic, podobno dobry na detox, zaraz napisze jaka to firma wysyla i napiszesz Olinko czy slyszalas o tym x Nie słyszałam o tym. Nie używałam syropu klonowego. Tylko... czy coś słodkiego może oczyszczać? Skoro fruktoza odżywia? Musiałabym poczytać na jakiej zasadzie to działa. Oli.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha Olinko Fajnie napisalas : "ja sie chyba w nim zakocham " hahaha :) Nooo Hg fajnie pisze ale i Ty fajnie piszesz , nieraz sie usmialam. W razie czego bedzie na Olinke hahaha noooo wlasnie ;) . Hg tylko żartował Olinko, napewno tez chcialby nauczyc mnie wysylac zdjecia ale napewno z gory zalozyl , ze Kicia nie zdoła sie nauczyc ;) ze Kicia to taka troche zacofana w cywilizacji ;) no i napewno wiele miałby racji gdyby tak napisal :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka- "Kicia... no nie mogę... ja się chyba w nim zakocham " Oli.n Teraz mi sie przypomnialo jak Hg pisal ze jedzie w Twoje strony szukac Branki haha. Ja nie zalapalam odrazu o co chodzi z Branka i przyznam ze musialam rzucic oko na neta by sprawdzic co to Branka ;) a to chodzilo o wybranke :) I wtedy wumyslilysmy slub suknie hahahah to bylo dobre, na alegro cos mialo byc kupione hahaha K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to teraz mam faze na to zakochanie haha , zaraz sie rozpisze rozkrece hehe ;) No Olinko to mezczyzna , w ktorym mozna sie zakochac ;) zdaje sie ma same zalety :) wady nie zauwazylam. No dobra bo za bardzo sie rozkrece ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj Olinko o tym syropie bo to podobno jest bardzo ciekawe . Pewna pani oczyscila organizm dzieki niemu, chorowała wczesniej i odrzuciła wszystkie leki i zaczela brac ten syrop i czuje e sie super :) pytalam czy mozna kupic normalnie ale powiedziala ze na necie to kupila na tej stronie ktorej nazwe podalam :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Ci znajomi o których wspomniałem. Od ciacha i herbatki. Mój kolega, bliski współpracownik i jego żona. (...) Jednak, widać B/óg postanowił ich sprawdzić, bo to co im się przydarzyło ... x A może B/óg czeka żebyś Ty za nich pomodlił? Tak z serca, tak jak czujesz. Wiesz, że modlitwa czyni cuda - wiesz. Ale może to czas żebyś to wypraktykował osobiście. Chyba nie im tego nie odmówisz. 🌻 "Nagłe ciężkie choroby, wszystko zaczęło się walić, teraz są w szpitalu, oboje. Żarliwa wiara nie pomogła ..." x - to może tu większa ilość moodlitw pomoże... w każdym stanie pomaga a szczególnie w bardzo trudnych przypadkach i wiem co mówię... wrzucę ich intencję do koszyka intencji jakie znam w grupach modlitewnych na neci i też się będę moodlić za nich z przyjaciółką bo wiele cudów widziałam a nawet je sama przeżyłam i to kilka razy :) Oli.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kicia dziś Uważaj, bo Ci zmienimy nick na Swatka ;-) :-P :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swatka ;) no ale ...ale tak naprawde ja tego nie zaczelam ale prawde mowiac pozniej rozkrecilam ;) to Ty Hg pierwszy napisales ze jedziesz po Branke ;) no to Kasia miala wtedy pole do popisu ;) chyba ze juz wczesniej cos zaczelam , teraz nie pamietam , bylo tysiace postow i nie wiem jak to sie zaczelo z tym swataniem ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka "A może B/óg czeka żebyś Ty za nich pomodlił?" To nie może tak działać i lepiej żeby tak nie działało, bo podważa wszelki sens wiary H-g ( ateista ze skłonnościami zrozumienia )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Ci znajomi o których wspomniałem. Od ciacha i herbatki. Mój kolega, bliski współpracownik i jego żona. (...) Tam było wszystko podporządkowane religii. W domu, na zewnątrz, w pracy." x No niee, zaraz, zaraz... To Ci sami znajomi, którzy