Gość ZdrowiePrzedeWszystkim Napisano Luty 13, 2017 Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 14, 2017 Hej laseczki FILI- no niestety u mnie najbardziej mi przylegaja do mnie weglowodany, wszystko mi zostaje na brzuchu .... :( nie poddje się, ale widze ze mam jakiś kryzys, chodzi za mna jakaś bułeczka, pączuś, eklerek , kfc ..... kryzys .... walcze sama ze sobą żeby nic nie tknąć....myślałam że weekendowa pizza da mi spokój na cały tydzień a od wczoraj mam same węglowodny przed oczyma..... W każdym razie, nie poddaje się pokusie i myślę że przetrzymam ten kryzys... ale jest mega cieżko. Dziś walentynki - ja niestety nie mam żadnych planów, bo facet wyjechał do pracy i wraca dopiero w piątek, więc może uda nam się zaliczyć jakieś kino. No a ja chyba tak jak FILI zalicze sobie winko do filmu na wieczór i tyle. BERNI - super dajesz !!!! a waga zawsze staje i to jest w sumie dobry znak, bo teraz twój własny organizm cczyli tuszczyk walczy żębyś się zniechęciła... a pozatym myślę że waga może stać bo tłuszcz przeminia się w mięsnie.... tzn spalasz tłuszcz ale mięśnie sie budują... PHUERKA - w sumie to piszesz że mało ci już zostało - napisz ie schudłaś i w jakim czasie. pozdrawiam was..głodna węglowodanów.... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 14, 2017 Hej :) no właśnie walentynki :) Kobieceksztalty :) ja także na weekend planuje.kino ale mocne postanowienie, że bez węglowodanów. One są paskudne i ja od jutra przechodzę na dietę ketonowa muszę wyrzucić węglowodany a przynajmniej mocno ograniczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 14, 2017 Hej dziewczyny ! Happy Valentine's Day :-) Kobiecekształty- mi zosstało jeszcze2 kg do konca dietkowania. Odchudzalam sie od wagi 64 kg ale na kafeteri od 60,5 od 12 stycznia. Jesli masz ochote zajrzeć na moj topik to zapraszam http://f.kafeteria.pl/temat/f12/czerwona-herbata-test-na-zywo-p_6694130/4 U mnie dzisiaj chyba nie bedzie typowej kolacji bo mąz wroci pózno ale przyszykuje po prostu jakies przystawki, moze krewetki, bagietka czosnkowa, spójrzcie na to http://fotokulinarnie.pl/przepisy/tostowe-muffiny-z-szynka-serem-i-jajkiem , mozna tam wypełnic srodek muffinek dowolnymi produktami, mysle ze ciekawy pomysł! Milego dnia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 14, 2017 PHUERKA - no to nie masz wiele do zżucenia, ja 64kg to chyba ważyłam w podstawówce :/ mi się marzy żeby ważyc 75-83kg i ani grama więcej, no ale..... długa droga przed nami. Niestety jestem tą osobą która uwielbia jeść, a nie je żeby przetrwać. FILI oo to super że przeżucasz się na brak weglowodanów, to może jadłospisem będzie można się wymieniać albo jakieś poysły na żarełko dawać :) super :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2017 Dzięki Foreverslimowi waga spada z tygodnia na tydzień widzę znaczne zmiany w swoim wyglądzie.Tym razem na diecie nie czuję się zmęczona mam mnóstwo energii dzięki czemu mogę biegać codziennie humor też lepszy nie ma wahań nastroju.Ja jestem bardzo zadowolona z zakupu i skuteczności tych tabletek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 15, 2017 hej dziewczyny i jak tam po walentynkach :) ja padłam z synem przed 21 , nie było wina tylko pomarancz i banan na dobranoc - nie ruszyłam ciasta ani babeczek kupionych dla syna z tej okazji .... I oto był mój kolejny krok że wczorajszy dzień wygrałam z pokusami. JESTEM Z SIEBIE DUMNA!!! :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 15, 2017 Kobieceksztalty :) no kochana super!!! Faktycznie możesz być z siebie dumna!!! Ja nie mam się czym pochwalić ale jutro będę mieć. Tak jak zapowiadalam od dziś mocno ograniczam węglowodany nie podjadam między posiłkami!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 15, 2017 FILI - no pewnie poszlałaś w walentynkowy wieczór :) bo miałaś z kim, ja pewnie w piatek jak mąż wróci :) dobrze że ważenie jutro :) no ciekawe co waga pokaże... choć mam dziś spotkanie ze starą znajomą i dziećmi to jeszcze nie wiadomo gdzie wylądujemy .... gorzej jak w jakiejś lodziarni.