Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja kuzynka mieszka bez slubu z facetem i cała rodzina cierpi przez to

Polecane posty

Gość gość

Moja kuzynka pochodzi z dobrego domu i porządnej katolickiej rodziny.Moja ciotka czyli jej matka jest szanowana przez ludzi i znana z tego ,że jest gorliwą katoliczka i porzadnym czlowiekiem. Jej córka niby tez wydawalo się ,ze porządna ,cicha i ułożona. Niestety pare lat juz mieszka z facetem bez slubu i ani mysli go brać. Moja ciocia przychodzi do mej mamy i płacze,że wszyscy jej dokuczają,że jej córka tak żyje.... Żal mi bardzo ciotki..kuzynka nie ma prawa tak ranić własnej rodziny.Tyle dobra otrzymala od mamy i taty a teraz robi im taką przykrosc. Nic ich nie blokuje przed ślubem ,bo obydwoje sa wolni i bez zobowiązan ..takie maja widzi misie ..nie chca slubu i zyja niczym hipisi.Dzieci też chyba nie chcą miec i zyja tylko dla siebie.Wydaja kase na swoje zachcianki i podróże..a gdzie prawdziwe życie? Starosc jest nieunikniona i wtedy dopiero zobacza jakie zycie prowadzili ,ale bedzie za pozno. Sąsiedzi ciotce dokuczają i plotkuja ze zle wychowala córke,ale ona naprawde nie miala na nia wplywu.Ma jeszcze dwie córki ,które jakos sobie ulozyly to zycie i maja normalne rodziny i dzieciaki.Zawsze w rodzinie znajdzie sie jakas czarna owca. Pisze o tym bo moze ktos z was podpowie co zrobic by ciotka jakos sie tym nie przejmowala..Chce z nia porozmawiać bo bardzo sie tym zadręcza..nie spi i nie je..nocami mysli tylko o tym..Nie wiem ajk ja moge pocieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P****alo Cie ? Moj brat tez zyje z dziewczyna bez slubu juz 10 lat, maja dzieci, mieszkanie. I nikt sie nie wtraca czy i kiedy wezma slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli zyjesz w malej mieścinie to jest to wstyd dla rodziny. Gorzej sie patrzy na takich ludzi niż na tych co w wiezieniu siedzieli. W wielkim miescie mieszkam i tu rowniez nie popiera sie takich związków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takiego rozumowania wynika, że ślub jest panaceum na wszystkie troski. Potem jak jest kiepsko facet, pije, bije i jest nierobem to każdy odwraca wzrok bo to jej ślubny a klesi mówią widziały gały co brały. Nie każdy ma ochotę pakować się od razu w małżeństwo (by zadowolić wszystkich na około) bo woli poznać takiego człowiek w kapciach jeszcze przez sakramentem. Bo później rodzina też miała by ale do rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi proszę, że ten temat to marna prowokacja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze zastanawiam mnie, skąd wg. waszych opowieści sąsiedzi wszystko wiedzą. ja nie mam zielonego pojęcia czy moi sąsiedzi maja ślub czy nie. W moim bloku mieszkają tez razem 2 kobiety i wyobraź sobie, że nikogo to nie interesuje ani nie bulwersuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 ale głupie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie porządna katolicka rodzina - taka która zamiast wspierać od razu krytykuje jak ktoś robi nie po ich myśli. Nie nawidze katolików - to zgorzkniali dyspotyczni ludzie którzy by spalili kogoś kto zrobi coś wbrew temu co ksiądz powiedział na kazaniu. Ale na mszę dadzą i ksiądz wszystkie grzechy oczyścić! Chore to! Też jestem z małego miasteczka, dziecko miałam bez ślubu ale jak ktoś coś powiedział na ten temat to zaraz się dowiedział tak że odniechciało się już kiedykolwiek ponowic pytanie. Cała rodzina powinna się leczyć! Chyba ta porządna rodzina zapomniała o miłosierdziu i o tym że Bóg sądzi a nie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś byłam przeciwna mieszkaniu bez ślubu ale po 30 poglądy mi się zmieniły i mieszkam z facetem bez ślubu teraz i jakoś mi to obojętne i nawet juz mi się odechcialo tego ślubu, szkoda kasy i jakoś tak nie chce mi się. Nie lubię chodzić po urzędach a ślub to duzy stres. Dodam że nie jestem katoliczka wiec kościelnego i tak bym nie brała, tylko cywilny bez wesela. Ale juz mi się chyba nie chce.. Może jakbym była z 10 lat młodszą. Nie chcemy dzieci wiec po co ślub. Nie czuje się gorsza. Moja siostra szybko wzięła ślub a potem i tak miała kochanka, zdradzała męża, więc w małżeństwach są większe patologie czasem niż w konkubinatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładając, że to nie prowokacja... Coś ci powiem... Jestem w związku bez ślubu już 8 lat, mamy dziecko o które bardzo się staraliśmy. Rodzina mojego partnera pochodzi z Podkarpacia czyli największego katolickiego talibanu w Polsce. Ludzie tam bąka nie puszczą bez pozwolenia od księdza. Matka partnera ciągle lata na pielgrzymki, modli się 15 razy dziennie, z kościoła mogłaby nie wychodzić. W pale się jej nie mieści, że są w tym kraju ludzie, którzy żyją inaczej, a do kościoła chodzą tylko na śluby i pogrzeby, w głowie jej się nie mieściło, że moja babcia nie chodzi do kościoła, a moi kuzyni i kuzynki są po rozwodach, układają sobie życie na nowo i ani myślą o legalizacji nowych związków. Mogłabym wziąć ślub, ale nie robię tego specjalnie, by uzmysłowić jej i jej podobnym, że wara od mojego życia. Wezmę ślub jak będę miała taki kaprys, a nie dlatego, że komuś moherowo szurniętemu się nie podoba moja postawa i światopogląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WYPRASZAM SOBIE ,ŻE TO PROWOKACJA. widac jak zepsuty jest ten swiat skoro takie anormalne zycie jest dla was okey. Pewnie deklarujecie sie jako katoliczki a popieracie zycie bez slubu i w grzechu.Ateistki rozumiem ,ale zaloze sie ,że wiekszosc z was ma slub koscielny ....ech co za swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 Ale masz nudne życie, że chce c***isać takie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja rodzina lacznie z toba zyje na pokaz innych, jedyna twoja kuzynka chce zyc swoim zyciem, a bol d**y rosnie bo nie mozecie jej zmusic :D my nie chcemy jej zmuszac, wiec wyp/ier/dalaj na czatokatolik poszukac innych metod na zmuszenie swojej kuzynki do zycia jak przystalo na zaklamanych dewotow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zal mi tych kobiet ,które nie mają ślubu ani dziecka. kiedyś pożalujecie ,ale bedzie za pozno. znam wiele takich kobiet ,które zaluja ,że nie maja dziecka i męza.wczesniej mowily identycznie jak wy tutaj. anna mucha tez kiedys mowila ze nigdy nie chce dzieci i męza. a teraz ? matka polka ,która mowi otwarcie ze to myslenie to byl bład i jest szczesliwa ,że zaszla w ciaze i ma dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:53 Ale rozumiem że jesteś niewierząca...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki grzech, co ty pieprzysz. Grzech to jak mąż zdradza żonę albo zona męża, to jest grzech. A nie jak dwoje wiernych sobie ludzi mieszka razem bez papierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:00 wierze w Boga ale to nie ma nic wspólnego z kościolem i slubem. Po kościołach nie chodze, świat tez nie obchodze, księża nie żyją tak jak nauczał Jezus, wiec ta instytucja w ogóle mnie nie obchodzi. Dzieci nigdy nie chcialam a wręcz mnie odrzuca sama myśl bycia matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne życie jest wtedy, kiedy rodzina sie kocha i szanuje. Do tego slubu nie potrzeba. Ale grunt, zeby ludzie widzieli ze byl slub, niech sie leja wyzywaja, niewazne, byle tylko byl ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deklarujemy się jako katoliczki... Słuchaj no, nikt z nas nie miał wyboru podczas przyjmowania chrztu, bo zwyczajnie byliśmy niemowlętami. Chodzenie do kościoła było dla mnie tortura. Nigdy w te zabobony o Bogu nie wierzyłam. I teraz też żyje bez ślubu, bo moja noga w kościele nie postanie. Mam dziecko i nie myślę nawet żeby je ochrzcić. I to, że moja rodzina naciska bo wstyd, serio mam to głęboko w d***e. Minęło już czasy brania ślubów bo ciąża. A potem życie w nieszczęściu bo rozwód wstyd wziąć i cierpią wszyscy. Choćby to było prowo to tak w tym kraju się dzieje, panny wychodzą za mąż mając 18 lat, nie znając życia i będąc jeszcze dzieckiem. Charaktery się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zal mi tych kobiet ,które nie mają ślubu ani dziecka. kiedyś pożalujecie ,ale bedzie za pozno. znam wiele takich kobiet ,które zaluja ,że nie maja dziecka i męza.wczesniej mowily identycznie jak wy tutaj." xxx Znam wiele kobiet, które żałują ślubu i dziecka i twierdzą, że samym byłoby im lepiej. I czego to dowodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda kobieta marzy o dziecku i mężu. Kiedyś chciałam mieć męża ale po tym jak zamieszkalam z facetem to mam wątpliwości. Owszem jest mi z nim dobrze i wiem że lepszego już nie znajdę ale nie wiem czy chce z nim brać ślub. Ma czasem wkurzajace zachowania tak wiec nie wiem czy tak na dobre chce się z nim wiązać, a jakby cos nie wyszło to potem latać po sadach i się rozwodzic, to chyba nie dla mnie. A jak nie ma ślubu i będę juz miała go dość albo mnie zdradzi to odejde i tyle, bez uzerania się po sądach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawne prowo. Chciało ci sie tyle pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przywołana tu Anna Mucha ma dzieci, ale nie ma męża i z kościołem też jej raczej nie po drodze. Na nieszczęśliwą z tego tytułu nie wygląda. Zazdroszczę ateistycznym Czechom, którzy w byłych kościołach budują dyskoteki. My za to codziennie bombardowani jesteśmy informacjami, że też najważniejsze osoby w państwie pocałowały w tyłek Rydzyka, nie dały kasy na walkę ze smogiem, ale na budowę kolejnej świątyni już tak, a Krystyna "Episkopat nas upoważnił" Pawłowicz uważa, że to ok kiedy stary kawaler i matka księdza zaglądają Polkom w macice i do łóżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam na wsi, moja siostra cioteczna żyje z chłopakiem bez ślubu, mają dziecko i nikt ich palcem nie wytyka, więc trudno mi uwierzyć, że w miastach, zwłaszcza dużych ludzie tak reagują, przecież takie związki są coraz bardziej powszechne. Jestem katoliczką, mam ślub i ochrzczone dzieci ale nie potępiam takich par, jestem za in vitro i stosuję antykoncepcję. Po prostu nie lubię jak ktoś się miesza do mojego życia, więc nie mieszam się do cudzego. Nie krytykujmy kogoś za życie bez ślubu bo ja np. nie chciałabym być krytykowana za chodzenie do kościoła, a jedno i drugie jest osobistym wyborem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara na pokaz. Najważniejsze co ludzie powiedzą. Gdzie w tym wszystkim Bóg? Liczy się chociaż trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 12.53. Właśnie jestem chyba bardziej wierząca od ciebie bo wierzę tylko w Boga a nie jakiś pośredników katolików . Pierwsze przykazanie BOZE już łamiesz bo bardziej wierzysz w to co mówią księża a nie Bóg bo Bóg łączy ludzi już samą miłością a nie ślubem. Poza tym który ksiądz udzieli ślubu za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha nie, to MUSI byc prowo. Nie wierze ze sa ludzie ktory potrafia sie tak wpychac w zycie innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.58 Nie wierzysz? Pojedź na Podkarpacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w rodzinie to samo ..tez wstyd straszny dla rodziny jak corka zyje bez slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że mimo naporu środowiska są tacy ludzie, którzy mają odwagę żyć po swojemu. Są dorośli, jeśli wg Ciebie popełniają błąd mają do tego prawo. Każdy żyje po swojemu. Czy oni dzwonią do Ciebie z pretensjami, że np. za szybko wyszłaś za mąż, albo za wcześnie urodziłaś dzieci? Czy szanują twoje decyzje? Ty i twoja ciotka nie potraficie jak widać. Jesteście zapatrzone w siebie i egoistyczne. Zresztą w biblii jest napisane, że prawo do osądzania ma tylko Bóg. Nie Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×