Dlaczego kobiety NIE CHCĄ płacić za siebie na pierwszej randce?

skoncz cytować moje wypowiedzi no chyba ze wklejasz je by ci sie utrwalily w tej tepej niedoj*****j glowie

gość dziś Co masz do starych panien? Niech każdy żyje jak chce. Zgłoś Jasne że tak, ale jak idą na randke to nie sępić, bo teraz nikt nie chce sępa. Wiele randek niewypaliło właśnie przez to że kobiety nie zapłaciły za siebie co facetów zniechęca w obecnych czasach.

Ty jesteś burakiem, nie facetem

gość dziś Bo sam jest stary kawaler ktory penisa zamoczyl jedynie w wodzie jak sie kapal i uczepil sie starych panien Zgłoś przykro mi ale nie trafiony i nie zatopiony, a powodzenie miałem zawsze dobre, wiem że doope ci żal ściska przeterminowana suko

gość dziś Ty jesteś burakiem, nie facetem Zgłoś Nie lubisz warzyw? Buraki są świetne, mają mase witamin a soki z buraków nawet pomagają w zrzuceniu wagi. Możesz spróbować jak nie wierzysz.

Mowilam ci obsrana prukwo zebys nie cytowal moich wypowiedzi bo bardzo dobrze wiem co pisalam. Powodzenie? Haha, tak dopoki rano nie zadzwonil budzik. Skoncz uzalac sie nad soba bo przeterminowana suka to jest twoja matka ze nie zrobila aborcji. Jestes taka ogromna cebulą ze z tego cebulactwa juz ci szczypiorek rosnie na glowie. Przynajmniej szczypiorek bo penis i portfel jak zostal tak jest czyli cienki

Idz wykopac dol w ziemi i sie zasadź bo na wiosne beda zbierac plony.

Jasne że tak, ale jak idą na randke to nie sępić, bo teraz nikt nie chce sępa. Wiele randek niewypaliło właśnie przez to że kobiety nie zapłaciły za siebie co facetów zniechęca w obecnych czasach. x jaki ty jezdes tempy :)

Przynajmniej bedzie mozna z ciebie zrobić dobra jajecznicę... z kurzych jaj rzecz jasna bo twoje jaja gdzieś zanikly

Jesteście żałośni.

Większość kobiet to materialistki. Szukają frajera który im będzie wszystko sponsorował. Jeśli jakiś się postawi kończy tak jak autor. Wyzwiska a potem uczą go kultury, że jak zaprosił to ma płacić. Szanujcie się kobiety i trochę rozumu proszę. Myślenie nie boli

Siedza i narzekają, że nikt nie chce ich zaprosic na randkę, bo nikt nie chce takich sponsorowac nawet na pierwszej randce. Nie wiadomo czy dojdzie do drugiej randki, na ktorej bedzesz mogła zreważować sie. Pracujecie, dostajecie pensję, tak samo mozecie zainwestowac w spotkanie z nieznajomym i zapłacic za siebie. A pod przykrywką, że to facet zaprasza na randkę zakrywacie się, że ona nie będzie musiała płacic, bo nie ona zapraszała. A tradycja tak każe? To jestescie zacofane, teraz kobiety pracują, głosują i jeżdżą samochodami, kupują mieszkania. Skąpstwo można sprawdzić na kolejnych spotkaniach, a na pierwszym spotkaniu powinno zalezec po równo kazdej stronie i po równo powinno sie inwestowac, niż pokazywać kobiecie, że facet jest władcą, bo więce zarabia i on trzyma kasę.

Mialam 22 lata jak poszlam na pierwsza randke w swoim zyciu. Zwykle jeansy i koszulka z lekkim dekoltem. Zamowilismy sobie Pizze i kiedy przyszedl czas zaplaty doszlismy do wniosku ze rzucimy moneta. Orzel to on a ja reszka . Nawet robimy fajne zakłady jesli wiesz co mam na myśli. :V Po ślubie nie ma różnicy ale zabawa zostala. :D

Siedzą i narzekają, że są samotne, że tradycja nie pozwala im pierwszej wykonać ruch w stronę faceta i zaprosic go na randkę. Oczywiste, bo w waszym myśleniu, jako zapraszająca, musiałaby wtedy zapłacić.

Pozdrów żonę, pewnie jak jej zabraknie do podpasek 2zl to jej kazesz natychmiast oddac pazerny skunksie :) Moj maz jakos na pierwszej randce nie mial problemu z zaplaceniem za mnie, mielismy wtedy po 19 lat. Teraz jest rowno, raz on pójdzie do sklepu i kupi mi jakies ciacho a raz ja i mu kupie piwko czy tam cos :)

Wypraszam sobie wrzucanie wszystkich kobitek do jednego worka. :v Każdy robi układ taki jaki komu pasuje. O takich rzeczach się rozmawia nawet przed randka a nie sie czeka aż do samego rachunku. XD

Chodzi o zwykły gest panowie. Nikt tu nie mowi o kupowaniu prezentów co tydzień za 400zl ale jezeli zapraszacie kobietę na randkę i idziecie zamawiać to placicie Wy. Ja kiedy poszlam na randke to chcialam zaplacic za siebie. Ale kiedy on zapytal sie mnie co chce to mowie, ze idz zamow a ja zamowie po Tobie a on "a przestan, na co masz ochotę?", kiedy ja dalej byłam przy swoim on nie odpuszczal, zrobilo mi sie glupio i gdybym rzeczywiscie byla taka pazerna to zdziwiłbym jakiegos chomara czy steka za 95zl a poproilam jedynie o frytki i wode, za co zapłacił moze 10zl. Potem polozylam mu banknot na stol to powiedzial, ze mam to natychmiast schować z powrotem

Jejkus a jak koleżanka zaprosi mnie ja kawke (babskie pogaduchy) to tez ma za mnie zapłacić? Co za głupi tok rozumowania. XD

Jejkus a jak koleżanka zaprosi mnie ja kawke (babskie pogaduchy) to tez ma za mnie zapłacić? Co za głupi tok rozumowania. XD x Tak

Chomar - polaczenie chomika z komarem. Juz wiem na co zaproszę swego Józka. XD

W zyciu nie pozwoliłabym sobie na to aby koleżanka ktora zaprasza mnie na babskie pogaduchy placila za mnie. Mam się czuć tam komfortowo na luzie i zamawiam sobie co tylko chce i sobie za to place. Jesli ma zamiar mi cokolwiek postawić to wtedy domawia jakis gratis jak ciastko do kawy czy przynosi jakis skromny prezent jak mala nalewka. Co to za "maniery" na sile. Tak samo jest z randkami... Co kto lubi ale nie musisz tego wmawiać innym no błagam. Przez to potem niesmiale osoby maja zj****e randki bo jakas paniusia sie fochla o tępy rachunek.

Cicho.suko

Możesz mi naskoczyć. ^^

Na suta ty drewniaku?

Mam winko, zapraszam ja stawiam będziesz moim gościem w domciu to nie będzie kłótni o rachunek. XD

Mogę ci jedynie nasrac na wycieraczke i obsmarowac ci goownem klamke

Suteczki sa zarezerwowane zboczku. Same zboczki tutaj. Rachunek... Juz wiem czemu chcesz żeby placil za "kolacje" przeciez za darmo sie nie puścisz. Ahh te maniery Ala chomar.

Nie mam klamki. Sprzedałam bo musiałam zapłacić za rachunek. XD Mosiądz jest w cenie. :v

Zamknij jadaczke ty zolta spermo

Wycieraczke ukradziono, juz nawet wiem kto. :c