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnieszka_Dietomat 0 Napisano Luty 15, 2017 Nic prostszego, zmotywuj się i zacznij w końcu przekładać start... http://dietomat.pl/artykul/zmotywuj-sie-i-zadbaj-o-organizm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Hej laseczki - ale tu cisz... widzę że tylko ja nawiedzon. FILI I BERNI - U mnie waga tez staneła dziś pokazało 103,7 wiec tylko 0,1kg mniej ... no nie zadawalające to ..ale zawsze do przodu . FILI jak tam ograniczanie węglowodanów? ja na śniadanko białą kelbaskę miałam. pychota :) no pozdrawiam buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Hi :) Kobieceksztalty :) jestem, jestem spoko początek odstawienia węglowodanów zawsze boli ale daje obraz tego jak bardzo się przeginalo. Zdecydowanie można lepiej pilnować się aby nie podjadac. Życzę miłego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2017 Faktycznie kiepsko z frekwencja temat upada. Kobieceksztalty proponuje przenieść się na inny temat bo chyba we dwie zostaliśmy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 16, 2017 oj zapomniałam się zalogowac :) a to wyżej to ja ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 16, 2017 FILI chyba tez cie nie zalogowało... spokojnie... zobaczymy co będzie się działo. NIE PODAWAĆ SIĘ .... no odstawienie węgli boli ale przez chwile, poxniej nie do konca smakują.... Ja obżeram się takimi rrrytasami.... że w sumie chleb do nieczego nie jest potrzebny albo ziemniaki. w każdym razie czaje się na frytki z selera... ciekawa jestem jak smakują i są dozowlone :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 16, 2017 No nie zalogowało. Ja muszę zrobić sobie post weglowodanowy i trochę odchudnąć takie dobre 5 kg. Jak to osiągnę to wtedy na spokojnie będę po woli wprowadzać większą dawkę weglowodanów ale zdrowych i patrzeć na wagę i mój apetyt. Poddawać się NIE zamierzam !!! Choć nie powiem, że jest mi trochę wstyd, że niby wszystko wiem co i jak robić :( chwilę daję radę a później odstępstwa coraz większe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BERNI35 Napisano Luty 16, 2017 Hejka dziewczyny, ja też z wami jestem tylko pisać mi się za bardzo nie chce. W tym tygodniu byłam dwa razy ćwiczyć. Jeszcze planuje jutro i w sobotę. Jak nie zapomnę to rano zobaczę jak tam waga. Dobranoc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 17, 2017 BERNI - a czemu ci sie nie chce pisac? a jak waga pisz tu raz dwa :) FILI - no niestety cięko jest odmawiać sobie różnych rzeczy i pysznośći.... dlategonby wszytko wiemy ale jednak pokusy sa wszedie. w sklepie, w telewizji, na miesicie .. wszedzie wokoło nas są pokusy ... a najgorzej jak dzieci sa w domu i mówią ..mamo zrób nalesniki... haaa... ja wczoraj tez dałam du...py bo piwko było i troch e suchego makaronu ze spagetti wpadło mi do brzucha...ech... ciezki ten los , jak się lubi jeść :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 17, 2017 Cześć :) no ja na wadze 74,8 kg względem tygodnia wzrost 0,3 kg ale od 15.02 spadek blisko 2,7 kg :) bo ZERO podjadania więc efekty są. Nadal trzymam się dzielnie wczoraj basen + sauna + 2 dzień aplikacji ćwiczeń na brzuch. Wyzwanie na weekend to ZERO podjadania przez weekend i aktywność - kolejne dni ćwiczeń z aplikacji. Kobiecekształty :) no kochana wiem, że trudno ale nie odpuszczaj i nie daj się drugi raz i zamiast piwka to woda i będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melanie88 0 Napisano Luty 17, 2017 Polecam wszystkim dietetyka online: www.joladietetyk.pl Skorzystałam z indywidualnie ułożonego poradnika żywieniowego i jestem póki co zadowolona, ubyło mi 3 kg w miesiąc mimo że zdażały mi się małe grzeszki ;) Poza tym ludzkie