przyjmowali tego energoterapeutę w domu? I dla niego byli tak otwarci, tak? Nie wiedząc, że to jest złe i zawsze przyczyną wielu kłopotów... Ehhh... I u nich domu te rzeczy z "leczeniem" się odbywało? To nigdy nie jest obojętne, szczególnie, że to się działo pod ich dachem. Może nawet sami korzystali... To może być przyczyna ich problemów. Na ich miejscu zawołałabym jakiegoś wierrzącego ksiiędza żeby im dom wodą egzzorcyzmowaną pooświęcił. A oni do Spoowiedzi generalnej i z tego energetyzowania w domu - mimo, że nieświadomie - to też trzeba się wyspoowiadać. Z ducchowymi sprawami nie ma żartów. Serio. Oli.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka - "W takim razie jak nic... trza iść do Spowiedzii generalnej, takiej 100% szczerej, bez picowania" Bez picowania hahahahaha hahahahaha K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wtedy jak ta zmore wygonilam to wiecie, ze juz nigdy sie nie zjawiła hehe Za to ostatnio mi sie cmentarz snil ze sobie chodzilam i ogladalam groby i snilo mi sie ze w jednym grobie jest tata mojej bratowej , dziwne bo on zyje K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz by byla 22:42 wiec nie myslcie ze jest tak pozno ;) jeszcze daleko do godziny Popaprańca ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noooo ja tez jestem ciekawa czy to te same osoby Hg , moze to ten bioenergoterapeuta wywołał im obojgu jakies choroby i oboje naraz zachorowali. Tez znam podobny przypadek, pani powaznie zachorowała a za tydzien okazalo sie ze maz ma raka. Podobno wspaniale malzenstwo i podwojne nieszczęście. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka dziś Wszystko się zgadza. Chcieli pomóc. Ta dziewczyna to nie rodzina a bardzo daleka znajoma z odległego miasta. Jasne, że próbowali sposobów jakie im wskazywała wiara. Próbowali wszystkiego. Dla nich taki energoterapeuta, człowiek pomagający chorym, był posłańcem Boga, tak jak Twoja koleżanka, która miewa proroctwa a Ty traktujesz to u niej jako dar. Ta sama zasada. Sami nie korzystali z usług tego maga, chcieli w dobrej wierze pomóc innym. Jeżeli ktoś jest pełen wiary, to do niego nie powinno być dostępu ZŁEGO. Nawet jak to zło pojawi się na wyciągnięcie ręki. Takie jest moje zdanie H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka ma racje, ze oni zachorowali przez tego kolesia i trzeba by im zaproponować pomoc, zeby odczynic zlo i przypomniec im ze ten gosciu mogl wtedy im zaszkodzić i wezwać pomoc trzeba K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg kiedys napisales ze masz sposoby zeby szatany sie Ciebie nie czepialy :) jakie to sposoby? :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kicia wczoraj Pojawi się problem, będziemy rozkminiali Nawet o tym nie myśl, bo możesz niechcący sprowokować takie wydarzenia Szczerze! H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe nie kapuje :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze przerzucić strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "A może B/óg czeka żebyś Ty za nich pomodlił?" To nie może tak działać i lepiej żeby tak nie działało, bo podważa wszelki sens wiary x Jak podważa, skoro potwierdza? :) Mój osobisty przypadek: Raz w sytuacji patowej dla mnie pomodliiłam się - do Pana Jesusa - pierwszy raz od kilkunastu lat - tymi słowami: Jeśli naprawdę jesteś to proszę Cię o to... i o to... Leżąc wieczorem już w łóżku... Czy to była moodlitwa wierzącego? Nie sądzę. To była moodlitwa w desperacji właśnie niewierrzącego. I stało się tak jak poprosiłam. I nie myśląc wcześniej o tym właściwie to dostałam dowód Istnienia Jesusa bo naprawdę mi pomógł i sprawa dotyczyła wielu osób i ciągnęła się od wielu lat. Sama szukałam wyjścia z tej sytuacji różnymi drogami