Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bruno Shatyn

Kaczka na taczkę... archiwum 23

Polecane posty

Gość gość
Wyobraźmy sobie coś, co w świetle dzisiejszych wydarzeń wydaje się nie do wyobrażenia: Lecha Wałęsę, który na progu przemian przyznaje się publicznie do swojej przeszłości i przeprasza. Taka publiczna spowiedź byłaby dowodem nie tylko jego wielkości, ale również znacznie większej odwagi niż ta, którą wykazywał się podczas pierwszej „Solidarności". Byłaby wreszcie wydarzeniem epokowym, prawdziwym zerwaniem z dziedzictwem komunizmu w Polsce. Wałęsa udowodniłby, że Polska znaczy dla niego znacznie więcej niż własne ambicje. Być może tą spowiedzią przekreśliłby swoje szanse na prezydenturę, ale zyskałby w zamian znacznie więcej – niekwestionowany status bohatera. Czy wtedy znaleźliby się ludzie, którzy zrozumieliby wagę takiego wyznania? Czy byłoby wielu, którzy udzieliliby wsparcia Wałęsie? Trudno dziś odpowiedzieć na te pytania. Pewne jest jednak, że Lech Wałęsa – gdyby zdecydował się na taką publiczną spowiedź – ostatecznie nie tylko otrzymałby rozgrzeszenie od większości społeczeństwa, ale również zmienił – i to w lepszym kierunku – przyszłość Polski, a my żylibyśmy pewnie w nieco innym kraju, niż żyjemy dzisiaj. Choć z pewnością znalazłyby się środowiska, którym żyłoby się gorzej. Dodajmy od razu, że – w dużym stopniu – chodzi o środowiska dominujące na polskiej scenie publicznej przez ostatnie 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arecki446
tak tak. Broń bolka dalej. Myślisz że jadem plujesz tylko na mnie? Plujesz nie nie tyle na mnie, co na prawdziwych działaczy ruchu solidarności, którzy dawno temu wiedzieli że wałęsa to kapuś. Wszystkim bolek pluł w twarz, wszystkich ciągał po sądach i o dziwo w tych( o dziwo Gdańskich) wygrywał. Jak jesteś tak bardzo oczytany, to tematy bolka powinieneś znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo wszystko, bolek nie bolek, zrobił więcej dla Polski niż całe wasze śmieszne towarzystwo razem wzięte. I zapisał się na kartach historii. Odurzona pewnie wtedy srala w pieluchy, a ty Arecki gdzie byłeś i co robiłeś w przed Stanem Wojennym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bite me
gość dziś >>> Niestety nie znasz najnowszej historii Polski i powtarzasz PiSowskie klamstwa i oszczerstwa. Smieje się z nas ŚWIAT , nasi sąsiedzi, że znowu niszczymy to co powinno być nasza duma. Sami unurzamy w błocie własną historie, sami niszczymy własną legendę i nie widać opamiętania. Świat takich durnych masochistów jak MY jeszcze nie widział!!!! ps Kiedy Jar spał samcznie pod mamusina pierzynka to Michnik, Kuroń i innni dzialacze Solidarności siedzieli w wiezieniu jako więźniowie polityczni. Oto prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbur
otulona_snem dziś > Nie wiem czy pamiętasz, że kiedys Wałęsa powiedzial: że w tamtych czasach tzn. czasach komuny zrobilby wszystko i wszystko by podpisał, żeby zniszczyć PRL A tak na marginesie to nie wiem do cholery dlaczego ci pseudo dzialacze jak np. Jar opluwaja Wałęsę, a przeciez w kk było od groma konfidentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz są sami mądrale, był rok 89, upadł układ warszawski. W 81 nic tego nie zapowiadało. Ponawiam pytanie. Jaka odwaga wtedy wykazałes się ty Arecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wreszcie akta bezpieki. Z pewnością wiele z nich komuniści zdołaliby w 1989 roku zniszczyć. Ale gdyby Kiszczak i jego towarzysze zostali odsunięci od władzy już pod koniec 1989 roku, wiele dokumentów by przetrwało. Zapewne nie byłoby tak, że generałowie komunistycznej bezpieki trzymają tajne akta w domu i – być może – szantażują nimi znaczące postaci polskiego życia publicznego przez następne 25 lat. Tak, jakaś grupa osób, którym udowodniono by współpracę z SB, musiałaby się odsunąć od życia publicznego. Czy to jednak aż tak dotkliwa kara, że w obawie przed nią środowiska dominujące w III Rzeczypospolitej gotowe były narazić interesy państwa na szwank? W Polsce ostatecznie uchwalono ustawę lustracyjną w 1997 roku. Była półśrodkiem, w dodatku uchwalonym zbyt późno. Nawet w 1992 roku, gdy Antoni Macierewicz – ówczesny minister spraw wewnętrznych – próbował wykonać uchwałę lustracyjną Sejmu, było już za późno. Choćby dlatego, że środowiska opierające się lustracji zdołały się na tyle umocnić, że prolustracyjny rząd Olszewskiego obaliły w ciągu jednej nocy. Kluczową rolę w tych wydarzeniach odegrał Lech Wałęsa. Lustracja nie mogła