ceny, bardzo ciepłe podejście tej Pani Dietetyk i ogromna wiedza, zawsze mogę liczyć na odpowiedź na każde pytanie dotyczące żywienia. Nie jest to żadna reklama jak wielu tutaj takich, ale szczerze naprawdę polecam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 17, 2017 Jeżeli chodzi o Foreverslim to tym razem postawiłam na właściwe tabletki.To właśnie było to czego potrzebowałam jeżeli chodzi o odchudzanie.Skutecznie i szybko schudłam i teraz jest po problemie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 17, 2017 hejka, widze ze tu pojawia sie wiecej reklam niz wpisów ostatnio :-) u mnie jedzeniowo ok, wczoraj tylko zrobilam ciasto które mialam jeszcze zalegle jako nagrode swoją :-) kobiecekształty- makarony , ryz to nie grzech!najgorsze sa dodatki do nich sosy tłuste! ja jem i jedno i drugie i jest ok! ostatnio bardzo posmakowal mi ryz/makaron podsmazony za łyzce masła z przyprawami kuchni włoskiej ! pychotka, polecam !mozna tez dodac brokul, kukurysze... pozdrawiam ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 17, 2017 NO fakt reklam jest od groma :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 18, 2017 Hejka dziewczyny, Fili zaprosila mnie zebym dołączyla do Was tutaj ! Od dzis przenosze swoje zmagania tutaj . Wczorajsze menu : -kawa z mlekiem - ciasto ( moja ngroda z dnia poprzedniego , pozwoliłam jeszcze sobie na kawałeczek ) - 1 nalesnik z danio i dzemem truskawkowym - grej - berliso - sałatka z bialym serem i warzywami + czerwona herbata powiem Wam szczerze ze juzm mam dosyc tej herbaty ale wytrzymam jeszczedo 56 kg a pozniej ogranicze picie tylko do 1 kubka po kazdym posiłku i koniec :-) znudzial mi sie juz ...ale dam rade jeszcze!! dzisiejsze wazenie ponizej : WAGA : 12.01.2017----> 60.5 02.02.2017----->58.7 03.02.2017----->58,6 04.02.2017----->58,5 05.02.2017----->58,4 09.02.2017---->57,4 11.02.2017---->56,9 13.02.2017------56.9 14.02.2017------56.8 18.02.2017----->56,6 cel I----->56.00 cel II---->55,00 cel III---->utrzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 18, 2017 dziewczyny, mnie dzisiaj korci zeby zjesc na obiad łososia , mam w zamrazarcie takiego 200 g ...chyba sie skusze, do tego jakas lekka sałatka i powinno byc ok .Co myslicie ? Fili-pisalas ze w nagrode kupujesz perfumki sobie. Jakie zapachy lubisz ? co ostatnio sobie kupilas ? Ja lubie słodkie zapachy, ja zazwyczaj dostaje perfumki i sa to udane prezenty. Ostatnio dostałam carolina herrera good girl i jest piękna i lubie jeszcze bardzo Viktor & Rolf Bonbon A wracając do mniej milych tematów to powiem Wam ze nic nie cwicze bo albo mroz albo pada deszcz .A jak pogoda u was > Ja mieszkam kolo Wrocławia. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 18, 2017 hej dziewczyny, a u mnie same piątkowe grzeszki :( akurat wycieczka do niemec z dzieckiem pojechałam na shopping i zaliczylam 1 chisburgera i gałka kakowych lodów .... ale powiem wam że i tak jestem z siebie dum na bo pokus było tysiące.... hahha ... na koniec dnia zjadłam już tylko salami , które uwielbiam no i niestety w Polsce takiego nie dostaniemy. No jest inne.. Shopping ciuchowy udany I jak człowiek świadomy tego że coś schudł i że ma kilka cm mniej inaczej ciuchy się kupuje :) Powiem wam że szukałam u nich różnych produktów bez cukru i niestety oni to dopiero mają cukier w każdym produkcie a w większości na drugim , trzecim miejscu.... No ja też sobie perfumki kupiłam , ale ja niestety nie przepadam za słodkimi - kręci mi się po nich w głowie i czuje ich zapach w ustach... Ja używam gucci rush 1 , chanel nr1, kenzo jumbo, gabriela sabatini orginal. i tyle inaczej mnie mdli. Dziś jadłospis: kawa z mleiem bez cukru sniadanie 4 jajka II sniadanie jabłko i na obiad żeberka we własnym sosie z warzywami plus sałatka jeszcze upiekę zrolowany boczek na ciepło i zimno do podjadania i tyle wieczorem urodziny siostry wiec torta