zostałam posądzona o pomowienia w sieci

Po pierwsze, zwróćcie uwagę na temat. Biedactwo i niewiniątko zostało pomówione w sieci :D Powinnać dostać surową karę to ci się odechce pyskować i obrażać nas kafeterian! A co do grzywny, to lepiej iść odpierdzieć te załóżmy 5 koła niż w twojej sytuacji finansowej spłacać to np trzy lata. Ps. W kryminalne dla kobiet, nie dają ogórków w całości, tylko jest mizeria, tak mi mówiła znajoma :D

zastanawiam sie czy nie przyznac sie rodzicom,oni maja kase ,ale nie wiem juz co gorsze ,do tej pory mnie utrzymuja oplacaja stancje w poznaniu

nie no chwila, będa zawiasy grzywna i zadośćuczynienie, dla powódki. Za grzywne może zostać orzeczona kara zastępcza w postaci tymczasowego aresztu w/g stawki dziennej, jaką ustali sąd na 50 zł. A zadośćuczynienie musi zapłacić, bo wejdzie jej komornik na kar, przyjdzie do domu zajmie to co masz i twoj rachunek bankowy

ja zamowilam wrozbe u wrozki z internetu,ale ta wrozba sie nie sprawdzila wiec dodalam te posty na jej temat,fakt przegielam,ale nie uwazam ze stala sie jej wielka krzywda,jak sie czyta forum o to wielu wrozkach gorsze rzeczy pisza a mnie akurat sprawe wytoczyla

To już sprawa między tobą a rodzicami. W to już nie wnikam. Nie znam twoich rodziców.

możesz dostać dwie kary finansowe-grzywnę w postępowaniu karnym, i jesli jej nie zapłacisz to idziesz siedzieć, i/lub zadośćuczynienie- wtedy masz komornika przez lata, może zając rzeczy w domu rodziców, jeśli jesteś tam zameldowana, w pierwszej kolejności blokuje konta bankowe, czyli każdy przelew jaki trafi do banku automatycznie zostanie przelany na jego konto. jeśli poszkodowany będzie chciał, komornik zajmie mienie, czyli np. komputer, telefon, telewizor, itd. gratuluje rozsądku.

A, poza tym, to policja i prokurator jakby mogli do by ci dali od razu karę dożywocia. Na szczęscie od tego jest Sąd i to on podejmie decyzje co do kary. Broń się, zbieraj dowody, może cos ugrasz...

rodzice i tak się dowiedzą, jak komornik im zapuka do drzwi.

gość dziś ale co ty teraz piertolisz ?? Grzywna to grzywna, a zadośćuczynienie to zadośćuczynienie, to są dwie zupełnie odrębne rzeczy. Grzywna idzie do skarbu państwa, a zadośćuczynienie do osoby poszkodowanej. Jak nie wiesz to nie pisz głupot!

Tak mysle,ze bede trzymac sie tego,ze wrozba sie nie sprawdzila, z tym ze na policji mi powiedzieli,ze na to czy sie sprawdzi nie ma dowodu zadnego i nie bedzie no i jeszcze napisalam,ze ona nie zna sie na wrozeniu ,a ani na to,ze tego sie tez nie da ocenic,jestem w kropce..Ojciec jest na stanowisku,nie wiem co zrobi,jak sie dowie ..:(

I jeszcze jedno. Jako strona, masz prawo wglądu do akt sprawy. Idż i spisz sobie jej adres Imię nazwisko. Zawsze możesz wyczaić gdzie mieszka, jakim jeździ autem, gdzie parkuje... chwytasz ??

sprawa w polowie lutego ma byc

Ale po co mam to robic?Jescze mnie posadzi o to ze ja sledze,ja wiem jak ona sie nazywa,mam jej dane z konta do wplaty.ona jest z innego miasta i ja dostalam wezwanie wlasnie w tamtym miescie na sprawe ,kurcze tyle jest niepochlebnych opinii o roznych osobach a mnie sie trafilo

radzę znaleźć dobrego prawnika.

z tego co sie zdazylam dowiedziec to ona ma male dziecko nie wiem czy to ma jakies znaczenie w tej sprawie

Rodzicom powiedz, jak nadarzy się okazja, bo trzeba będzie jakoś to załatwić. No i koniec twojej kariery na kafeterii, bo jeszcze raz i będzie recydywa, a to= bezwzględa odsiadka i nie żaden rok tylko tyle ile przewiduje KPC za to.

temat prowo , próba znalezienia strachliwych leszczy z kafeterii by przestali hejtować

Tego tez sie boje,zeprawnik kase wyciagnie ode mnie,myslalam zeby auto sprzedac juz nawet ,ale ojciec by sie wsciekl

Rodzice loza na mnie tak do 3,5 tys miesiecznie i to jest najgorsze chyba,rozczarowac rodzicow:(

Jedna opcja mi do glowy przychodzi,zeby z bratem to zalatwic,brata mam starszego o 15 lat od siebie ;) jakby poniosl koszty za mnie to by bez echa przeszlo wielkiego ,zaplacilo by sie i juz

jeśli wróżka będzie chciała, to może wnieść o publiczne ogloszenie wyroku i jeśli sąd się zgodzi to wstyd na całego. i faktycznie, jak dostaniesz zawiasy, cokolwiek przeskrobiesz, to idziesz siedzieć.

A ja bym się tak nie przejmował ,sprawa to jeszcze nie wyrok,nie grzywna,może być pouczenie,a odszkodowanie symboliczne,to zależy od tego też,jaką masz opinie np.na uczelni itp. Nie straszcie dziewczyny.

Dzieki ,do tej pory zadnych klopotow nie mialam z prawem,ucze sie calkiem dobrze,mam dobre wyniki i jestem wolontariuszka w schronisku dla psow i kotow

Mi tam nie żal laski dobrze takiej glupoty wybija jej z glowki

idz do psychiatryka na przeczekanie a kazda sprawe olewaj chodz po roznych psychiatrach po zaswiadczenia o leczeniu sie aktualnie i tak az sie im znudzi ciebie wzywac na sprawy :)

A GRZYWNA SIE NIE PRZEJMUJ jesli sie uczysz możesz odpracować

Ja studiuje pedagokike specjalna i chyba z psychiatrykiem nie powinnam miec wspolnego chociaz jak tak pomyslec to moze by bylo rozwiazanie problemu

nie pracuje jeszcze slyszalam o odpracowywaniu karty tylko ja jestem pelnoletnia ciekawe czy to cos zmienia

To powiedz, że to co napisałaś to jest prawda i odszkodowanie to ona tobie zaplaci. Te wszystkie wróżki to oszukują na potęgę ludzi. Moja znajoma była u takiej jednej i nic się nie sprawdziło tylko ja podpytywala o różne sprawy a potem wszystko przestawiala, coś dodawała od siebie i udawała, że wie. A przeważnie jest tak, że ludzie sami za dużo mówią i ona już wyczuwa o co chodzi.

prowo :D