Jak radzić sobie z facetem który mnie nie zaspokaja?

przeciez robienie tego samej nie ma sensu.. :-(

Łatwo powiedzieć, ze facet Cię nie zaspokaja. Określ czego nie robi i daj mu to jako listę rzeczy które Cię podnieca/chciałabyś zrobić jeszcze w tym roku.

no nie wiem jak ci pomóc

Ale o seks chodzi tylko, tak? Bo tez mam ten problem. Poza tym jest idealnie ;)

jak nie ma orgazmu a facet ma to robi sie nieciekawie przeciez dziewczyna nie bedzie tego robic jak on do niech podchodzi, faceci to samoluby w tej sferze

skoro ona nie ma orgazmow a on ma, to co on ma zrobic?

gość dziś Moja dziewczyna sama powoduje, że nie dochodzi, bo woli być rżnięta mocno, a krótko, niż dojść. A potem dziwi się, że chodzi niezaspokojona. Więc nie wiem czy to rzeczywiście wina facetów, czy abstrakcyjnego wyobrażenia kobiet o seksie.

wcale, typowe podejscie faceta. Tobie to nie przeszkadza bo co to za znaczenie jak ci sie ona ułozy. A dla niej to OGROMNA różnica, nawet jak jest napalona to jej przechodzi jak jest wśrodku, chyba ze powróci jakie wygodniejsze ulozenie. Dlatego wcale nie dziwne ze woli krótko i miec za soba, a Ty np. szybciej konczysz.. bardzo trudno jest znaleźć takie połozenie i wybrac dogodny dla dziewczyn czas zeby bylo i jej długo wygodnie

mój siedział nic nie mówił tylko cicho wzdychal Ja musilam skakać jeczec udawać ze wszystko cacy. Szybko dochodził albo mu opadał i miał malego . Prawie go nie czulam.

Lubisz ostre rżnięcie?

I przy okazji krzyczy tak, że sobie usta zasłania? Nie koniecznie, nie wszystkie reakcje da się symulować.A ułożenie lubię zmieniać- zazwyczaj korzystamy z3-4 pozycji podczas stosunku. Ale minetki nie, bo włosy, bo się wstydzi, bo wydzieliny, karku i szyi nie gryźć bo zostają ślady. Ostatni raz mięliśmy grę wstępną jak ustaliliśmy że mogę ją związać, czyli z pół roku temu. Był orgazm - był, nawet kilka. A normalnie nie dociera, że nawet jak w trakcie jest jej dobrze, czy lepiej niż podczas orgazmu, bo akurat stymuluję punkt X, to nie dociera że nie będzie zaspokojona jak nie dojdzie i że lepiej zwolnić co jakiś czas i również stymulować punkt G.

I przy okazji krzyczy tak, że sobie usta zasłania? Nie koniecznie, nie wszystkie reakcje da się symulować. X Krzyczenie akurat bardzo łatwo symulować, zresztą normalnie kobieta podczas orgazmu raczej nie krzyczy, kopiowanie reakcji z filmów porno raczej o niczym nie świadczy :P

Pokazywać co lubisz i w jaki sposób A jak nic nie zmieni, zmienić faceta.

Jakby to było jakieś zwykłe ech -ech to pewnie większość kobiet tak udaje. Ale jeśli łączy się to ze skurczami klatki piersiowej i wypychaniem z niej całego powietrza, napinaniem mięśni twarzy i zaciskaniem palców na plecach? Do tego po co to ona by mnie ciągała do łóżka? (owszem jak się widzimy pierwszy seks to ja inicjuję, ale większość pozostałych, ona). Na pewno nie chodzi o jakieś obowiązki domowe, bo nie mieszkamy razem, ani o sponsoring, bo sama się utrzymuje i jest z tego dumna.

Skończy się tak że znajdziesz sobie kochanka który cię zaspokoi . Tak to ie zawsze kończy. Ten twój obecny ma gdzieś twoje potrzeby

to niezle

ja tez mam problem z mężem. jestesmy juz prawie 17 lat po slubie. on zawsze mial duze potrzeby seksualne.ja nie. na dodatek pobieralismy sie po wopadlismy mlodo. na poczatku to ja nie chciałam, maialm seks gdzies, male dziecko i on z ciaglymi pretensjami ze ma malo seksu.potem wiem, ze mnie zdradzal,a le wybaczyłam.jestesmy nadal razem, bo wiadomo syn- juz duzy no ale . Poza tym dom, wspolni znajomi, sprawy. Teraz to niestety on nie ma ochoty na seks ze mna, nasze zycie seksualne to żenada. kochamy sie raz na miesiac i tak naprawde mam wrazenie ze robi to na sile, zeby nie miala pretensji.Widze , ze nawet go nie podniecam. Co robic? zyc obok siebie i szukac kogos?bo przeciez tak sie nie da zyc

skad wiesz ze go nie podniecasz? chyba ma normalne potrzeby fizkologiczne jak kazdy facet widzący kobiete w tych sprawach? wczesniej mialas z nim orgazm?

dla faceta nie jest to aż tak skomplikowane jak dla Ciebie, potrzebujesz wiecej niz samego zblizenia.. dla niego liczy się po prostu moze zaliczenie, bez emocji, facet nie czuje tego jak my.. po prostu chce osiągnac swoje i miec dobrze

przewalone

Najlatwiej i najprosciej to zmienic faceta. Ja tak zrobilam a do tego tego co poznalam ma lepszy sprzet od ex Teraz nawet mi przez mysl nie przechodzi ze mi nie dogodzi

ale w czy rzecz własiciwie z tym sprzetem