Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdesperowana A

Rodzice mojego chłopaka są nadopiekuńczy.

Polecane posty

Gość Zdesperowana A

Witajcie. Mój facet ma 23 lata i pracuje, ja jestem 22 letnią studentką. Mieszkam w akademiku przy mojej uczelni, a Maciek mieszka z rodzicami w mieszkaniu jakieś 10 km od mojego Uniwersytetu. Jesteśmy razem jakieś 3 lata i w związku z utrudnionym kontaktem (Maciek jest muzykiem i ma dużo koncertów właśnie w weekend i prace w tygodniu, a ja mam studia, które pochłaniają mi całe dnie) myśleliśmy, żeby ze sobą zamieszkać. Jesteśmy finansowo w stanie poradzić sobie ze spłatą czynszu i z wydatkami na życie. Jak wiemy ja w akademiku też nie mam zbyt dużej prywatności, mieszkam ze współlokatorką, a przy zajętych weekendach Maćka i moich wieczorach zajętych zajęciami na uczelni zwyczajnie nie mamy czasu, żeby się zobaczyć. Mieszkanie to świetna alternatywa. Jednak rodzice Maćka są przewrażliwieni, że ich jedynak mógłby opuścić ich gniazdko. Bardzo mnie lubią, w akcie desperacji tata Maćka zaproponował, bym się do nich wprowadziła, ale oczywiście takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. Nie chodzi tutaj o nasz związek, ale jedynie o to, że są nadopiekuńczy i nie potrafią zrozumieć, że ich syn ma już 23 lata i takim zachowaniem jedynie utrudniają mu krok ku dorosłości i usamodzielnieniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanetkaaaaa
Na pewno nie możesz z nimi o tym rozmawiać, bo dolejesz tylko oliwy do ognia i spalisz się u swoich przyszłych teściów... to on powinien załatwić z nimi tą sprawę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×