ale nic nie pomagało. Widziałam, Kto mi pomógł po tej jednej modlitwie niewierzącego bo się wszystko zmieniło. I po tym już nie mogłam Go dłużej ignorować i udawać przed sobą, że Go nie ma. Skoro Pomógł to znaczy, że jest. Jesusu przyszedł do niewierrzącego właśnie. Tak jak do niedowierzającego Tomasza, który mówił, że nie uwierzy w zmartwychwstanie Jesusa dopóki nie włoży palca do Jego Rany. I Jesus nie odrzucił go ale właśnie mu pomógł uwierzyć. Stanął przed nim i Pokazał mu Swoje Rany pokazał i by Tomasz mógł włożyć palec do Jego Rany i uwierzyć. Taka sama sytuacja. 🌻 H-g ( ateista ze skłonnościami zrozumienia ) x Jesus przychodzi na nasz poziom poznania Go. I On się do nas Zniża do naszego poziomu zrozumienia i każdego indywidualnie możliwości poznawania Go. I kiedy to się tylko raz przeżyje to będąc uczciwym w swoim sercu nie można tego zignorować :) Wiem to. Oli.n ( była niewierząca ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa juz rozumiem. Lepiej nie pisac o szczegółach bo mozemy cos sprowokować , juz kapuje. Ale wyzej napisales ze wiara moze pomoc ;) hehe kicia wywnioskowala cos ;) Hg wierzy .. :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Nawet o tym nie myśl, bo możesz niechcący sprowokować takie wydarzenia Szczerze! H-g" x Bardzo dobrze powiedziane :) Jak ktoś jest szczery to znajdzie drogę do prawdy :) x Dobranoc :) Oli.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DOBRANOC :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinko kiedys tez mialam taka sytuacje ze juz nigdy nie bede pewna swoich przekonań przed tym zdarzeniem. Po ucieczce ze szwecji wybrałam szczecin, mieszkałam sobie mieszkałam szukalam pracy i tej pracy tutaj szukało wielu i kiedys siedzac juz z totalna beznadzieja w glowie i w sercu po raz tysięczny zajrzalam do neta . Przedtem poprosilam Boga o pomoc, widocznie bylam u progu wytrzymalosci i na drugi dzien zaproszono mnie na rozmowe, wybrali mnie spośród wielu osob i nadal nie wiem dlaczego mnie. Mialam doswiadczenie ale inni tez mieli z pewnoscia. A pamiętacie film " Biala sukienka " ? Ten polski co leci zawsze na Wielkanoc. Podczas wypadku niewierzący chlopak wypadł przez okno i wlasciwie chyba umarl a jego kolega ksiadz modlił sie za niego a jak tamten sie ocknal to powiedzial ze to przypadek ze przezyl a ksiadz na to : " tego juz nigdy nie bedziesz pewien " ;) zamurowalo go K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc ludziki ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinka "To nie może tak działać i lepiej żeby tak nie działało, bo podważa wszelki sens wiary x Jak podważa, skoro potwierdza? " xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Odebrałem to w ten sposób, że Bóg ich doświadczył, żeby sprowadzić mnie na właściwą drogę. Zresztą w Biblii jest sporo przykładów na podobne działania. Dla mnie coś takiego byłoby nie do przyjęcia (!!!) Mógłbym się oczywiście "pomodlić" ale jak mnie znasz - po swojemu. Więc już nic wolę nie kombinować, żeby nie pogorszyć sytuacji. Wyczuwam intuicyjnie jak to wszystko działa i tym razem wstrzymam się. Są pewne subtelności w pojmowaniu tych zjawisk, subtelności dla mnie, dla Ciebie, interpretującej zbyt dosłownie Biblię ( to też skłonności protestantów ;-) )bariera nie do przejścia. I uprzedzając - New Age nie ma tu nic do rzeczy. x Kasia Ja tylko transponuję swój słownik pojęć do akceptowalnego dla Olinki, więc z tą "wiarą" u mnie nie jest tak wesoło jak można by było po moich tu wpisach sądzić ;-) H-g No ratunku - zaraz zamkną mi sklep :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie czlowieczki :) Ciekawe co Hg musi kupic w sklepie bo ja mam ochote na loda waniliowego :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×