Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sam pisze, potem się nie odzywa, o co mu chodzi?

Polecane posty

Gość gość

Spotkałam się z facetem raz. Napisał smsa po 3 dniach, co słychać, jak po weekendzie. Odpisałam mu i zapytałam jak u niego, ale nie dostałam żadnej odpowiedzi. Co o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś dziwny...może on napisał jednorazowo tylko po to żeby sprawdzić czy mu odpiszesz. Odpisalas, pomyślał ze jesteś zainteresowana, ego mu podpompowalas :D i tyle. Niektórzy tacy są...szkoda czasu myśleć o kimś takim. Olej go totalnie jak nic nie odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej przerabiałam to już...od razu ci mowie olej go ciepłym moczem!! to sa tacy faceci którzy tylko sprawdzają czy na nich lecisz czy się nakreciłaś. To im wystarcza, podbudowują sobie swoje ego i szukają dalej. Ty się oczywiście nakrecasz i pewnie znając zycie nie wytrzymasz i będziesz zaczepiać lub odzywać się jak jasnie pan sobie o tobie przypomni ( tez to przechodziłam) ale powiem ci ze nie warto. Odpusc sobie poki nie wkreciłaś się jeszcze w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc to wyglada tak wg mnie: -albo facet NIE PROBI TEGO CELOWO, ale nie traktuje Cie poważnie, nie zależy mu i po prostu nie zauwaza tych smsów w tel, mysli sobie " odpisze jej pozniej" , a potem zapomina, -czyli nie mysli o Tobie zbyt często, - albo robi to CELOWO czyli tak sobie z Tobą pogrywa i mysli " nie odpisze jej teraz , niech poteskni"- niektorzy faceci nawet po 30-stce tak robia, poczytałam sobie troche na forach dla facetów Pua itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Albo właśnie trzecia możliwość jest taka , ze chcial tylko podbudowac ego, wtedy patrz pierwsza możliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:52 hahhaah ale bzdury!! nikt komu zależy nie bawi się w przeciąganie i odpisywanie na smsa po 24 godzinach ! Tutaj wchodzi tylko ta pierwsza opcja, facetowi ona lata koło d**y ale chce się upewnić że jest supermacho i kolejna na niego leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:54- nie wiem czy wtedy facetowi "zalezy" ,ale czytalam troche meskie fora z ciekawosci i jednak oni tez maja swoje gierki, to taka ich metoda zeby wzmocnic niby zaiteresowanie kobiety... W kazdym razie ja bym sobie dała z nim spokoj bo nawet jesli to gierki tzn, ze facet jest glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet oszaleje na punkcie kobiety to wierz mi ze nie bawi się w żadne gierki,,,,olewanie smsa to nie gierki ale zwykłe buractwo i chamstwo. Co innego gdy milczy po pierwszej randce dobe czy dwie bo tak się faktycznie zdarza ,ale jak już się odezwał po pierwszym spotkaniu to na pewno zakochany facet nie olewa smsa od kobiety. Mam ponad 30 lat i duże doświadczenie i wiem jak zachowują się faaceci którym zależy a jak chłoptasie które szukają tylko potwierdzenia swojej atracyjnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, jak facet sie naprawde zakocha to nie olewa, ale sa rozne stonie zainteresowania, to tez nie jest takie zero-jedynkowe, ze kocha albo nie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wy macie zawsze pewność, że taki sms dotarł, bo to mnie zawsze zadziwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Może opiszę dokładniej tę sytuację. Poznaliśmy się w dyskotece. On ma 25 lat, jest bardzo atrakcyjny. Ja, pomimo, że uchodzę za atrakcyjną dziewczynę i jestem pewna siebie to nie sądziłam, że mam szanse u takiego faceta jak on. Ale to on okazywał mi zainteresowanie, nie odstępował na krok. Mówił, że mu się podobam, ja jemu to samo. Całowaliśmy się. Skończyło się u mnie na mieszkaniu, bo chciał napić się herbaty. Jak się okazało, zaczął dążyć do seksu. Nie doszło do tego, bo swojego pierwszego razu nie mam jeszcze za sobą, ale doszło do pieszczot. Wiem, to był błąd, wiem, że to nigdy nie prowadzi do poważniejszych relacji. On był bardzo zdecydowany, a tak na mnie działał, że mu uległam, co oczywiście mnie nie usprawiedliwia. Zanim do czegoś między nami doszło to mówił o randce następnego dnia i że na pewno zadzwoni w moje urodziny z życzeniami (mam za kilka dni), mówił też, że ze swoją byłą poszedł na pierwszym spotkaniu do łóżka i byli ze sobą 3,5 roku, że nie zależy mu tylko na seksie, ale że przy mnie nie może się opanować i że po co odbierać sobie przyjemność. Rano zapytałam go co myśli o tej nocy to powiedział, że było fajnie, ale że mogło być jeszcze fajniej (no wiecie, gdybyśmy poszli do łóżka) i że widzimy się na następnej imprezie. No a po 3 dniach sms co u mnie słychać, jak weekend i odpisałam mu po 20 minutach (żadna strategia, po prostu spałam jak napisał) i zapytałam jak jego weekend, ale cisza, mimo, że minęło już więcej niż doba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha oj dziewczynko, najpierw dorośnij bo widać że masz pstro w głowie. po pierwsze jesteś łatwa a po drugie takich jak ty to on ma na peczki wiec czemu się dziwisz ze on olewa? szanuj się to po pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycmoze tylko tak mowil a zalezy mu tylko na seksie, albo I nie...ale widac ze specjalnie nie zalezy mu na znajomosci z Toba. Najpierw mowil ze chce sie umowic juz nastepnego dnia po imprezie, a po wspolnej nocy (ktora nie spelnila jego oczekiwan) juz zapał mu opadl i powiedzial ,,widzimy sie za tydzien na dyskotece". Nie dostal tego czego chciał, odpuścił sobie, po 3 dniach dopiero napisal i chyba tylko po to właśnie żeby sprawdzić czy lecisz na niego. Trzeba uważać na przystojniakow- nie zdziw się jak za tydzień będzie bajerowal na baletach inna panienke na seks. Jesteś raczej opcja dla niego, jesli nie uda mu się innej poderwać w najbliższym czasie to jeszcze zapewne odezwie się do Ciebie, przypomniał sobie o Tobie...takie moje zdanie. Przerabialam juz cos podobnego. Teraz Cie olal, jeśli za jakiś czas ,,laskawie" napisze to Ty go olej. Konsekwencji Ci życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem, że nie powinno się wtedy wydarzyć to co się wydarzyło, jestem tego świadoma, ale cóż, jesteśmy dorośli, robimy co chcemy, poniosło nas i tyle. No ale do seksu nie doszło mimo, że chciał mnie zaciągnąć do łóżka. Spodziewałam się, że już raczej się nie odezwie, ale jak się odezwał to bardzo się ucieszyłam, sądziłam, że jednak nie potraktował mnie przedmiotowo. Tylko po co było to odzywanie się? On wiedział przecież dobrze już wcześniej, już na spotkaniu, że mi się podoba, więc po co to wszystko? Już myślałam nawet, że może pomylił nr, że może nie chciał tego napisać do mnie, ale wątpię.. Wydawał mi się być ogarniętym facetem. Co prawda taki jak on może mieć każdą, ale nie wywyższał się, można z nim było inteligentnie porozmawiać na różne tematy, pytał o moje plany na przyszłość itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz ale fakt jest taki ze napisał jednego smsa i teraz nie odpisuje na Twoja wiadomość. Zachowaj twarz i pokaz ze za nim nie będziesz latać, olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×