nie jem, ale bedą koreczk dozwolone :) i galareta z nózek tez dozwolona :) więc o suchym pyszczku siedzieć nie będę... :) no i pewnie jakieś drineczki - no ale tego już nie uniknę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobiecekształty 0 Napisano Luty 18, 2017 PHUERKA - no to ty ładnie tez spadasz z wagi ale to chyba przez tą czerwoną ... kurcze chyba i ja zacznę j pić...kiedyś piłam ale szału nie było.... może trzeba taką lepsza kupić jakąś czy coś. A wy jaką pijecie? FILI - uśmiechnij się , nikt nie mówił że będzie łatwo ... wiesz jak to jest , kto się spieszy to sie diabeł cieszy :) Nom... sokojnie jak na wojnie i wszystko się ruszy ...ja też jestem obżarciuch ale teraz to ja już się nie poddam.... :) chce ważyc te 83-85 kg i tyle ..... choć by miało to i ze dwa lata trwać to się już nie poddam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Luty 18, 2017 Cześć :) jestem i ja i uśmiechnięta :) proszę o wyrozumiałość bo z czasem u mnie kiepsko praca , dom, dzieci ale spokojnie będę się pojawiać :) nie znikam. Dziś wolne ale jutro już do pracy ale po ma być kino więc git :) co do perfum to psikam się dosłownie wszystkim co jest w dobrej cenie najczęściej z Avonu. Z takich ulubionych to Naomi Campbell ta klasyczna złota. PHUERKA :) dziękuję za Twoje typy - dziś kupię sobie testery - no tak dla zachęty i aby mi nazwy gdzieś nie zginęły. KOBIECEKSZTAŁTY :) a u mnie jak nigdy ZERO grzeszków - mąż pił browara a ja wodę ba nawet dostałam wino i nie tknęłam - plan jest taki, że jak już będę utrwalać wagę to może wtedy. No dopiero teraz doczytałam, że także podajesz swoje typy - niestety ten sprzedawca co ma oba zapachy Phuerki nie ma żadnego Twojego Buuuuu a tak przy jednej wysyłce bym pykła no zakupiła. To prośba przypomnę się jeszcze kobiecekształty o te Twoje typy za jakiś czas powiedzmy jak przekroczę 72 kg to wtedy kupię je bo ciekawi mnie niesłodkie - ja tam psikam się wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 19, 2017 Hejka dziewczyny :-) Jak minela wam sobota ? u mnie wszystko dobrze, padal deszcz wiec tylko krótki spacerek z dzieckiem był i zabawa w domu:-) No i zjadlam tegoprzeklętego lososia ! i nie byl smaczny , suchy i blee, za długo go zroziłam :-) A tak po za tym : kawa z mlekiem pół bułki z masłem + jajko na miękko banan łosoś+ sałata z pomidorem kawa z mlekiem kromka chleba + tradycyjnie sałatka z serem białym + herbata WAGA : 12.01.2017----> 60.5 02.02.2017----->58.7 03.02.2017----->58,6 04.02.2017----->58,5 05.02.2017----->58,4 09.02.2017---->57,4 11.02.2017---->56,9 13.02.2017------56.9 14.02.2017------56.8 18.02.2017----->56,6 19.02.2017----->56,5 cel I----->56.00 cel II---->55,00 cel III---->utrzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Luty 19, 2017 Fili- milego dnia w pracy, i prosze koniecznie daj znac na czym bylas w kinie i czy polecasz, chociaż u mnie ciezko z wyjsciami ze wzgledu na dziecko ale musze koniecznie cos zorganizowac w najblizszym czasie i sie ruszyc do ludzi :-) odnosnie winka to mysle raczej by nie zaszkodzilo, ja zrób jak czujesz.Ja jak bede KIEDYS na diecie juz tej utrzymującej wage to bede testowac na co moge sobie pozwolic :-) Kobieceksztalty- koniecznie zacznij pic czerwoną herbate, nie jest taka zła! dasz rade! bo jak nie to kupie ta herbate i Ci wysle albo stane pod drzwiami z nia! kupujemy i pijemy ok?ja pije z lidla, jest tam tylko jedna, na poczatku pila z tesco tą ich firmowa za 3,99 chyba wiec na prawde nie trzeba nie wiadomo ile wydawac . Raz mialam bigactive lisciasta ale w polowie zrezygnowalam z niej. kobieceksztalty widze ty jestes swiatowa skoro jezdzisz na shopping do Niemiec :-P Gdzie tam robisz zakupy ?pochwal sie kochana co kupilas ? U mnie dzisiaj piekna pogoda, czekam az smyk sie obudzi , zje i ruszamy na spacerek !! Milej niedzieli dla was!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach