Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sto razy się zastanówcie nad ciążą jeśli nie macie znikąd pomocy. Jest b.ciężko

Polecane posty

Gość gość
Większość leniwych księżniczek nie powinna mieć dzieci.Wychowalam troje nikt mu palcem nie kiwnął.Teście i rodzice daleko.Na pare dobrych lat Zrezygnowałam dobrej pracy Mąż pracował na nas wszystkich.....Dzieci z.aradne dają radę w życiu.A teraz to mało się nie posrają tymi dziećmi.Dzieci mają kupę zabawek ale już się zająć sami sobą nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię to interesuje i dlaczego schodzisz z tematu? A koleżanka to typ, dla którego "każdy jest winny, tylko nie ona".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo autorka to typowa księżniczka, do czego sama się niejako przyznała, tym, iż zawsze ktoś za nią wszystko robił. I nie powiem żeby mi było żal takiej osoby, takie księżniczki powinny nauczyć się życia, lepiej dla nich. Potem będzie dziękować za taką "lekcję" i za to, że w końcu stała się całkowicie samodzielna i oduczyła się tej zależności. Więc to może nie do końca kwestia "delikatnej" psychiki, a wychowania. A skoro wychowania to można się wiele oduczyć i nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo usiłuję ci pokazac - zeby do Ciebie dotarło - że sama masz bardzo oceniającą postawę. A skoro "wszyscy są winni tylko nie ona" to mniemam, że nie wierzysz jej w to, że po prostu zwolniła się bo lubi być w domu. Uważasz, że na pewno się nie nadawała i sama jest temu winna, a nawet nie masz dowodow. jakby tak było jak mowisz to by ci powiedziala "nie pracuje, bo mialam same zle miejsca pracy, szefowie byli okropni, jestem stworzona do czego innego" a jakos nie powiedziala, prawda? Ale ty jej wciskasz w usta swoją interpretację bo będzie ci lepiej jak sobie osłodzisz fakt ze Ty niestety nie mozesz siedziec w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanowcie sie nad ciaza i nad tym czy jestescie do niej dojrzale psychicznie. Czy jestes w stanie zrezygnowac ze swojego dotychczasowego zycia na rzecz zycia rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:49 Ja niby czulam ze bez problemy zrezygnuje z dotychczasowego zycia, a potem jak przyszlo co do czego okazalo sie ze kompletnie nie mialam racji. Tak ze Twoja porada troche nie ma przedlozenia w rzeczyweistosci :( Tyle siebie znamy na ile nas sprawdzono, a wiele rzeczy wychodzi dopiero w praniu. Tak ze nie moge sie z Toba zgodzić ze da sie przewidziec czy jestem juz gotowa czy nie. ja niby czulam ze jestem, a wyszlo jak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszytskim nie stawiajcie sobie zbyt wysoko poprzeczki: Dziecko nie musi byc usmiechnietym bobasem 24h na dobe. Dzeic placza, niektore placza dlugo i to jest nieznosne. W wiekszosci przypadkow nie wiadomo dlaczego placza. Zadna matka nie ma obowiazku biec do dizeck,a ktore tylko zakwili. Pomiedzy zostawieniem do wyplakania i biegnieciem na kazde zawolanie jets sporo czasu, zeby np isc od toalety cyz wziac prysznic. NIe musisz miec wysprzatnego mieszkania, lzsniacej lazienki i idealnie przystrzyzonego ogrodka. Powinnas za to dbac o zbilansowana diete i odpoczynek a takze o ustawienie dziekcu rytmu dobowegoi uczeniu go, ze noc sluzy do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj I tak ma być.Małżeństwo i rodzicicielstwo to nie zabawa. To masa obowiążków i wyrzeczeń.Co myślałaś że urodzisz i będzie tak jak dawniej? chyba naczytałaś się romansideł? Weż zakasaj rękawy i fruuu do roboty,nikt ci dziecka nie zrobił,masz co chciałaś.Skoro myślałaś że rodzicielstwo to bajka to teraz pomyśl ile twoja matka przeszła zanim cie wychowała.Pewnie zaraz napiszesz że nie ona a babcia:). Życie nie ścieżka usłana kwiatami,nie strasz kobiet bo nie wszystkie są takie nieudacznice jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:10 peeeso, autorka to nie zadna nieudacznica,kazdy ma gorszy dzien kiedy chce mu sie narzekac, sciero. Jak tego nie rozumiesz to niestety ale masz inteligencje pantofelka, jesli wiesz co to pantofelek. Pozdro dla kumatych, but w morde dla robotów nie do zawalenia. Nie kazda kobieta ma mentalnosc silaczki idacej w blocie po kostki termosic buraki, pesdo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×