więc już niczego w Polsce zmienić. Nic dziwnego, że do dekomunizacji w ogóle nie doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shatyn 17.36. Pytasz mnie jaką odwagą się w 81 roku wykazałem? Taką na jaką mój młody rozumek dał się wrobić. W 81 dałem się wrabiać w kabały z milicją, protestami i sztucznymi tłokami przy strajkujących zakładach. wałęsa w tych czasach miał wielkie szczęście. Wygrywał w totka, kiszczak wyciągał go na przepustkę z ancla na polowania, stawiał flaszki, latał po fajki itd. no ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja też powtórzę. Pisz sobie o historii sprzed swoich urodzin. Ale jeśli taki Arecki żył w tamtych czasach i obraza tu człowieka, który wtedy stanął przeciw reżimowi, to sam musi mieć chlubą kartę. A jak wtedy siedział cicho to niech wypiertala. Dlatego pytam jakie są jego czyny w roku 81.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konczac wywod.Charakterologiczna słabość Wałęsy i wielu znaczących postaci solidarnościowej opozycji stała się jedną z przyczyn konfliktów i patologii trapiących dzisiejszą Polskę.Osobą, która przechyliła szalę na rzecz „wizji Michnika", był Lech Wałęsa. Zrobił to – wszystko na to wskazuje – z powodu swojej teczki. I o to idzie dzisiejszy spór o niejakiego faceta Bolkie zwanego. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale konkretnie Arecki. Przykłady konkretnych wydarzeń w których brałeś udział. Takich co ogolnie walczyli z milicja jest teraz 3/4 kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa nie jestem Shatynem. Nawet twoja pudelkowa psiapsiuła to ogarnia głupia cipo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wałęsa stanął na czele protestu, w wyniku którego stanęła gospodarka komunistyczna. Ale dla pisowskich młotków był kumplem Kiszczaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne gdyby na miejscu Wałęsy był jakiś prawy i sprawiedliwy niebolek, od 82 mielibyśmy tu drugie USA. A ten zdrajca nam to uniemożliwił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ironizuj na początku lat 90. miał szanse powstać silny, wielonurtowy obóz polskiej prawicy. Środowiska sprzeciwiające się rozliczeniom z przeszłością zostałyby zapewne zmarginalizowane politycznie i przekształciłyby się na koniec w niewielki obóz liberalnej lewicy, który mógłby zostać zasilony niedobitkami z dawnej PZPR, takimi jak Kwaśniewski, Cimoszewicz, Borowski czy Rosati. Polska scena polityczna miała więc szansę ustabilizować się i bardziej precyzyjnie odpowiadać preferencjom większości wyborców.Ale Walesa bal sie swojej teczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmasowany atak na prawicę na początku lat 90., obalenie rzadu Jana Olszewskiego,ktorego notabene podsluchiwano,nawet za czasow PO,do którego przyłączył się z całym swoim prezydenckim aparatem Lech Wałęsa, bardzo osłabił i podzielił tę formację, która – mając w sumie duże poparcie społeczne – ostatecznie przegrała starcie z dominującymi w życiu publicznym obrońcami przeszłości.Wszystko przez strach,przed swoja przeszloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na czele srodowisk antylustracyjnych stal kk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu prawica, a raczej cały styropianowy ruch podzielił się naturalnie, bo nagle wyszły różne poglądy na wolna Polskę. Kaczory akurat byli z Wałęsa i uwlaszczyli się na majątku PRL do czasu aż się poklocili o stołki. Co nie zmienia faktu, że umniejszanie roli Wałęsy w roku 81 jest debilizmem. Zakłady stały, władza wprowadziła stan wojenny, a wy tu robicie z faceta stojącego na czele komusza wtyczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W alternatywnym scenariuszu wydarzeń, zapoczątkowanym przez odrzucenie porozumienia z komunistami, publiczną spowiedź Wałęsy o wspolpracy oraz w pełni wolne i powszechne wybory parlamentarne i prezydenckie, byłoby zapewne odwrotnie Polska by inaczej teraz wygladala. I tu znajduje się klucz do zrozumienia teraźniejszości.Dlatego,to ze Walesa caly czas sie bal i boi dalej,jest takie wazne.Na klamstwie sie nic konstruktywnego nigdy nie zbuduje,a ze ironizujesz Twoje swiete prawo,tylko chociaz madrzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lustracja i dekomunizacja jako jedne z pierwszych aktów niepodległego państwa polskiego zmieniłyby znacząco układ sił w polskim życiu publicznym. Dekomunizacja, której celem byłoby pozbycie się z najważniejszych instytucji państwa i gospodarki dawnej nomenklatury partyjnej, nie tylko wyrwałaby struktury państwa z rąk aparatu komunistycznego, ale też otworzyłaby drogę do uczciwszego podziału majątku narodowego. Było to możliwe pod warunkiem odrzucenia dogmatu, że zdrowy pieniądz jest ważniejszy od zdrowego społeczeństwa!!! i zdrowej gospodarki. Mazowiecki i Balcerowicz tego nie rozumieli, czego rezultatem była wygrana postkomunistów w wyborach 1993 roku.Banki państwowe nie zasilałyby niespłacalnymi kredytami interesów dawnych towarzyszy partyjnych i ich sojuszników, lecz – można było mieć taką nadzieję – tych przedsiębiorców, którzy naprawdę mają dobre pomysły na biznes. Być może udałoby się wówczas zbudować zręby klasy średniej, niezbędnej dla utrzymania ekonomicznej i narodowej suwerenności. Coś, czego nam tak dzisiaj brakuje.I z czego jest w Polsce,taka bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shatyn zaloguj sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Ale konkretnie Arecki. Przykłady konkretnych wydarzeń w których brałeś udział. Takich co ogolnie walczyli z milicja jest teraz 3/4 kraju. xxxx konkretnie to nik z mojej ręki nie został zatrzymany, przesłuchiwany, bity i internowany. Tak więc Bóg nie widział powodu spowodować bym systematycznie wygrywał w totka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lustracja i dekomunizacja jako jedne z pierwszych aktów niepodległego państwa polskiego zmieniłyby znacząco układ sił w polskim życiu publicznym. Dekomunizacja, której celem byłoby pozbycie się z najważniejszych instytucji państwa i gospodarki dawnej nomenklatury partyjnej, nie tylko wyrwałaby struktury państwa z rąk aparatu komunistycznego, ale też otworzyłaby drogę do uczciwszego podziału majątku narodowego. Było to możliwe pod warunkiem odrzucenia dogmatu, że zdrowy pieniądz jest ważniejszy od zdrowego społeczeństwa!!! i zdrowej gospodarki. Mazowiecki i Balcerowicz tego nie rozumieli, czego rezultatem była wygrana postkomunistów w wyborach 1993 roku.Banki państwowe nie zasilałyby niespłacalnymi kredytami interesów dawnych towarzyszy partyjnych i ich sojuszników, lecz – można było mieć taką nadzieję – tych przedsiębiorców, którzy naprawdę mają dobre pomysły na biznes. Być może udałoby się wówczas zbudować zręby klasy średniej, niezbędnej dla utrzymania ekonomicznej i narodowej suwerenności. Coś, czego nam tak dzisiaj brakuje.I z czego jest w Polsce,taka bieda. x mądrego to az miło poczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Esbeków, którzy mieli na sumieniu zbrodnie, należało zwyczajnie powsadzać do więzień. Zamiast tego – w realnej Polsce – większość z nich trafiła do służb niepodległego państwa. Wojsko z kolei, pozbawione komunistycznych generałów, na pewno nie stanęłoby w ich obronie. Młodsi oficerowie uznaliby czystki za szanse na awans, a przy okazji na uwiarygodnienie się w oczach nowych władz. Konieczna byłaby też weryfikacja w wymiarze sprawiedliwości. Tu również – podobnie jak w wojsku – młodsi sędziowie i prokuratorzy chętnie zajęliby miejsca swoich poprzedników.I dlatego,ten strach przed ujawnieniem teczek,jest taki wazny i taki destrukcyjny sie okazal,dla przyszlosci Polski,czyli Twojego i mojego kraju.Teraz rozumiesz?Co do KK,podobnie oczyscic,Walesa rowniez wspieral agenture w KK,miedzy innymi przez strach,przed swoja przeszloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz przecież prawica sama sobie winna. Czyżby? Przez cały ten czas argumentuję Tobie, że rozbijanie i niszczenie prawicy czy też, szerzej, obozu rozliczeniowego było skutkiem strachu przed ujawnieniem przeszłości( teczek) i realizacją projektu państwa opartego na zachowaniu pewnej ciągłości z Peerelem.I skutki odczuwamy do dnia dzisiejszego.Ty,ja Twoi i moi bliscy.Tak trudno to zrozumiec,ze na klamstwie sie nic konstruktywnego nie zbuduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiszczak nie durak,wiedzial kogo wystawic i z kim gadac.Walesa,to maly pikus.Cale to towarzycho siebie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konkretnie to nik z mojej ręki nie został zatrzymany, przesłuchiwany, bity i internowany. Tak więc Bóg nie widział powodu spowodować bym systematycznie wygrywał w totka xxx Czyli nie masz sie czym pochwalic i udajesz glupiego?:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnies sie do slow,tego madrego co ci caly wyklad dal.A nie sie Areckiego czepiasz tluku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie masz sie czym pochwalic i udajesz glupiego?xxx.piszesz o sobie kapusto bez lisci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×